hubert_tata Opublikowano 9 Listopada 2008 Autor Opublikowano 9 Listopada 2008 Lata jak kombat a nie bombowiec, brak mu dostojności Pomyśl trochę: model jest w skali 1:29, prawdziwy bombowiec lata niecałe 400km/h - dla zachowania proporcji potrzeba lecieć małym modelem B17 tak z 13km/h. Jest to po prostu niemożliwe, ale skoro kombaty WW2 latają z prędkościami naddźwiękowymi (uwzgledniając skalę 1:12), to i temu maluchowi można conieco wybaczyć
Irek M Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 A w jaki sposób Hubert obliczyłeś tę predkosc modelu :?: Z moich wzorów wynika, iż predkosć tego modelu w podanej skali zakładając 400 km/h oryginału - powinna wynosić ok 90 km/h.
hubert_tata Opublikowano 9 Listopada 2008 Autor Opublikowano 9 Listopada 2008 Normalnie: 400:29=13,8 Pomyliłem się ?
rapier Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Irek Ty tak na powaznie czy sobie jaja robisz?
Zibi Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Panowie spokojnie, nie wpadajcie w panikę. Irek chciał trochę przyszpanować znajomością teorii podobieństwa i tyle. W skrócie: Z prędkością nie jest tak jak myślicie, proste dzielenie nie wystarczy. Można podejść do tego poprzez liczby podobieństwa stosowane w mechanice płynów, bądź badają realizm lotu poprzez analizę nie tylko prędkości lotu oryginału ale i jej stosunek do gabarytów oryginału i modelu. Na ten ostatni temat wywiązała się kiedyś ostra dyskusja pomiędzy p.Hajdukiem a nestorem modelarstwa p.Shierem. Rzecz się działa na łamach Modelarza kilka lat temu.
Irek M Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Jak najbardziej na powaznie !!! prędkosc modelu w danej skali nie oblicz się dzieląc predkość oryginału przez skalę bo wychodza bzdury lecz z grubsza dzielimy V oryginału przez pierwiastek ze skali modelu. W szczegółach jest jeszcze bardziej skomplikowane bo mnoży się V oryginału przez wyliczony wspołczynnik dla danej skali. W ten sposób predkość B-17 Huberta to coś z zakresu 70 - 88 km/h. EDITT: Zibi - na tym forum też pare miesięcy temu wywiązała sie ostra dyskusja na ten temat między mną a innym forumowiczem, ktory zaprzestał udzielania sie tutaj. Więc lepiej sie ze mną nie kłócić :devil: :rotfl: :lol2: Ale masz rację chodziło o dynamiczne podobieństwo tu akurat predkości.
Zibi Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Jak najbardziej na powaznie !!! prędkosc modelu w danej skali nie oblicz się dzieląc predkość oryginału przez skalę bo wychodza bzdury lecz z grubsza dzielimy V oryginału przez pierwiastek ze skali modelu. W szczegółach jest jeszcze bardziej skomplikowane bo mnoży się V oryginału przez wyliczony wspołczynnik dla danej skali. W ten sposób predkość B-17 Huberta to coś z zakresu 70 - 88 km/h. :...a nie mówiłem, cwaniakuje wiedzą i tyle. Czyste szamaństwo. Kto normalny dziaj wie co to jest pierwiastek i umie go obliczać, no kto.... :twisted:
rapier Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Zastanow sie jakbys patrzyl na ten model biorac go za oryginal.Gdyby model tej wielkosci zapylal 80km/h byloby to nienaturalne zupelnie.Na chlopski rozum widac ze to raczej Ty sie mylisz.Skala odnosi sie do wymiarow, czyli jakiejs tam odleglosci. CZy to sa cm, m, czk wyrazona bylaby w km nie ma znaczenia. Predkosc jest dlugoscia przebyta w okreslony czasie. dlatego to Huberta obliczenia sa trafne
Zibi Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Zastanow sie jakbys patrzyl na ten model biorac go za oryginal.Gdyby model tej wielkosci zapylal 80km/h byloby to nienaturalne zupelnie.Na chlopski rozum widac ze to raczej Ty sie mylisz.Skala odnosi sie do wymiarow, czyli jakiejs tam odleglosci. CZy to sa cm, m, czk wyrazona bylaby w km nie ma znaczenia. Predkosc jest dlugoscia przebyta w okreslony czasie. dlatego to Huberta obliczenia sa trafne Mówiłem, że są dwa podejścia: jedno wynikające z liczb podobieństwa a drugie z porównania wymiarów z prędkościami. nie róbcie Panowie powtórki z rozrywki. Na dużo wyższym poziomie (nic Wam nie ujmując, bo kłócili się fachmani od temaru) toczyła się ona w Modelarzu.
Irek M Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Rapier - nie mylę sie zupełnie!!! Ze mną możesz dyskutować i nie zgadzać się ale nie z teorią !!!!! :devil: :lol2: Zibi - jakie cwaniakowanie?? Poprostu pewne kwestie znam i tyle :idea: Ja nie mam zamiaru wykłócać sie z kimkolwiek. Chciałem tylko zasygnalizować, że nieporozumieniem jest oblicznie prędkości dzieląc V orygin przez skalę. Dla przykładu w modelach pływających prędkosc modelu to własnie V orygin dzielona przez pierwiastek kwadratowy ze skali modelu na określonym odcinku - chyba 50m.
Zibi Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Irek trochę więcej luzu, lubię czasami być ironiczny i żartobliwy. To wszystko. Szanuję Twoją wiedzę, ale jej posiadanie to nie powód to toczenia krucjat. Jak już dzisiaj pisałem, kłócić się nie ma o co, zrobiono to już za Was. Szkoda nerw.
rapier Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 No wiec ja wyjasnie moj punkt widzenia oryginal przelatuje w ciagu godziny 400km czyli 400 000m. Przekladajac to inaczej mozemy rzec ze skoro ma 22,5m to w ciagu godziny przelatuje 17 777,77 dlugosci swojego kadluba Skoro model jest w skali 1:29 to jego rozmiar zakladam ze jest 22,5:29=0,775m Nasz model rowniez w ciagu godziny musi przeleciec tyle samo dlugosci siebie samego co oryginal czyli 0,775 * 17 777,77 = 13 777m czyli 13,77km Mam nadzieje ze jasno udowodnilem ze Hubert mial racje
Irek M Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Zbyszek - czemu zarzucasz mi zbytnią powagę? Jestem jak najbardziej na luzie :jupi: Rapier - niczego nie udowodniłeś - przedstawileś tylko swoje jakieś tam wyliczenia.
Tomek Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 A godzina jest taka sama, czy tez ją skalujemy? 8)
rapier Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Rapier - niczego nie udowodniłeś - przedstawileś tylko swoje jakieś tam wyliczenia. Dyskusja jest po to aby obie strony cos z niej wyniosly. Jesli uwazasz ze moj punkt widzenia jest mylny to wskaz niescislosc w tym co napisalem. Zaznaczam ze mowimy caly czas o realizmie lotu czyli o odczuciu jakie mamy patrzac na lecacy model a nie o aerodynamice modelu i tym jak sie ona zmienia wraz ze skala. Jesli sie myle to chetnie dowiem sie czegos wiecej w tej materi ale poki co to tylko mowisz ze sie mylimy ale jakos nieskoro Ci do wskazania gdzie ten blad w takim rozumowaniu jest
Ładziak Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 hubert_tata, bardzo mi przykro, ale musisz połamać i wyrzucić ten model, bo jeszcze chwila i dojdzie do kolejnego akademickiego... brania się za łby ;-)
hubert_tata Opublikowano 10 Listopada 2008 Autor Opublikowano 10 Listopada 2008 Ładziak, model i tak trzeba jakoś połamać, więc może kiedyś przy okazji oblotu Natomiast co do dyskusji o prędkości. Wszystko jest w porządku, dopóki zamiast argumentów nie używają broni (a jak widać Irek ma jakąś fuzję). A i czegoś nowego się człowiek dowie, więc nie ma co usuwać.
motyl Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 A może skalując do oryginału przyjmijmy siłę nośną od skrzydła ?? żeby była w skali ?? wtedy mniejszy model będzie musiał szybciej lecieć ??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.