



-
Postów
345 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Odpowiedzi opublikowane przez Oko 007
-
-
Fajnie to wymyśliłeś
-
To musisz mieć bardzo cieniutki odbiornik bo miejsca tam będziesz miał jak na lekarstwo
no chyba że sporo półkę z serwami obniżyłeś
. Jeśli chodzi o dźwignie powierzchni sterowych to zamocowałem ją na żywicy, model lata bardzo wolno to o wyrwaniu podczas lotu mowy nie ma. Mocno to trzyma
zrób troszkę większy otwór pod montaż zanurz dźwignię w żywicy, włóż i będzie git
-
Po podłączeniu w całość MPX-ÓW nie dojdzie do kolizji orczyków serw z przewodami ??
-
Belka ogonowa wytrzyma spokojnie
natomiast gorzej z usterzeniem ''wysokość-kierunek jest tak licha że szok''. Jeśli chodzi o cyrkiel przy lądowaniu to trzeba się o niego mocno postarać, bo prędkość przyziemiania w bezwietrznej pogodzie jest w granicach 10-20 km-h podczas delikatnego wiatru model praktycznie stoi podczas lądowania .
Ja wyważyłem na 110mm i lata bardzo dobrze
według mnie
dodam tylko że ten twój kloc jak go nazwałeś mocno utrudni wyważenie bez dodawania zbędnego balastu na tył.
-
Mateusz ESC 40A do tego silnika nie wystarczy ??
-
Aktualizacja jest do Aurory X czy pierwszej wersji ???
-
Dzisiaj latałem ale tylko jednym modelem także się nie wyzna czy się poprawiło czy nie. Ale jak będę coś wiedział to napiszę
w każdym razie bardzo Bartku dziękuję za podpowiedź
-
Bartek widzę że jesteś dobrze zorientowany w tej aparaturze to podpowiedz po jakiego .... jest opcja ''scan mode'' ???
W jednym modelu zbindowałem w ''normal mode'' a z drugiego muszę wykopać odbiornik, efekty opiszę w najbliższych dniach
-
Co rozumiesz przez "samoczynnie zbindowane" odbiorniki?
Jesteś pewien, że prawidłowo bindujesz odbiorniki?
Po co wyłączasz aparaturę przy zmianie modeli?
Czy kontaktowałeś się z dystrybutorem?
Upewnij się, że wszystkie odbiorniki bindujesz w "normal mode" (że nie włączyłeś przypadkowo "scan mode").
Przeczytaj sobie ten wątek, jeśli jeszcze nie znasz:
Trochę zamieszałem... miało być odbiorniki już raz zbindowane . Masz może ten nadajnik ?? może słabo to opisałem. Kończę loty dzisiaj modelem nr 1 idę jutro na lotnisko z modelem nr 1 i 2 zaczynam loty od modelu 2 i zero reakcji... przechodzę do 1 i też cisza.
-
Witam. Od zakupu nadajnika Aurora 9 x jest z nim następujący problem, samoczynnie zbindowane wcześniej odbiorniki przestają po włączeniu nadajnika i odbiornika współpracować ze sobą ... ostatnio po zdindowaniu drugiego odbiornika optima 9 radio na potęgę się rozstraja
. Dzieje się tak po wyłączeniu i włączeniu ponownie zestawu, problem jest powtarzalny w różnych odstępach czasu od siebie. Zdarza się tak że wychodzę z modelem 10 razy na lotnisko i jest ok a wystarczy tylko że wezmę drugi model ze sobą wyłączę model 1 aparaturę załączę ją ponownie załączę model 2 i już po robocie, ani jedna optima ani druga nie widzi się z nadajnikiem
miał ktoś może taki problem ?? będę wdzięczny za podpowiedzi pozdrawiam Tomek.
-
Witam kolejny raz wszystkich mniej lub bardziej zainteresowanych
Wczoraj o godzinie 13 z minutami razem z forumowym kolegą Krzysztofem "Columb" postanowiliśmy oblatać Mandarina. Pogoda do oblotu tego typu modelu nie była najlepsza ale co tam raz się żyje stwierdziliśmy i w górę
Szybowiec po mocnym wyrzucie z ręki Krzysztofa poszybował na silniku aż miło
po wytrymowaniu wysokości bo tylko ona tego wymagała zaczęła się podniebna przygoda
szybowiec nie chciał schodzić na ziemię a sam lot był bardzo wolny i przewidywalny. Lądowanie odbyło się z pomocą klap, bez których było by bardzo ciężkie
. Zastosowany napęd pozwala mu na 3 windy 0-200m który wystarczają do nalatania się
. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego modelu bo spełnił wszystkie moje oczekiwania a po wlataniu się w niego na pewno będzie cieszył jeszcze długo
. Oto wyposażenie modelu które zostało zainstalowane.
Silnik Turnigy NTM Prop 35-48 900 kv
Esc Ray 50A
Serwa 6x savox sh-0255 mg digital
Kołpak turbo +łopatki graupner 13x7
Pakiet zasilający dualsky 1750mah 45c 11,1v
Odbiornik hitec optima 9 + moduł telemetryczny +vario
Wszystko to dało masę startową modelu 2090g w tym niestety 27g balastu ołowianego bez którego wyważenie nie było by możliwe. Pod spotem kilka z zdjęć z pierwszych startów
-
Problem z luzującymi się linkami rozwiązany. Winna była sama linka, po wymianie na stalową 0,5 mm wszystko działa lux
-
Tomek, a może naciąg tych linek jest zbyt słaby... W tym temacie jest kilka mądrych mądrości na temat systemu pul-pul .
Ja stawiał bym na jeden metalowy bowden albo węglowy pręt.
Linki były już naciągane i rezultat jest ale tylko chwilę
zamacham kilka razy serwem i się luzują. Tutaj najlepszym rozwiązaniem był by pręt węglowy tylko czy widziałeś może dłuższy niż 1m ?? bo inaczej trzeba było by go połączyć a jakoś tego tam nie widzę.
-
Nad silnikiem się jeszcze zastanowię jak będę po oblocie
. A teraz chciałem przedstawić kilka fotek z montażu wyposażenia i zadać dwa pytania na które nie mogę znaleźć rozwiązania . A chodzi mianowicie o to że po naciągnięciu linek odpowiadających za ster wysokości i kilkunastu ruchach serwomechanizmu linki się luzują i ster dział nieprecyzyjnie
. Czym to może być spowodowane ? dodam tylko że linki o nic nie ocierają i '' podparte " są tylko w jednym miejscu, przy końcu półki na serwa. I drugie moje pytanie to jak zabezpieczyć statecznik poziomy przed rozsunięciem ? a chciałbym też żeby do transportu można było go rozsunąć.
-
Jakiś 28mm z przekładnią......
W zależności od przekładni - kv silnika. Aktualnie mam 28mm Turnigy (helikopterowy, kv- 3400) z przekładnią 5/1 w Jantarze Themisto. Na 3s 1450 mAh ze śmigłem 15x8 w 2 kg modelu bierze jakieś 36A i za 30s spokojnie robi ponad 200m, nawet w dość silnym wietrze. W ciszy - wznoszenie (średnie) na poziomie 10 - 11 m/sek. Czyli napęd - na wyrost i spuchliznę...
Pewnikiem, do tego modelu, wybrałbym 99g wersję Powerline micro F5J (Schambeck) , lub którąś z małych (28mm) Meg z przekładnią. Ze świadomością, że Powerline to przekładnie nie wzbudzające zaufania ale delikatnie eksploatowane - mogą posłużyć.
- Jurek
A co by pan powiedział na taki zestaw ?? http://www.nastik.pl/mega-16254-p-1663.html http://www.nastik.pl/przekladnia-mega-gear-p-1668.html . Szczerze mówiąc to o przekładniach i silnikach z nimi współpracującymi nie mam zielonego pojęcia, także liczę na wszelkie podpowiedzi. A czy nie lepiej bylo by nie kombinować tylko np założyć coś takiego ?? http://www.nastik.pl/mega-16303ce-25kg-brak-p-5412.html
-
Wiem Panie Jerzy że to silnik znacznie na wyrost do tej klasy modelu, ale taki leżał mi na polce i mam zamiar go wykorzystać. Jeśli okaże się że to faktycznie przesada to wymienię bez gadania na coś mniejszego. A jeśli już jesteśmy przy silniku to jaki konkretnie pan by założył ??
-
Te pojemności pakietów wyssane są raczej z palca. Silnik założyłem ten http://hobbyking.com/hobbyking/store/__16231__ntm_prop_drive_35_48_series_900kv_815w.html do niego kołpak turbo i łopatki 13/7 a zasilane to wszystko będzie przez taki esc http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_247_761&products_id=14200 i z takiego pakietu http://www.nastik.pl/dualsky-1750mah-45c6c-111v-p-1403.html który to ma jutro przyjść wraz z odbiornikiem i paroma rzeczami. Co do upychani wyposażenia bardziej pod skrzydło to możei było by to możliwe, ale bardzo zaszaleć się nie da, bo pod nim znajduje się półka z serwami które kiedyś może będzie trzeba wymienić a po przesunięciu jej do tyłu bez rozcinania kadłuba będzie to niemożliwe.
-
Wejść wejdzie spokojnie, ale wagowo będzie kiszka
Ten model jest przewidziany na pakiet 3s o pojemności 1000-1500 mah. Po włożeniu na próbę tego pakietu http://www.nastik.pl/dualsky-1700mah-35c5c-111v-brak-p-5009.html model mocno leciał na przód. Dodam tylko że w gondoli zamontowany jest tylko silnik kołpak i łopatki . A trzeba jeszcze tam upchnąć regulator który pasowało żeby miał z 50 amper U-BEC, odbiornik, vario i jakies drobne okablowanie.
-
Z tego co widać to na pierwszy rzut oka na pewno usterzeniem 2,0 ma pływający ster wysokości. I w starszym można zamontować serwo wysokości w ogonie a w 2.0 bez przeróbki jest to niemożliwe.
-
Ciekawą rzeczą jest to że jeszcze kilka lat temu dało się przetłumaczyć większość instrukcji, a teraz każdy sprzedawca robi ładne oczy, daje po angielsku, i mówi jak to kiedyś usłyszałem w jednym warszawskim sklepie "chłop niestety umarł i nie ma kto tego teraz robić"
-
Sam chcesz składać i oblatywać ten model ??
-
Pozamawiam kilka potrzebnych rzeczy i zacznę się z tym mierzyć
efekty opisze
szkoda tylko że ciężko znaleźć porządną fotorelację z montażu tego modelu a sam producent nie podaje wielu istotnych wiadomości. Przynajmniej ja na taką w sieci nie trafiłem.
-
Jesli belka jest bardzo wiotka to moga nie byc precyzyjne. Długoterminowo tez sa mniej stabilne w swej dlugosci niz wegiel
Może przesadziłem z tą wiotkością
według mnie przy normalnym wolnym lataniu (a model ma do tego służyć ) nic nie powinno się z nią dziać
więc specjalnie wzmacniał jej nie będę. Według mnie przy bardzo nieudanym lądowaniu i tak ster wysokości czy też kierunku pierwszy pójdzie w kawałki
Także kupię dobrej jakości bowdeny i spróbuje je przymierzyć jak by to wszystko wyglądało i pasowało
popychacz węglowy (sztywny) raczej odpada ponieważ trzeba przy końcu nim wyjść na zewnątrz. (naciąć rurkę wzdłuż na odległości kilku milimetrów) poprowadzić z jak najmniejszymi zagięciami i połączyć z dźwignią kierunku.
-
A jeśli już jesteśmy przy sterowaniu to powiedzcie mi dlaczego nie założylibyście linek proponowanych przez producenta ? mało wytrzymałe ? dokładne ? czy jest jakiś inny powód przez który odpadają ??
Mandarin 2,0 Reichard - relacja z budowy
w Motoszybowce
Opublikowano
Wolną pętle jak najbardziej
wszystko w granicy zdrowego rozsądku
Albo mi się wydaje albo wymieniłeś ESC na mniejszy firmy YEP ?? masz jakieś doświadczenie w tych regulatorach ?? co o nich powiesz ??