-
Postów
3 344 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
30
Treść opublikowana przez Paweł Prauss
-
Andrzej, jeśli chcesz pocieszyć się tym modelem więcej niż jeden lot to przyklej dźwignię na żywicę i zabezpiecz przed wnikaniem oleju w gołą sklejkę. Jeśli jesteś początkującym uwięziarzem to na razie nie doważaj ogona, model będzie póki co spokojniejszy...Po nabyciu doświadczenia możesz to uczynić aby był bardziej zwrotny :-)) Czekamy na relację z lotów :-))
-
Pracy i syfu mnóstwo w tym sposobie...a wystarczy podgrzać do 140 stopni Celsjusza i samo wylata, tak samo można ładnie nowe założyć :-)) Jeśli chodzi o paliwo to stare Webry były wyregulowane do Paliwa standard FAI 80/20, ale do użycia z nitrometanem można dołożyć podkładkę 0,3mm w Twoim motorku i będzie ok.
-
To kiedy mogę Cię Jarku odwiedzić?
-
Saab albo i Fiat? Jeszcze BMW i Maybach robiły silniki lotnicze że o Rolls royce nie wspomnę... Jakie konkretnie?
-
Jak własny mały ?
-
Super!! Trzy sprawy: to nie jest fabryczna rura - ale całkiem fajna świecę zalecałbym chłodną lub zimną kup sobie gaźnik DYNAMIX (obecny to straszny szrot) - są dostępne na ebayu Oryginalna rura wygląda tak (moja jest do .40 czyli 6,5ccm) ale do .61 wygląda tak samo tylko jest trochę większa :-)) Fajna relacja Czekam na więcej :-))
-
Pompa ma wydajność 8m sześciennych na godzinę, silnik trójfazowy 0,37 kW...ciśnienie minimalne to 1Pa. Aż 20 litrów? Myślałem o 2 max 5....
-
Artur napisz coś więcej o sterowaniu, jakie elementy co i jak. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem takiej oto i chcę jakoś nią sterować...
-
No nie miał szczęścia ten motorek...
-
Nie było moim celem sprawienie wykonawcy jakiejkolwiek przykrości :-)) Myślę, że w ten może niezbyt łagodny sposób przekazałem jedynie trochę wiedzy i dostarczyłem motywacji do jeszcze większego zaangażowania w pracę na przyszłość. Jeśli się mylę to serdecznie cię Czarku przepraszam. Nie poddawaj się bo tylko praktykowanie uczyni Cię mistrzem.
-
Pomysł wklejania panewki uważam za niezbyt rozsądny, oryginalnie panewki są wprasowywane (tu było pewnie zbyt ciasno i dlatego pękło) i dopiero później finalnie obrabiane. Reszta w miarę ok poza estetyką wykonania końcowego produktu. Zobaczymy jak się sprawdzi w praniu. Oby działał jak najdłużej.
-
teraz tak tam wygląda: https://www.google.com/maps/place/Żużlowa,+42-200+Częstochowa/@50.8023917,19.1546514,202m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x4710b5a6041ac83f:0x901ccab59d6c05bb!8m2!3d50.8037908!4d19.1546054 Niech nikogo nie zmylą wyrysowane okręgi... spadek na tym parkingu jest taki że nie da się tam latać!!!
-
Na szkicu tory F2A i F2C są zamienione miejscami z tym co było na prawdę. F2C ma podział na 6 sektorów...
-
Marne to pocieszenie... Ale zawsze jakieś ? Róbmy swoje
-
I komu to przeszkadzało... Dziś jest tam parking z takim spadkiem że nie da się latać ?
-
Nie na moją kieszeń... Ale wracając do tematu chciałbym się pochwalić OPS-em który zagościł u mnie dzięki Twojej pomocy Jarku. Wydech nie wygląda na oryginalny...
-
Były jeszcze fajowe ręczniki i wiele innych gadżetów... A ja miałem wtedy 5 lat i jeszcze nie wiedziałem że będę się modelami interesował w przyszłości...
-
A ja dzięki Marcinowi mam takiego: iglica w trakcie dorabiania...Ale dzięki wirusowi mam zamkniętą modelarnię...
-
Super A ma ktoś jakiś namiar na filmik z ziemi?
-
No to na półkę z nim ???
-
A zwinąć taką prężynę to żaden problem...
-
Ale ma prężynę... Którą od razu trza zdjąć i wyrzucić :-))
-
Że Ty widziałeś to wiem... Chodzi o "lewe" obroty :-)) Plastikowe: i drewniane: Niemniej jednak dzięki membranie jednakowo dobrze chodzi w obie strony :-))
