Jak pisałem w przywitalni zrobiłem sobie maszynkę do wycinania styropianu gorącym drutem . Jest to maszyna CNC sterowana komputerem na której mogę wycinać rdzenie skrzydeł jak i kadłuby modeli o dość skomplikowanych kształtach .Ponieważ dużo pływam modelami żaglowymi , więc wybór był oczywisty mój samolocik ‘’ MUSI PŁYWAĆ ‘’ .
Po drobnych poszukiwaniach w Internecie i pomocy wujka gogle znalazłem sporo materiałów o samolocie PZL-104 Wilga a ostatecznie przekonał mnie ten rysunek ;
Dlaczego WARMIACZEK . Mój model jest tylko wzorowany na Wildze więc nie wypadało używać tej nazwy . A do tego lubię jak przedmioty mają swoją nazwę .
Model będzie miał rozpiętość 120 cm . długość 75 cm . Ogólna sylwetka podobna do Wilgi . Buduje od razu dwa egzemplarze , pierwszy na kołach skrzydła tylko z lotkami . Drugi na pływakach skrzydła z lotkami i klapami oraz kompletne oświetlenie modelu oczywiście całość na pływakach . Obydwa modele napęd elektryczny ,
Mogę sobie pozwolić na budowę dwóch egzemplarzy ponieważ mam własną wypal arkę CNC i cały koszt to koszt styropianu który nie jest drogi .
Są to podstawowe części kadłuba , całość wypalana z twardego styropianu . Części jasno zielone są to wzmocnienia zrobione z styroduru grubości 4 mm .
Tak wygląda początek klejenia kadłuba .Styrodur spełnia tu role wzmocnienia kadłuba .
Na zdjęciu widać obok sklejonych części kadłuba następne elementy które utworzą cały kadłub .
Na razie tylko tyle , reszta w następnym poście . Będę bardzo wdzięczny za wszelkie pytania i uwagi . Krytyka będzie przyjmowana z wdzięcznością i pokorą , za którą oczywiście z góry dziękuje .
Z wyrazami szacunku Joker .