Masz rację Tomku.
Największą trudność sprawiło mi przewiercenie tego twardego materiału...
Poniżej obiecana fotka widać elegancko otwarty zamek no i pierścień swobodnie się obraca w swoim rowku...
Teraz czeka mnie zabawa z tłokiem Radugi bo też zaklejony a dodatkowo ma kształt "L". Ten mniejszy...
Dawno tu nic się nie działo.
Dzisiaj odniosłem pełen sukces w uwalnianiu zaklejonego pierścienia Webry 61 Speed, po 6-ciu godzinach naprzemiennego moczenia w kilku różnych specyfikach, grzania oraz poddawania zbawiennemu wpływowi ultradźwięków udało się :-))
Fotki jutro bo dziś już mi się nie chce :-))
Jestem kawalerem z odzysku (to chyba wiesz) i zbyt wysoko cenię sobie ten stan aby go zmieniać :-))
Ale starą mam 12letnią do odkażania :-))
Bądź czujny bo pewnie czegoś wkrótce będzie czegoś chciała (najczęściej kasy)...
Dam radę :-))
Konradzie opierajmy się na przepisach bo na ich podstawie podejmowane są takie rozstrzygnięcia:
art. 2 ust 12 Ustawy z dnia 5 grudnia 2008r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi ( t.j. Dz. U. z 2019r. poz. 1239 z późn. zm.)
"kwarantanna – odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zakażenie, w celu zapobieżenia szerzeniu się chorób szczególnie niebezpiecznych i wysoce zakaźnych"
Ręce opadają do góry po prostu...co tam jest napisane?
Chyba że ja czytać nie potrafię...
"Informuję, że PIS MSWIA wydał decyzję administracyjną w sprawie kwarantanny domowej od 10.03 do 24.03 2020 .W razie pojawienia się dolegliwości należy zgłosić się do szpitala zakaźnego. Decyzja zostanie przesłana pocztą. Do wiadomości przesłano również pracodawcy jak również do PSSE w miejscu. Proszę o potwierdzenie wiadomości……... PIS MSWIA na obszarze woj. śląskiego."
Poza imieniem i nazwiskiem Pani inspektor reszta pozostała bez zmian.
I żeby było ciekawiej smsa dostałem 13-tego marca...
Chyba wyraźnie napisałem - mam kwarantannę!!!
A załatwił mi ją przewrażliwiony pracodawca właśnie...kwarantanny bez decyzji Sanepidu w moim wypadku MSWiA po prostu nie ma...
Żeby było ciekawiej rzeczonej decyzji jeszcze mi nie dostarczono...na razie tylko lakoniczny sms i potwierdzenie telefoniczne przez kadrową.
Koledzy dało mi to mocno do myślenia...też mam 45 lat, też siedzę sam w domu na kwarantannie już 13-ty dzień, ale do tej pory jeszcze nie pojawił się nikt kto by chciał mnie skontrolować...i chyba się już nie pojawi.
Całe szczęście że czuję się dobrze...
Trzeba za ten motorek (HP) dać co najmniej 2000 koron żeby myśleć o wygranej a i to może nie wystarczyć...wiem bo mam dwa.
Wohm zdecydowanie za drogi za gwiazdkę 5 cylindrową 4t zapłaciłem mniej...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.