Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. Czy tego staruszka (chyba) bezpiecznie jest wykorzystać? Podpiąłem do latającego skrzydełka. Wszystko działa ale na innych ustawieniach przełączników. Działa też włącz/wyłącz z nadajnika. Nie wiem tylko jaki zakres ustawić na potencjometrach: połowa, 1/4? boję się  też, że jak coś padnie to tracę model. Kiedyś już go raz jedyny mocowałem w skrzydle ale szybko wyłączyłem bo mogło zakończy się kraksą. 

  2. Ale chyba już pogubiłeś się całkowicie. Model jest niedoważony - dziób - w stosunku do fabrycznego SC. To oznacza, że model zadziera lub pompuje. Nie ma możliwości by opadał dziobem w dół ! Czyli Ty dałeś tylko mniejszy - lżejszy - pakiet bez przesuwania SC i model przestał być ciężki na dziób - dobrze rozumuję?

    Jak mogło to poprawić sytuację skoro jeszcze bardziej masz niedoważony dziób???  W moim Pingwinie dziób jest właśnie niedoważony czego oznaką jest wznoszenie modelu. Gdybym nie korygował trymerem wysokości to wyszłoby wzorcowe pompowanie w locie ślizgowym.

    Tak więc albo bardzo pogubiłeś się w ocenie albo zapomniałeś dodać coś ważnego np. czy przesunąłeś do przodu SC. 

  3. Ta, ja piszę, że w moim wszystko jest OK, a Ty, że w Twoim nie jest OK. Ale moja wersja to V2, może to tu leży problem? Nie wiem jakich zmian dokonano w stosunku do wcześniejszych wersji.

    Chciałem przygotować model na jutro by nagrać start ale nic z tego. Okazało się , że mam uszkodzoną część skrzydła od połowy lotki w górę. Ale już chyba wiem kto był sprawcą, tylko jak porozmawiać na ten temat z 5 letnim przedszkolakiem, która bardzo lubi ulubionego wujka:-)

  4. Ustawiasz to w swoim nadajniku i uruchamiasz przełącznikiem. Tym samym przełącznikiem wyłączasz gdy model już leci. Faza startu to może być mix klap i wysokości, gazu i wysokości i pewnie wiele innych jeszcze.

     

    A czy w ogóle wytrymowałeś model po pierwszym starcie? Jeśli nie to nie dziwię się, że są jakieś objawy. W kolejnych lotach usuwasz je.

  5. Jarek, nie mam filmu ze startu czy oblotu Raptora. znalazłem tylko moje wrażenia pi pierwszym starcie. Napisałem wtedy - lipiec '17, że model po wyrzucie idzie jak po sznurku. Silnik Redox 2000/900, masa modelu do lotu 1,45kg. Natomiast tak startuje Pingwin o prawie identycznym mocowaniu silnika tyle, że tu masa do lotu z gopro to jakieś 1,9kg. Czy to jest opadanie modelu przy starcie? Chyba nie.

    https://www.youtube.com/watch?v=dYWb_Vd9_i0

  6. Na fotkach wydaje się znaaacznie większy niż metr z kawałkiem. Ja ma taki zestaw czeski Fw.Ta-152H ale w skali 1/7 czyli rozp. jakieś 200cm. Skrzydła styro kryte balsą, kadłub laminat silnik od 15cm w górę. Tylko, że to taki zestaw wyjściowy, w którym sporo samemu trzeba zrobić, dopasować. dlatego leży i nie wiem kiedy się za niego wezmę, a szkoda.

  7. W sumie - jak już koledzy pisali - to to prezentujesz to nie takie latające skrzydła. Kiedyś jeszcze pare lat temu sami wycinaliśmy ze styro. Czyli skrzydło bez kadłuba. W takim układzie typowego skrzydła na końcówkach były nie stateczniki ale winglety. Pewnie to samo ale jak mądrze nazwane ? Ja w swoich zawsze wstawiałem bardzo duże winglety nie po to by stateczność była zachowana - kiedyś zapomniałem je przykręcić do modelu i zastanawiałem się dlaczego tak dziwnie lata ? - ale po to by z boku na dużej wysokości był widoczny. Teraz w piankach ze sklepu stateczniki mocowane są bardzo blisko siebie Tak mam w modelu Mako , FX-61 czy Chaser. Są one stosunkowo małe ale stateczność całkowicie zachowana więc spełniają swoją rolę.

    ale mnie zastanawia inna sprawa w tych skrzydełkach - maja wycięcia na serwa w statecznikach. To oznacza, że oprócz sterolotek mogą mieć też stery kierunku. Czy w takim modelu spełnia to jakąś rolę czy nie warto je instalować?   

  8. Ależ Panie Marcinie - bez przesady!!!! ? Każdy modelik, który oblatuję robię to z przyspieszonym biciem serca i na miękkich nogach. ? Ale tu zgodzę się z Tobą - model tej samej firmy w różnych rękach lata jakby inaczej. Przy Pingwinie bałem się startu bo wydawał mi się strasznie ciężki - z ciężką gopro 8 black to coś ok 1900g. Ale on zamiast walić w glebę to wznosi się - prawdziwy geniusz ? ? ?

    A wracając do kąta - według mojego wyobrażenia to jest to tak samo jak sterując łodzią motorową tylko za pomocą silnika; wychylamy silnik w prawo to płyniemy w prawo nie w lewo.

    Dziś chciałem wykonać następny lot z powiększonym kątem ale pogoda uniemożliwiła więc po opracowaniu zdalnego planu nauczani zabiorę się za szlifowanie styropianowego kopyta maski do Fokkera ?

  9. Marcin, oczywiście, że możesz się zgadzać z Marcinem. Ja też zgodziłbym się jeszcze z 10 lat temu bo myślałem identycznie jak Ty. Niestety kolejne loty pokazywały jak bardzo to był niewłaściwy tok myślenia. Ale OK, w tej chwili kąt to jakiś 5stopni. W innym modelu o tym samym układzie Volantex Raptor mam kąt....z 45 stopni. Według Ciebie już start powinien skutkować glebą?

  10. Dziś odbył się trzeci lot Pingwina. Przed lotem podniosłem kąt mocowania silnika podkładając pod dolne mocowania podkładkę - tę drewnianą z zestawu. SC przesunąłem do przodu do wartości 80mm jak sugerowano w instrukcji. Efekt - znowu musiałem oddać wysokość trymerem aż do oporu. Model nadal wznosił się gdy silnik pracuje. Z nurkowania, powiedzmy o kacie 45 st. lub więcej wyszedł do lotu wznoszącego bez mego udziału. Ciągle mam wrażenie, że trudno wylądować nim albo wykonywać niskie przeloty. Miałem kamerkę na kasku ale nie publikuję bo zupełnie nie ma czego. Za to bardzo podoba mi się "pływająca" stabilizacja Gopro. Latałem bez osłony bo z nią po przesunięciu SC bardzo ciążył na dziób. Ale w następnym założę ja nie zmieniając SC.

    https://www.youtube.com/watch?v=P6nWnFnQJTY

     

    Lot trwał 13minut, a w pakiecie 4s 3700 zostało 45 % "mocy" :-). Myślę, że ok. 20 minut spokojnie dał bym radę "po wisieć" ?

  11. Właśnie jestem po obrocie. SC zbyt tylne model zadzierał juź na mniejszych prędkościach. W drugim locie trochę przesunąłem pakiet do przodu ale jeszcze trzeba by poprawić. Za to w szybowaniu opada więc i kąt silnika też pewnie do poprawy. Ale poza tym fajnie się lata nim, trzyma się powietrza i nie chcę wolno wylądować. Za dużo roboty było by ustawić kamerkę na zdjęcia więc jest tylko film.

  12. Dzięki za odpowiedź. Model oczywiście był biały ale pomalowałem na czarno i od spodu żółty.  Czyli kamerki w pionie od dołu nie używałeś? Ja właśnie przygotowuję się do obrotu. Zapomniałem zapytać czy podane SC wstępnie 85mm jest OK czy na wstępie zmieniłeś? Więc to już za chwilę sam ocenię

    .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.