Skocz do zawartości

Trenerek - Fun Fly


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

No i chyba dopadł nas "kryzys" bo ceny modeli i wyposażenia "poszybowały" o ponad 30 % do góry.

W związku z tym postanowiłem "odkurzyć" prosty model "spaliniaczka" jaki narysowałem i wyciąłem oraz oblatałem w lecie 2007 r.

Model napędzany był silnikiem OS MAX FX 25 co zapewniało mu wystarczający ciąg przy wadze startowej 1520 g i ciągu statycznym silnika 1700 g do wykonywania podstawowych figur.

Jest to bardzo prosty model składający się z małej ilości części co powoduje zredukowanie kosztów materiału i skróceniu czasu pracy maszyny co ma wydatny wpływ na cenę zestawu.

Uważam że jest to doskonały model jako "drugi trenerek" i model przejściowy przed FUNTANĄ czy KATANĄ.

Niewielkie wymiary oraz waga jak również dzielone skrzydła mocowane na rurze powodują że transport i przechowywanie modelu nie nastręczają problemów.

Długość kadłuba bez steru kierunku wynosi - 997 mm

Rozpiętość 1245 mm

Profil to EPPLER 479 18%

powierzchnia skrzydła - 32,38 dm2

Waga gotowego do startu - 1520 g

obciążenie 46,94 g/ dm2

album_pic.php?pic_id=1266

 

Zestaw testowy składa i oblotu dokona kolega Ertman_176

Oczywiście zdjęcia też zostaną zamieszczone :D

 

Laser w trakcie wycinania boku kadłuba

album_pic.php?pic_id=1325

Elementy "klatki"

album_pic.php?pic_id=1326

Boki oraz "sufit" i "podłoga"

album_pic.php?pic_id=1327

Stateczniki

album_pic.php?pic_id=1328

Części skrzydła

album_pic.php?pic_id=1329

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Poproszono mnie o złożenie i oblatanie modelu prezentowanego wyżej i za chwilę poniżej. Model nie posiada na ten moment instrukcji nie wliczając schematu całego modelu a wiec dlatego postaram się pokazać kilkadziesiąt fotografii z etapów składania modelu.

 

Jak każdy modelarz mam swoje zasady przy budowaniu modeli a pierwszą najważniejszą u mnie jest zapoznanie się z konstrukcją, przyłożenie elementów na sucho[gdybym posiadał plan to bym najpierw zapoznał się z planem].

 

Gdy ten etap zaliczymy możemy się śpieszyć bo wiemy co robimy. Wedle życzenia składającego. Zapoznałem się z modelem wczoraj wieczorem ale dopiero dzisiaj późnym popołudniem zabrałem się za składanie modelu. Nie użyję do jego złożenia deski montażowej a jedynie kawałek prostego stołu. Jako że czekam na wyposażenie to będę model składał powoli i dawkował wam zdjęcia na bieżąco. Nadaję elementom też własne numery. A wiec kilka fotografii z podpisami:

 

30ndv0o.jpg

 

213hsgz.jpg

 

Klatę składamy w powietrzu. Składa się ona z 5 wręg i 2 półek z balso-sklejki, 2 boków z balsy oraz ze sklejkowego "klocka" podwozia. Po złożeniu na sucho wręg i boków podłapałem je klejem CA[kilkoma kroplami] oraz włożyłem półki także je podłapując na parę kropel CA. Sprawdziłem czy wszystko się zgadza i odłożyłem na bok.

 

ms0t1c.jpg

 

etdvdl.jpg

 

2pozi50.jpg

 

16k2uxl.jpg

 

Skleiłem klocek podwozia i włożyłem w klatkę. Zauważcie że klocek kleimy i klej może się nam wylewać na boki. Jeżeli element chcielibyśmy skleić i potem dopiero włożyć czekałoby nas piłowania kleju a po co. Szybko oblewamy nasz klocek klejem CA i wkładamy na miejsce w klatce. Od razu klocek mamy sklejony wpasowany i częściowo podłapany.

 

mms7xd.jpg

 

s4bfd1.jpg

 

Jak widzicie udało mi się pstryknąć fotkę złożonego klocka. Teraz aby zakończyć sprawę podwozia zalałem klocek od wnętrza klatki klejem CA. Przy okazji wkleiłem wręgę 2 oraz 2a. Wręgą 1 jest firewall którego na razie nie podklejam chociaż mógłbym ale jaka by to była zabawa jak model bym w 3h złożył konstrukcyjnie i skleił... Większość w wypadków zdarza się w domu jak to mówi pewna reklama a więc wole trzymać model na stole w "pudełku" a niżeli złożony obok.

 

spdxzo.jpg

 

Skleiłem też ster i lotkę steru kierunku. Często zauważam że modelarze podłapują sobie elementy sterów klejem CA "z góry" co jest błędem. Klej CA klei powierzchniowo co znaczy że najlepiej klej trzyma na styku powierzchni. Wyjaśnią to fotografie. Przed przystąpieniem do klejenia włożyłem folię aby nie przykleić do stołu naszych elementów.

 

qsqbll.jpg

 

29zx5aw.jpg

 

Rozpoczynamy od sklejenia obrysu lotki. Smarujemy klejem elementy i kładziemy je na folii [wspomogłem się przyśpieszaczem aby nie trzymać tego ponieważ klej CA bez dostępu powietrza klei dużo dłużej]. Wkleiłem poprzeczki w taki sam sposób.

 

 

167vwyg.jpg

 

zkk0t1.jpg

 

Analogicznie skleiłem ster kierunku. Najpierw obrys i poprzeczki a potem dokleiłem tą długą listewkę.

 

17suw3.jpg

 

10wo3mw.jpg

 

Na zakończenie dzisiejszej relacji fotka całego steru i lotki kierunku.

 

2unvtsp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie ważne jaki się ma pędzel, ważne jak się nim maluje"

 

Co do firewalla wkleję go na 5 minutówkę bo nie chce mi się co chwilę przyklejać jej albo wymieniać wał silnika.

 

Podobnie też wkleję rurę w skrzydło ale wszystko w swoim czasie.

 

Modele z balsy [kratownic] rozlatują się w powietrzu jeżeli klei się je "z góry". Prędzej balsa złamie się 1cm nad klejeniem niż na klejeniu tak jak pokazuję.

 

Zapomniałem przeprosić za kilka zdjęć mało ostrych ale ciężko zrobić to wszystko samemu.

 

Zapomniałem także dopisać że do zalewania używam rzadkiego CA a do podłapywania średniego CA.

 

Jeszcze jedno; pracuje w piwnicy a tam jest z 10st C a wiec klej CA można bardzo dobrze rozprowadzać i nie łapie tak szybko [jak już mówiłem wspomagam się przyśpieszaczem].

 

A czy się rozleci w locie czy w spotkaniu z ziemią to zobaczymy w praniu ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W chwili obecnej jeszcze nie jesteśmy w stanie dokładnie określić ceny końcowej.

Chcieli byśmy aby zestaw był w przystępnej niezbyt wygórowanej cenie........ :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nam kolega Ertman_176 trochę "zaniemógł" bo zatrzymały się wszystkie prace...........

Sezon się zbliża i kilku kolegów chętnie poskładało by prosty i dobrze latający model :D

Szkoda................... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chyba nam kolega Ertman_176 trochę "zaniemógł" bo zatrzymały się wszystkie prace...........

 

Nie do końca zaniemógł bo raczej musiał zwolnić tryb życia na pare dni bo by sobie coś złego zrobił :wink:

 

Jak już mówiłem model składa się wybitnie szybko o ile się ma czas i zacięcie.

 

Odcinek II

 

Na rozgrzewkę złożyłem sobie usterzenie poziome według "sposobu" opisanego przy sterze kierunku

 

2q21kio.jpg

 

2nw07zk.jpg

 

23w8ax5.jpg

 

Następnie wykonałem rurę z kartonu [ opisze how to w następym odcinku] i przygotowałem części skrzydła do montażu

 

m7iwk.jpg

 

Spasowałem je wszystkie na sucho aby uniknąć niespodzianek ale moje obawy były bezpodstawne, w sumie nic nie szlifowałem tylko włożyłem i wyjąłem trzy razy każde żeberko

 

35d6omh.jpg

 

Nakleiłem wzmocnienie pod rurę na żeberko skrajne [przy kadłubie]

 

nmajhd.jpg

 

Odmierzyłem suwmiarką odległość miedzy żeberkiem 1 i 2 [mierzyłem na dźwigarze pomocnicznym ]

 

wiqzgy.jpg

 

Przycinamy rurę kartonową na odpowiedni wymiar i podłapałem całość klejem CA

 

116mmoh.jpg

 

Zmontowałem na sucho całe skrzydło, zobaczcie że spływ w tym momencie idzie krzywo ale tym się na razie nie przejmujcie, nic nie kleimy. Założyłem też listwę zakończenia i podłapałem 3 kroplami CA na środku i na końcach

 

2wcflo5.jpg

 

ea00mr.jpg

 

Są dwa miejsca które należy podkleić przed montowaniem właściwych dźwigarów tj. łączenie przy rurze gdyż nie ma tam żadnego "klucza" oraz skrajne żeberko [zakończenie płata]gdyż ograniczone jest tylko z jednej strony i mogło by spadać

 

347eavs.jpg

 

Zamontowałem dźwigary i także podłapałem je na środku oraz na końcach

 

27wt64z.jpg

 

No i na zakończenie pokaże wam jak sprawdzić czy skrzydło wyszło mi proste

 

vrq1a9.jpg

 

Nie krzyczcie ze bez ekierki ale ten klocek jest naprawdę prosty :mrgreen: Gdy sprawdzimy że wszystko jest jak należy możemy stopniowo podklejać i sprawdzać co parę kropel czy wszystko jest prosto [tak dla pewności]. Jak widać nie potrzeba deski montażowej do zrobienia skrzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie najbardziej ciekawi jak sprawdzi się w gotowym modelu konstrukcja statecznika poziomego.Czytałem ze prototyp latał więc wytrzymuje,jednak czy nie lepiej dmuchać na zimne i trochę to miejsce zmienić żeby było mocniejsze?

86e717a7f4ac5c41.jpg

Wygląda na mocne bo ma szerokie listwy,tylko dlaczego najważniejszym miejsc,na środku jest tak osłabiony?

Normalnie to czasem wzmacnia się na środku tylną listwę dodatkową,krótką listewką,tutaj jest na odwrót.

Przednia listwa statecznika też jest ,,dziwnie" sklejona,najczęściej w tym miejscu jedna listwa zachodzi skosem na druga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na mocne bo ma szerokie listwy,tylko dlaczego najważniejszym miejsc,na środku jest tak osłabiony?

Przednia listwa statecznika też jest ,,dziwnie" sklejona,najczęściej w tym miejscu jedna listwa zachodzi skosem na druga.

 

Czy jak to piszesz "najważniejsze miejsce " jest osłabione ?????

Tu możemy polemizować - powiedz Olo czemu jedna listwa zachodząca na drugą ma być lepsza od takiego rozwiązania ????

Statecznik w tym miejscu jest jeszcze przyklejony do kadłuba i w zasadzie ta część nie pracuje tak intensywnie.

Czy listwa jest "dziwnie" sklejona........?????

Uważam że takie rozwiązanie znacznie ułatwia wycinanie zestawu i montaż a powierzchnia klejenia jest również duża jak przy listwach zachodzących.

Dodatkowo mogę Ci wyjaśnić że statecznik pionowy jest tak zaprojektowany że pozycjonuje stateczni poziomy w kadłubie i jednocześnie nie pozwala mu sie przemieszczać do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bójcie sie o śmigiełko, pokaże wam przymiar do prostowania :twisted:

 

Na razie jest złapane na parę kropel CA a wiec wszystko można jeszcze ustawić, pokaże jak to zrobic

 

Nie myśleliście chyba że bede składał skrzydło bez ekierki ? Musze tylko stosowną zakupić.

 

Wolicie film czy zdjecia z nawijania rurki ??

 

Co do statecznika - jest to niezły kawałek balsy [duży] a wiec chyba nie powinno być problemu ? Klucze maja po około 10mm a balsa stateczników to 6mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc że jest osłabiony miałem na myśli dokładnie to miejsce

b8e3fb252aeee199.jpg

I to miejsce często wzmacnia się doklejając od środka jeszcze jedną krotką listewkę.

Oba te wycięcia mogły być mniejsze i wtedy nie osłabiały by konstrukcji bo tak z dosyć szerokiej listwy zostaje połowa.

Rozumiem że w konstrukcji ciętej laserem nie ma miejsca na dodatkowe listewki ale wg.mnie to mogłeś zaprojektować lepiej.Czy do wzajemnego ustawienia i spasowana elementów te wycięcia mogły by mieć np.po 1,5 mm ?

Zachodzenie listew po skosie i klejenia wtedy ich obu,dotyczyło krawędzi natarcia ale to jest już mniej ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam OLO

No cóż muszę się przyznać do "plagiatu" to rozwiązanie które kwestionujesz zostało zapożyczone od producenta zestawów modelarskich firmy SIG a dokładniej z zestawu

SIG - SOMETHIN' EXTRA

Dokładnie w taki sposób ten słynny producent skonstruował statecznik w tym modelu :D

Posiadam ten model i sporo nim latałem z silnikiem SAITO FA 62 :mrgreen:

Gwarantuję Ci że statecznik wytrzymuje spore przeciążenia takie jakich nie wytrzymał by żaden człowiek............. :D

Przez to wycięcie idzie listwa od czubka statecznika pionowego aż do spodu kadłuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewałem że gdybyś to sam projektował to wyszło by lepiej :P

To tylko czyste lenistwo .......... :rotfl:

Miałem silnik OS MAX FX 25 a nigdzie nie mogłem kupić odpowiedniego modelu, więc wzorując się na tym modelu narysowałem trochę mniejszego "brata" ....... :D

Czasami jak coś jest już sprawdzone to idziemy na "skróty".............

Może w następnej wersji zmienię ten detal.................

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.