Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Michal4x4 Opublikowano 6 Grudnia 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 6 Grudnia 2020 Dobry wieczór, Jak się zgłosiłem do konkursu to klamka zapadła. Trzeba robić. Plan jest taki, żeby zrobić małe dość proste lekkie latadło, które może uda się ulotnić z wody. Trochę jest to "powrót do korzeni" bo w początkach swojej modelarskiej przygody wykonałem kilka modeli z depronu, ale ich los był marny nie z powodu materiału kt wybrałem ale ogólnego braku doświadczenia a szczególnie niedopasowania silników do masy modelu (na zdj poniżej resztki se 5a i sopwith'a swallow'a). Model Fairey'a wybrałem głównie ze względu na "kańciastość" bryły, długi przód i b długi kadłub (który "oddala" usterzenie od skrzydeł i sc) zakończony pływakiem (w miejscu tylnej płozy) który mam nadzieję ułatwi sterowanie na wodzie(?!). Model ma być pokryty w całości cienką folią i pomalowany. Waga docelowa poniżej 100g, silnik to park 250 (ekwiwalent). Konstrukcja kadłuba będzie standartowa - pudło z depronu 3mm (głównie). Skrzydełka chciałbym zrobić max lekkie poprzez wykonanie ich jako polączenie warstwy górnej z podkładu 3mm z góry i folii na dole opiętej na szczątkowej konstrukcji z balsy. Skrzydełka w zasadzie nie będą miały listwy natarcia (będzie ją tworzyło zagięcie podkładu) i bardzo nieliczne żeberka. Wykonałem kilka testowych wersji takich skrzydełek o rozp ok 27 cm i waga wyszła ok 4-5g; takie skrzydełka są wystarczająco sztywne, łatwe i dające się szybko wykonać bez smrodzenia lakierem. Profil gruby lub wklęsłowypukły da się wykonać a folia przylega elegancko do wklęsłości. Niżej zdjęcia ilustrujące ww oraz kilka zdjęć Fairey'a oraz tego co udało mi się dotąd zrobić. Cdn. Pzdr, M 5 1 Cytuj
johnyP51 Opublikowano 7 Grudnia 2020 Opublikowano 7 Grudnia 2020 Bardzo fajnie to wyglada, będziesz próbował te maleństwo z wody ulotnić? Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 8 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 8 Grudnia 2020 No tak, absolutnie!!!:) Jak się nie uda latać to przynajmniej będzie motorówka:) M Cytuj
johnyP51 Opublikowano 8 Grudnia 2020 Opublikowano 8 Grudnia 2020 Hehehe, napewno poleci. A jak chcesz rozwiązać powierzchnie sterowe? SK i SW? Pytam bo lotek nie widzę Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 8 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 8 Grudnia 2020 Wszystko będzie!:) Ponieważ konkurs, jak rozumiem, ma mieć też walor edukacyjno-popularyzatorski, ten model ma (w zamierzeniu) być wykonany z możliwie tanich i dostępnych materiałów oraz mieć w miarę klasyczną konstrukcję, czyli, jak mówił Adenauer, żadnych eksperymentów:) Sk i Sw będą napędzane popychaczami z pręcików węglowych w szczątkowych bowdenikach. Stery będą płytowe wycięte z depronu 3 mm (jak większość modelu) i usztywnione pewnie płaskownikiem z węgla. Lotki będą na wszystkich płatach - już się nauczyłem, że jak ma być wodnopłat to lotki potrzebne bardzo - pływaki zaburzają stat poprzeczną i przydają się bardzo. Zresxtą oryginał Faireya też tak miał - oni zdaje się ucięli skrzydła wersji standartowej żeby uzyskać racer'a - ucięli tak że lotki są na całej rozpiętości płatów. Puszka kadłuba prawie gotowa, serwa wklejone i napędy sk i sw też. Teraz góra kadłuba i usterzenie. Pozdr, M 3 Cytuj
qba Opublikowano 9 Grudnia 2020 Opublikowano 9 Grudnia 2020 Aż mi się łza w oku zakręciła, modelarstwo jak 15 lat temu, gdzie pianka była jeszcze kontrowersyjną nowością Będę śledził temat Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 9 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2020 Nie wiedziałem, że takie mam taką"zramolałą" technologię Trochę kadłub do przodu - cały "deck" z tyłu można oczywiście zrobić z pianki i będzie oczywiście lżej ale bijemy się o złotą patelnię i odrobina "autentyzmu" nie zaszkodzi... cdn pzdr, m 1 Cytuj
johnyP51 Opublikowano 9 Grudnia 2020 Opublikowano 9 Grudnia 2020 Fachowa robota, zawsze chciałem zrobić jakieś latadlo wodne;) mam nadzieje ze kiedyś się za to zabiorę. Super to wyglada ? Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 10 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2020 Dzięki!:) Mnie w tum roku nie udały się starty małym Decathlonem, ale zabawa była fajna; mam nadzieję, że w przyszłym może się uda. Dziś ramki pudełka na elektronikę; nie będzie wodoszczelna ale postaram się tak zrobić żeby była możliwie mało dziurawa; wszystkie części drewniane ramki i pokrywa "silnika" będą caponowane przed montażem i pokryciem folią/papierem. Cdn. Pzdr, M Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 11 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 11 Grudnia 2020 Dobry wieczór, Trochę było walki ale pokrywa "silnika" gotowa. Wszystko raczej pasuje, to jutro trzeba będzie wyknuć jakoś dziubek. Słabo mi idzie termoformowanie ale chyba nie ma wyjścia, chyba że coś innego się wymyśli. Cdn. Pzdr, m 2 Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 12 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2020 Dobry wieczór, Dziubek zrobiłem na razie z balsy - ale chyba tak już zostanie:( Siedem warstw 3mm balsy sklejonych razem i polakierowanych. Teraz trzeba zrobić bloki cylindrów etc. Cdn. Pzdr, M 3 Cytuj
johnyP51 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Wow!!! Piekna robota, jestem pod wrażeniem całej budowy ? super ? Czysto, bardzo profesjonalnie, naprawdę extra ? Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 14 Grudnia 2020 Dobry wieczór, Dzięki za miłe słowa! no robię jak umiem, nie wiem czy będzie Pan zadowolony;) Detale, będą ograniczone, ale namiastkę silnika trzeba zrobić i te sumiaste rury wydechowe szczególnie bo były cechą szczególną tego modelu Fairey'a; był napędzany silnikiem Napier Lion 450 KM, ponoć jednym z najsilniejszych w końcu i ww. Ze zdjęć samolotu mało się można dowiedzieć jaki miał kolor, ale raczej był czarny, nie metaliczny jak na zdjęciach wspólczesnych, muzealnych eksponatów, i taki zrobię; mimo, że cylindrów 12tu nie musiałem robić i tak czasu sporo zeszło gł na dopasowywaniu podstaw bloków silnika do samej osłony. Rury gięte na gorąco z różnych kawałków i spasowane razem. To teraz czas na resztę kadłuba, kabinę i płetwę ogonową. Cdn. Pzdr, M large_thumbnail.webp 2 Cytuj
samolocik Opublikowano 14 Grudnia 2020 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Cześć, dopisz proszę w pierwszym poście założenia dot. budowy modelu. Cyt. regulamin ..."wymagana jest regularna relacja z budowy na forum zakończona zbudowanym modelem spełniającym założone funkcje, "... Czyli napisz, co chcesz osiągnąć tylko coś niezbyt wygórowanego abyście mogli zrealizować to/te założenia. Stwierdzenie, że być może wystartuje z wody nie jest założoną funkcją. Pozdrawiam Piotr Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 16 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 16 Grudnia 2020 Dobry wieczór, Pływak ogonowy zrobiłem z depronu 2mm i kawałków pianki żeby wagi na ogonie nie powiększać. Usterzenie z depronu 3 mm. Będzie pokryte folią od P. Rokowskiego. Tu słowo p wykończeniu. Ta folia jest super etc ale jak każda ma tę przypadłość że słabo znosi krągłości. W małej skali, zwłaszcza na krągłościach o malym promieniu kiedy fragment zaokrąglonej krawędzi ponacina się w paseczki zostają niestety dość ostre krawędzie, które choć niewidoczne dla oka, po malowaniu dają o sobie znać odpryskami farby; jeśli miejsce malowane jest ciemną farbą odprysk nawet rzędu dziesiętnej mm jest widoczny bo przebija biały depron (albo inny kosmiczny na ogół kolor pianki). Żebyvtemu zapobiec pokryłem wszystkie obłe krawędzie usterzenia papierem jap na wikol ( takie krawędzie można ładnie opiłować b gładkim pap ściernym i wychodzi ok ale klej na ogół słabo się trzyma pianki) dopiero potem nakleilem arkusik folii wycięty tak aby nie "wchodził" na krawędzie. Ten arkusz okeja ładnie powierzchnię i ściąga obłożone papierem krawędzie do wewnątrz co zapobiega odklejaniu się papieru od depronu. Na razie zrobiłem tak ze sterem kier i wyszło ok, ale zobaczymy po malowaniu. Cdn. Pzdr, M Ps. Zadanie/cel uzupełnię 1 Cytuj
Grifon Opublikowano 17 Grudnia 2020 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Fajny temat, samolot orginalny ale prosty, szkoda że taka mała skala, tak do metra rozp. to byś mógł z detalem poszaleć. Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2020 Tak, ten model ma wiele minusów ujemnych, ale nie zapomnij o jednym dużym plusie - na pewno nie będzie czerwony!;) M Cytuj
johnyP51 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Opublikowano 17 Grudnia 2020 18 godzin temu, Grifon napisał: Fajny temat, samolot orginalny ale prosty, szkoda że taka mała skala, tak do metra rozp. to byś mógł z detalem poszaleć. Uważam ze jest świetny, i przy tej skali wykonanie na najwyższym poziomie ? Cytuj
Grifon Opublikowano 17 Grudnia 2020 Opublikowano 17 Grudnia 2020 No przecie ja nic złego nie mówię, ja lubie takie modele w okolicach metra. Jako że wszystko w tym temacie jest na temat to walne off-topa. Przypadkiem znaleziony, spodobał mi się Cytuj
Michal4x4 Opublikowano 18 Grudnia 2020 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2020 Dobry wieczór, Malowanie w toku... Idzie jak zwykle czyli ciężko i powoli, ale jakoś do przodu. Może dziś uda się skończyć kadłub ale to dopiero późniejszym wieczorem. Na razie z przodu wygląda jak mors albo jakiś potworny robal mam nadzieję, że będzie może trochę lepiej ... cdn. Pzdr, M Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.