![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
1 522 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Odpowiedzi opublikowane przez sławek
-
-
Sebastian nie mylisz epp z depronem ?
Jeśli chcesz wykonać model z epp to nie polecam zabawy z wodą ,takie pianki mocno nasiąkają . Depron w tym przypadku lepiej się nadaje .
-
Ta (ten?) Macchi była ponoć pierwowzorem mojej Savoi - według plotek rysownik filmu rysował to z pamięci .
Czy jestem zainteresowany? chyba nie - czegoś brak w tej sylwetce (tego "czegoś") a po drugie boje się tak wysoko umieszczonych silników mimo prawidłowego redanu na pewno wymaga powolnego rozpędzania by nie przytopić dziobu plus nieznane mi objawy w locie ,
Dodatkowo Savoja jest "bardziej" górnopłatem co sprzyja moim początkom na wodzie .
-
I dla tego przed projektem chciałbym wiedzieć jakie następstwa może mieć takie dno - teoretyczne zalety to :
-mniejsze rozbryzgi wody ,
-może wręcz przeciwnie od obaw - ułatwi wejście na stopień wytwarzając dodatkowe "nadciśnienie wody" zagarniając jej więcej pod siebie.
-łatwiej postawić model na stole
..
W sumie to drobiazg i jego wykonanie w ten czy inny sposób jest bez znaczenia konstrukcyjnie i myślę skoro niema jednoznacznej odpowiedzi że samo istnienie redanu już wystarczy a jego przekrój -no cóż, najwyżej będzie ciekawie
Reasumując z kolei jego pozycje względem SC wydaje się ze położenie za ułatwia lądowanie jak stwierdził Krzysiek i co pokrywa się z W Schierem ,start-za pewnie będzie trudniejszy czyli Irek ma tu też rację .
Skrzydło będzie zaklinowane na dodatnim kącie względem osi kadłuba a i silnik dodatkowo też na dodatnim- to były kąty które same się nasuwały od początku a które powinny pomóc w starcie -analogicznie np do konstrukcji typu Drake 2
Bardziej w tym momencie interesuje mnie problem słupków (pytanie z pierwszego postu) i stosunek ciągu do masy modelu przy starcie z wody
-
-
Czyli redan postaram się przesunąć bliżej SC ale i tak będzie za nim , a kształt dna redanu ? ktoś coś może o nim powiedzieć?-w deproniakach spotykamy płaski -a wklęsły? nie będzie przyssawał kadłuba? może tylko tu był problem modelu z youtuba?
Przy okazji wstępna idea-szkic przekroju kadłuba - burty troszkę spłaszczone by było możliwe krycie większymi deseczkami balsy ,szczeliny na półki słupków..plus kolorowo zaznaczone kilka wersji dna redanu
-
Stopień jest tu może (??)lekko przesunięty do przodu ale nadal jest za SC
Dodatkowa ciekawostka -posiada wklęsły przekrój redana- to o czym pisałem w pierwszym poście
-
Pomyślałem do powrotu do drzewa ale z przytupem:)
Wybór chyba dość nietuzinkowy -nie istniejąca Savoia 21 -coś w niej jest co zatrzymało na niej mój wzrok ....
Samolocik powstał w głowie rysowników kreskówek (bajka "Szkarłatny pilot" ...nie żebym oglądał
....) na podstawie maszyn z okresu międzywojennego biorących odział w zawodach puchar Schnejdera .
Założenia w skrócie -model oczywiście drewniany, kadłub kryty klepkami balsy
Skrzydła i usterzenie częściowo krycie miękkie (skyloft ???)
Rozpiętość 145cm
Napęd elektryczny
używanie z wody (czasem) jak i lądowanie na trawie..
By model był przyjemny w locie zmniejszę gondole silnikową ,powiększę usterzenie pionowe (poziome zapewnię też)
Wznios mały lub wcale
To tyle jeśli chodzi o założenia ale że dawno nie dłubałem w drzewie więc będę miał wiele pytań nie mówiąc o problemach "wodnych" z którymi się jeszcze nie borykałem.
-Pierwsze które mnie dręczy to słupki ,myślałem o możliwości odczepiania skrzydła w całości wraz z gondolą silnikową ,drugim rozwiązaniem jest odczepianie połówek skrzydeł a "kadłub-centropłat-silnik" został by w całości -szukam rozwiązań konstrukcyjnych dla obu pomysłów łączeń.
-stopień,redan jest za SC -zachowując jego położenie czego mogę się spodziewać podczas startu z wody ?
-"rysunkowe" ukształtowanie stopnia jest troszkę dla mnie zaskakujące (choć występuje w różnych wersjach "odtworzenia" ) mianowicie jest wklęsłe,czasem płaskie ,reszta jest klasyczna "klinowa" jak dno zwykłego pływaka wodnosamolotu -jakie to może mieć znaczenie przy wchodzeniu na stopień..
-jaki jest wskazany minimalny stosunek ciągu do masy modelu do startu z wody
Pytań będzie jeszcze wiele zanim wykonam ostateczne rysunki ....mam nadzieję że wymyślimy coś wspólnie
PS rzuty by było wiadomo o co chodzi :
-
Podpisuje się pod słowami Marka obiema rękami - gotowce to w moich oczach "zabawkarstwo" a nie modelarstwo
Michał - piekna robota -do Bąkowa zdążysz?
-
1
-
-
Jak komuś brakuje maszyny na imprezę do Bąkowa to "Dewotka" jest do sprzedania: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44886-s-esa-dewotine-d520-npn/
-
Wyraźnie widać że kiwa mniej przy rozłożonych skrzydłach
-
Ewidentnie kamerka tak wysoko zamocowana bardzo destabilizuje lot.
-
Jeśli się nie mylę to na "liście" płac na końcu każdego odcinka "Rancza" (na pewno na tych starszych seriach ) była wzmianka kto zrobił te modele.Poszukaj,namierz,skontaktuj się -będziesz miał informacje z pierwszej ręki.
Modele lotnicze rc to bardzo szeroki zakres-od modeli z pianek z napędem elektrycznym po wielometrowe wierne makiety z tkanin szklanych , żywic sklejek.....na na pęd spalinowy
-
Taki był ładny Amerykański........
Szkoda i współczuje i za razem gratuluje ładnie wykonanego modelu ale czy aby masz zaklinowany statecznik poziomy na ujemnym kącie ??- bo tego nie widać na zdjęciach a powinno(zwykle daje się -3' ) -wygląda jak byś przykleił go do płytek burt których górna krawędź idzie raczej w osi kadłuba -czyli względem kadłuba masz na pewno kąt zero ,a względem skrzydeł??........ Nie obarczał bym skłonu silnika.
-
O takiej destrukcji wspominałem wyżej , Marek moje kondolencje
Serwa wysokości i kierunku poszły pod skrzydło
Przy takim rozmieszczeniu wyszło że odbiornik idzie do kokpitu a pakiet do końca wnęki na osprzęt za regulator-i wyważenie jest ok (oczywiście będzie to zweryfikowane w locie)
Powiem wam że zaczyna mi się to nawet podobać na tyle że zrobiłem focie w stylu "studyjnym"
-
-
Miałem na myśli podłużnice jako element dekoracyjno-konstrukcyjny -nie fornir-ale to niema znaczenia ,w końcu to kombat..
-
Ooo widzę "Markowy" NPN zestaw
kadłub składany jak skórka z banana -genialne .
A szkoda będzie na pewno
i nie tylko ja to napiszę , widzę że szykuje się niemal makietka a w Bierutowie i ja bylem więc wiem jak kończy 1/3 modeli
Skoro robiłeś wyklejane wnętrze (fornir?) można było zrobić cieńsze burty kokpitu a listewki i tak by wzmocniły te część (lub rurki węglowe-udawały by przy okazji wewnętrzna konstrukcje..)
Siadam do kibicowania .
PS domyślam się że taki będzie w nim "motorek"
-
-
Odgrzewamy kotleta
Przyszedł czas bym skończył swój egzemplarz . Nie będzie przeznaczony do latania niczym "komar na tasiemkowym głodzie" (esa) a do latania rekreacyjnego . W sumie różnic wielkich między kombatem a niedzielnym lataniem jest mało: najważniejsze to wznios i zasilanie na 2S -zobaczymy jak to bedzie latać
Nie robię sznurkowego naciągu- jest już odpowiednio sztywny a zapas elastyczności może pozwoli na większą przetrwalność -wyrywające się sznureczki robią niezłe spustoszenie -widziałem w Bierutowie jak zakończył żywot Marka model
Węgle powklejane - nawet podwozie jest z węglowych płaskowników
Czerń kół pięknie się prezentuje wraz z węglami więc chyba nie będę malował ich kołpaków , podwozie jest nieco wysunięte do przodu i szersze niż w skali . Płatowiec jest skończony -pozostało powsadzać wyposażenie- zdaję się że serwa wylądują na samym ogonie mimo nie dużego pakietu i lekkiego silnika po złożeniu na sucho wychodzi za ciężki przód (a spodziewałem się ze odwrotnie...!)
-
Robercie- zrobiłeś słowną pomyłkę -nie "strzelić fotkę" tylko miało być "zestrzelić foczkę"
Jak to dobrze że nie mamy działek na pokładzie......ze swoim 700KV snułem się tam jak depronowym górnopłacikiem a nie myśliwcem.
-
Robert jak zwykle lubuje się w niebanalnych projektach
Przy takim napędzie musisz przebudować tył kadłuba bo strugę powietrza zaśmigłowego będziesz miał odchyloną w dół .
Można to zrekompensować odpowiednio dyszami jeśli chodzi o powietrze przepływające w kadłubie ale te opływające go od góry będzie odchylone (efekt Coandy )
Z drugiej strony widzę że mało wystaje tarczy śmigła nad kadłubem więc zjawisko te pewnie będzie słabe....
Wykorzystaj układ kaczki w pełni a nie tylko jako dekoracje -niech przednie usterzenie będzie nośne czy też zaklinowane na dodatnim kącie względem skrzydeł- czysty układ kaczki ma większą tolerancje na zmianę SC.
-
Przyłączam się do prośby - mi potrzebna wersja starsza z gwiazdowym silnikiem (podtyp obojętny -rysunki samolotu -nie modelu)
Nawiasem mówiąc dziwne że niema w internecie sensownych rzutów tej Polskiej konstrukcji a przecież maszyna istniała, była produkowana i pracowała na niebie wielu państw a np nie udanego Belfegora rysunków jest znacznie więcej ?!!
-
Koniecznie Przemek "pomaziaj" mesia flamastrem -bardzo uplastyczni to jego fakturę.
Foczka odbyła swój dziewiczy lot -trzęsące się ręce i zbyt tylne wyważenie doprowadziło do dwóch niezamierzonych "lądowań" ale EPP to EPP -zero strat
Jedyne poprawki jakie muszę wprowadzić to poprawa SC-jest zbyt tylne , zmniejszenie wychylenia lotek (zmieniałem zasilanie nadajnika i szlag trafił ustawienia DR )
Balem się o brak szybkości przy 700kv ale nie ma tragedii -Roberta P-40 na 900KV jest co prawda szybszy ale niema dramatycznej różnicy .
Film nakręcony dzięki pomocy Roberta który towarzyszył se swoim P-40
Poskładałem klip na szybko-jak mi w duszy grało -może nie przemyślany i przeładowany ale jest !
-
Cieszę się że mój projekt nie tylko doczekał się wykończenia ale jeszcze się rozwija-przyniesie nam informacje o ruchach wojsk na wschodniej granicy
a tak poważnie -wibracje itp praktycznie pewne , kopuły przezroczystej nie warto robić -jej mocowanie i same wykonanie to tylko dodatkowy kłopot,
Może stabilizacja w masie - albo sam Mobius to rozwiąże który jest cięższy od 808 albo dodatkowy ciężarek na platformie kamery który nie pozwoli (lub przynajmniej zmniejszy) na drżenie obrazu .
.np 4 ciężarki na czymś w postaci krzyża o ramionach oddalonych od osi serwa, cos jak treningowe podwozie do heli- mniejszy wymagany ciężar i duża siła "utrzymująca w ryzach"-niestety nie wiem czy pęd powietrza z kolei nie będzie źle wpływał na taki "czteromas" na ramionach .
Ewentualnie inne zawieszenie kamery nie bezpośrednio na serwie - luzy na osiach serw nie są najlepszym miejscem na montaż kamerek.
Piaggio Aero MPA 1:8
w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Opublikowano
Myślę że idea przednich kanardów jako wysokość plus klapy (jeśli takowe będą w skrzydłach) jest najlepszym rozwiązaniem- zwłaszcza że statecznik poziomy "tylni" jest blisko skrzydła co zmniejsza jego skuteczność - inaczej mówiąc zrobił bym model jako kaczkę ,statecznik poziomy jako dekoracja w zaklinowaniu, kanard bym powiększył.
Napędzanie w podwójnym trybie pracy kanardu można zrobić dodatkowym mixerem lub nawet mechanicznie- serwo wysokości w "szynach" a przesuwa je serwo klap![:)](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
Ogólnie model nie powinien być niestateczny mimo nietypowemu układowi -zdaje się że były zabawkowe "modele" w tym układzie od X-TWIN a one latają tylko na własnej stateczności .