Skocz do zawartości

Michał K.

Modelarz
  • Postów

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał K.

  1. Ja u siebie złożyłem w taki sposób jak na zdjęciu i przejechałem 2 razy papierem ściernym uważając by nie przeszlifować zawiasu na wylot. Działa jak powinno bez żadnych wzmocnień
  2. Moja foczka prawie skończona. Waga: 360g Trzeba powalczyć jeszcze z kolorem bo coś nie wyszło
  3. Koszulki się spisały śmignęła mi przed oczami jedna na parkingu jak wsiadałem do samochodu.
  4. Ja również w sobotę Bileciki już wydrukowane, firmowa koszulka wyprana i wyprasowana
  5. Moja foczka jest już u mnie Myślę nad zrobieniem sterów z epp zamiast tych z coroplastu
  6. Symulator jest chyba po to by trenować z aparaturą
  7. Spit odbudowany lata dalej na nowych bebechach. Poprzedni redox ledwo go ciągnął dlatego zmieniłem co nieco: Silnik Emax Budget 2220/10 Regulator został Redox 40A Śmigło 11x7 APC Akumulator Redox 11.1V 3300 mAh Waga się nie zmieniła: 870g filmik z latania: przydało by się zakupić jakąś niewielką kamerkę do nagrywania z modelu bo aparat zbyt często gubi ostrość No i od nowa wkleić silnik bo śmigłem w ziemię zaryłem
  8. Dzięki, coś na pewno znajdę ale do wiewiórki jeszcze wrócę. Nie poddam się tak po pierwszej sztuce chodziło mi jeszcze po głowie to
  9. Co do tego czy to zwierz to chodziło o taką wiewiórkę
  10. Dzień prób drugi i ostatni Przesunąłem akumulator jeszcze ciut do przodu. Wyrzucam model. Leci w linii prostej już nie zadziera do góry. Wykonuję skręt i w tym momencie model obraca się na plecy i daje nura w ziemię: Efekt: Ułamany wał silnika, wyrwane lotki i ogon. Jak dla mnie nielot
  11. Znalazłem to w tamtym temacie: http://modelerc.info/modele/wiewiorolot/ Jutro będę cały dzień katować tą sztukę. Własnie doklejam górne poszycie kadłuba/głowy. Rozpiszę co i będę eksperymentować dalej.
  12. Jakiś czas temu znalazłem plany depronowego orzełka. Włożyłem do niego bebechy z pioneera- lata pięknie. Zacząłem buszować w internetach w poszukiwaniu kolejny latających zwierzątek. Trafiłem a to coś: Wrzuciłem do SolidWorks'a i wyrysowałem coś takiego ciut większego opartego o profil Kfm-3: Po jednym wieczorku rysowania zaczęło się cięcie i klejenie pianki na soudal 66A: kable serw schowałem w drugim stopniu skrzydła i dodałem listewkę sosnową 6x3 mm: z gładkiego depronu 5 mm wykonałem Statecznik pionowy: tak wyglądał w miarę poskładany: Pierwszą poprawką jaką wprowadzę do projektu to przesunięcie nieco głowy w tył bo akumulator wylądował za SC który ustaliłem sugerując się planami z sieci Pierwsza próba: Model przy skręcie wpadał w nie wiem jak to nazwać "korkociąg? " Dodałem Statecznik pod brzuszkiem: Tym razem model strasznie ciążył na ogon, leciał na śmigle i wylądował na ok 10-12 metrach. Z pomocą przyszedł sąsiad z długą drabiną (moja była za krótka), zmajstrowałem 8 metrową tyczkę i udało się model zrzucić na ziemię. Jedynym uszkodzeniem były urwane przednie łapki. Trzecia próba, akumulator przesunięty nieco do przodu, zaczynało się obiecująco jednak odmówił współpracy i odpadła dźwigienka jednej z lotek. Jutro dalej będę walczył z prototypem. Na koniec kilka danych modelu: Rozpiętość ok 730 mm Długość ok 900 mm Masa 480 g Serwa na lotkach 9g Serwo SW 13g Silnik i regulator: Redox 850/1400 + Redox 40A dużo za duży do tego modelu, odziedziczył go po innym modelu. Docelowo ma być to emax 2812 i reg. 20A
  13. Orzełek dostał nowy kadłub i malowanie. Lata dalej
  14. Serwo jest wklejone na 1/2 długości lotki. Wpuszczone w pierwszy i drugi "schodek" Skrzydła Popychacz z 2mm węgielka.
  15. Szybować szybuje w bezwietrzną pogodę bo jak pod wiatr to zaraz go hamuje
  16. Z braku pomysłu na zagospodarowanie wyposażenia z ubitego Pioneera, znalazłem w sieci plany Orzełka z depronu. Link do planów: http://members.northwoodhornets.at/attachments/FFFeagle56_sm_Origina.pdf Parę danych modelu: Rozpiętość: 1500mm Długość: 730mm Masa do startu: 550g akumulator LiPo 1300mAh 2 serwa 9g 1 serwo 13g na wysokość silnik i regulator no-name z pioneera śmigło 7x6 Filmik z oblotu i kreta spowodowanego przez odczepienie się rzepa mocującego akumulator https://www.youtube.com/watch?v=PK7pC2GCkHM
  17. Brzmi jak Pioneer Tylko taki za większe piniążki
  18. Jak dla mnie pokaz Turkish Stars był wart tej ceny No ale obiecano więcej.. może innym razem. Teraz zapowiada się dwu-dniowy wyjazd do Radomia. Tam już nie powinno być problemów z wielorybkami co 5 minut
  19. Pokazy były uzależnione od ruchu samolotów pasażerskich. Ze względu na złą pogodę samoloty z Berlina i Gdańska lądowały w Poznaniu... przez co połowa maszyn, które miały być zaprezentowane, nie oderwała się nawet od pasa w tym to co na co przyjechałem: Mustang, Spitfire, Coirsair, Jak-3 i Texan
  20. Michał K.

    Aerofestival 2015

    Parę zdjęć z wczorajszego nie do końca udanego pikniku: Udało się nawet uchwycić lądowanie spitka, niestety standardowy obiektyw sony nie ma dobrego przybliżenia: I serce w wykonaniu Turkish Stars ( jak dla mnie najlepsza część całego pikniku) Szkoda tylko, że warbirdy wczoraj nie poleciały Może ma ktoś zdjęcia z dziś
  21. Szkoda tylko, że ani Corsair ani mustang ani spitek nie poleciały
  22. Wyrysowałem nowe blachy do skrzydeł. Udało się je wyciąć u taty w pracy więc nie musiałem się bawić ręcznie. Założyłem na próbę i jak na razie wszystko pasuje prócz jednego łącznika który wyszedł za długi o jakieś 5 mm. Teraz model jest gabarytowo "taki jaki powinien być" Nie taki mały wyszedł Masa tego co na zdjęciach ok 1000g
  23. Trochę zaniedbałem temat... No ale jak na razie jest to jedna wielka walka z tym co narysowałem... Niby na ekranie ładnie wyglądało ale w rzeczywistości ciężko to złożyć. Czeka mnie mnóstwo poprawek.. praktycznie cały projekt , ale to w międzyczasie.. Trzeba ukończyć i ulotnić prototyp. Pobawiłem się trochę z dolnymi skrzydłami. Pomalowałem fragment górnego skrzydła i chyba wiadomo jak będzie wyglądała całość: Muszę dalej pracować nad lepszą jakością pokrycia po naciągnięciu i nałożeniu cellonu wyglądało to lepiej po pomalowaniu już nie .... Jak dla mnie 2/10: Gdyby mi nie było szkoda takiej zmarnowanej ilości koverallu to bym to zerwał i zrobił jeszcze raz
  24. Pokryłem dzisiaj górne skrzydło Koverallem i naniosłem 2 warstwy cellonu: Nie obyło się bez paru(nastu) załamań materiału Ale ujdzie. Waga pokrytego skrzydełka 300g. Dojdzie jeszcze farba i lakier więc masa ciut wzrośnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.