Skocz do zawartości

Ultimate 50 - short kit z Artexu


Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak to brak zalet ???

Skretowałeś kiedyś model z dużym pakietem NI-CD ?

ja latałem w czasach gdy było tylko NI-CD i te akumulatory przetrwały zawsze a tego nie można powiedzieć o lipolach .

Faktycznie li pol jest lżejszy ale trwałość słabiutka

  • Odpowiedzi 281
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

humm, zastanawia mnie LiFe latam na nich zero problemów, zasilam serwa w dużym modelu, który czasami lata po 45 min, nie musze walczyć z BEC (zródło zakłuceń)

 

Wystarczy po prostu "zmierzyć" ładowarką ilośc pobranej energi i ew. zwiększyć pojemnośc pakietu - proste, tylko trzeba chcieć.

 

Żelazna zasada, startujemy zawsze z naładowanym pakietem (zdjętym z ładowaki), a właśnie LiFe pozwalają doładowywać szybko, nie mają efektu pamieciowego.

Oczywiście jest to problem jak ktoś tylko robi międzylądowania czyli tankowanie i dalej w górę - ja lubię choć chwilę pogadać ze "wspólataczami" :wink:

Opublikowano
Faktycznie li pol jest lżejszy ale trwałość słabiutka

 

Trwałość słabiutka kiedy używa się ich w silnikach 3 fazowych gdzie wyciskamy z nich wszystko.Kiedy masz pakiet lipo 2000 mah 20C możesz pobierać 40A serwa nie biorą więcej, jak 10A chwilowo w dużym modelu, więc żywotność wzrasta kilka razy.Ceny pakietów 2S sprowadzanych z Chin są teraz śmieszne za kilka $ można kupić dobry pakiet 2S.Z tym kraksowaniem pakietu, to faktycznie lipol zaraz robi kupę dymu i pali się, ale nie o kraksowanie chodzi, myśląc w ten sposób modele trzeba by budować z tytanu, bo balsa jest delikatna.

 

PS skretowałem kiedyś aku Varta 600mah 4 cele weszły jdna w drugą zostawiajac po bolcach wgnioty na kilka mm cele mają dobre 9 lat i zegarek na nich chodzi do dzis :rotfl:

Opublikowano

Zbliża się koniec tygodnia i powoli zbliża się koniec remontu.

Jutro malowanie skrzydła i co się da maski silnika.

Silnik wstępnie zamontowany zdejmę założę serwo gazu i wkręcę z powrotem na miejsce tym razem już na stałe na niebieskie L.

Przygotowałem też już drugie ogniwo Fe , mocy będzie pod dostatkiem. :mrgreen:

Opublikowano

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Się jutro okaże . Jak nie będzie padać. :roll:

Pakiety 2 , dziś wieczorem ładowane do pełna.

 

Przy okazji założyłem sobie diodkę, która pokazuje czy przypadkiem odbiornik nie jest zasilany, bo na samych wyłącznikach jest to niezbyt widoczne.

Opublikowano

No i dziś sobie nie polatałem.

Cały dzień lało i wiało.

Jedynie sprawdziłem, czy silnik pali na krótszym przewodzie zapłonowym.

Odpalił bez problemu.

Przy takiej pogodzie, to pewnie dokończę też maskę , pomaluję, bo zapowiadają deszczowy tydzień.

Do :ass: to lato kompletnie. :evil:

Opublikowano

Za to dziś sobie polatałem.

trafił się służbowy wyjazd do Lublina , to mimo że na dworze wieje i ponuro , myślę sobie wezmę Ultimata , przynajmniej przekołuje , silnik sprawdzę .

W Lubartowie wiało dość mocno więc była długa kawa.

ok 17,30 trochę zdechło i można byo polatać.

Co prawda niebo stalowo niebieskie słońce ledwo ledwo ,ale nie padało , wiało słabo , trzeba było polatać.

Pierwszy lot mocno asekuracyjny na początku ,potem już coraz śmielej .

Po lądowaniu test wzrokowy modelu.

Wszystko poza odpiętym naciągiem skrzydeł - o.k.

 

Model lata świetnie , łatwy w pilotażu , macy na tym silniku nie brakuje.

Jednym słowem "full wypas modelik" (to były trzy słowa)

 

W między czasie wstawię filmik z lotów w Radawcu , bo właśnie do mnie dotarł.

 

Pewnie na tygodniu pomaluje maskę i zrobię pokrowce na skrzydła.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Po wylataniu pierwszej 5 litrowej bańki (ponad 20 -12 minutowych lotów) mam kilka uwag co do modelu i przede wszystkim wyposażenia.

Największy ból to serwo na ogonie .

12kg Hiteka 5645 cyfrowe nie daje sobie rady.

O ile wyjście z harriera lub zawisu do żyletki kończy się sukcesem , to przy normalnym szybkim locie i wejściu w żyletkę zupełnie sobie nie radzi.

Ster ledwo się wychyla i koniec.

Zastanawiam się nad wyborem innego serwa i albo mam będę musiał wydać 470 zł na Hitec HS-5955TG , albo może mi doradzicie coś innego.

 

Przy okazji zapraszam kolegów na lotnisko , tych co twierdza , że serwo na ogonie wystarczy byle jakie . 10 zł za wybawienie z niewiedzy, można zobaczyć na własne oczy jak serwo dostaje w :ass:

Opublikowano

Tomek.

Waga modelu x3 aby ster był skuteczny ,założysz 2 cale dzwignie i masz przez połowę .

model napewno ci waży ok 8kg.

Latam modelami 18 kg 3x hs 5995 i wykręcę pętle ne żyletkę bez problemu,ale i tak się zdarzy że serwo się spali.

Latając modelem klasy F3A używałem serwa 10-12 kg i tak to jest do dziś .

Możęsz założyć dużego HS 5745 troszkę ciężśze ale dobre 297 pln.

Grześ

Opublikowano

Myślałem nad tym serwem i jako jedno wyszło ,że nie da rady .

Całkiem nie pomyślałem, że można dać 2 serwa.

 

Można było od razu się skusić na 2 .

Cenowo wyszło by niemal to samo co moja jedna cyfrówka.

 

Musze to przemyśleć. :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.