wojcio69 Opublikowano 10 Lutego 2009 Opublikowano 10 Lutego 2009 Witam dlmtb dogadaj się z Tomkiem na wspólne loty oprzyj potem temat o bufet i będziesz miał AWS'a ustawionego idealnie. Pamiętaj tylko o kolejności jaką podałem LOTY - BUFET, w odwrotnej kolejności możecie czasami wypędzić wszystkie krety ze stolicy :wink:
dlmtb Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 może za mocno ciągnę drąg na siebie? A po co w ogóle zaciągasz wysokość? Czy model na silniku chce lecieć w dół? Też zaobserwowałem, że przy zbyt ostrym wznoszeniu, następuje zmniejszenie prędkości, przeciągnięcie i zwalenie się modelu na skrzydło. Ten model, o bardzo małej cięciwie płatów, ma szczególnie taką tendencję. Cobra wiedzę, że masz ASW28. Czy mógłbyś opisać jak należy poprawnie wystartować? Czy model powinien sam lekko ciągnąc w górę? Czy może trzeba mu pomagać sterem wysokości?
cobra Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Oczywiście mam ten model. Gdyby tak nie było, nie pisałbym o jego zachowaniu się. Po włączeniu silnika na pełną moc, szybowiec pod niewielkim kątem sam się wznosi (tak powinien być ustawiony skłon silnika). Ja nawet muszę lekko oddawać wysokość, a nie zaciągać. Nie będę już tego korygować skłonem, bo nie jest to wygodne w tym modelu. Najwyżej odpowiednio zmiksuję wysokość z gazem.
dlmtb Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Oczywiście mam ten model. Gdyby tak nie było, nie pisałbym o jego zachowaniu się. Po włączeniu silnika na pełną moc, szybowiec pod niewielkim kątem sam się wznosi (tak powinien być ustawiony skłon silnika). Ja nawet muszę lekko oddawać wysokość, a nie zaciągać. Nie będę już tego korygować skłonem, bo nie jest to wygodne w tym modelu. Najwyżej odpowiednio zmiksuję wysokość z gazem. Dzięki za objaśnienie. Posklejałem kadłub i wzmocniłem taśmą zbrojoną. Teraz to dopiero beton! Co do skłonu silnika to sądzę, że po tak wielu wypadkach nie jest właściwy i samowznoszenie lub jego brak może być przyczyną kolejnych dzwonów. No cóż, ale co mi pozostało ino próbować. W piątek umówiłem się z kolegą, MironRC na oblot tego, co zostało z ASW28. Może tym razem nie będę już więcej jęczał, że coś nie tak.
wojcio69 Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Witam No to życzę powodzenia na oblocie. Nie można kupić samego kadłuba do ASW?
Wojtass_nt Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 WitamNo to życzę powodzenia na oblocie. Nie można kupić samego kadłuba do ASW? Można chociażby tutaj KLIK
dlmtb Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Kadłub oczywiście kupię, ale jak już będę wiedział, że ten już się do niczego nie nadaje a na pewno wtedy, gdy będę sobie radził z szybowcem na tyle, że będzie to ostatni zakup części do tego modelu.
Andych Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Powiedz jak te wszystkie kraksy zniosły pozostałe elementy, szczególnie chodzi mi o lotki i ten specyficzny system przenoszenia ruchu na nie.
Wojtass_nt Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Wbrew pozorom ten system jest bardzo wytrzymały. Moim Relax'em poprzedni właściciel zaliczył masę kretów ale chyba tylko skrzydła i mechanizm sterujący lotkami został nienaruszony Przy super kretach chyba w każdym modelu lubi się psuć ster wysokości i ster kierunku.
dlmtb Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Powiedz jak te wszystkie kraksy zniosły pozostałe elementy, szczególnie chodzi mi o lotki i ten specyficzny system przenoszenia ruchu na nie. Akurat to ma się doskonale. Żadnych uszkodzeń. Skrzydełka no i lotki jak nowe!
goldi1995 Opublikowano 11 Lutego 2009 Autor Opublikowano 11 Lutego 2009 Witam Zrobiłem kadłub, wyważyłem samolot, potrenowałem na symulatorze, i umiem sterować modelem
MironRC Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Zrobiłem kadłub, wyważyłem samolot, potrenowałem na symulatorze, i umiem sterować modelem w zasadzie czego to się tyczy?
jary14 Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 heh, w zasadzie to założyciel tematu i się chwali, że już lata GRATULACJE :jupi:
wojcio69 Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 Witam Zrobiłem kadłub, wyważyłem samolot, potrenowałem na symulatorze, i umiem sterować modelem No to gratuluję, oby w realu było tak samo.
MironRC Opublikowano 11 Lutego 2009 Opublikowano 11 Lutego 2009 no tak, nie zwróciłem uwagi, bardzo szybko sie uczysz w takim razie, aby tak dalej
dlmtb Opublikowano 13 Lutego 2009 Opublikowano 13 Lutego 2009 Kontynuując temat, dziś kolega MironRC dokonał oblotu mojego ASW28 i wielkie dzięki mu za to! :jupi: Jak stwierdził szybowiec lata całkiem całkiem. Ja też próbowałem, ale dobrze, że stał koło mnie i w krytycznym momencie przejął stery…. No cóż prądu w lipolu starczyło tylko na tyle, aby zaprezentować mi, że model lata, ale sam już się nie zdążyłem wyszkolić. :? Jednio, co już jest dla mnie jasne to to, że symulator ma niewiele wspólnego z lataniem naprawdę a ja muszę się szkolić, bo to nie szybowiec tylko ja jestem do d.....
olo Opublikowano 13 Lutego 2009 Opublikowano 13 Lutego 2009 To znaczy że będzie jeszcze z Ciebie pilot RC. Latasz ale potrzebujesz kontroli może pomyśl o lataniu w tandemie na kablu nauczyciel/uczeń. To bardzo dobry sposób,tak szkoliłem gościa na modelu spalinowym a umiał latać może ciut lepiej niż Ty. Zajęło mam to tydzień czasu, wykonując 3 do 5 lotów dziennie. Jego pierwsze loty trwały krótko bo trochę panikował i miał zakłócenia na drążkach Po tygodniu nauki,sam wykonał lot od początku do końca już bez podłączonego kabla.
dlmtb Opublikowano 13 Lutego 2009 Opublikowano 13 Lutego 2009 Latasz ale potrzebujesz kontroli może pomyśl o lataniu w tandemie na kablu nauczyciel/uczeń. To bardzo dobry sposób,tak szkoliłem gościa na modelu spalinowym a umiał latać może ciut lepiej niż Ty. Zajęło mam to tydzień czasu, wykonując 3 do 5 lotów dziennie. Dobry pomysł, ale aparatura w ASW28 to tani sprzęt ledwie 4 kanałowy i nie ma możliwości podłączenia się z nauczycielem. Niestety wygląda na to, ze będę musiał sam stawić czoło problemowi i co najwyżej zainwestować w części do modelu.
MironRC Opublikowano 13 Lutego 2009 Opublikowano 13 Lutego 2009 Darek będą jeszcze z Ciebie ludzie! nie martw sie! :)nie ma za co dziękować aby tak dalej! Myślę, że następnym razem pogoda dopisze i polatamy dłużej!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.