Michał K.

Ja to na przykład lubię trochę mocniejsze brzmienie

Mam trochę wolnego czasu więc zabrałem się za maskę silnika... Nie jest idealnie odwzorowana ale zawsze coś: Ubytki i wgniecenia uzupełniłem taką oto masą bodajże z Castoramy: Maskę planuję mocowaną na magnesy/śruby by mieć łatwy dostęp do silnika.

Tak to jest jak się robi na szybko zdjęcia telefonem Następnym razem użyję normalnego aparatu

Jak na swój prosty niedoświadczony rozumek: Sklejkowe okładziny z początku miały sięgać do 1 żebra (kolor zielony), później po Twojej sugestii co do wydłużenia ich do połowy odstępu między żeberkami wyciągnąłem ją do kolejnego żeberka (czerwona linia) Jedynie nie zastąpiłem tych sosnowych listew płaskownikami węglowymi. A co do dokładnej budowy dźwigara to tak jak mówiłem wyciąłem go z depronu 6mm po czym obustronnie odciąłem paski 3mm. W ich miejsce poszły listwy sosnowe a na to wszystko z obu stron okładzina ze sklejki 1mm. Jeżeli dalej czegoś nie rozumiem to proszę o proste wytłumaczenie mi co i jak

Zabrałem się za klejenie skrzydeł: Tak jak pisałem wcześniej dźwigar wykonałem z listew sosnowych 6x3mm W centralnej części skrzydła do pierwszego żeberka po załamaniu skrzydła wzmocniłem dźwigar okładzinami ze sklejki 1mm Jak na razie dolne poszycie przykleiłem od spływu do dźwigara po wyschnięciu zabiorę się za przód. Brakuje jeszcze żeberek w środkowej części płata, wzmocnień pod zastrzały itp... Skrzydło w całości:

Sms'y nie poszły na marne

No to dali pokaz.... mówię o obsłudze oświetlenia co dali jednemu z nich światłem po oczach

Mały postęp w pracach: Wkleiłem Statecznik pionowy na swoje miejsce: Dokleiłem przednią wręgę w kadłubie + zaczęła się zabawa z maską silnika na początek wyciąłem pierwszą jej wręgę, po czym naniosłem na nią linie wycięcia otworów wylotowych, po czym połączyłem ową wręgę z poszyciem maski które z kolei wyliczyłem ze wzoru na obwód koła... Jakimś cudem zabrakło mi 5cm poszycia i wygląda to tak: Po owej operacji klejenia uświadomiłem sobie, że wcześniej naniesione linie cięcia są od wewnętrznej strony maski, także będę musiał odrysować od nowa na odpowiedniej stronie. Tak wygląda to po przymiarce do kadłuba: Nad maską muszę jeszcze sporo popracować dokleić jedną wręgę, dołożyć brakujący kawałek poszycia, wykonać ta krzywiznę czy jak kto woli zaokrąglenie przodu maski. Czyli dużo pracy przede mną Na koniec zdjęcie całości: Małe to to nie jest Przepraszam za jakość zdjęć ale robione są telefonem bo aparatu nie chce mi się naładować

Planów nie mam. Całość to mój wymysł,W 3D rysuję tylko to co potrzebuję żeberka itp....resztę na papierze. Jak poleci prototyp to pewni wprowadzę parę zmian i może wtedy przy drugiej wersji zrobię plany całości.

Trochę się spóźniłem pisałem, że do weekendu się uporam z problemem no ale... lepiej późno niż wcale. Zmieniłem konstrukcję kadłuba + ostateczna Wersja jaką buduję to P.11 C (miał być G- kobuz ale zrezygnowałem) Rozrysowałem to tak bym mógł z łatwością zamontować podwozie do głównego *stelaża* kadłuba. Po bokach będą listwy sosnowe wzdłuż osi kadłuba, Dodatkowo wkleję trochę listew z depronu głównie w części ogonowej ze względu na odległość między dwoma ostatnimi żeberkami. Garb czy jak kto woli zagłówek pilota będzie przyklejony prawie na samym końcu do gotowego kadłuba przed pokryciem go papierem na wikol.

Dobry pomysł ale co wtedy zrobić z tymi tematami które już są wymieszane z "drewniakami" ? Przenieść nie trudno ale odszukać wszystko + dodatkowe zamieszanie na forum na czas "przeprowadzki" tych tematów do nowego działu. Ciekawe co na to Administracja bo pomysł nie jest zły

Czyli to to mi tak hałasowało...

Noooooooo robi DUŻE wrażenie Trzeba w końcu się zabrać za swojego i skończyć bo jak na razie leży sobie na szafie i czeka .....

Jak przyjemnie się nim latało to wyciągaj wyposażenie i buduj drugiego

Wracając do kadłuba jestem zmuszony przeprojektować całość Skrzydła zostają tak było zmieni się jedynie konstrukcja kadłuba i w ostateczności będzie to wersja P.11 C... Prostsza sylwetka i poszycie łatwiejsze do wykonania. Edit: Do weekendu powinienem się uporać z problemem i ruszam dalej.

No postaram się żeby spełniały swoje wymagania czyli wzmocnienie połączenia skrzydło-kadłub. Zbyt duże ryzyko byłoby przy twardszym lądowaniu, skrzydło opierałoby się tylko i wyłącznie na miejscu styku z kadłubem ( biorąc pod uwagę grubość skrzydła przy kadłubie wiadomo jakby to się skończyło).Planuję je wykonać z prętów węglowych zakończonych rurką mosiężną zaklepaną z otworem na śrubę mocującą do skrzydła (odejmowane skrzydła) oraz tak samo zakończony zastrzał od strony kadłuba. Jak to wszystko będzie wyglądać to do końca sam nie wiem, wizję mam w głowie teraz to tylko przelać na papier i do dzieła

Coś tam skrobnąłem w wolnej chwili, Kadłub poszedł na drugi plan (czekam na serwa itp) zabrałem się za wycinanie pierwszego skrzydła: Po złożeniu na sucho do zdjęcia: Od razu pomyślałem nad wzmocnieniem dźwigara chyba zrobię to tak: Zielona linia- Sosna 6x3mm Czerwone pole zakreskowane- okładziny ze sklejki 1mm na całej długości "centropłata" ( do 1 żebra po przełamaniu skrzydła) Dodatkowo listwa sosnowa przy natarciu i na długości lotki Czekam na wasze opinie i wskazówki wtedy będę mógł skorygować co nie co zanim skleję wszystko na Amen.

Wzdłuż kadłuba planuję wkleić z obu stron po jednej listwie sosnowej 6x3. Ogon dodatkowo wzmocnię paskami depronu 6mm na to pójdzie poszycie 3mm co powinno dać radę.

Drugi drut w podwoziu jak i zastrzały skrzydeł i Statecznika poziomego będą brakuje ich jedynie w modelu 3d Myślę teraz nad sposobem montowania skrzydeł i umiejscowieniem elektroniki

Od początku marzyła mi się "Jedenastka" Taka duża, drzewniana i w ogóle sama koszerność no ale.... Pieniądze, doświadczenie, czas, i umiejętności sprowadziły mnie na ziemię dlatego też postanowiłem choć w ułamku zrealizować moje marzenie. Model jaki buduję to P-11 G Kobuz a przynajmniej jego podobiznę. Oparłem się na planach z "Planów modelarskich" z 1976 roku. Profil skrzydła jaki zastosowałem to Clark Y. Materiał użyty do budowy to depron 6mm i 3mm + sosna itp itd.... Bez zbędnego nawijania parę danych: Długość: 110cm Rozpiętość: 148cm Waga: planuję ok 1500g ale co wyjdzie to wyjdzie Materiał Depron + trochę drewna i węgla Wykonany z planów własnych wyrysowanych przy pomocy SolidWorks'a Część elementów takich jak końcówki skrzydeł,elementy poszycia i innych detali nie rysowałem głównie z lenistwa dorysuję je ręcznie i szablony wykonam z tekturki ponieważ program odmówił współpracy gdy chciałem zrobić rozwinięcie poszycia kadłuba Mała próbka tego co wyrysowałem: Pierwsze zmiany jakie wprowadziłem to przesunąłem podwozie do przodu względem oryginału i powiększyłem Statecznik poziomy o 20% (co do wielkości Statecznika to w razie jakichś wątpliwości proszę o napisanie co i jak to postaram się to zmienić) Tutaj widać różnicę pomiędzy Sterem wysokości w skali a powiększonym o 20%: I zdjęcie całości jak to wygląda ze sterem kierunku: I pierwsze zdjęcia tego co skleiłem: Jeżeli model poleci to super, jeżeli nie to zawiśnie pod sufitem a ja będę próbował dalej P.S. Wiem, że robertus wykonał plany depronowego P-11 Ale chciałem spróbować wykonać coś swojego

Nie miałem na celu tutaj nikogo obrażać Jednemu się podoba wygląd modelu drugiemu nie...

Pewnie nie jedną osobę razi wygląd tego modelu, no ale model ma się podobać przede wszystkim BUDUJĄCEMU więc lepiej nie poruszać kwestii wyglądu bo nie potrzebnie zacznie się zaśmiecanie wątku. O gustach się nie dyskutuje

No w tym przypadku to faktycznie sezon się nie kończy bo wiosną/latem się lata a zimą buduje latadełka, żeby mieć co rozbić na wiosnę także w sklepach jest ruch przez cały rok

Planuję budowę modelu z depronu i jestem na etapie "planowania potrzeby materiałowej" (że tak sobie zapożyczę ładne nazewnictwo z logistyki ) i trafiłem na 2 oferty: 1.http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/MATERIALY-DO-BUDOWY-MODELI/Plyty-EPP-depronowe-mosiezne-i-miedziane/Plyty-piankowe/GP-Pro-Formance-Foam-115x47x3mm-2.html 2.http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p4570,depron-3-mm-2-szt-1200x400-mm-bialy I pytanie z mojej strony: Jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma piankami, czy tylko cena czy coś jeszcze ? w modele sklep arkusz 1194x292mm kosztuje 11zł 1 arkusz a w modelarni 2 arkusze 1200x400mm za 12 zł

Skrzydło jest jak w oryginale: Zdaje się jakby na zdjęciach miał "ujemny" wznios (jakkolwiek by to brzmiało) ale to tylko złudzenie