Skocz do zawartości

Rob Mc Fly

Modelarz
  • Postów

    1 186
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Rob Mc Fly

  1. Pokazał Emil, co tak naprawdę znaczy powiedzenie: "pojechać po bandzie"...
  2. U mnie w szkole i potem w kolejnych zakładach pracy (póki jeszcze pracowałem w wyuczonym fachu) obowiązującą formą było "gradowanie". Sam jestem ciekaw, która z tych form jest poprawna - czy też może obie są równorzędne. Pewnie z powodu wątpliwości konstruktora/kreślarza, co do tego, którą formę wybrać - dość często na rysunkach technicznych wykonawczych można było trafić sformułowanie: "ostre krawędzie stępić".
  3. Wszystkiego dobrego Młodej Parze
  4. Rob Mc Fly

    Składana szafa.

    Inspiracją był ołtarz Wita Stwosza?
  5. Nie wiem, czy do końca dobrze kombinuję... Może warto by spróbować użyć do zrobienia knota zamiast bawełny włókna szklanego - rowingu, albo włókna pozyskanego z rozplecenia tkaniny szklanej o niskiej gramaturze. Być może jako płyn do takiej zadymiarki sprawdziłby się glikol propylenowy, który jest podstawowym składnikiem liquidów do e-papierosów. Idąc dalej - może dałoby się zaadaptować do dymienia fumigator od e-papierosa. Niekiedy zdarza się widzieć w akcji e-palacza, który kopci jak jakiś stary parowóz.
  6. Teraz to już nie czarny, tylko szary. Ale między zębami zgrzyta podobnie... W Częstochowie jest nawierzchnia toru ze sjenitu.
  7. Sporo z tego klimatu ubyło po zmianie przepisów, wymuszających obniżenie norm hałasu. Przed tym to dźwięki wydawane przez cztery (zazwyczaj) maszyny bardziej wypełniały nieckę stadionu. Można by rzec, że było te dźwięki nie tylko słychać, ale też i odczuwało się drgania powietrza w rytm fal dźwiękowych. Najgorzej było w czasach, kiedy obowiązywały tłumiki przelotowe. Wtedy to wrażenia słuchowe przypominały raczej wyścigi motorynek. Dobrze, że choć zapach pozostał prawie taki sam, no i kurzy się tak samo...
  8. Z racji pochodzenia kibicuję drużynie z lwem na plastronach. Staramy się z synkiem chociaż na parę meczyków w sezonie pojechać na Olsztyńską i nacieszyć gały widokiem tych, którzy skręcają w prawo, żeby w lewo pojechać. Po meczu kończącym sezon 2017 udało mi się wyhaczyć i zagadać do gościa, którego od ukończenia podstawówki w 1980 roku z bliska nie widziałem, jedynie podziwiać mi było dane jego szarże z poziomu trybun. Chodziliśmy do jednej budy, tyle że do różnych klas, bo starszy o rok od Niego jestem.
  9. Nie dość, że modelowanie na poziomie wyczynowym masz w małym palcu, obróbkę wszelkiego rodzaju w połówce kolejnego, to na dodatek masz zadatki na bycie poważnym konkurentem dla mistrza suspensu, imć Alfreda Hitchcocka. Na początek małe trzęsienie ziemi, a potem to już tylko ciągły wzrost napięcia... Tworzenie jednego dzieła w toku, a tu już mamy zajawkę na kolejne porcje ciekawostek. Jak nic będę musiał spać z pyskiem na ręczniku jak jakiś buldog, bo przeczytanie cytowanego zdania spowodowało u mnie spotęgowanie (i tak już niemałego) ślinotoku.
  10. Brawo Dawidzie!!! Wywalczyłeś sobie nagrodę za Twoją ciężką pracę na treningach, za Twoją cierpliwość, za Twoją wytrwałość i konsekwencję w działaniu. Wielki szacun, za Twoją skromność. Tego, co już osiągnąłeś nikt Ci nie zabierze, a teraz niech już będzie tylko lepiej.
  11. Już sobie sprawdziłem co i jak... Dwuletnia obsuwa. Mistrzostwa KDL-u to był 1978 rok. Słyszałem, że dzwonią, tylko kościoły mi się pomieszały... W WM'1980 startowałeś jako zawodnik?
  12. No, to wychodzi, że faktycznie czas mi już łykać Geriavit w hurtowych ilościach... Sorry za OT.
  13. Nie to, żebym na siłę chciał wytykać Ci błąd, ale - jeśli tylko moja własna pamięć nie robi mnie w konia, to w 1980 roku były w Częstochowie rozgrywane Mistrzostwa Państw Socjalistycznych, natomiast Mistrzostwa Świata to był 1982 rok. Jako ówczesny małoletni tubylec ganiałem na obu tych imprezach na Olsztyńską, żeby nacieszyć ślepia widokiem światowej czołówki modeli i modelarzy w akcji.
  14. Stanąć na drugim stopniu podium za Kamilem będącym w takiej formie, to prawie tak, jakby wygrać zawody... Trzymam kciuki za kolejne Twoje sukcesy.
  15. Życzę Ci Dawidzie, żebyś w prezencie na swoje urodziny wyskakał sobie miejsce na pudle - i żeby był to dopiero początek dłuuuuuuuuuuuugiej serii...
  16. Właśnie przed chwilą obejrzałem ceremonię dekoracji medalistów. Dziękuję Wam za dostarczenie potężnej dawki pozytywnych emocji. Teraz czas na powrót do walki w Pucharze Świata. Niech to pasmo sukcesów trwa dalej. Tak trzymajcie Panowie.
  17. A czy aby ten, co to biegał na golasa po ulicy i wydzierał się: "eureka, eureka" to nie był Archimedes?
  18. Niech te biało - czerwone Iskry poniosą Cię do zwycięstwa. Życzę powodzenia Tobie i pozostałym Chłopakom z kadry.
  19. Aluzju poniał... Sprężyny mógłbyś spróbować samodzielnie ukręcić na Twojej czarodziejskiej maszynce, stosowne wskazówki znajdziesz w książkach, które to niegdyś sam sobie sprezentowałeś.
  20. Rob Mc Fly

    Moje wspominki z MLP

    Umiesz, umiesz - tylko jeszcze o tym nie wiesz...
  21. Ale podwozie zdążyłeś wypuścić na czas... Taki wynik na IO bierzemy w ciemno. Gratulacje, prosimy o repetę dzisiaj i w kolejnych zawodach. Życzę Ci co najmniej miejsca na pudle.
  22. Życzę Ci, żebyś w takim stylu zakończył sezon zimowy, w jakim rozpocząłeś letnie skakanie.
  23. s1.PDF s2.PDF
  24. Zajrzyj Łukaszu do swojej skrzynki z wiadomościami.
  25. Qrcze, gdy tak sobie oglądam te fotki z zawodów, to dochodzę do wniosku, że chyba nic tak bardzo nie zbliża ludzi jak zespołowy wyścig modeli na uwięzi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.