Skocz do zawartości

JOKER 2

Modelarz
  • Postów

    166
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez JOKER 2

  1. Prace powoli naprzód . Trochę przy kadłubie i trochę przy skrzydle . Malowałem farbą CRAFTS SPRAJ . Jest do kupienia w sklepach z farbami , tania 13,0 zł za 400 ml . Kryje bardzo ładnie jest wydajna . Trochę ‘’ wyżera ‘’ styropian ale ponieważ całość pokryłem papierem to nie na to znaczenia . Farba ta wiąże bardzo mocno z papierem i dodatkowo usztywnia poszycie . Następnie z pasków folii nakleiłem ozdobne paski . Mój samolocik będzie w kolorze białym z wykończeniem czerwonym i żółto czarnymi akcentami . Całość jest malowana farbą w spreju , Natomiast centropłat i krawędź natarcia oklejona folią .Cały model będzie w tej kolorystyce . Skrzydło wyszło sztywne i mocne a reszta okaże się przy lataniu . Serwomechanizmy są mocowane na wcisk i dodatkowo podparte klapką z płytki HIPS mocowaną na wkręty .To w zupełności wystarczy . Teraz zabrałem się za drugie skrzydło . Jest przy nim więcej pracy bo poza lotkami posiada klapy i oświetlenie na końcówkach .W skrzydle będą cztery serwa i okablowanie na oświetlenie .Skrzydło od poprzedniego różni się od pierwszego częścią przy kadłubową 9 mocowanie klap 0 a co za tym idzie dodatkowymi elementami mocowania serwa , Natomiast przy kadłubie zamocowałem serwa steru wysokości i kierunku , oraz popychacze . Mogę się pochwalić że Warmiaczek otrzymał kalosze wyglądają tak ; Opis ich budowy jest tu ; http://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=14&t=5778 Tak że mogę teraz pomyśleć o mocowaniu pływaków z kadłubem Pozdrowienia dla wszystkich których nie znudziła moja relacja . Joker
  2. Nareszcie malowanie skończone . Malowałem farbą CRAFTS SPRAJ . Jest do kupienia w sklepach z farbami , tania 13,0 zł za 400 ml . Kryje bardzo ładnie jest wydajna . Trochę ‘’ wyżera ‘’ styropian ale ponieważ całość pokryłem papierem to nie na to znaczenia . Farba ta wiąże bardzo mocno z papierem i dodatkowo usztywnia poszycie . Następnie z pasków folii nakleiłem ozdobne paski . Ponieważ mój samolocik będzie w kolorze białym z wykończeniem czerwonym i żółto czarnymi akcentami , tak też wykończyłem pływaki . http://pfmrc.eu/inde...et-lubi-plywac/ Kolorem czarnym malowany chodnik pod nogi , w oryginale nieraz wykonany z gumy lub innego materiału anty poślizgowego . Pływaczki gotowe do montażu w samolocie . Ponieważ mocowanie z samolotem jest trochę inne w każdym modelu , tak że to omówię już przy budowie modelu . Pływaki w tym stanie ważą ; 85,8 grama i 86 gramów , jako gotowe do założenia w modelu . Natomiast tutaj opisze zmagania z pływakami pod skrzydłowymi do łodzi latającej .Budowę jej opisuje tutaj . http://www.rcclub.eu...php?f=14&t=5414 Na zdjęciu pływaczki pod skrzydłowe zrobione wcześniej do innego modelu , moje opisze w następnym poście . Pozdrowienia Joker .
  3. Używam wikolu z supermarketu Praktiker nię pamiętam nazwy , będe w sklepie to podam . W tej chwili mam z Olsztyńskiej mjejscowej firmy . Jest dużo tańszy i też dobry . Wikol występuje w dwu odmianach , do klejenia książek introligatorski i drewna stolarski . Dla nas tylko ten drugi . Rozcieńczam go wodą 1 / 3 kleju 2 / 3 wody , po rozmieszaniu zostawjam na dwa dni żeby się przegryzł . Joker
  4. Tak jak pisałem w poprzednim poście kadłub po oklejeniu jest sztywny i mocny czas go po szpachlować i pomalować . Oklejałem na wikol metodą wiele razy opisywaną . Po oklejeniu całość jeszcze raz została posmarowana obficie klejem . Otrzymałem kadłub bardzo mocny i sztywny . Przetarcie papierem ściernym jest dość uciążliwe . Powierzchnia jest szklista i twarda , bardzo ciężko się obrabia papierem ściernym . Jest to wygodne przy szpachlowaniu , można spokojnie usuwać nadmiar szpachlówki bez obawy uszkodzenia kadłuba . Parę słów o szpachlowaniu . Używam szpachlówek budowlanych ( zapraw do gładzi szpachlowych ) na bazie akrylu . Taka szpachlówka jest po zaschnięciu często bardzo twarda . Mam sprawdzony patent na wykonanie szpachlówki o żądanej twardości . Szpachlówkę po rozcięcięczeniu wodą mieszam z talkiem ( do kupienia w aptece ) . Czym więcej talku tym szpachlówka miększa , woda zapewnia tylko gęstość . Szpachlówka mimo że ma dużo mniejszą twardość pozostaje bardzo elastyczna . Jest to metoda sprawdzona i pewna , wymaga tylko doświadczalnie dobrać ilość wody szpachli i talku . Pozostało tylko malowanie . Na razie na biało bo nie wiem jaki będzie kolor mego samolotu . Czas zabrać się za skrzydła . Po sklejeniu wyciętych części i wklejeniu rurek aluminiowych średnicy 6 mm . wyglądają tak Skrzydło w tej postaci waży 170,1 gram w tym rurki aluminiowe dwie sztuki 86,7 grama . Skrzydło jest wewnątrz puste . Od spodu zaklejone twardym styrodurem co zwiększa znacznie wytrzymałość skrzydła . Wewnątrz skrzydła umieszczone są gniazda serwomechanizmów dodatkowe wzmocnienia konstrukcyjne oraz przewody elektryczne do podpięcia serw . Na fotografii widać wyraźnie zmontowane wnętrze skrzydła jak i poszczególne części wnętrza . Wewnątrz są umieszczone przewody elektryczne do połączenia serw zakończone gniazdami wtyku do serwa . na zewnątrz wyprowadziłem tylko pojedynczy przewód do odbiornika .Po zaklejeniu spodu skrzydła , utworzyły się w gniazdach wgłębienia które puzniej będą zamaskowane klapami . Całe skrzydło zostało oklejone papierem .Część centralna aż poza obrys kadłuba papierem kserograficznym . Następnie pozostała część skrzydła , okleiłem szarym papierem pakowym. Ważne żeby prążki widoczne na papierze były ułożone wzdłuż skrzydła a strona błyszcząca na zewnątrz . Ten sposób oklejenia miał na celu dodatkowe wzmocnienie centropłatu . Ponieważ w miejscu spotkania skrzydła z kadłubem papier tworzy dwie warstwy co dodatkowo usztywnia skrzydło . Na koniec zostało mi wyprofilowanie papierem ściernym końcówki skrzydła . Teraz całe skrzydło waży 215,1 grama . Joker
  5. Po przeanalizowaniu moich potrzeb doszedłem do wniosku że potrzebuje pływaki o wyporności około 1500 gram . Mój model Warmiaczek ma ważyć około 950 – 1000 gram Wobec powyższego pływak nr 8 powiększyłem i tak powstał pływak nr . 9 . Ma on następujące wymiary ; Szerokość – 60 mm . Wysokość – 60 mm . Długość 580 mm . Moim zdaniem powinny zdać egzamin w samolocie . http://pfmrc.eu/inde...et-lubi-plywac/ Na zdjęciu poniżej wszystkie elementy potrzebne do wykonania kompletu pływaków ; Całość składa się z części dziobowej , rufowej , rurki aluminiowej 10 mm . lub węglowej ( jak komuś zależy na wadze ) zaślepek otworów montażowych pod rurki oraz wzmocnienia całości które jest jednocześnie węzłami do połączeń z kadłubem . W moim przypadku dałem wytrzymałe białe tworzywo , nie wiem co to jest . Można zastosować sklejkę lub płytę z włókna szklanego albo coś podobnego . Po złożeniu całość jak na zdjęciu i waży to ( w całym pości waga podawana jest dla jednej sztuki ) 68 gram . Całość została sklejona klejem polimerowym „ STYROPIAN GLUE „ klei on też doskonale sklejkę tworzywa sztuczne lak i metal do styropianu . Po sklejeniu i zaklejeniu zaślepkami otworów na rurkę , musiałem papierem ściernym obrobić dzioby pływaków . była to jedyna praca papierem ściernym , reszta pasowała bez problemu . Pływak został oklejony zwykłym papierem do drukarek ( kserograficzny ) . Dla oszczędności użyłem papieru zadrukowanego z ksera . Może być kseru lub drukarka laserowa , z atramentowej się rozmazuje wydruk . Oklejałem na małą zakładkę . Całość zaczyna wyglądać sympatycznie i jest bardzo mocne , można ewentualnie dodać drugą warstwę papieru na części dennej dziobu .Waga pływaka w tym stadium = jedna sztuka 74,5 g . druga 74,7 g . Oklejałem na wikol metodą wiele razy opisywaną . Po oklejeniu całość jeszcze raz została posmarowana obficie klejem . Otrzymałem pływak bardzo mocny i sztywny . Przetarcie papierem ściernym jest dość uciążliwe . Powierzchnia jest szklista i twarda , bardzo ciężko się obrabia papierem ściernym . Jest to wygodne przy szpachlowaniu , można spokojnie usuwać nadmiar szpachlówki bez obawy uszkodzenia pływaka . Parę słów o szpachlowaniu . Używam szpachlówek budowlanych ( zapraw do gładzi szpachlowych ) na bazie akrylu . Taka szpachlówka jest po zaschnięciu często bardzo twarda . Mam sprawdzony patent na wykonanie szpachlówki o żądanej twardości . Szpachlówkę po rozcięcięczeniu wodą mieszam z talkiem ( do kupienia w aptece ) . Czym więcej talku tym szpachlówka miększa , woda zapewnia tylko gęstość . Szpachlówka mimo że ma dużo mniejszą twardość pozostaje bardzo elastyczna . Jest to metoda sprawdzona i pewna , wymaga tylko doświadczalnie dobrać ilość wody szpachli i talku . Pozostało tylko malowanie . U mnie na biało bo nie wiem jaki będzie kolor mego samolotu . Pływak całkowicie pomalowany waży 80,3 grama . Zostało jeszcze zrobienie połączenia z kadłubem samolotu ale to pużniej , musze wytoczyć elementy jarzma . Joker
  6. Model powoli się robi ( sam ) . Na razie zabrałem się za plywaki . Ponieważ mogą służyć też do innych modeli ich budowe przeniosłem do innego postu ; http://pfmrc.eu/inde...odelu-samolotu/ Natomiast tu zabrałem się za skszydła , o czym wkrótce . W tej chwili potrzebuje pomocy szacownych kolegów , w doborze zespołu napędowego . Czyli silnik , śmigło , pakiet i regulator . Proszę o pomoc . Joker
  7. Miejsce gdzie będą gromadzone wszystkie linki do stron związanych z pływakami ; http://info.rc-wasserflieger.at/downloads.htm
  8. Pomimo rozpoczętych relacji z budowy dwu styropianowych modeli postanowiłem rozpocząć nową relacje . Skąd ten pomysł , Otóż oba modele Warmiaczek http://pfmrc.eu/inde...et-lubi-plywac/ i Canadair CL-215 http://www.rcclub.eu...php?f=14&t=5414 pomaszerowały do oklejania papierem i lakierni a to wymaga czasu . Po zatem obie maszyny potrzebują pływaków ( jeden tylko pod skrzydłami do stabilizacji ) . Więc doszedłem do wniosku że trzeba zabrać się za nie . Ponieważ pływaki są używane przez różne maszyny , praktycznie można je założyć do każdego samolotu – modelu . Stąd właśnie pomysł na ten temat . Dodatkowo liczę też na pomoc kolegów przy konstrukcji i dobraniu proporcji pływaków jak i na stworzeniu w jednym miejscu banku informacji o pływakach do wodnosamolotów . Do Warmiaczka potrzebuje coś takiego ; Opierałem się na danych z Internetu ; Natomiast do wycinania opracowałem następujący kształty ; Na rysunku na czerwono zaznaczone wzmocnienie z rurki alu lub węglowej 10 mm . oraz wklejone wzmocnienia z laminatu 1.2 lub 2 mm . Wzmocnienia do mocowania uchwytów do kadłuba . Na początek skupiłem się na kształcie ogólnym pływaka , oraz co najważniejsze na wyprofilowaniu części podwodnej . Jak widać na rysunku 3 część podwodna ukształtowana jest w literę V , uskokiem w środku ciężkości modelu oraz wyprofilowaną częścią dziobową z silnym wzniosem . W sumie wykonałem kilkanaście pływaków ( część podwodna , chodziło mi o kształtowanie części podwodnej ) ostateczne wybrałem osiem a następnie zostały dwa . Jedną o kącie V dna 138 stopni na całej długości i uskoku 10 mm . Wysokość w najwyższym miejscu 53 mm a szerokość 50 mm . Długość całkowita 510 mm . Na zdjęciu oznaczony nr . 3 . Drugi ma zmienny kąt wycięcia dna na uskoku 158 stopni i nie zmienia się aż do końca . Natomiast w kierunku dziobu kąt ten zwiększa się płynnie do 158 stopnia na samym dziobie .Moim zdaniem ten pływak jest ciekawszy .Przy szerokości 50 mm . wysokość jest powiększona do 60 mm a długość do 570 mm . Na zdjęciu oznaczony nr 7 – 8 .Wysunięta widoczna rurka ma łączyć dwie części pływaka i być podporą węzłów do połączenia z kadłubem . Następnie zbudowałem prowizoryczny pomost do zmierzenia wyporności pływaków widać go z odważnikami : Naprawdę do obciążenia używałem tego ; Moje odważniki są po 50 gram , wodowanie i pomiar obciążenia w wannie . Natomiast ważenie na czymś takim . Maksymalne obciążenie 2 kg , dokładność 0,01 grama . I tak wyporność pływaków wynosi ; mniejsze nr . 3 = 1184 gramy większe nr . 8 = 1632 gramy oczywiście przy zachowaniu ich pływalności . Podczas tego eksperymentu w sumie zrobiłem parę pływaków ; Wszystkie zastały zrobione z bardzo miękkiego styropianu , który ma cały szereg zalet . I tak z modelarskiego punktu widzenia nie nadaje się do niczego , obrabia się na wycinarce bardzo szybko ale najważniejsze mam go w nie ograniczonych ilościach od zaprzyjaźnionego majstra z budowy i to bezpłatnie . Ale tylko w paskach 150 X 1100 mm . jako odpady budowlane . Tak że mogę sobie pozwolić na drobne eksperymenty . Teraz chce wykonać jeden komplet z dnem nr . 8 powiększony do wyporności 2000 gram . Mam nadzieje że będzie pasował do mojego samolotu . Proszę o opinie . Nie wiem czy dobrze dobrałem wielkość pływaków . Pozdrowienia Joker
  9. Nadeszła pora wzmocnienia kadłuba . Pierwsza czynność to wklejenie w specjalnie wykonane kanałki rurek mosiężnych 4 mm . Rurki mają rozstaw 175 mm . tyle ile wynosi rozstaw podpór pływaków . Rurki wklejone na klej polimerowy i szpara zalana całkowicie klejem . Następnie cała konstrukcja została oklejona z wewnątrz jak i wewnątrz papierem kserograficznym . Dla oszczędności użyłem papieru zadrukowanego jednostronnie , trochę się bałem czy druk nie rozmaże się ale to nie nastąpiło . Bardzo ważne jest oklejenie okien aby wzmocnić dodatkowo podparcie skrzydeł . Klejenie zrobione jest na zakładkę , co w sumie dało konstrukcje bardzo mocną i lekką . Cały kadłub w tym stanie waży 87,1 grama . Pozdrowienia Joker
  10. Zajżyj tu http://info.rc-wasserflieger.at/downloads.htm Pozdrowienia Joker
  11. Wszystkich miłośników łodzi latających zapraszam na moją relacje z budowy łodzi Canadair C 215 http://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=14&p=74020#p74020 Pozdrowienia Joker
  12. Kadłub nareszcie lekko po szpachlowany i przetarty papierkiem ściernym . Jest gotowy do oklejenia papierem . Waga kadłuba w tym stanie 53 gramy . Następną czynnością przed oklejeniem jest zrobienie otworów pod popychacze steru kierunku i wysokości . Po prowizorycznym złożeniu stateczników ( potrzebne do wytyczenia ułożenia popychaczy sterów ) wytyczyłem ich przebieg i wypaliłem otwory w Kadłubie gorącym drutem . Czynność dość stresująca , bo łatwo zniszczyć kadłub . Same serwa będą umieszczone pod tylnym oknem . Mając kadłub w tym stanie nie mogłem się oprzeć zrobieniu paru zdjęć z założonym skrzydłem . Wygląda dość twarzowo , przynajmniej moim zdaniem . Pozdrowienia Joker
  13. Ten post chciałbym rozpocząć od ogólnych wyjaśnień dotyczących technologii wykonania modelu . Jestem zwolennikiem stosowania w najszerszym zakresie nowinek technicznych i stąd moje zainteresowania technologią wypalarek CNC jak i frezowania CNC . Znam dość dobrze programy rysunkowe CAD , programy graficzne np. . GIMP , Jak i obróbki fotograficznej czy Corel . Tak że nie sprawi mi problemu rozrysowanie w programie CAD rysunku na podstawie zdjęcia czy rysunku odręcznego jak i skryptów PDF i przetworzenie go do postaci DXF które bez problemu trawi program JEDICAT oraz GMC – EXPERT . Wszystkie rysunki tego modelu zrobiłem w Auto Cad . Natomiast przy wycinaniu korzystałem z programów JEDICAT oraz GMC – EXPERT . http://gm.cnc.free.fr/en/index.html http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=fr&u=http://laurent.chef.pagesperso-orange.fr/litcut/&prev=/search%3Fq%3Dhttp://perso.wanadoo.fr/laurent.chef/litcut%26hl%3Dpl%26biw%3D1024%26bih%3D577%26prmd%3Dimvns&sa=X&ei=0GJtULroENDMtAbyj4HQDw&sqi=2&ved=0CCMQ7gEwAA Model powstaje całkowicie na komputerze , następnie jest wypalany na maszynie CNC. Dobrze zaprojektowany model jest gotowy do sklejania i malowania od razu po wycięciu . Najbardziej pracochłonne jest zaprogramowanie cięcia , ale w zamian można później już w nieskończoność powielać dany model . Ktoś może zarzucić że te elementy można wyciąć nożykiem , zgoda , tylko że rysując w AUTO-CAD uzyskuje się idealne spasowanie części i ich powtarzalność .Np. komplet skrzydła do samolotu czy szybowca można przygotować i wykonać wciągu około dwu godzin . Teraz klejenie . Nabyłem w Praktykierze klej , jest dobry i mocny a najważniejsze bezbarwny . Podaje stronę producenta kleju gdzie są wszystkie dane tegoż ; http://www.dragon.biz.pl/product.php?ca ... item_id=68 Podane są tam też rozpuszczalniki i masy szpachlowe . Ja rozcięczam klej spirytusem ( denaturat bezbarwny ) zwykły przebarwia styropian , no i przez chlebak nie trzeba przepuszczać przed konsumpcją . Klej jest przezroczysty dość gesty . Pełna wytrzymałość po 24 godzinach . Przy klejeniu spokojnie można spasować elementy , zaczyna wiązać dopiero po około godzinie . Spoina bardzo mocna mało elastyczna ale nie krucha , twarda dość trudna w obróbce . Bardzo ważne klej nie zwiększ swojej objętości . Model planuje okleić papierem na wikol . Szpachlowanie wikolem mocno rozcieńczonym wodą i zmieszanym z talkiem . Sklejanie reszty kadłuba rozpocząłem od wklejenia wzmocnień pod skrzydła które dodatkowo usztywniają całą kabinę . następną częścią jest tylnia część kabiny z dużym panoramicznym oknem . Daje to właśnie charakterystyczną sylwetkę samolotu . Teraz trzeba dokleić wzmocnienie na którym oprze się statecznik pionowy . No i ostateczne sklejenie ogona . Statecznik pionowy już oklejony papierem ( papier ‘’ śniadaniowy ‘’ ) na wikol .Za statecznikiem wkleiłem wzmocnienie pod statecznik poziomy wykonałem z twardego styroduru , do niego będzie mocowany dopiero statecznik . A tak wygląda ozdoba ogona kąplet stateczników . Wszystko zostanie oklejone papierem . Nareszcie zabrałem się za skrzydła . Podzieliłem je konstrukcyjnie . Na 6 części ; 1. centropłat część środkowa o szerokości klap część zewnętrzna o szerokości lotek część zewnętrzna zaokrąglenie i końcówka skrzydła Całość wzmocniona rurką aluminiową 6 mm . Początkowo myślałem o rurce węglowej ale alu powinno wystarczyć . Jako wzmocnienie będzie styrodur . Skrzydło złożone ale jeszcze nie klejone . Na zdjęciach skrzydło w wersji z lotkami . Drugo wersja z klapami jest w przygotowaniu . Joker
  14. Proszę spojrzeć tu ; http://info.rc-wasserflieger.at/downloads.htm Pozdrowienia Joker
  15. Ja osobiście używam kleju styropian glu . Podaje strone producenta kleju gdze są wszystkie dane tegoż ; http://www.dragon.biz.pl/product.php?ca ... item_id=68 Podane są tam też rozpuszczalniki i masy szpachlowe . Ja rozcięczam klej spirytusem ( denaturat bezbarwny ) zwykły przebarwia styropian , no i przez chlebak nie trzeba przepuszczać przed konsumpcją . Klej jest przezroczysty dość gesty . Pełna wytrzymałość po 24 godzinach . Przy klejeniu spokojnie można spasować elementy , zaczyna wiązać dopiero po około godzinie . Spoina bardzo mocna mało elastyczna ale nie krucha , twarda dość trudna w obrubce . Bardzo wazne klej nie zwiększ swojwj obiętości . Pozdrowienia Joker
  16. Ja osobiście używam kleju styropian glu . Podaje stronę producenta kleju gdzie są wszystkie dane tegoż ; http://www.dragon.biz.pl/product.php?ca ... item_id=68 Podane są tam też rozpuszczalniki i masy szpachlowe . Ja rozcięczam klej spirytusem ( denaturat bezbarwny ) zwykły przebarwia styropian , no i przez chlebak nie trzeba przepuszczać przed konsumpcją . Klej jest przezroczysty dość gesty . Pełna wytrzymałość po 24 godzinach . Przy klejeniu spokojnie można spasować elementy , zaczyna wiązać dopiero po około godzinie . Spoina bardzo mocna mało elastyczna ale nie krucha , twarda dość trudna w obróbce . Pozdrowienia Joker
  17. Jak pisałem w przywitalni zrobiłem sobie maszynkę do wycinania styropianu gorącym drutem . Jest to maszyna CNC sterowana komputerem na której mogę wycinać rdzenie skrzydeł jak i kadłuby modeli o dość skomplikowanych kształtach .Ponieważ dużo pływam modelami żaglowymi , więc wybór był oczywisty mój samolocik ‘’ MUSI PŁYWAĆ ‘’ . Po drobnych poszukiwaniach w Internecie i pomocy wujka gogle znalazłem sporo materiałów o samolocie PZL-104 Wilga a ostatecznie przekonał mnie ten rysunek ; Dlaczego WARMIACZEK . Mój model jest tylko wzorowany na Wildze więc nie wypadało używać tej nazwy . A do tego lubię jak przedmioty mają swoją nazwę . Model będzie miał rozpiętość 120 cm . długość 75 cm . Ogólna sylwetka podobna do Wilgi . Buduje od razu dwa egzemplarze , pierwszy na kołach skrzydła tylko z lotkami . Drugi na pływakach skrzydła z lotkami i klapami oraz kompletne oświetlenie modelu oczywiście całość na pływakach . Obydwa modele napęd elektryczny , Mogę sobie pozwolić na budowę dwóch egzemplarzy ponieważ mam własną wypal arkę CNC i cały koszt to koszt styropianu który nie jest drogi . Są to podstawowe części kadłuba , całość wypalana z twardego styropianu . Części jasno zielone są to wzmocnienia zrobione z styroduru grubości 4 mm . Tak wygląda początek klejenia kadłuba .Styrodur spełnia tu role wzmocnienia kadłuba . Na zdjęciu widać obok sklejonych części kadłuba następne elementy które utworzą cały kadłub . Na razie tylko tyle , reszta w następnym poście . Będę bardzo wdzięczny za wszelkie pytania i uwagi . Krytyka będzie przyjmowana z wdzięcznością i pokorą , za którą oczywiście z góry dziękuje . Z wyrazami szacunku Joker .
  18. Witam serdecznie wszystkich modelarzy tego forum . Mam nadzieje że po akceptacji przez kolegów też mojego . Modelarzem byłem od zawsze ( około 50 lat z okładem ) Przede wszystkim modele szkutnicze ( żagle ) i lotnicze Wicherek . W tej chwili jestem emerytem , i co zatem idzie mam sporo wolnego czasu więc wróciłem do modelarstwa . Zajmuje się fotografiką modelarstwem Plastyki 1:35 Kolekcja około 45 sztuk i jeszcze więcej nie skończonych trochę szkutniczym . Ale najbardziej pociąga mnie ostatnio technologie CNC . Mam zrobioną frezarkę , a teraz uruchomiłem wypalarkę do styropianu . Zrobiłem na niej parę skrzydeł i kadłubów fajna zabawa . Jako stary wodniak zakochałem się w wodno samolotach i łodziach latających .Tyle by było przechwałek . Mam nadzieje że koledzy zaakceptują mnie jako starego modelarza . Na innych forach modelarskich podpisuje się również jako JOKER 2 i Kapitan JOKER .Jeszcze raz dziękuje za chwile uwagi . Z pozdrowieniami Edward Janczewski
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.