Adam P.
Modelarz-
Postów
1 586 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
39 ExcellentO Adam P.
- Urodziny 01.06.1991
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Bydgoszcz
-
Zainteresowania
Robotyka/automatyka
-
Imię
Adam
Kontakt
-
GG
764177
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Jak chodzi o budżetowe to miałem dwie, nowego łucznika-plastika (łucznik zofia 2015) i łucznika 884(czyli podróbka singera 884), pierwsza delikatna i rozklekotana, druga ciężka, cicha i bezproblemowa, a zdarzało się ją męczyć skórą albo kilkoma warstwami grubego jeansu.
-
Na naklejce dochodziło czasami do 90/145C, właściwie 25C to były jedne z najniższych dostępnych wartości, poniżej widziałem już tylko 15C Zawsze produkowali i badziew i produkty wysokiej jakości, zależnie od tego jaki dostali budżet.
-
Pytanie ile to będzie miało wspólnego z rzeczywistością. Kiedyś kupiłem chiński akumulator do telefonu o pojemności 4Ah gdzie fabryczny miał 0,8 i o dziwo tych 4Ah nie było mimo że sprzedawca zapewniał. No i 25C prądu rozładowywania to miały mocno średnie li-po 20 lat temu, takie parametry raczej nie "wysyłają ich do lamusa".
-
Ciekawie wygląda taki R2, tylko musi strasznie telepać. Kiedyś myślałem o zbudowaniu jakiegoś prostego motorka ale raczej V 180 albo bokser. Ten drugi przypomina mi, że pamiętam czasy kiedy coxa można było kupić na allegro za kilka dyszek od ręki i nigdy z tej okazji nie skorzystałem
-
Jestem ciekawy, kto jeszcze pamięta inbę z przed lat, kiedy zbanowany niedługo później użytkownik chciał zbudować jakąś makietę lotniskowca RC, a starzy wyjadacze naśmiewali się z niego, że fantazja go ponosi i może jeszcze będą helikopterki i samoloty z niego startować. Próbowałem wyszukać temat ale chyba zniknął. Przypomniało mi się kiedy pokazał mi się ten filmik:
-
w przypadku takich słabych marek to jest prawie pewne. Też miałem taki, zdechł z dnia na dzień(zwarta cela) niecały miesiąc po gwarancji.
-
I niech ktoś teraz powie że pieniądze szczęścia nie dają.
-
Oryginalna wiązka ma chyba 5m(ten zestaw jest zrobiony głównie do pomiarów przez sniffer w końcówce wydechu) i wydaje mi się że nie jest ekranowana, kabel od strony sondy nie ma ekranu, jedynie osłonkę termiczną. Ja u siebie po prostu zrobiłem skrętkę tych dwóch par, wiązka 3m długości i jakieś pół metra do zapalniczki i zegara. Zwykle pisze konkrety i fakty, a to że niektórzy się z faktami kłócą to inna sprawa, koniec OT. Na stałe nie ma sensu montować, tylko wkładasz w każdy kolejny samochód 500-1000zł i dodatkowy zegar który tylko zabiera miejsce na desce. Ja montuję tylko na czas strojenia, potem podłączam NBO żeby sobie ewentualnie robił korekty w CL na małym obciążeniu.
-
Tu masz rozpiskę pinów: https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=18878186#18878186 U siebie jeszcze to uprościłem, zrezygnowałem z wyjścia uart, emulatora NBO itd., zostawiłem tylko te 6 przewodów do sondy, masa+zasilanie do wtyku zapalniczki i wyjście analogowe do zegara i det. Ew. kupujesz gotową fabryczną wiązkę za 100-150zł Do speeduino/det podłączasz wyjście analogowe(pin9) Instrukcja do stagAFR: https://www.ac.com.pl/pub/files/Instrukcje/STAG AFR/M6M-0255-[24_04_2015]_[PL]_[EN]_[RU]_1_z.pdf Na 5 stronie tabelka z przeliczaniem tego napięcia na wartość afr. Sondy powinny działać wszystkie lsu 4.9, są montowane fabrycznie w wielu dizlach w średnim wieku, więc na szrotach do dostania od ok 15zł, nowa bosch ok 300zł. Pierwsza z brzegu: (allegro) oferta/opel-vectra-signum-1-9-cdti-sonda-0281004026-12993548750 Pogoogluj jakie PN miały sondy lsu 4.9 i poszukaj na allegro po tych PN albo po modelach samochodu i silnikach to pewnie znajdziesz nawet taniej. Do tego polecam dorobienie sobie zasilania dla sterownika bezpośrednio z akumulatora z pominięciem stacyjki, bo ten sterownik grzeje sondę po każdym wyłączeniu nawet na sekundę, więc jak będziesz gasić silnik żeby sobie nadpisać mapę, to potem musisz znowu czekać aż skończy grzanie i zacznie podawać odczyt, to trwa parę minut, do tego grzałka niepotrzebnie się zużywa. Jak ma być tanio to jeszcze polecam kupić garść nakrętek M18x1,5 za ok 1,5zł/szt albo znaleźć gdzieś takie za darmo zamiast kupować "tulejki do montażu sondy" za 15zł/szt No i jako zegar(bo nie będziesz w czasie jazdy patrzeć w laptopa) można dać po prostu jakiś analogowy woltomierz 0-5V z przyklejoną skalą, tak miałem zrobione w pierwszej wersji(tylko ja wziąłem woltomierz 0-10V+prosty układ na opampie mnożący sygnał x2, bo akurat nie znalazłem taniego woltomierza 0-5V): Później poskładałem sobie bardziej czytelny i może nawet szybszy wskaźnik zrobiony na jakiejś płytce z atmega8 wyjętej ze śmieci, wstawiony w wydrukowaną na szybko obudowę 52mm: Gdybym robił jeszcze raz to nie bawiłbym się w konektory do sterownika stag, tylko wyjąłbym z niego płytkę i wcisnął wszystko razem do zegara lutując połączenia. Ten molex microfit jest dość ciężko dostępny, drogi i upierdliwy, musiałem zamawiać z tme, więc wysyłka droga, a konektor chyba 20zł/szt licząc z pinami. Konektor do sondy nowy na allegro<20zł, a jak kupujesz używaną sondę to jest duża szansa że razem z nią dostaniesz taki gratis ucięty z fabrycznej wiązki. Wtedy zostaje kupić 25m przewodu, 5m peszla/rolkę taśmy parcianej, wtyczkę zapalniczki i wychodzi elegancja wiązka.
-
Trochę minęło ale w końcu podjechałem i porobiłem chociaż trochę, dopasowałem linie łączenia błotnika i słupków, po wewnętrznej stronie wspawałem zakładki(dla ułatwienia spawania na styk i dla wzmocnienia), po wewnętrznej stronie fartucha nadkola były lekkie purchle, więc póki miałem dostęp wszystko wyszlifowałem, wżery potraktowałem R-stop, i całość przykryłem epoksydem, tak samo zrobiłem z krawędzią poszycia błotnika bo też znalazłem jakieś zaczątki. Błotnik po dwóch dniach dopasowywania i szlifowania łączeń po milimetrze pasuje "jakby stąd było " Obspawałem na łączeniach ze słupkami i na rozwierconych zgrzewach, zaczynam dopasowywanie progu Zaczyna już nabierać finalnego kształtu, ale nadal sporo roboty, a pogoda już nie sprzyja.
-
Też mam podpięty sygnał do det3(speeduino planuję w kolejnym samochodzie) żeby logować i nakładać wartości na mapę. Nie korzystam z hamowni, więc zegar potrzebuję, żebym w czasie jazdy nie musiał skupiać się na laptopie i odrywać wzroku od drogi. Dlatego analogowa linijka-nie trzeba nawet patrzeć na zegar żeby widzieć +- wartość i tendencję. Na koniec zamiast tego sygnału podepnę fabryczną NBO i powinien sam sobie robić korekty. Oscyloskop pokaże to samo co słuchawka-pełno różnych częstotliwości i w każdej z nich pełno składowych, na oscyloskopie to będzie po prostu chaos na wyświetlaczu, analizator może by był chociaż trochę czytelny-w sumie można by tego spróbować na laptopie z podłączonym w wejście mikrofonowe czujnikiem: Z tego co pamiętam fertan jest do neutralizacji rdzy, na przetarcia gdzie nic nie weszło chyba lepszy będzie po prostu epoksyd
-
Jak się wycina wszystko co pognite albo wgniecione+marginesy to tak to się kończy Ostatnio znajomy terenówką przyjechał na połatanie 3 dziurek 1cm średnicy, a na koniec wyszło, że wycięliśmy i odtwarzaliśmy całą podłogę pod nogami pasażera, kawałek progu i jedno mocowanie budy do ramy Stroję sam, jak mi zaśpiewali 1500zł to stwierdziłem że nawet jak wysadzę 4 silniki ucząc się, to i tak wyjdę na plus, a umiejętności zostaną. A ten silnik ciężko wysadzić. Wskaźnik afr mam ze sterownika stag afr+ mój DIY zegar: Do nasłuchiwania na razie stetoskop, rozglądam się od jakiegoś czasu za czymś bardziej pro, ale ciężko kupić coś sensownego i niedrogiego w kraju. Wzmacniacz słuchawkowy miałby sens z filtrem środkowoprzepustowym nastawionym na częstotliwość stuku dla danego silnika, bo tak to (jak sam zauważyłeś) za dużo innych hałasów z silnika. Najprostszy filterek dwa kondensatory i dwa rezystory: https://strikeengine.com/engine-knock-frequency-online-calculator/ http://www.learningaboutelectronics.com/Articles/Bandpass-filter-calculator.php#answer1
-
Zima się zbliża, więc zabrałem się za drobne zaprawki: Jak już ogarnę blachę i kupię przegląd będzie ostateczne strojenie, a potem w zależności od wyniku zamykam projekt, albo montuję większą turbinę, teraz jest mikroskopijna kp35. W drugim samochodzie ogarniałem zasyfione, odzywające się czasami szklanki, wycieki z pompy oleju, parę innych uszczelnień po drodze i rozrząd(który okazał się jak nowy mimo, że zrobiłem na nim 50Mm a poprzedni właściciel pewnie drugie tyle) Czego używasz do nasłuchiwania stuków?
-
Żyroskop 5zł (allegro) /oferta/mpu-6050-zyroskop-gy-521-akcelerometr-arduino-3axi-12124048109 Ten kontroler można zastąpić płytką na attiny13 albo atmega8 za kilka złotych, tylko program trzeba napisać.
-
Też mam tego dremla tylko z tyj poprzedniej edycji(pfbs 12 b3) w dużej walizce i daje radę, zwłaszcza po cenie ok 100zł. Tylko u mnie nie był kabel do ładowania a zasilacz wtyczkowy.