Skocz do zawartości

Pzl P11 1:7


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie!

 

Troszke ponad rok temu stalem sie naprawde szczesliwym posiadaczem short kit-a PZL-ki Mask&Lech. Ponizej kilka zdjec z tego co jest. Mam tez do Was pare pytan bo chcialbym ten samolocik uczynic taka powiedzmy cwierc-makieta - jak sie uda to czas pokaze ale z tego tez wzgledu zalezy mi aby wyszedl ladnie a mam troche problemy z kryciem folia stad pare pytan:

1. Jak przygotowujecie balse pod folie - czy tylko papier scierny roznej gradacji czy moze warto np. psiknac cienka warstwe lakieru do drewna w spray-u?

2. Czy do naprezania folii przylapanej zelazkiem uzywacie opalarki czy sa jakies jeszcze inne patenty

3. Uzywam folii termokurczliwej modelarskiej no-name - i tu pytanie czy warto inwestowac w np. bardzo drogi oracover? Czy roznica nie jest duza? Pytam bo mam troche problem z zaprasowanymi zmarszczkami i troche mnie to frustruje

4. Czy znacie jakas ciekawa alternatywa dla folii termokurczki? Model i tak bedzie malowany.

5. Czy fragmenty detali czyli np. bristolu przyklejacie do folii czy raczej pod folie? Jezeli przyklejacie do folii to jakim klejem?

 

20230206_112319.thumb.jpg.0ad53f821a1484b6b2c6d24d99a9ee3a.jpg

 

Balsa na gorna klape podczas ksztaltowania :)

20230206_190157.thumb.jpg.4dbcf5546b193677deb8a863ebd356ed.jpg

 

Wyschniete i uksztaltowane boczki

20230207_100617.thumb.jpg.373cf6abf8ad56cb7e5f9eca094167ad.jpg

 

Makieta silnika przed brudzeniem tzw. suchym pedzlem

20230207_120242.thumb.jpg.d546b7f81264f94160ed5b5e460690bd.jpg

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję modelu, fajny zestaw, będzie Pan zadowolony jako i ja jestem ze swojego:) 

Nie odpowiem na wszystkie pytania, ale przynajmniej na część.

Nigdy nie lubiłem oklejania modelu folią i w sumie nadal nie lubię, ale po odkryciu opalarki, zdecydowanie czynność ta przestała mnie aż tak irytować, a efekty od razu okazały się lepsze.

Ale do rzeczy, szlifuję balsę, często nawet nie szpachluję, tylko starannie oklejam i szlifuję, przyklejam folię żelazkiem, a potem opalarka w ruch.

Co do wyginania balsy (bo widzę na fotkach obciążniki), polecam płyn do szyb lub spryskiwacz, namoczyć nim balsę (ja robię to pędzelkiem i już w trakcie zaczyna się wyginać, następnie zaczynam rozkładać na wręgach i nadal moczę, utrzymując kształt gumkami, pinezkami, po wyschnięciu jest prawie idealnie wpasowana w krzywizny, wystarczy posmarowac klejem i praktycznie bez żadnego wysiłku przykleić (na wszelki wypadek używam gumek i pinezek). Nawet tak skomplikowane elementy wyginane w kilku płaszczyznach jak przedstawiony na zdjęciu dopasowywałem w ten sposób.

Co do rodzaju folii, ja inwestuję w folie maksymalnie lekkie, bo na każdym elemencie staram się zbijać wagę, więc zdecydowanie nie no name.

Co do alternatyw to oklejanie cienką materią szklną na żywicę lub Eze Kote (to drugie świetne, ale tylko do najcieńszych materii szklanych, przy cięższych wynik średni, słabo penetruje i słabo laminuje), tylko to raczej do większych modeli, przy małych dodaje ciężaru, więc ja preferuję folię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za informacje, co do giecia balsy to nawet sie jako tako lubimy tj. jezeli trzeba wygiac kawalek tylko w poprzek wlokien to stosuje reczna parownice do ubran jest naprawde swietna czyli szybko gnie i bardzo malo wody zostaje w desce. Jezeli wyginam kawalek wzgledem dwoch osi to dla mnie najlepiej dziala wymoczenie kawalka tak ze 3h w cieplej wodzie potem szybkie osuszenie i formowanie. Obciazniki sa tylko po to aby dopasowana deska w trakcie schniecia sie nie odksztalcila - potrzebowalem waleczek bo tam jest luk i akurat stara bateria nadala sie najlepiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od Marcina (MASK) dostalem karabinki za co jestem mu bardzo wdzieczny, po drobnych zmianach powstaly tez szczekacze do skrzydel:

20230221_230425.thumb.jpg.2dd956da09fea8886c8ab46facd8c252.jpg

 

Zaczalem tez eksperymenty na zywym organizmie z opalarka i niestety troche sie zabardzo nakrecilem i ze wzgledu na brak uwagi ster kierunku sie skrzywil od naciagu folii wiec musialem go troche wybebeszyc:

20230215_191227.thumb.jpg.e94c0f60c04c9278e5054070c948e64f.jpg

 

 

20230215_192108.thumb.jpg.69c8ab00af0c0d37c1026580b063110d.jpg

 

Ogolnie rzecz biorac to opalarka fajna sprawa ale jak nie lubilem foliowac tak nie lubie :( nastepny model bedzie na pewno bez folii no chyba ze sie polubimy ale na razie nic na to nie wskazuje. Kadlub mial byc ofoliowany z jednego kawalka ale bedzie z 2:

20230221_224826.thumb.jpg.e94cd34f988f0fe0224c5ce881788d4e.jpg

 

20230221_224930.thumb.png.b60db2690d3c370002e95b8165e49cba.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zeby nie bylo ze nic sie nie dzieje to... malowanie kadluba w trakcie. Kola wykonane po mojemu - czyli felgi 2 czesciowe wydrukowane oraz opona z twardego xps. Czy sie sprawdzi to sie okaze :)

 

No to po kolei:

kolo1.thumb.jpg.b1e8b26078fe247656f4cdfdcc617f83.jpg

 

Po szlifowaniu na wiertarce:

kolo2.thumb.jpg.abc656f74e0e038e3bcacb3a7239a31f.jpg

 

Prawie gotowe - prawie bo dojda jeszcze drukowane kolpaki

kolo3.thumb.jpg.c94e8f18deed1f391e2d42913a5b0a21.jpg

 

Chlodniczka - tu wszystko z "laminowanego" kartonu z opakowania:

chlodnica.thumb.jpg.2c3445284777397860c840e20016edfd.jpg

 

Poskladane do zdjecia:

front.thumb.png.d885fee0b1a0e99d1229340ddd3760f4.png

 

side.thumb.png.64b3bf063caac977421bb2f39ce7087a.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.