Skocz do zawartości

Kropka

Modelarz
  • Postów

    344
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Kropka

  1. Ponieważ wykonuję nowe tekstury dla samolotów, w standardzie PBR — powracam do PWS-5 t2. Model wykonałam w 2014 jako swój pierwszy samolot. Zawiera on różne uproszczenia, które musiałam zastosować z racji niższych umiejętności dwa lata temu. Przy okazji nowych tekstur, postanowiłam dorobić w modelu różne szczegóły.

    Zatrzymałam się na wsporniku (zastrzale?) łączącym lotkę przy górnym skrzydle, ze skrzydłem dolnym. Analizując zdjęcia, zauważyłam ze zdziwieniem, że na niektórych zdjęciach, dolne skrzydło posiada lotkę, a na niektórych jej brak.
    Mam dwa zestawy planów do tego samolotu i w żadnym z tych zestawów nie ma lotki przy dolnym skrzydle.
    No i popadłam w konfuzję. Ponieważ na planach jest wspornik łączący lotkę przy górnym skrzydle, ze skrzydłem dolnym, wypadałoby aby wspornik ten na dole był przymocowany do lotki dolnego skrzydła, a tym samym aby te lotki w ogóle były. Jeśli lotek na dolnym skrzydle brak, to wspornik przymocowany do dolnego skrzydła i górnej lotki, lotkę tę by wszak blokował, uniemożliwiając jej ruch.

     

    ps. zamieszczam też dwa rysunki -- na każdym z rysunków, rzeczony wspornik ma górne łączenie w innym miejscu.

    post-17249-0-06133900-1484767562_thumb.jpg

    post-17249-0-23400500-1484767566_thumb.png

    post-17249-0-09184500-1484767579_thumb.jpg

  2. Wszystkie malowania Junkersa, które mam w planach, będą do wglądu w 3D i on line, pod jednym adresem: https://skfb.ly/LyK7

    Po zakończeniu prac nad jednym, nowy model nadgram na malowanie poprzednie, ukończone.

    Malowanie Berliner Stiftung, chyli się powoli ku końcowi. Pozostały drobne elementy no i poprawki -- na przykład na tylnych pionowych powierzchniach sterowych, nałożyłam za dużo brudów -- lekko trzeba oczyścić.

    Po zakończeniu prac nad Berliner Stiftung, pod tym samym adresem, rozpocznę malowanie kolejne i będzie to zapewne PLL LOT. No i tu mam pytanie -- LOTowski Junkers miał powierzchnię srebrno-metaliczną czy był też matowo-biały? Po rozejrzeniu się w sieci, mam właśnie takie wątpliwości.

     

    Odpowiedzi na list Michała -- Dzięki. Co do ogromu to bez przesady : ) Przy PZL.37 było więcej, no a poza tym wśród modelarzy 3D to średnio wyglądam.

    ad. 1) Są różne serwisy internetowe, umożliwiające prezentację 3D w oknie przeglądarki. Poza tym, osadzać można korzystając z jakichś pluginów. No ale najwygodniej, zgrać do serwisu internetowego, umożliwiającego prezentację.

    ad. 2) Renderuję w Cycles.

  3. Zbliża się koniec roku, czas zatem na podsumowania oraz plany na przyszłość.

    Ponieważ przez długi okres, zajęta byłam PZL 37, dopiero teraz postanowiłam powrócić do Junkersa. Na militarne malowanie, czeka on już rok.

    Na początek przerobię malowanie Berlin-Stiftung na standard PBR (Physically Based Rendering), dzięki czemu model będzie można bez problemu importować do innych programów 3D. Następnie wykonam militarną wersję samolotu (oczywiści od razu w PBR). Model militarny różni się w niewielkim stopniu od cywilnej. Głównie chodzi o karabin oraz obrotnicę.

     

    Dwa filmiki z modelem przed teksturowaniem:

     

     

    Sory za music : ) Dałam ją z gratisowych zasobów Youtuba, bo gdybym wstawiła jakąś ze zgromadzonych przeze mnie płyt, Yotub najpewniej by mnie się czepnął.

    • Lubię to 1
  4. Dzięki za uwagi. Opon postanowiłam nie deformować, ponieważ nie bardzo wiedziałam jak ten "balon" ma reagować, na ile spłaszczać się u dołu i na ile "rozdymać". No i niezbyt mi się chciało w to zagłębiać. Na pewno można by wiele w tym modelu poprawić.

    ps. wstawianie modelu z Mielca, jako wzór reakcji opony balonowej z "Łosia" na podłoże, to jednak bym odpuściła : )

  5. Powiedziałeś "silniki chyba były zielone". Ja także powiedziałam "silniki chyba były czane". Nie powinno się tego traktować, jako informację lecz domniemanie.

    Kilka miesięcy temu, gdy byłam na etapie teksturowania silnika, dostałam sygnały że karter silnika był czarny. Pojawił się też link do jakiejś rozmowy na Facebooku, bodajże na https://www.facebook.com/LotniczaWarszawa. Spędziłam teraz pół godziny na poszukiwaniu tej rozmowy lecz nie mogę odnaleźć.

    Gdy zrobiłam grafikę z samym silnikiem i był on zielony, pojawiły się głosy że powinien on być czarny. Gdy teraz osadziłam w gondoli czarny, pojawią się głosy że był zielony (jak w krakowskim muzeum). U mnie w samolocie będzie czarny.

    Przy przejściu z zielonego na czarny, to i owo zaczerpnęłam z: Alfa Romeo 128 RC 34 (jest na Youtubie, także uruchomiony czyli wydający swój dźwięk : )

  6. Kilka zbliżeń. Plik z teksturami ma 2,1 GB i z dodaniem brudów wstrzymywałam się do ukończenia podstawowych tekstur. Teraz są chyba ukończone i mogę zrobić podejście do zabrudzeń.

    post-17249-0-07133200-1472627421_thumb.jpg

    post-17249-0-09981000-1472627446_thumb.jpg

    post-17249-0-71276400-1472627467_thumb.jpg

  7. Dzięki za pozytywną krytykę. O planach nie wypowiadam się, przed zakończeniem aktualnej pracy. No a jeśli ktoś myśli, że osiem miesięcy modelowania, zakończy się dwoma renderami -- jest w błędzie : ) Tak że co do planów, to zamiaruję jeszcze przy "Łosiu" pozostać.

  8. Dzięki za pozytywną krytykę.

     

    Odnośnie wykorzystania modelu w silnikach renderujących w czasie rzeczywistym (czyli na przykład w grach), powtórzę swoją informację sprzed kilku miesięcy.

     

    Obiekt powinien być modelowany i teksturowany, z wiedzą o jego docelowym zastosowaniu. Inaczej robi się obiekt, który docelowo ma być zaprezentowany w postaci stacjonarnych obrazków (renderów) i jak najwierniej ma przedstawiać swój pierwowzrór z rzeczywistego świata. Inaczej wykonuje się pod druk 3D. No i jeszcze inaczej będzie wykonany model, którego miejscem przeznaczenia jest jakiś silnik renderujący on line (np. symulator lotów).

    Do tego ostatniego zastosowania, mają uproszczoną siatkę; niektóre części wykonane są w postaci tekstur udających jakiś obiekt; drobne zmiany geometrii typu gwinty, rowki, wypukłości i wklęsłości na powierzchni -- wykonuje się tak zwanymi normal mapami. Robi się cały szereg najróżniejszych optymalizacji.

     

    No i teraz, wracając do konkretnego modelu PZL 37. Około 1,5 roku temu, wykonałam już jeden model tego samolotu. Na etapie modelowania przyjęłam założenie, że będzie on dość uproszczonym modelem. Założenie to nie wynikało z jego docelowego zastosowania, lecz z mojego stanu wiedzy 1,5 roku temu, na temat modelowania :) Dla przykładu, otwory na bomby znajdujące się na dolnej części skrzydeł i kadłuba, były to narysowane obrazki.

    Obecnie zrobiony model jest dokładniejszy, na przykład ma luki bombowe. Jest za ciężki, jak na obecne wymagania silników renderujących w czasie rzeczywistym. Jest on przeznaczony do oglądania w formie wyrenderowanych grafik. Naturalnie, wymagania stawiane obiektom w grach, zmieniają się z upływem czasu. Trzydzieści lat temu, pojedyńczy obiekt składał się z kilku pikseli. Obecnie, są to meshe o "ciężarze" kilkudziesięciu tysięcy verteksów. Tak że, prędzej czy później, "ciężar" mesha przewidzianego do gry, zrówna się z "ciężarem" mesha przewidzianego do renderowania w formie stacjonarnych obrazków.

     

    Konkludując, aby móc zastosować ten model w grach, należy przejść z mesha oraz z tekstur wysokiej rozdzielczości do niskiej rozdzielczości, czyli przemodelować i zrobić inne tekstury.

    • Lubię to 1
  9. Mam problemy z profilami barw monitora. Moja propozycja to szaro zielony tylko mam nadzieję że u Ciebie będzie to samo co u mnie.

    W CMYK to 55 28 29 0. 

     

    Proponuję CMYKa nie używać, bo to drukarska przestrzeń kolorów. Załączam Twój kolor; heksadecymalnie to wyszło #7c9fa9.

    post-17249-0-17227500-1469477090.png

  10. Podaj pls swój subiektywny prostokącik z kolorem dolnego malowania. Zbieram też propozycje na Facebooku. Za tydzień zrobię zestawienie tego co otrzymałam. Myślę, że da to do myślenia, nie tylko mnie.

  11. Jako osoba dociekliwa, lubię — korzystając z różnych źródeł — zapoznawać się z faktami. Najlepiej jest je poznawać organoleptycznie, z użyciem własnych zmysłów. Jednak, z oczywistych powodów, musimy się często wspierać opinią/obserwacjami innych osób.

    Podaję dwa źródła, jakimi dysponuję w temacie malowania ŁOSia…

    „POLSKI SAMOLOT I BARWA”, rok 1981 rok str 68
    —„Samolot malowany był w sposób typowy: od góry na ciemny kolor oliwkowo-zielony, od dołu na jasnoniebieski.”—

    „Monografia PZL 37”, rok 2006, strona 296:
    —„Samoloty były malowanie od góry na kolor oliwkowo-zielony (ciemniejszy niż samoloty PZL P.11c), od dołu zaś na jasnoniebieski (jasny szaroniebieski).”—

    Mniejsza z malowaniem góry, zaczęłam zastanawiać się nad tym jasnym szaroniebieskim i przyszedł mi do głowy pomysł, aby zapytać się jaka jest Wasza opinia o tym szaroniebieskim, jak go odczytujecie, jak go sobie wyobrażacie.
    Proponuję aby osoba zainteresowana wzięciem udziału w tym quizie, wypowiedziała się w formie obrazka. Nie jest problemem, utworzenie niewielkiego prostokątu, wypełnionego kolorem.
    Jak wyobrażacie sobie to dolne malowanie, oczywiście pomijając wpływ otoczenia (na przykład niebo wprowadzające dodatkową grę barw, różny kolor oświetlenia słonecznego, odbijającą się trawę itp.)?
    Nie ma tu dobrych/złych odpowiedzi. Nie ma źródeł mogących posłużyć za wzór. Jest subiektywna opinia.

     

    Mój typ. Heksadecymalnie: #8b9498

    post-17249-0-86636200-1469470776.jpg

  12. Na wstępie, pytanie -- czy te grafiki nie są za szare?

     

    PZL.37B II po weekendowych poprawkach. Część zdążyłam w weekend wprowadzić, kolejne sukcesywnie będę robić. Zastrzegam jednak, że nie 100% -- jeśli zostało zgłoszonych kilka uwag pokrywających się i nie ma merytorycznego głosu polemicznego — uważam uwagę za istotną (choć nie za pewnik) i prędzej lub później, zapewne wprowadzę ją, acz będę jednak starać się weryfikować, po pierwsze w "Monografii PZL 37". Najlepiej jednak, poproszę o źródło przekazywanej poprawki.

    Teraz zapewne nastąpi przerwa techniczna. Agnieszka musi odpocząć, pomyśleć co z kartą graficzną, która okazuje się za słaba, porobić nieco przetworów owocowych...

     

    Tomek, kilkanaście tygodni temu wspominałeś o zbyt grubych listwach, z których wykonałam ażurową konstrukcję kokpitu. Czy zbyt duża grubość jest wciąż aktualna?

    post-17249-0-72053100-1469444276_thumb.jpg

    post-17249-0-66721000-1469444277_thumb.jpg

    • Lubię to 1
  13. Kilka renderów, których i ja także byłam ciekawa, na przykład by dowiedzieć się, jak model reaguje na światło i czy zastosowane tekstury są dobrym punktem wyjścia do ich dopieszczania, czy należałoby zmienić je. Nie jestem zadowolona z dołu.
    Z teksturowaniem jest problem, ponieważ wzięłam za duży rozmach — trzy grupy tekstur, w każdej grupie po sześć tekstur. No a każda tekstura to kwadrat 4096 pikseli mający 16 bitów. Skutek jest taki, że karta graficzna 1GB nie daje rady.

    post-17249-0-38202100-1469217913_thumb.jpg

    post-17249-0-15934500-1469217930_thumb.jpg

    post-17249-0-14968200-1469217948_thumb.jpg

    post-17249-0-54625400-1469217962_thumb.jpg

    post-17249-0-16890300-1469217977_thumb.jpg

    • Lubię to 3
  14. 30 lat, a jak z bicza.

    Co do nowego modelu, absolutnie nie wypowiadam się, przed zakończeniem prac. Jeszcze dokończenie malowania, moje poprawki materiałów, poprawki od fachowców (na pewno są miejsca, gdzie się pomyliłam robiąc taki a nie inny rodzaj metalu). Poprawka tego malowania, bo nie jestem zadowolona z farby i jej fizyki (reakcji na światło). Co prawda render jest lepszy niż widok na Sketchfabie (obecne malowanie robię pod render), ale i tak trzeba by zrobić coś lepiej pokazującego, że ma pod sobą metal.

    No i kilka kolejnych malowań -- to pierwsze takie rozległe użycie nowego programu do teksturowania, który poznaję na bazie aktualnie wykonywanego modelu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.