KRUUP Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Tą tulejke którą wlutuje w orczyk przyciąć na krótko, w nią włożyć wkręta, między końce tej tulejki dać dwie podkładki i wszystko skręcić do sklejki ? No pewnie tak. Ciezko mi powiedziec jak czegoś nie widze :shock: Jak to zrobisz to wklej zdjecia.
Swift Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Witam Faktycznie z paliwem do samozapłonów ostatnio krucho i co raz mniej sklepów oferuje. Okazuje się jednak, że interesujący nas głównie eter ( eter dwuetylowy), oferują sklepy zaopatrujące stomatologów. Resztę składników można dokupić raczej bez problemu. 1l butelka eteru za 35 PLN: http://www.l-dent.pl/sklep/pokaz_towar.php?id=975&m=17 1l za ok30 PLN http://www.poch.com.pl/1/kontakt,0,0 PP
Swift Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 stal zlutujesz tylko na kwas lutowniczy (jak na cos innego, to prosze mnie poprawić) Taki kwas lutowniczy to chlorek cynku - robiliśmy przez rozpuszczanie w kwasie solnym pociętych obudów od okrągłych baterii (były z cynku). Teraz to okrągłe baterie już chyba niestety nie są produkowane z obudowami z cynku. W sklepach elektronicznych można czasem nabyć topnik do lutowania o nazwie "TOPNIK TAK" i to jest to. Do lutowania na taki topnik, naljlepiej użyć cyny bez kalafonii w środku. http://www.cyfronika.com.pl/topniki.htm PP
Robert Tomzik Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Witam Jeśli chodzi o lutowanie stali (do stali) to bardzo dobrze się sprawdza oraz nie powoduje korozji metalu pasta lutownicza do lutowania instalacji CO z miedzi. Jest najczęściej taka ciemno szara pasta (z drobinkami cyny). Najlepiej element stalowy jest pobielić (posmarować cienko pastę na elemencie i stopić ją lutownica do pokrycia się powierzchni cyną). Oczywiście element musi być wcześniej dobrze oczyszczony papierem ściernym i odtłuszczony. Ja tylko używam tej pasty, nigdy kwasu. Wszystko co lutuje to tylko na tą pastę, zbiorniki, linki czy inne elementy. Co do kwasu do lutowania (ClZn2) to w modelarni robiliśmy go rozpuszczając w nim cynk pozyskany ze starych rynien ze starego budownictwa. Pozdrawiam
Henryk S. Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Karol 93 Model już masz,gotowy do lotu na silnik 2,5cm3 Jest to model akrobacyjny z klapami które są zablokowane,jak nauczysz się latać wtedy odblokujesz klapy. Z Pszczyny do Sosnowca masz bardzo blisko,przyjedz do mnie a model jest twój,model który ci dam jest widoczny na zdjęciu,ten od góry.
KRUUP Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Z Pszczyny do Sosnowca masz bardzo blisko,przyjedz do mnie a model jest twój,model który ci dam jest widoczny na zdjęciu,ten od góry. No i prosze masz samolot, silnik tez juz prawie masz. teraz tylko sie uczyc latać Wyslij mi swojego maila na PW podeśle ci przepisy do F2B. I napisz swój adres, bo już chyba moge ci wysłac silnik
Karol93 Opublikowano 16 Lutego 2009 Autor Opublikowano 16 Lutego 2009 Hehehehe Wielkie dzięki ! Teraz zostało tylko kupić linki, uchwyt i paliwko . Dzisiaj zrobiłem troche narzędziowych zakupów do budowy - będe mieć na przyszłośc . PS. Kupiłem wężyk od kroplówki, który podobno nadaje sie do paliwka, mój ma grubość scianki ~0,5 ? 0,4mm ? - będe mógł go założyć ?
Henryk S. Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Karolu jeżeli przyjedziesz po model to znajdzie się też uchwyt,zbiornik i może linki. Gdy się ociepli na wiosnę,to mogę ci udzielić pierwszych lekcji w lataniu. Adres do przyjazdu podam na pw.
Karol93 Opublikowano 16 Lutego 2009 Autor Opublikowano 16 Lutego 2009 Chętnie skorzystam Czyli zamówić musiałbym tylko paliwko i śmigła - ale to na koniec, jak już wszystko będzie skompletowane .
Henryk S. Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Karolu linki już masz,poszperałem w garażu i nawet śmigło się znalazło,ale paliwa to już nie mam,rozdałem w tamtym roku modelarzom z forum paliwo i eter,więc musisz kupić.
MareX Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Znowu mi Heniu imponujesz!!! A z drugiej strony, czy nie jesteś oby znowu w swoim żywiole? Przecież dawniej głównie w kołko się kreciłeś... No i jest to też jakiś powrót do nieco młodszego wieku. Tak czy inaczej - postawa rzeczywistej pomocy i chęci podzielenia się z młodszym Kolegą - godna najwyższego szacunku i uznania. Brawo!!!
Henryk S. Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Marku w kółko na moim podwórku też się będę kręcił,mam jeszcze inne modele,ale młodemu też trzeba iść z pomocą.
Swift Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Możesz sprawdzic ile ma ta linka po zdjeciu oplotu?? Moze naprawde byłoby to dobre rozwiązanie?? Witam Pomierzyłem linkę jubilerską, o której wspomniałem: średnica zewnętrzna (zmierzona suwmiarką) - 0,5 mm średnica stalowego rdzenia (po usunięciu płaszcza z tworzywa) - 0,35 mm stalowy rdzeń linki składa się z 7 drucików (skrętka) Tworzywo, które stanowi płaszcz zewnętrzny, przypomina igielit, lecz na wyczucie jest twardsze od tego stosowanego kiedyś do wyrobu wężyków paliwowych. Nie pęka przy wielkorotnym zginaniu linki. Tak samo, nie pekają pojedyńcze druciki, które zginałem kilkanaście razy. Tak się zastanawiam, czy nie można by używać, bez usunięcia tego płaszcza. Czy linki 0.5mm dla modelu z silnikem 2.5 ccm, nie będą trochę za grube i ze względu na duży opór nie będą "wisieć" ? PP
KRUUP Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Czy linki 0.5mm dla modelu z silnikem 2.5 ccm, nie będą trochę za grube i ze względu na duży opór nie będą "wisieć" ? 0.5 to troche dużo, ale po zdarciu oplotu, grubośc już niczego sobie
Henryk S. Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Panowie nie ma co kombinować z linkami jubilerskimi,pisałem już że daje Karolowi linki,są to linki plecionki 0,35mm używane w modelach na uwięzi,do pojemności silnika 2,5do 5cm3. Są to bardzo dobre linki do tego modelu,gdyż na takich latałem i nie miałem żadnego problemu z blokowaniem się podczas akrobacji.
Karol93 Opublikowano 19 Lutego 2009 Autor Opublikowano 19 Lutego 2009 paliwko zamówione - teraz tylko wszystko poskładać i w góre ! Jak narazie kupiłem 3litry .
KRUUP Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Na trzech litrach to troche polatasz. Silniczek wiele nie pali. PS. jest juz w drodze
meloow Opublikowano 19 Lutego 2009 Opublikowano 19 Lutego 2009 Karol mam nadzieje ze zaprosisz mnie na oblot tego modelu Pierwszy raz będę widział na własne oczy jak ktoś kręci wokół własnej osi starając się utrzymać model w powietrzu ;D
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.