JacekCichy Opublikowano 9 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2023 Witam serdecznie! Troszke ponad rok temu stalem sie naprawde szczesliwym posiadaczem short kit-a PZL-ki Mask&Lech. Ponizej kilka zdjec z tego co jest. Mam tez do Was pare pytan bo chcialbym ten samolocik uczynic taka powiedzmy cwierc-makieta - jak sie uda to czas pokaze ale z tego tez wzgledu zalezy mi aby wyszedl ladnie a mam troche problemy z kryciem folia stad pare pytan: 1. Jak przygotowujecie balse pod folie - czy tylko papier scierny roznej gradacji czy moze warto np. psiknac cienka warstwe lakieru do drewna w spray-u? 2. Czy do naprezania folii przylapanej zelazkiem uzywacie opalarki czy sa jakies jeszcze inne patenty 3. Uzywam folii termokurczliwej modelarskiej no-name - i tu pytanie czy warto inwestowac w np. bardzo drogi oracover? Czy roznica nie jest duza? Pytam bo mam troche problem z zaprasowanymi zmarszczkami i troche mnie to frustruje 4. Czy znacie jakas ciekawa alternatywa dla folii termokurczki? Model i tak bedzie malowany. 5. Czy fragmenty detali czyli np. bristolu przyklejacie do folii czy raczej pod folie? Jezeli przyklejacie do folii to jakim klejem? Balsa na gorna klape podczas ksztaltowania Wyschniete i uksztaltowane boczki Makieta silnika przed brudzeniem tzw. suchym pedzlem 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viper Opublikowano 9 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2023 Gratuluję modelu, fajny zestaw, będzie Pan zadowolony jako i ja jestem ze swojego Nie odpowiem na wszystkie pytania, ale przynajmniej na część. Nigdy nie lubiłem oklejania modelu folią i w sumie nadal nie lubię, ale po odkryciu opalarki, zdecydowanie czynność ta przestała mnie aż tak irytować, a efekty od razu okazały się lepsze. Ale do rzeczy, szlifuję balsę, często nawet nie szpachluję, tylko starannie oklejam i szlifuję, przyklejam folię żelazkiem, a potem opalarka w ruch. Co do wyginania balsy (bo widzę na fotkach obciążniki), polecam płyn do szyb lub spryskiwacz, namoczyć nim balsę (ja robię to pędzelkiem i już w trakcie zaczyna się wyginać, następnie zaczynam rozkładać na wręgach i nadal moczę, utrzymując kształt gumkami, pinezkami, po wyschnięciu jest prawie idealnie wpasowana w krzywizny, wystarczy posmarowac klejem i praktycznie bez żadnego wysiłku przykleić (na wszelki wypadek używam gumek i pinezek). Nawet tak skomplikowane elementy wyginane w kilku płaszczyznach jak przedstawiony na zdjęciu dopasowywałem w ten sposób. Co do rodzaju folii, ja inwestuję w folie maksymalnie lekkie, bo na każdym elemencie staram się zbijać wagę, więc zdecydowanie nie no name. Co do alternatyw to oklejanie cienką materią szklną na żywicę lub Eze Kote (to drugie świetne, ale tylko do najcieńszych materii szklanych, przy cięższych wynik średni, słabo penetruje i słabo laminuje), tylko to raczej do większych modeli, przy małych dodaje ciężaru, więc ja preferuję folię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekCichy Opublikowano 10 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2023 Dzieki za informacje, co do giecia balsy to nawet sie jako tako lubimy tj. jezeli trzeba wygiac kawalek tylko w poprzek wlokien to stosuje reczna parownice do ubran jest naprawde swietna czyli szybko gnie i bardzo malo wody zostaje w desce. Jezeli wyginam kawalek wzgledem dwoch osi to dla mnie najlepiej dziala wymoczenie kawalka tak ze 3h w cieplej wodzie potem szybkie osuszenie i formowanie. Obciazniki sa tylko po to aby dopasowana deska w trakcie schniecia sie nie odksztalcila - potrzebowalem waleczek bo tam jest luk i akurat stara bateria nadala sie najlepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 11 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2023 Jak chcesz pliki do wydruku karabinów i owiewki, to daj znać na PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. JacekCichy Opublikowano 11 Lutego 2023 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2023 Male a cieszy Czas na podwozie: I testowe zlozenie: I tylko to zdjecie w miare oddaje prawdziwy kolor - na poprzednich wyszedl podejrzanie zielony 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekCichy Opublikowano 21 Lutego 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2023 Od Marcina (MASK) dostalem karabinki za co jestem mu bardzo wdzieczny, po drobnych zmianach powstaly tez szczekacze do skrzydel: Zaczalem tez eksperymenty na zywym organizmie z opalarka i niestety troche sie zabardzo nakrecilem i ze wzgledu na brak uwagi ster kierunku sie skrzywil od naciagu folii wiec musialem go troche wybebeszyc: Ogolnie rzecz biorac to opalarka fajna sprawa ale jak nie lubilem foliowac tak nie lubie nastepny model bedzie na pewno bez folii no chyba ze sie polubimy ale na razie nic na to nie wskazuje. Kadlub mial byc ofoliowany z jednego kawalka ale bedzie z 2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek996 Opublikowano 22 Lutego 2023 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2023 W dniu 9.02.2023 o 21:43, JacekCichy napisał: Nie lepiej kupic zwykly pakiet LiPo ??? 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekCichy Opublikowano 6 Marca 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2023 Zeby nie bylo ze nic sie nie dzieje to... malowanie kadluba w trakcie. Kola wykonane po mojemu - czyli felgi 2 czesciowe wydrukowane oraz opona z twardego xps. Czy sie sprawdzi to sie okaze No to po kolei: Po szlifowaniu na wiertarce: Prawie gotowe - prawie bo dojda jeszcze drukowane kolpaki Chlodniczka - tu wszystko z "laminowanego" kartonu z opakowania: Poskladane do zdjecia: 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi