



-
Postów
697 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez KRUUP
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
Ciche są samoróbki z kompresora lodówkowego.
-
Przydałaby się jeszcze do nagrania super szybka kamera.
-
-
W D8RIIPlus nie mam podłczonego do HUB-a. Wariometr taki. Mogę sprawdzic dokładnie, jak będe w domu, bo teraz nie pamietam
-
Mam D8RIIplus z wariometrem i działa.
-
Te prototypy fajne. Mi szczegolnie podoba sie ten ostatni
-
Jesli chcesz zeby plany trzymaly wymiary jak należy, to najlepiej wydrukować to na dużym formacie a nie dzielic na kartki. Drukowanie na malych domowych drukarkach duzych planow podzielonych na "milion" kawalkow, troche mija sie z celem. No chyba że nie wymagasz dokladnosci. A duży format to jaki?
-
To nie moje dzieło. Znajomy, znajomego robi takie zabawki Chciałem pokazać, bo naprawde fajnie to wyglada
-
-
Też mi się bardzo podoba, piękny model powstaje
-
To źle to widzisz! Od tego ile dostaje A silnik to zazwyczaj jest zależne śmigło. Jak obciazysz silnik za mocno (za duze śmigło) to sie sfajczy i to cała filozofia. A co ma wiekszy regulator do poboru prądu przez silnik to nie bardzo rozumiem?
-
Bardzo, mi sie podobaja tego typu szybowce. Sam myśle nad budową is-3 ABC. Kibicuje
-
Jakby ktoś potrzebował to mam klej podobny który używa sie do folii do pokrywania modeli. smarujesz klejem powierzchnie czakasz aż wyschnie. Potem sie aktywuje żelazkiem. Folie metalizowną opp tez moge mieć. opp (Polipropylen orientowany) kurczy sie podobnie jak folia do modeli. Dawno temu okleilem czyms takim model i bylo calkiem nieźle
-
Własnie byłem drugi raz, nie nalatałem sie za dużo bo deszcz mnie wygonił. Ale udało mi sie wyciągnąć doświadczonego modelarza, który ma dużo wiecej doświadczenia ode mnie. Doważyliśmy jeszcze model na ogon i jest ok. ogolnie jest troche za lekki, wiec w nastepnych próbach będę go jeszcze doważał na jakieś 1300 g. Model rokuje na fajnie latajacy model, takze teraz jeszcze trzeba pomyśleć o malowaniu
-
Właśnie wróciłem z latania. wykończylem trzy akumulatory i nadal nie jestem pewien ustawień Pyatnie mam jeszcze jak wpisać poprawnie usterzenie V w program do sprawdzania środka cieżkosci modelu. powinno sie wpisać rozłożony na płasko statecznik, czy rzut z gory? Czy jeszcze inaczej? Teraz mam policzone przy rzucie z góry. Generalnie za pierwszym razem miałem, według programu, model z mocno przednim wyważeniem także, nie zmieniajac wreszcie zadnych kątów a tylko dowazajac ołowiem ogon środek ciężkości mam 90 mm od natarcia, co wedlug programu jest przednim wyważeniem. Skonczylo sie na tym ze model "jakoś" lata, przy locie jakies 30 stopni w dół delikatnie idzie w gore, ale juz przy powiedzmy 40 50 stopni idzie caly czas prosto do ziemi tak ma być? czy jeszcze przesunac sc w tył? model waży 1100g, obciążenie wychodzi 26g/dm/2 może to jednak ciut za mało i powinno sie go dowazyc?
-
AMC wszystkim nie dogodzisz jak przestaniesz pisać w typowy dla siebie sposób to znów jednym sie to spodoba innym nie zawsze piszesz kulturalnie (przynajmniej ja tak uważam ) i to chyba powinno wystarczyć.
-
Ustawione były na zero przy oblocie , podczas lotu zjechałem na trymerze tak że na oko widać ze stery są już wychylone delikatnie w dół. Także skłaniam się najbardziej do teorii o złym zaklinowaniu płata. Dorzucam film. Ostrzegam! Jakość straszna i nic nie wnosząca do ustawień
-
Czyli musialem coś źle zmierzyć. Postaram się to zrobić lepiej, tylko mam problem z odpowiednim zmierzeniem kąta na usterzeniu V z tego moga wynikac moje błędy pomiarowe. Przy nastepnym locie zmniejsze kąt zaklinowania
-
Akumulator przesuwalem w tył. czyli sc wtył.
-
Model od prawie tygodnia czekał na strate dzewictwa z powietrzem i dziś przed 9 rano poleciał (wreszcie nie wiało i nie padało). Jeszcze wymaga troche ustawień bo zadzierał po dodaniu gazu, przy nurkowaniu podobnie, przesuwałem środek ciężkości aż model stał sie już nerwowy a i tak zadzierał. tzn że mam za mały kąt? z moich "pomiarów" wychodzi ze jest jakies 2-2,5 stopnia. Nawet udało sie koledze cos tam nagrać z tego dziewiczego lotu , pozniej moge wrzucić. Ps. jestem bardzo zadowolony z oblotu
-
Bardzo ładny sprzęt
-
Balse dobrze jest okleić papierem japonskim przed malowaniem.
-
Ale balse zamierzasz czymś oklejać przyd tym malowaniem?
-
Jak dla mnie film rewelacyjny. Piekne ujecia, fajnie zmontowane...
-
Marcin81 Czy probowaleś oklejać folią skrzydła kryte fornirem, caponowane i nie caponowan,czy to były bardziej domysły. Dziś miałem sie brać za oklejanie ale traf chciał że zapytałem osoby która ma odmienne zdanie i twierdzi ze należy użyć caponu. Wiec postanowiłem sprawdzić i zrobiłem próbę. Caponowany kawałek bardzo dobrze sie oklejał nie było żadnych problemow, kawałek bez caponu również dobrze sie oklejał. Z tym że przy zrywaniu wydawało mi sie że folia jednak trzyma sie lepiej caponowanego kawałka. Także dziś jednak bedzie caponowanie zamiast oklejania (Nie pisze tego z powodu pretensji, bo generalnie też wydawało mi sie że lepiej nie używać caponu.)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9