Skocz do zawartości

wojt1125

Modelarz
  • Postów

    363
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez wojt1125

  1. Cześć, Ta łąka jest w prywatnych rękach, także radzę uważać. Ostatnio właściciel (prawdopodobnie) wyprosił nas stamtąd, a latałem niewielkim elektrykiem. Pozdrawiam,
  2. Cześć, Widzę że masz ten sam problem co ja w Musze. Doklejanie balsy do skrzydła już przetrenowałem - nie polecam. Szlifowanie balsy na takiej powierzchni to też syzyfowa praca. A tam gdzie grubość balsy schodzi do zera drewno zaczyna się wykruszać przy szlifowaniu. Inna sprawa że trudno przykleić do pokrycia taki duży kawałek balsy żeby cała powierzchnia była idealnie sklejona. Po tych przygodach usunąłem cała balsę i będę teraz próbował metody zaproponowanej przez tytan12.
  3. Cześć, Widzę że masz ten sam problem co ja w Musze. Doklejanie balsy do skrzydła już przetrenowałem - nie polecam. Szlifowanie balsy na takiej powierzchni to też syzyfowa praca. A tam gdzie grubość balsy schodzi do zera drewno zaczyna się wykruszać przy szlifowaniu. Inna sprawa że trudno przykleić do pokrycia taki duży kawałek balsy żeby cała powierzchnia była idealnie sklejona. Po tych przygodach usunąłem cała balsę i będę teraz próbował metody zaproponowanej przez tytan12.
  4. wojt1125

    SZD-39 COBRA 17 3400 mm

    Krzysiek, z czego robisz te cuda w kabinie? To jest karton czy jakieś tworzywo?
  5. Nawet proszę. Tymbarka nie musisz wysyłać
  6. Ja mogę się założyć Co prawda o flaszkę Tymbarka, bo nie mam zamiaru kontrolować czy rzeczywiście robisz go sam, ale mogę. A tak poważnie, to rób co uważasz. Pewnie będzie to wyglądało tak, że nazadajesz masę pytań, może nawet kupisz jakieś materiały i powycinasz kilka części. A potem watek się urwie, z powodu 'braku czasu', 'wyczerpanej baterii w aparacie' itp. Nie pomyślałeś, że koledzy chcą Cie uratować przed brnięciem w bezsensowny projekt, bo wiedzą ile czasu, umiejętności i pieniędzy to wymaga? Może niech kolega z makowa podhalańskiego pomoże Ci zbudować np. Guppy'ego? Sprawdzony model z planami, opisami budowy na forum. Z tego co pamiętam jest nawet lista materiałowa.
  7. wojt1125

    Moto-Moto-Mucha

    Nie chodzi tu o żadną optymalizację tylko punkt wyjścia, kiedy nie ma się doświadczenia w dobieraniu bagnetu do szybowca tych rozmiarów. Dlaczego wtedy nie skorzystać z gotowych wzorów? Lepiej wstawić bagnet 'na czuja' i sprawdzić w locie czy się skrzydła nie składają? Mówiąc o braku węgla wzdłuż łączenia połówek maiłem na myśli to, że pomiędzy wzmocnionymi rowingiem bokami kadłuba jest miejsce bez węgla - właśnie przy łączeniu połówek. U mnie rowing jest położony na całym obwodzie (w przekroju poprzecznym) i naprężenia rozkładają się bardziej równomiernie.
  8. wojt1125

    Moto-Moto-Mucha

    Fajnie, że działasz dalej. Parę uwag: -Liczyłem kiedyś bagnet do Muchy (wzór jest gdzieś na forum) i pręt węglowy 10mm to minimum. Ja dałem 12mm, ale miałem problem z uzyskaniem 5st. wzniosu - ograniczeniem jest ilość miejsca między pasami dźwigara. Ewentualnie stal 10mm. -Nawet przy konstrukcyjnym stateczniku poziomym Mucha wymaga sporego doważenia w dziobie, więc statecznik z pełnej balsy może być za ciężki. -U mnie pasy z rowingu węglowego tworzą szkielet kadłuba, czyli co kilkanaście cm są tam 'wręgi' z rowingu i podłużnice przez cały kadłub plus wzmocnienia w newralgicznych miejscach (kabina, podwozie itp.). U Ciebie wzdłuż łączenia połówek nie ma węgla i to może być najsłabsze miejsce. Oczywiście to tylko moje obserwacje wynikające z doświadczeń przy budowie, weźmiesz je pod uwagę lub nie. Powodzenia!
  9. wojt1125

    Moto-Moto-Mucha

    Opis jak wykonać formę to nie zaśmiecanie tylko bardzo cenna wiedza, przynajmniej dla mnie. Także proszę o umieszczenie tego opisu na forum, żebyśmy wszyscy mogli się czegoś nauczyć Pozdrawiam
  10. wojt1125

    Moto-Moto-Mucha

    Nie myślałeś żeby kopyto zrobić z noskiem? Skoro robisz formę, to rozumiem że wyjdzie z niej niejeden kadłub, a zawsze łatwiej obciąć dziób niż go dorabiać. Pozdrawiam
  11. wojt1125

    Moto-Moto-Mucha

    Policzyłem przewidywaną masę mojej Muchy i wyszło jak nic 2900-3100g (zależnie od sposobu wykończenia skrzydeł i wyposażenia). Na kadłubie raczej nie zejdziesz z masą, ten z modelmaking jest delikatny i bardzo lekko zrobiony. Stateczniki i ster kierunku - tu też nie widzę możliwości zrobienia tego lżej. Możesz urwać trochę gram robiąc konstrukcyjne skrzydła. Powiedzmy 400g jeden płat przy moich 550g. Ale na pewno trochę stracisz na elektryfikacji względem mojej wersji szybowcowej. Także nie widzę możliwości zejścia do 2000g. Ale nie ma się czym przejmować - użytkownicy Much z którymi rozmawiałem mówili, że w trudniejszych warunkach musieli je doważać
  12. Pod fornirem są jakieś wzmocnienia z tkaniny szklanej? Zamierzasz okleić skrzydła folią, lakierować, czy jakaś inna metoda? Skrzydła do takiego kadłuba muszą wyjść perfekcyjnie Trzymam kciuki!
  13. W moim modelu ciąg to 65-70% masy i uważam że to wystarcza do w miarę komfortowego wznoszenia, chociaż przy słabym wietrze trzeba dość daleko odlecieć pod wiatr żeby się wysoko wznieść (albo zawracać). W dziobie mam trochę ołowiu, więc mógłbym zamontować o 'numer' większy i mocniejszy napęd bez wzrostu masy, ale nie wepchnąłbym wszystkiego do środka. Dlatego zaproponowałem zmierzenie kadłuba na początek. Oczywiście wszystko o czym pisze tyczy się motoszybowców do nauki latania i rekreacyjnego 'wiszenia od chmurką'
  14. Podzielam zdanie madriana, motoszybowce mają przede wszystkim dobrze szybować, a nie wisieć na śmigle. Ważnie żeby napęd bezpiecznie go wyciągał i nie stanowił zbędnego balastu po wyłączeniu silnika. Ja moim modelem latam drugi rok na tym napędzie co podałem i nie zdarzyła mi się niebezpieczna sytuacja z powodu braku mocy. Emax CF2822 ma podobne osiągi co moja Keda, z tym że chyba można go mocować tylko przed wręgą. A RAY niestety nie wejdzie Ci do kadłuba.. Na Twoim miejscu pomierzyłbym dokładnie model i sprawdził czy pomieści Ci się pakiet 2200mAh, regulator 40A i silnik podany przez Loopa (Loopę?) I jaka waga wyjdzie z tym napędem. Jak się okażę, że nie masz miejsca lub model będzie za ciężki, to weź pod uwagę moją opcję - lekką i dobrana pod bardzo ciasny kadłub. A hamulec programuje się na regulatorze, najczęściej włączając zasilanie w modelu z gazem na maksa na nadajniku i licząc piknięcia Będziesz to miał w instrukcji od regla. Pozdrawiam
  15. Nie pomogło, bo wymyślasz teorie w stylu: zamiast posłuchać dobrych rad. Zestaw podany przez madriana jest zupełnie wystarczający. Sam mam model o takich samych wymiarach jak Twój, też z wąskim 30mm noskiem. Mój napęd: -keda a22-10s (175W) -regulator 30A, -pakiet trzycelowy LiPo 1500mAh. Wystarcza do sprawnego wyciągnięcia modelu. Nie idzie pionowo w górę, ale większy silnik outrunner tam nie wejdzie.
  16. wojt1125

    Hol gumowy

    A co z moją Muchą? Macie jakieś doświadczenia, sugestie?
  17. wojt1125

    Hol gumowy

    A ile proponujecie pasów lateksowej gumy 8mm do wyholowania Muchy rozpiętości 3m i wadze około 3kg? Dwa, trzy pasy po 10m?
  18. Możesz wzorować się na modelach arthobby. Na ich stronie są dostępne rysunki modeli. Wybierz sobie model który Ci odpowiada, kup kadłub, a skrzydła i stateczniki zrób sam na podstawie rysunków. Profile do wycięcia rdzeni można wydrukować z programu Profili: http://www.profili2.com/eng/default.htm -> download. Darmowa wersja wystarczy. Jeśli takie rozwiązanie Ci odpowiada, pomogę Ci w budowie.
  19. Tak, ale tam też wprowadzili kilka modyfikacji.
  20. Mail jest poprawny? Wysyłałem dwa razy i dostałem powiadomienie "nie ma takiego konta".
  21. Planów nie spotkałem, ale jest dostępny w wersji KIT do samodzielnego złożenia: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=13087 W pudełku dostajesz potrzebne materiały (nie wiem czy elementy sa wycięte, nie widziałem zestawu z bliska) i plany. Edit: znalezione na rcgroups.com
  22. Ja zastanawiałm się kiedyś nad Bird of Time. W wersji KIT, więc będzie Ci łatwiej go zbudować, a jako wyzwanie możesz potraktować dorobienie lotek i hamulców płytowych. Relacja z budowy ze strony modelarni w Bielsku: http://modelarnia-bielsko.cba.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=200&Itemid=39
  23. Robiłem kiedyś owiewki do kól Katany 1,1m. Po kolei: -klocek twardej balsy okleiłem z przeciwległych stron rysunakami bocznych rzutów owiewki, -wyszlifowałem balsę zgodnie z rysunkami, -na górna i dolna powierzchnię nakleiłem rysunki rzutów górnych i dolnych, -wyszlifowałem, -zaokrągliłem krawędzie, nadając kopytu odpowiedni kształt, -powstała 'łezkę' przeciąłem na pół wzdłuż osi podłużnej, -kilka razy polakierowałem Motipem za kazdym razem szlifując na mokro - powierzchnia powinna byc gładka, -nawoskowałem połówki i przykleiłem do spodu plastikowego pudełka na taśmę dwustronna, pudełko zalałem gipsem, -po wyschnięciu gipsu miałem prymitywną formę do wylaminowania połówek owiewki (więcej o lamoniwanu w innych tematach na forum), -po wyschnięciu żywicy skleiłem połówki paskiem tkaniny szklanej od wewnątrz. Wyszło nawet znośnie Jak widać jest z tym sporo zabawy, z tym że u Ciebie chyba nie będzie trzeba rozcinac kopyta i robić formy dwóch połowek.
  24. Plany Wilgi 2,4 są dostępne na profili, ale maja trochę błędów. Właśnie kończę przerabiać te plany na rozpiętość 2m, jak skończę - moge Ci podesłać, chociaz wolałbym najpierw ja zbudować i sprawdzić czy lata Fajny temat z budowy Wilgi z tych planów w wersji 2,7m: http://forum.modelarji.com/viewtopic.php?t=38029
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.