mmarkow
-
Postów
329 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez mmarkow
-
Wystartował, latał i wylądował w jednym kawałku Z uwagi na to, że trochę krzywo skleiłem kadłub, IDEAL wymaga jeszcze drobnych regulacji na SW (dobrze, że SW jest pływający to nie będzie widać, że coś jest nie tak ) Tak więc znowu mam czym włóczyć się po niebie ... do znudzenia
-
Te stylowe ciężarki to balast, chyba mosiężny. Jak widać ma nie jedno zastosowanie
-
Coś lekko drgnęło z robotą ... właśnie wklejam serwa w skrzydła. Zastanawiałem się dlaczego ta robota idzie mi jak przysłowiowa krew z nosa ... Jak wyjaśnił mi przyjaciel cierpię na dość popularną w moim wieku dolegliwość ... dysfunkcję systemu motywacyjnego. Podobno da się z tym żyć
-
Rafał ... może poćwiczymy tak z naszymi zabawkami Piankami już tak lądowałem, więc doświadczenie jako takie mam
-
I o to właśnie też w tej zabawie chodzi GRATULACJE!
-
Bardziej chodziło mi o bezpieczne zejście z wysokości - w tym sensie wyrwanie się z komina. Wiem to są dwie różne kwestie
-
Też dziś chwilkę FALCON-em polatałem w termice. Niestety do wysokich lotów nie za bardzo się on nadaje z uwagi na mój słaby wzrok. Poćwiczyłem za to schodzenie z wysokości na hamulcu - dobra sprawa, model za bardzo nie rozpędza się i można bezpiecznie wyrwać się z komina.
-
Gratuluję oblotu Toxic-a. Nie przejmuj się kadłubem, takie wypadki czasami się zdarzają. A ja zamiast kończyć RESPECT-a zająłem się spalinowym Piper-em, którego też dziś oblatałem. A to nie koniec dzisiejszych oblotów, Kacper oblatał Extra 260 w benzynie. Małe przygody i my mieliśmy, lecz obyło się bez strat.
-
Kolejny konkretny model GRATULUJĘ i życzę dużo radochy przy składaniu i późniejszym lataniu
-
U mnie gaz będzie na drągu. W innych modelach mam zrobiony soft start silnika, więc i tu pewnie zrobię. Napięcie 3,2V było domyślnie ustawione i też wydaje mi się za niskie ... zmienię na 3,6 - 3,8V. Doczytam jeszcze co poniżej tego progu regiel może mi zaproponować (np. ograniczenie mocy?). Wiedzy do przyswojenia mam trochę ... nie sądziłem, że będę w takie kwestie kiedykolwiek wnikał
-
Hamulec też ustawiłem, z tym że medium. Masz Tomku rację, z uwagi na przekładnie zmienię na soft. Cut off na pakiecie jest ustawione chyba na 3,2V. Reszty ustawień na razie nie rozumiem. Jak założę śmigło i zrobię na świeżym powietrzu stół do testów, wtedy będzie mi łatwiej zrozumieć co się z napędem dzieje, przy zmianie poszczególnych ustawień. Tu chyba najcenniejsze będzie własne doświadczenie, aby dobrze wczuć się w napęd.
-
Jak złożę model do kupy to wtedy się okaże co robić dalej. Nie chcę wkładać ołowiu w tyłek, więc być może przytnę trochę dzioba Liczyłem się z tym od początku, wiedziałem, że silnik powinien ważyć ok. 250g i regiel też powinien być lżejszy. Czas pokaże. Na razie bawię się w pseudo programowanie Robiłem dziś próby z programowaniem regla (tu podziękowania dla kolegów, którzy pomogli mi prawidłowo podłączyć regiel do Jeti BOX mini). Opcji do ustawienia jest od groma, a ja nawet nie wiem do czego służy większość z nich ... no czarna magia powiem Wam Ustawiłem: Timing 8st. (8-12), przekładnię 1:6,7, liczbę pól 4, częstotliwość 8kHz (8-12) (tak pisze instrukcja od silnika)- reszty nie ruszałem. Co sądzicie o takich ustawieniach?
-
Prace posuwają się zgodnie z planem czyli ... tak jak napisałem w pierwszym słowie pierwszego postu tego wątku "Powoli" Ostatnio lutowałem "goldy". Starałem się to zrobić z należytą starannością, gdyż prądy zapowiadają się znaczne. Zważyłem napęd: - Jeti Phasor Race 2026/3600 - 304g (z goldami), - Jeti Mezon 165 OPTO Lite - 146 (również już z goldami). Trochę ważą te graty Z tego co już widzę całość wyjdzie mi ok. 2864g. I to jest chyba dobra wiadomość. Jak mi się uda to jeszcze dziś zamontuję napęd, a w następnych dniach poeksperymentuję z pakietami. Pomierzę prądy i sprawdzę spadki napięcia. Ciągu mierzył nie będę bo raz, nie wiem jak to zrobić, a dwa nie wiem czy do czegoś ta wiedza będzie mi potrzebna. Sprawdzę w rękach czy ciągnie należycie. EDIT: Troszkę się pośpieszyłem z tym planowaniem. Najpierw muszę zaprogramować regiel. Niestety jeszcze nie wiem jak to zrobić więc muszę się tego nauczyć. A to może trochę potrwać
- 164 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- RESPECT
- Leszek Durczak
- (i 1 więcej)
-
Wręgę wkleiłem tak ... jak Pan Leszek przyciął dzioba ... czyli krzywo, nawet za bardzo jak teraz na to patrzę. Kątów nie mierzyłem, więc nie pomogę Ci Rafale. Wydaje mi się, że w tej wielkości modelu i przy takim napędzie nie będzie to miało większego znaczenia. A jak coś będzie nie tak podczas startów, to doreguluję później podkładką/podkładkami. Wracając do tematu wyrywanych wręg silnikowych. Jedną z przyczyn ich wyrywania jest jak już wcześniej napisaliście niewłaściwe dobranie łopatki do napędu, drugą natomiast temperatura. Wysoka temperatura od przegrzanego silnika potrafi zmiękczyć żywicę co w konsekwencji może doprowadzić do wyrwania wręgi. Taki przypadek miał mój kolega w zakupionym z drugiej ręki od jednego z kolegów z forum - Whisperze. Dlaczego temperatura wzrosła do takiej wartości, że zmiękczyła żywicę? Z prostej przyczyny ... brak było chłodzenia silnika. Wręga nie miała otworów wentylacyjnych. Kolega dorobił sobie drugą wręgę tym razem już z otworami wentylacyjnymi i zrobił kanapkę po mojemu ... Po kilku tygodniach zaliczył kreta po same skrzydła po czym miał problem z wyrwaniem modelu matce ziemi (przyczyna kreta - kolega przedobrzył najprawdopodobniej z elektroniką pokładową) I tu uwaga ... Jurku, wręga zrobiona po mojemu została na swoim miejscu w kadłubie.
-
W tej kwestii moje doświadczenia wskazują na słuszność takiego rozwiązania
-
Przekładka służy do zwiększenia powierzchni styku wręgi silnikowej z kadłubem. Moim zdaniem w takim wykonaniu jest mniejsze prawdopodobieństwo wyrwania wręgi. Takie moje widzimisię.
-
Piotrze nie stresuj się Wątek jest o modelu więc śmiało wstawiaj informacje, które w przyszłości mogą się przydać innym. Zapraszam również innych posiadaczy RESPECT-a do dzielenia się swoimi uwagami zarówno z budowy modelu jak i późniejszego latania. U mnie chwilowy zastój ... no prawie. Eryk przysłał mi śliczne wręgi silnikowe. Już skleiłem z nich kanapkę. Czekam na wolną chwilę i wklejam w kadłub.
-
Zgodzę się z Rafałem w 100% To są modele do ostrzejszej jazdy
-
Dzięki Marcin, rozmawiałem z Erykiem na temat przyjazdu, będę u Was w drugiej połowie czerwca. O termikę trzeba by było zapytać np. Jurka (cZyNo). Ja mogę jedynie przedstawić nie swoją opinie, że modelem można w termice latać na tyle długo, aby się dobrze tym lataniem zmęczyć
-
GRATULUJĘ RESPECT-a Jak widać na ostatniej fotce, model daje dużo zadowolenia Na weekend proponuję obejrzeć co można spokojnie z RESPECT-a wyciągnąć. Mnie się podoba
- 164 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- RESPECT
- Leszek Durczak
- (i 1 więcej)
-
Dopiero teraz zaczynam sobie zdawać sprawę z tego co zrobiłem i pewnie też nie do końca Jednak nie mam zamiaru wymięknąć ... powoli go złożę ... Zająłem się ramkami do serw. Te z HK są o 1mm za niskie więc zrobiłem sklejkowe podkładki. Zrobiłem też wstępne przymiarki i wyznaczyłem linie prostopadłe dla łatwiejszego wklejania ramek w skrzydła. W weekend już raczej mi się nie uda ich powklejać.
-
Wreszcie dotarł do mnie napęd ... aż klęknąłem Kolejny raz przekonuję się, że mało w życiu widziałem. Przygotowana wcześniej wręga silnikowa powędrowała do kosza. Przez weekend wyrzeźbię nową
-
Mam 8mm - stanowczo jest to za dużo. Snapy mam pofrezowane więc nie powinno być problemu, przewiercę jedynie otwory w orczykach. Dzięki Jurku za konkret A jakie odległości zastosować dla lotek i klap? Być może i Rafałowi się do Toxic-a przyda taka informacja.
-
Coś tam powoli dłubię Wkleiłem półkę, zamontowałem serwa i uruchomiłem V-kę. Żeby zbliżyć się do ustawień zalecanych przez producenta musiałem dać 50% DUAL-a. Zastanawiam się czy przypadkiem nie zbliżyć się jeszcze na orczyku bliżej osi serwa. Prześpię się z tym tematem i jutro podejmę decyzję.
-
PIPER czeka na porządne lotnisko, FALCON-a ostro ganiam, RESPECT-a powoli składam. Kacper - doba jak dla mnie jest trochę za krótka
