przytek

Hej Patryk Metody kwalifikacji do kadry sa na stronie AP sekcji modelarskiej. liczone sa tam punkty za miejsca w Pucharach Polski oraz za Mistrzostwa Polski. Po zakwalifikowaniu sie do kadry nalezy zadeklarowac sie czy chce sie w niej byc czy rezygnuje (wtedy ktos nizej w rankingu moze otrzymac powolanie do kadry). Wyrazasz zgode a to oznacza ze deklarujesz iz posiadasz dwa kompletne modele i kase na pokrycie kosztow. Nie wiem jak w tym roku ale czasami trzeba zaplacic nawet za dres kadrowy.... Napisalem "czasami" bo nie wiem jak to dokladnie wyglada. Samo wpisowe na impreze typu ME czy MS to ok 600 euro (dostaniesz za to np. znaczek czapke i cos tam jeszcze) Dojazd i pobyt to dodatkowe koszty ktore trzeba poniesc. Gdyby ktos mial szanse medalowe wtedy AP jest w stanie jakos pomoc finansowo ale bez nich niestety nie chca sponsorowac takiej przyjemnosci. Takie sa realia. Piloci z czolowki swiatowej moga liczyc na sponsorow a reszta niestety musi zarabiac sama. I to we wszystkich kategoriach. Koszty startow w zawodach to nie tylko bolaczka F3A ale w zasadzie chyba kazdej kategorii modelarstwa i podejrzewam ze innych hobbystow takze. Wyjazdy po prostu duzo kosztuja. Puchar Swiata- w ubieglym roku bralo udzial 3 zawodnikow w F3A

Ciachobandzie, z calego serca zycze Ci abys zrealizowal do konca chociaz jeden z projektow ktore tak szumnie tutaj nie raz i nie dwa zapowiadales na forum. Tutaj jest jakas szansa bo piszesz "z kolega" i moze kolega to wszystko pociagnie "Czy macie jakieś pomysły poparte doświadczeniem co jeszcze taki zapłon powinien mieć lub jakie powinny być jego parametry?" czyli nawet tego jakie powinny bycj ego parametry nie wiesz... ech...

Ciekawy temat i ciekawe pytanie Zastanawialem sie chwile nad tym i doszedlem do wniosku ze bardziej wskazane byloby to w przypadku duzych outrunnerow ktore sporo waza np te ponad 500 gr. niz mikrusich silniczkow do halowek. kosz takiego silnika do halowki jest malutki,no i z czego by to mozna zrobic? zadna przetoczona czy szlifowana rurka sie do takich wymiarow nie nadaje. Pozostaje jedynie nawiniecie cienkiego rowingu i uzbrojenie go poprzecznie wstawkami rovingowymi, zysk na masie? znikomy. Na samym smigle mozna by zaoszczedzic wielokrotnie wiecej porownujac wielkosci tych dwoch elementow. W przypadku duzych silnikow problemy technologiczne nie sa juz tak duze i jest to spokojnie do zrobienia- jedynie koszty.

Ales sie uczepil... czy ja kogokolwiek tu prosilem o dane osobowe? Zdaje sie ze pytalem tylko o osiagniecia a to Ty stwierdziles ze sa do znalezienia w kilkanascie sekund w necie.... Wiec co mam uszanowac? NIE!!! juz nie odpowiadaj!!!! Sorry za OT

1. Kamila i Jurka latwo znalezc w wynikach z zawodow ale ich rekordow juz nie. Pozostali forumowicze kryja sie pod nikami typu a74 itp. 2. Ja nie biore tutaj udzialu w dyskusji na temat wyzszosci modeli wyczynowych nad reszta wiec moje osiagniecia nie sa nikomu tutaj potrzebne do weryfikacji tego czy wiem o czym pisze. 3.Ja podaje swoje imie i nazwisko wiec mozesz mnie znalezc w wynikach z zawodow, fotoreportazach stronach zagranicznych- mie ma problemu. . Ty np nie podajesz. Google az tak dobry nie jest aby znajdywac po nickach.

Ale temat ! nadaje sie do wszystkich kategorii Ale mam powazne pytanie- skoro czesc z uczestnikow tej dyskusji wypowiada sie niejako z pozycji ekspertow to prosze o podanie Waszych osiagniec typu ile razy jakie pudlo na PP MP i miejsca na imprezach zagranicznych z uwzglednieniem kategorii?. Plus WIELKA PROSBA dla lataczy F3F- podanie swojego oficjalnego rekordu czasowego. To pozwoli zapewne nie tylko mnie wyrobic sobie opinie na temat osob wypowiadajacych sie w temacie roznic miedzy modelami wyczynowymi a reszta. I oczywiscie branie poprawek na to co pisza . Samo to ze ktos bierze udzial w zawodach nie powoduje ze staje sie znawca wszechdziedzin. Z doswiadczenia niestety wiem tez ze ci "top" najmniej pisza, najmniej mowia... a szkoda- jednak rozumiem ich edit: plus to ze z doswiadczenia wiem ze wielu zawodnikow uwazajacych sie za wyczynowcow w danej kategorii- w ogole nie ma pojecia o tym w czym biora udzial- niepisze tego jako prztyczek do kogokolwiek bo nie mam takiego zamiaru ale dlatego ze po prostu tak niestety jest.

O matko diabolo nic nie zrozumiales

Autor watku wpadl tutaj z tekstami pseudo marketingowymi jak meteor. Nie podajac zrodel ani wynikow potraktowal wszystkich jak laikow. Komputerowe obliczenia, testy..... gdzie???????? Kamil jak to Kamil znamy go tutaj i lubimy za ostre i fajne podsumowania. Ja nie wiem czy Pan Kwarcinski ma w ogole pojecie o tym watku, o jego autorze itp . Nikt tutaj zreszta nie napisal zlego slowa o modelach Kwarcinski a jedynie o autorze tego tematu ktory sie chyba jakiegos kleju za mocno nawachal Dawajcie dalej fajny temat Ja razem z Jurkiem M. czekam na wyleczenie reki i podanie wynikow testow

No i poleglem ! Wie ktos jak uruchomic sensor pakietu lipo odbiornika? Zgodnie z instrukcja nie daje rady aktywowac sensora z off na on w general mode. Jest jeszcze w instrukcji najpierw przyporzadkowanie kanalu do telemetrii z serva na sensor ale tam tez nie potrafie tego zmienic. Sensor podlaczony zgodnie z instrukcja Nieaktualne- juz rozkminilem i dziala

No masz a ja szukam... w tym najmniejszym silniku pod ktorym dodales posta a Ty piszesz o tym poprzednim wiekszym

O rany!!!! skok i srednica 2 mm.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Marek napisz cos wiecej:) Nic nie znalazlem

Tzn jak sie skonczy bo nie rozumiem? Artykul nie sugeruje niczego, i o zadnym koncu czegokolwiek nikt tam nie wspomina... wiec? Jest tylko o tym ze drony lataly tam gdzie jest zakaz i tyle.

Hej, Dzisiaj oblatalem nowy model juz z zainstalowanym Graupnerem. Wczoraj przekladka z futaby plus zaprogramowanie calosci od nowa zajelo mi raptem ok 1,5 godziny (5 faz lotu plus identyczne wychylenia jak poprzednio) Nie chce mi sie robic zdjec i wrzucac tutaj bo chyba jestem na to za leniwy;) Oprogramowanie jest bardzo dobre, intuicyjne, wyswietlacz jest pomocny i wystarczajaco dobrze widoczny- dzisiaj bylo cale niebo niebieskie i jaskrawe slonce a pomimo to nie musialem szukac cienia. Co do jakosci wykonania to zdania nie zmieniam i jest takie jak zamieszczony ponizej filmik ktory zrobil ktos rownie rozczarowany jak ja. Najdziwniejsza, smieszna i niezrozumiala dla mnie rzecz w Graupnerze to.... ladowarka.... koszmar. 1.Ladowanie lipo 6000 1S moze trwac nawet 15 godzin (tak jest w instrukcji ladowarki!!!!) , 2.nie ma ZADNEGO wskaznika typu dioda czy proces ladowania zostal uruchomiony lub zakonczony... Nic. Podlaczasz i cisza, zero reakcji. Mozna sie tylko domyslac i trzymac kciuki za pomyslne ladowanie. 3.Nie wiadomo kiedy ladowanie jest na 100% zakonczone. Mozna niby wlaczyc nadajnik i sprawdzic jakie jest napiecie ale...... nalezy najpierw samemu to skalibrowac czyli naladowac aku do pelna, wpiac w nadajnik, wlaczyc i ustawic np na 4,2V w przypadku lipo. Przedtem warto sprawdzic miernikiem napiecie aku. Przeciez to idiotyzm. Mamy 21 wiek a Graupner nie ma w swojej ofercie normalnej ladowarki do tego nadajnika! Znajac zasady ladowania aku Lipo (rowniez opisane w instrukcji pakietu lipo Graupner) wynika z nich ze po podlaczeniu nalezy siedziec w domu kolo nich nawet przez 15 godzin (o tych 15 pisze Graupner to nie moj wymysl). Naprawde dobre Za te cene prawdopodobnie jest to dobre radio z takim oprogramowaniem ale na pewno nie do drozszych modeli chyba ze ktos lubi zycie na krawedzi, potrzebuje wiecej adrenaliny itp I tutaj filmik: https://www.youtube.com/watch?v=JVXlKc2jC6s

Dokladnie tak jak pisze Roh Styren z epidianu 53 nie bierze udzialu w sieciowaniu, jest rozpuszczalnikiem nieaktywnym i po prostu odparowuje w procesie utwardzania. Dla scislosci - pisalem o epidianie 52 i szybowcach Jantarach- chodzi o prawdziwe szybowce nie o modele.

O wlasnie, epidian 52 jest o wiele lepsza pod kazdym wzgledem zywica od epidianu 53. Lepiej przesyca, ma przyjemniejszy zapach, robiono na niej wyczynowe szybowce Jantary.... Epidian 53 to epidian 5 rozcienczony styrenem, epidian 52 to tez epidian 5 ale jest rozcienczony eterem butyloglicydylowym.

Hej Tomek, az poszukalem i ogladnalem tego Ursusa- jest na zagranicznych forach anglojezycznych, to duzo- tak samo robi Leszek od Respekta. Da sie pewnie ze sie da, to zaden problem. Popatrzmy na Czechow jeny oni to robili 10 lat temu!! a pewnie naweyt wczesniej. Niestety aby to robic trzeba byc producentem ze swiadomoscia ze umieszczanie info w kontaktach "polish only" jest w zasadzie w tej branzy prosta droga do zamkniecia zbankrutowanej firmy.

Moze ja zle sie niejasno wyrazilem Problemem jest wielkosc rynku i tyle. Tego typu produkcja jest niszowa na calym swiecie nie tylko w PL. Przepisy sa lepsze w jednych krajach, mniej przyjazne w innych ale to nie zaden problem tylko ewentualnie utrudnienie i tyle.

A ja gdzie napisalem cos innego niz to samo???? sorki- edit a ja gdzies inaczej Tomku mysle niz TY? Przeciez ja sie z Toba calkowicie zgadzam

Tomek, na pewno wiesz i rozumiesz dlaczego inne przepisy dotyczace handlu sa na zachodzie a inne w PL, I niestety inne standardy wynikajace z wymagan konsumentow. Pl jest zasciankiem, w krajach zachodnich klient ma z reguly wieksze prawa niz sprzedawca i z powodu wielkosci rynku producenci to respektuja. W PL to wojna pomiedzy chcacym oszukac a oszukanym. Rynek nie ten, Brak sprzedazy powoduje niedoinwestowanie systemu sprzedazy/obslugi klienta. Kolo sie zamyka. Nie ma obrotow sa efekty. I niestety nawet gdyby jakis producent zrobil wszystko na cacy to jedynie poniosl by tego koszty ale zysku z tego by tutaj nie mial. Prawdopodobnie bo prorokiem jeszcze nie jestem edit- swietnym przykladem roznic pomiedzy PL a reszta sa Niemcy. Tam producent nie odbierajacy telefonow, nie majacy serwisu etc GINIE od razu. Rynek tam moze dac duzo bardzo duzo ale tez wymaga. Zamow cos we Francji to sa dopiero jaja 15 wiek i to nie tylko moja opinia- tam nie ma standardu z tym co dzieje sie z Twoim zamowieniem, kontakt? zero odpowiedzi, towar nagle przychodzi po miesiacu nagle zabierajac kase z konta (platnosc karta to norma bo paypal to dla nich cos dziwnego - mowie o malych firmach typu sklep modelarski/producent/tragedia ! w PL jest super. Bardzo dobrym przykladem porzadnego handlu jest sklep modelemax- maja standardy typowo zachodnie i takiez podejscie do normalnego klienta- polecam

E nie no nienie hehe:) Ja nawiazalem do F1 tylko z powodu sily roboczej. Wszystkie zespoly F1 wiecznie maja problem ze znalezieniem pracownikow do wykonywania struktur ich bolidow. Jest to problem permanentny wynikajacy ze specyfiki tej branzy.Placa dobrze- 15-22 funty na godzine dla osoby znajacej sie na tej pracy (lekka czysta praca fizyczna). Podalem jako przyklad bo wiedza i umiejetnosci potrzebne do wykonania modelu klasy F3A,B,D, F5D itp itd jest DUZO wieksza niz to co potrzebne w F1.

Brniemy w problemy natury egzystencjonalnej;) Wracajac do tematu tego typu strony z tak dokladnymi fotorelacjami z budowy wyczynowych modeli i form do nich to prawdziwa rzadkosc. Jest wiele stron aspirujacych do tego miana ale niestety nie tej klasy jak ta- tutaj jest dokladny top. Chcialbym zobaczyc taka relacje z Wistmodel. Kiedys bylbym sklonny nawet sporo za to zaplacic bo warto- dzis nie bo wiem ze to droga donikad jesli chodzi o zarabianie pieniedzy- same problemy ze wszystkim. Bardzo, bardzo ciezki chleb zupelnie nieadekwatny do wlozonej pracy, wiedzy,umiejetnosci i kosztow. Gdzies wczesniej bylo ze ktos szukal pracownikow.. Z racji zawodu przez lata przerobilem grubo ponad tysiac osob przyjetych do pracy w laminatach/kompozytach. Znalezienie samodzielnego pracownika do pracy w kompozytach graniczy z cudem. Po pierwsze oni nie szukaja pracy- to praca szuka ich. Po drugie jest ich bardzo ale to bardzo niewielu na rynku w skali kraju. Aby zrealizowac duze projekty musielismy nie raz sciagac pracownikow z odzialow w Niemczech, Bulgarii, Anglii do PL!!!! Tutaj niestety... ewentualnie sami chetni do przyuczenia a to trwa latami.

Oczywiscie ze jakas roznica jest bo im latwiej. Jednak to nie znaczy ze jesli w PL przykladowo na zawodach bywa 8-10zawodnikow to w innych bogatszych krajach jest ich np 100. Nie. jest ich moze 20. I to wlasnie obrazuje iz pomimo iz tam jest im latwiej bo maja na to srodki to wcale az tak bardzo nie garna sie z tego powodu do latania zawodniczego.

I taka jest niestety prawda- to bardzo tanio. Na temat zawodnikow bo drogie modele...- to nieprawda. sa kategorie gdzie model mozna skompletowac za kilkaset zlotych i jakos nie widac tloku na zawodach (np. wszelkie halowki) Zakup modelu to jedynie zdobycie narzedzia do treningu. Zanim to sie zrobi nalezy sobie zapewnic: 1. Zrodlo fonansowania zycia swojego i rodziny 2. Wygospodarowac czas na hobby co nie jest takie latwe majac zalatwiony pkt nr 1 3 . samochod na dojazdy na treningi 4. kase na uzytkowanie pkt 3 oraz kase na zawody, dojazdy, hotele. 5 majac pkt1-4 zabezpieczone mozna kupic wyczynowy model z mysla o lataniu na zawodach. 6. po bojach z pkt1-5 okazuje sie ze kupno samego modelu nawet za 4000 to dopiero wstep do zabawy i niestety kosztow. 7. Problemem jest to ze malo osob po prostu jest tak zafascynowanych wyczynowym lataniem aby je uprawiac i czerpac z tego przyjemnosc. Nie ma na to wiekszego wplywu czy to PL czy DE czy UK. Ilosc pasjonatow jest mniej wiecej stala, podobna i nie ma drastycznych roznic w ilosciach pomimo latwiejszych mozliwosci zakupu modelu dla osoby zyjacej na zachodzie niz w PL. slusznosc pkt 1-7 potwierdza niestety wiek uczestnikow zawodow, a co za tym idzie ich pozycja zawodowo/rodzinno/materialna.

Niestety nie mozna - nie bedzie sie trzymac razem- luszczy sie, odchodzi a szkoda bo o ilez tansze i latwiejsze byloby wtedy zycie Najlatwiejsze w uzyciu, dobre, niedrogie sa obecnie poliestrowe systemy bezskurczowe typu rm2000 czy neomould. Stosuja je na formy rowniez producenci wyczynowych topowych modeli kategorii f3b czy f3a wiec musi wystarczac. Wada- smrod niemilosierny. edit: zestawy do produkcji form: to poliestrowe bezskurczowe zestawy: http://www.easycomposites.co.uk/products/starter-kits/uni-mould-complete-mould-making-kit.aspx a to epoksydowe ale "innej masci"- rowniez latwe w uzyciu: http://www.easycomposites.co.uk/products/starter-kits/epoxy-mould-making-starter-kit.aspx

Jurek, Ja dokladnie to mialem i mam na mysli- ludzie nie maja pojecia ile doswiadczenia i wiedzy potrzeba aby zrobic wyczynowy model. Stad moje zalamywanie rak na widok takich delikwentow narzekajacych na ceny wyczynowych modeli oraz ich stwuerdzen; " to mozna duzo taniej zrobic bo to prosta sprawa..." Tak mowia Ci ktorzy wlasnie jakas latke gdzies tam przykleili Czyno- o takich ludzi z doswiadczeniem jest BARDZO trudno wszedzie a przynajmniej w calej Europie. Wlaczajac w to produkcje Formuly 1.