Skocz do zawartości

samolocik

Modelarz
  • Postów

    2 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Odpowiedzi opublikowane przez samolocik

  1. Zgadzam się w 100 procentach z Tobą. Myślę, że piszesz Jarek o dalszym etapie, który wielu architektów pomija. Tj. jak już coś fanego wymyślą i sobie narysują w programie 3D lub na kartkach to powinni skonsultować swoje wyczyny z osobami, które to liczą wytrzymałościowo i wiedzą jakie są dostępne materiały i jak sie z nimi pracuje przy budowie. Czasem brakuje centymetrów aby móc wykorzystać standardowe rozmiary okien, belek i wielu innych elementów. Powinno się to zakończyć wypracowaniem kompromisu pomiędzy wizją a technologicznymi możliwościami wybudowania. Chyba, że inwestor kompletnie nie liczy się z kosztami to wtedy można szukać kosmicznych technologii i nowych rozwiązań. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, piszę na podstawie własnej budowy i remontów w pracy.

     

    Ale wracając do budynków lotniska na zaliczenie pracy magisterskiej, czy też raczej inżynierskiej to można troszkę popłynąć z projektem, ponieważ koszt wykonania raczej nie będzie brany pod uwagę bo to nie projekt budynku pod konkretne zamówienie/przetarg. Nie znam wykładowców na tej uczelni, więc nie wiem na co będą najbardziej zwracali uwagę, Czy na przysżłościowy i estetyczny projekt, czy na całościowe opracowanie w zepsole archtekt/konstruktor/wykonawca/?. Ale to zadanie dla Michała aby zdobyć tą informację. 

  2. W dniu 1.04.2021 o 12:04, Sauber_ napisał:

    Informacje jakich poszukuje to:
    - przykłady lotnisk sportowych lub małych lotnisk z polski i z zagranicy- mile widziane nazwy, adresy, linki do stron, zdjęcia (cokolwiek żebym był w stanie to zlokalizować i obejrzeć w Internecie)

     

     

    (autocenzura)

     

    W ramach pomocy podsuwam pomysł, aby nie kierować się istniejącymi budowlami tylko zastanowić się od strony użytkowników lotnisk, co jest im potrzebne. Zebrać listę wymagań, pogrupować, opisać i zaprojektować budynki odpowiadające współczesnym potrzebom i wybiegające w przyszłość (np. nowe statki latające, więcej statków na 1-4 osób, taksówek powietrznych, więcej samolotów zasilanych "odnawialnym" źródłami energii, dostawy zaopatrzenia dronami, ekologiczne źródła energii dla budynków, model podróżowania uwzględniający wypożyczanie samochodów = symboliczna ilość miejsc parkingowych, zmiany klimatyczne = schowanie części budynków pod ziemią, itd.) 

     

    Architekt musi kierować się wyobraźnią ?

  3. Bardzo możliwe ponieważ przejeżdżając przez Tuszów Narodowy nie widziałem żadnego znaku dojazdu na lotnisko. Lotniska z drogi również nie było widać, więc cofnąłem się troszkę w stronę Mielca i tam znak był, więc zwiedziłem dokładnie tamte okolice. Ale nie jest źle, jeden z celów czyli oglądnięcie Mielca został osiągnięty...

     

    Sprawdziłem teraz na zdjęciach google maps i rzeczywiście w Tuszowie Narodowym jest "lądowisko Tuszów Narodowy" stąd pewnie nie było oznakowań przy drodze.

    Następnym razem będę wiedział.

     

     

  4. Byłem kilkanaście minut po 10-tej. Żadnych oznaczeń dojazdu na spotkanie, nikgo na zewnątrz nie widziałem. Lotnisko i okolice duże, robią wrażenie ilością mniej i bardziej znanych firm, których siedziby i zakłady produkcyjne są zlokalizowane naokoło lotniska. Mielec nieduży ale spodobał mi się. Nigdy wcześniej w nim nie byłem. Fajnie, że wjeżdżających do miasta wita podniesiony na stalowej konstrukcji samolot AN-2.

    Mam nadzieję, że Macie udane spotkanie pomimo wiatru i pogody w kratkę deszcz/słońce. Jutro pogoda ma być lepsza.

  5. Naprawdę wierzycie w to, że osoby które nie chcą się szczepić na razie lub w ogóle polecą na 300+ lub nawet 1000+? Ja uważam, że nie bo one zwlekają z innych ważniejszych dla nich powodów.

     

    Przypominam, że do tej pory nie został uchwalony fundusz kompensacyjny (chyba że coś przeoczyłem).

    https://www.prawo.pl/zdrowie/projekt-ustawy-o-funduszu-kompensacyjnym-,508052.html

    https://www.prawo.pl/zdrowie/fundusz-kompensacyjny-bez-rekompensat-za-smierc-na-skutek,506038.html

     

  6. Bo to Patryk działa jak w dużej firmie. Pracownik niższego szczebla może mieć dobry pomysł ale nigdy nie zostanie wdrożony bo kim on jest żeby proopnować rozwiązania "mądrzejszym od siebie"? ?

    Ten sam pomysł zgłoszony przez szefa na poziomie regionu lub kontynentu to już przebłysk inteligencji i lat przemyśleń; więc kto odważy się nie wdrożyć pomysłu ? Prosty, szkolny Easy Star lepiej mi łapał termikę niż E-Sky z arthobby.

     

    W modelarstwie tak jak w ubraniach. Czasem jest moda na coś, czasem tą modę trzeba wykreować.

  7. Śrubka w beczułce która trzyma 2 popychacze nie wygląda na wystarczająco wkręconą z braku miejsca i to jest ewidentnie słaby punkt w tym konkretnym połączeniu widocznym na zdjęciu. A jakość serw niestety jak Mirek pisał jest kiepska. Kiedyś na zwykłym serwie HS55 Hiteca latałem 2 lata całkiem intensywnie i nadal było w niezłej kondycji a teraz? Drogie, niby markowe serwa, choćby pierwsze z brzegu KST X08 a trafiło mi się jedno nie działąjące raz na ileś tam minut, losowo... dobrze że było zamontowane w na sterze kierunku w modelu F3K. Nawet reklamować się nie da bo nikt w serwisie nie będzie czekał kiedy przestanie działać...

    Dla mnie połączenie do poprawy, może większa beczułka ogarnie 2 popychacze lub jak pisano powyżej zlutować jeden z drugim przed beczułką i złapać za jeden w beczułce.

  8. W dniu 3.05.2021 o 09:14, wojcio69 napisał:

    Jak wklejacie serwa, to zamiast oklejać je taśmą można "otulić" je koszulką termokurczliwą

     

     

    Można, ale ścisłe owinięcie taśmą ma również swoje zalety. Taśma dobrze przylega do powierzchni serwa dzięki klejowi i pełnej kontroli w trakcie oklejania. Oczywiście jej brzegi nie przylegają, ponieważ mają zadanie chronienia obudowy serwa przed klejem, którym go przyklejamy. Wadą oklejania taśmą jest to, że w razie przyklejenia serwa w ciasnej wnęce będzie go trudniej wymienić - koszulka termokurczliwa po przecięciu uwalnia serwo błyskawicznie.

  9.  

    Kolejne wieści od Kol. Jurka  :D

     

    cyt. ..."

    Dzisiaj byłem na naszym "lotnisku" pojeździć troszkę modelem. Miał się nagrać filmik ale jak zwykle coś poszło nie tak i kicha.
    SW dalej luźny, ale zablokowany, po takim mocniejszym dodaniu gazu widać było, że ogon chce iść do góry.
    Niestety nie umiem latać na samym kierunku (po prawdzie, w ogóle nie umiem latać) więc odpuściłem :D
    Ale wyszło, że do poprawy jest napęd koła ogonowego (za mało sztywny) i z przednimi kołami też coś muszę powalczyć (zmniejszyć kąt pochylenia kół), bo na tym ściernisku dość mocno buja go na boki.
    Troszkę wiało, więc w ramach testów wyciągnąłem też "szmatę" by zobaczyć jak wygląda w pełnej krasie.
    Jak pisałem we wstępniaku, to skrzydełko ma być wykorzystane w II etapie projektu...
    "...
     
     
     
    test.jpg.0dd4f0a1103320ebf35392d602d74f61.jpg
     
     
     
    spadak.thumb.jpg.ca32300afab576f0e9d156cf14e041cb.jpg
     
     
    • Lubię to 1
  10. Przesyłam aktualizację - dziękuję Jurek!

     

    cyt...."

    "Pół życia" zmarnowałem na zrobienie przedniej szyby. Podejść było tyle, że przestałem liczyć, a jak już mi się udało, to spaprałem przy oklejaniu :(

    Ręka mi się omskła raz czy drugi i żelazkiem dotknąłem do folii a ta się delikatnie pofałdowała. To co poleciało w eter nie nadaje się do publicznego cytowania.
    Ot szczęście garbatego... Zresztą z całego oklejania też nie jestem zadowolony, powyłaziły niedoróbki przy szlifowaniu i inne babole też wylazły, ale nie będę po raz n-ty zrywał folii.
    Z daleka tego aż tak nie widać, a krytykę miejscowych lataczy jestem w stanie przełknąć. Może kiedyś poprawię...
    Oczywiście to nie koniec walki z kadłubem, czeka mnie jeszcze do oklejenia dół i parę innych pierdół do zrobienia.
    Podobno jedna doba to są trzy dni robocze. Ciekawe...
     
    cdn...
    na zdjęciach SW tylko włożony i dlatego taki obwisły jest.
    "...
     
     
    1(1).thumb.jpg.06f7260e82f72283b4d09ebb55a2b810.jpg
     
     
     
    2(1).thumb.jpg.3782f4699c532c734591daedbae7e40e.jpg
     
     
     
    3(1).thumb.jpg.5db35f563124291532f2df7880350ee6.jpg
    • Lubię to 2
    • Dzięki 1
  11. Nie zapomnij Mariusz wydrukować dokumentacji technicznej, oprawić i zarchiwizować w bezpiecznym miejscu i to nie jednym.

    Dokumentacja tworzona przez tyle lat ma większą wartość niż sam silnik a wydrukowana będzie odporna na wirusy komputerowe, braki prądu i inne przypadłości XXI wieku ?

    Pomijając fakt, że będzie z czasem nabierała wartości jak dobry znaczek czy też whisky.

    • Lubię to 1
  12. Mamy wielu uzdolnionych artystycznie Kolegów na naszym forum. Może ktoś podrzuci jakiś pomysł Mariuszowi na wiadomość prywatną?

    Dla mnie wartością byłyby również dodatki typu łoże silnika i stojaczek do ekspozycji, śmigło, kluczyk, ulotka z historią produkcji silnika i jego repliki - może nawet pen drive ze zdjęciami z produkcji oraz wykonawców, instrukcja obsługi silnika, jakieś życzenia...

    Taki sentymentalno-techniczny pakiet ? estetycznie opakowany.

    • Lubię to 2
  13. Ja na razie jestem na etapie wykonania otworów pod kable i wtyczki.

    Gniazdo przedłużacza jest wklejone na klej epoksydowy 5min z mikrobalonem i wystaje ok. 1,5-2mm nad żebro kończące centropłat.

    W ten sposób mogłem nałożyć klej również od zewnątrz. Plastik gniazda został przed nałożeniem kleju zmatowiony papierem ściernym.

     

     

    IMG_2271.thumb.JPG.008f234d085b0b03b932a251628ee4a1.JPG

     

     

     

     

    IMG_2274.thumb.JPG.9346f989c926fbfbd96f6cabcb81fd1c.JPG

  14. ..." Nie musi być to wodotrysk"...   ..."bardzo też chciałbym, aby symulator miał możliwość symulacji mocno wietrznych warunków"...

    ..."Zabawę chcę ponownie wznowić na motoszybowcach piankowych EPP"...

    ..."resztę złożą mi chłopaki w modelarskim gotowe do lotu zestrojone z aparaturą. To nie problem jak sądzę. Jak tak było kiedyś, to chyba i dzisiaj też można będzie taką nieoficjalną usługę sobie zamówić."...

     

     

    Na wszystkie Twoje pytanie odpowiedzą Ci "chłopaki w modelarskim" a gdzie ich znaleźć podpowie Ci wyszukiwarka "google", w której znajdziesz nawet opinie o sklepach modelarskich.

     

    W skrócie kup sobie szybowiec EPP taki, jaki Ci doradzą w modelarskim i lataj nim nie zapominając o nowych przepisach regulujących latanie. O nich też dowiesz się od chłopaków lub ze strony (tak, twój przyszły model to dron) https://www.ulc.gov.pl/pl/kampanie-edukacyjne/5386-miej-drony-pod-kontrola

     

    PS. Nie spotkałem w swoim życiu sklepu, którego obsługa nie chciałaby mi doradzić, więc Dasz radę.

  15. Doklądnie to mam na myśli, ale na początek trzeba dojść do punktu, w którym spadochron zawsze otwiera się w prawidłowy sposób i opisane zabezpieczenie jest tylko ułatwieniem w dojściu do takiego stanu a umożliwia teoretycznie zabezpieczenie do pewnego stopnia modelu przed spadnieciem w nierozłożonym w pełni spadochronem.

     

    Generalnie poruszasz ciekawy temat.

  16. Może zrób wersję z odłączanym spadochronem za pomocą serwa 5 gramowego i popychacza zaczepionego o metalowe kółeczko, do którego jest przywiązany spadochron. Testy wykonuj na większej wysokości i w razie czego wyczepiaj spadochron i próbuj kontynuować lot. Nie wiem, czy ta koncepcja ma szansę powodzenia, przyszła mi na szybko do głowy.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.