Artur z kołobrzegu Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Proszę doradźcie który by tu wybrać , do laminowania skrzydła do dlg w worku próżniowym :?: http://www.havel-composites.com/shop/56-Narz%C4%99dzia-i-materia%C5%82y-pomocnicze-Materia%C5%82y-pomocnicze/0-list.html co oznacza że np ma 105g na m2 ? chodzi o o ze jest przeznaczony do maty 105g ?
Patryk Sokol Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Nie bierz delaminażu z Havla. Pójdź po prostu do pasmanterii i kup najtańszą sztuczną podszewkę. Wychodzi znacznie taniej, a działa tak samo.
Artur z kołobrzegu Opublikowano 1 Lutego 2009 Autor Opublikowano 1 Lutego 2009 No ok , a jak wygląda użycie tego delaminażu ? mam rdzeń na to kładę bezpośrednio delaminaż , ściskam w worku a później ,zanim żywica zaschnie go wyjmuje ?
Rafal B. Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 A po co delaminaż? Ja laminuję bez i mam bardzo dobre skrzydła.
Patryk Sokol Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Przy skrzydłach nie ma gdzie dawać delaminaż, poza zawiasami. Jedyne miejsce gdzie teraz używam delaminażu, przy budowie DLG to laminowanie węgla na dźwigary (żeby pompa odciągnęła nadmiar żywicy). Z kolei nadmiar żywicy z folii odciąga się ręcznie, za pomocą ręczników papierowych.
tikicaca Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 delaminaz daje sie w miejscach gdzie maja byl polaczenie klejone, czyli wstawiane zebra, sciankgi dzwigara. Zapewnia to odpowiednie rozwiniecie powierzchni, nie wymaga pozniejszej obrobki, i daje maksylana wytrzymalosc spoiny. Nadmiar zywica odciaga sie poprzez folie perforowana i drenaż.
Patryk Sokol Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Nadmiar zywica odciaga sie poprzez folie perforowana i drenaż. Przez delaminaż też się da (no i oczywiście sączek na nim musi być). Tym bardziej, że dźwigary są klejone do styroduru. IMO w tym miejscu się to sprawdza jak należy
tikicaca Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 aby delaminaz spelnial role musi byc przelaminowany do reszty kompozytu
Patryk Sokol Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 No, a kto powiedział ,że nie? Przesączam węgiel (na szybie), na to daję delaminaż i kilka warstw ręczników papierowych, wszystko pakuje do wora i odsysam powietrze. A jak wszystko wyschnie zrywam delaminaż, razem z ręcznikami i to wszystko.
Artur z kołobrzegu Opublikowano 1 Lutego 2009 Autor Opublikowano 1 Lutego 2009 Hmm trochę namieszałem xd Chodziło mi o odsączenie nadmiaru żywicy ze skrzydła . Robiłem to papierem toaletowym , lecz różnie to wychodziło . Z obawy o masę - często odsączałem za dużo ,po czym laminat nie chciał kleić się do rdzenia . Wyczytałem , że jest na to jakiś myk , można zrobić to półautomatycznie xd - odsączy się dokładnie tyle ile trzeba . Czyli o co chcę zrobić to drenaż :?: Jaka jest kolejność układania warstw na rdzeniu przed załadowaniem do wora ?
tikicaca Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 delaminaz powinno zrywac sie bezposrednio przed klejeniem. Czesto wiec wygodniej jest dac folie i drenaz.
Czaro Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Wyczytałem , że jest na to jakiś myk , można zrobić to półautomatycznie xd - odsączy się dokładnie tyle ile trzeba . Daj link, bo czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Musi to być mocno pracochłonne, łatwiej chyba jest nauczyć się laminować odpowiednią ilością żywicy.
armand Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Nie bierz delaminażu z Havla.Pójdź po prostu do pasmanterii i kup najtańszą sztuczną podszewkę. Wychodzi znacznie taniej, a działa tak samo. Pod warunkiem, że materiał jest z nylonu :wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.