




tikicaca
Modelarz-
Postów
952 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez tikicaca
-
Cześć, czy ktoś wie czym lub jak najlepiej pomalować żeby uzyskać efekt jak na załączonym zdjeciu? nie musi byc idealnie tak samo, ale generalnie chodzi o to zeby uzyskac taki wzór/strukture a nie jednolity szary kolor.
-
Rozbity model... Jaka mogła być tego przyczyna?
tikicaca odpowiedział(a) na Jedrexxx temat w Aparatury RC
troche offtop ale nie wiedzialem gdzie wrzucic. nie uciekł komuś taki model? http://allegro.pl/samolot-sterowany-radiem-gps-kamera-i7012842219.html sprzedaje ktos z piaseczna, wiec moze to coś z pałacowej -
Koledzy mam pytanie, jakich myjek ultradzwiekowych używacie? Jakies pro czy chińszczyzna? Moc, pojemność? Bede wdzięczny z pomoc, przymierzam sie do zakupu
-
mozna jeszcze kołkiem cykora jak reką to rekawica sie moze przydac, zalany tez potrafi niezle odbic po palcach
-
a utwardzacz Z1 nie zawiera przypadkiem styrenu ktory rozpuszcza styropian?
-
tylko z winyla
-
Próba rozwiązania problemu bezposrednio poza forum nie przyniosla rezultatu. Zachowanie sprzedającego sprowokowało pojawienie sie tematu na forum. Sprawa rozwiązana, temat można zamknąć - skasować. Sprawa nie dotyczyla mnie bezposrednio, nie znosze tylko cwaniactwa i wciskania kitu. Dziękuje wszystkim za pomoc i przyczynienie sie do rozwiązania tego tematu! Szkoda czasu na dalsze dywagacje, lepiej budowac, latać i korzystać z pogody
-
Chciał kogoś naciągnąć i mu sie udało. Modelu nie widziałem osobiście ale kolega który zna sie na fachu mówi ze nadaje sie na śmietnik. Odwiedzę go, moze zmięknie
-
Czy ktoś zna pana Gabrysiaka z Konina? Pytam bo oszukał mojego kolegę. Modelarz modelarza wiec troche boli... Przysłał mu kupę złomu za gruba kasę. Teraz unika kontaktu. Moze przez forum uda sie do niego dotrzeć. Starszy facet a robi z siebie idiotę. Za pare dni bede w Koninie, mysle żeby go odwiedzić.
-
ok, trzymam kciuki za dalszą bezproblemową eksploatacje
-
Mam tylko jedna uwage, kiedys slyszalem ( nie mam tutaj wlasnego doswiadczenia) ze membranowy gaznik na metanolu dlugo nie pociagnie.
-
Jak ten efekt wystepuje na zgaszonym silniku to nie jest to spowodowane zakloceniami. W swoich modelach, zazwyczaj odpinam sprezyne na gazniku, tak zeby serwo nie musialo sie z nia silowac, popychacze bez luzów i nie bylo nigdy problemu nawet gdy na gazie byla standardowa sanwa srm-102 Lepsze serwo na gazie wytrzyma moze troche dluzej, zwykle na buksach szybko lapie luzy od wibracji.
-
Tak. Generalnie dociarajac juz kilka silników benzynowych, nigdy nie ruszalem iglic w gazniku. Jakas regulacja to juz po docieraniu i pierwszych lotach. Podczas docierania dl100 zauwazylem ze majac chociaz minimalnie uchylona przepustnice, nie bylem w stanie odpalić silnika z ręki.
-
tak powinno byc. W przepustnicy jest maly otwor, ktory daje powietrze do pracy na wolnych obrotach. Wolne obroty powinny byc na calkowicie zamknietej przepustnicy. Tak samo odpalanie na zamknietej przepustnicy.
-
kazikfer to prosze sprawdz a pozniej pomyśl obrotomierz, wiadro śmigieł i do dzieła. Maksymalne obroty to niekoniecznie maksymalna moc i moment. Tutaj krzywa mocy troszkę mniejszego silniczka: https://toni-clark.com/english/motoren/zg20/zg20diag.htm rajaner mysle ze do Twojego silnika 16x8 jest dobre na poczatek.
-
To zalezy do jakiego modelu chce sie wlozyc silnik. Wieksza sprawnosc, jezeli mowimy o ciagu statycznym ma smiglo o wiekszej srednicy a mniejszym skoku. Smiglo pracuje podobnie jak skrzydlo, dlatego w kwesti oporu indukowanego ( na koncowce) istotne jest wydluzenie lopaty, kąt natarcia (skok smigla) i już sam kształ łopaty Zmierzenie obrotow na konkretnym smigle pomoze oszacowac realna moc silnika na wale. Pozniejszy dobor smigla, to kwestia modelu w jakim ma latac ( predkosc, przekroj kadluba za smiglem)
-
dobrze bedzie teraz tylko wybrac odpowiedni model dla niego. Tak szacujac z glowy na tym smigle 16x8 powinien wykrecic ok 6500obr/min i to bedzie ok 4kg ciagu (nie wchodzac w sprawnosc konkretnego modelu smigla, gestosci powietrza, itp... )
-
tak czytam sobie i sie usmiecham. Patrykowi gratuluje cierpliwosci, a wapniakowi gratuluje wiedzy sprzed dekad Wapniak za swoje dywagacje na egzaminie z aerodynamiki na melu byś dostał dwóje Za to ja daje Ci piatke za trolowanie
-
łapki moga niestety nie wytrzymac parunastu minut pracy na wolnych obrotach. Popieram to co pisze olo. Najlepiej zainwestowac w zakup zaplonu, wywalic magneto, wal z jednej strony obciac. Z zaplonem elektronicznym mozesz wybrac w ktora strone ma sie krecic silnik. Czyli mozesz zrobic piaste zamiast magneta na stozku i klinie. Kolejna sprawa to na zaplonie elektronicznym silnik bedzie mial lepsze osaiagi. Przynajmniej w teori pisza ze elektroniczne zaplony maja wyprzedzenie zaplonu przy wyzszych obrotach. Wkładasz teraz sporo czasu i pracy w przerobki, ktore ida troche w slepym kierunku. Moje doswiadczenia z zaplonem magneto, sa takie ze bez rozrusznika ciezko go odpalic z reki. Fajka, przewod jest nie ekranowany wiec nie wiem do konca jak to wplywa na zaklócenia odbiornika. Miałem kiedyś do czynienia z zaplonem elektronicznym, z ekranowanym przewodem, ale bez ekranowanej fajki. Siał równo w eterze
-
Podstawowa sprawa co do wymiarow to z czego ma byc toczona, jaki material. I kolejna wazna sprawa jakies zabezpieczenie przed odkrecaniem. Jest na wale klin? bo jesli nie to slabo to wyglada. Gwint jest krotki zeby myslec o jakiejs kontrze. Patrzac na to to srednio to wyglada i nie bardzo mam jakis pomysl, tak zeby to mialo rece i nogi. Moze od strony magneta i szarpanki wyglada to lepiej? Ja tak przerabialem u siebie. I najlepiej pomyslec wtedy o zaplonie elektronicznym. ok 40mm to min srednica piasty pod smiglo, i jak chcesz toczyc z aluminium, to taka bym zrobil cala piaste. Tak to wyglada u mnie, piasta wytoczona z brazu, sklada sie z dwoch czesci, lewa siedzi na stozku i klinie, prawa jest nakrecona na gwint na wale i od czola skrecona dwoma srubami z czescia lewa.
-
jakies 10 lat temu przerobilem z tata silnik z kosy solo 40cm3. Oryginalny zaplon magneto zastapilismy elektronicznym, bo bez szarpanki byly problemy z rozruchem i calosc wazyla za duzo. Piasta byla dorabiana przez tokarza, tak zeby wpasowac sie na stozek i klin na wale. Tlumik puszka spawany z aluminium, bo oryginalny stalowy, byl za duzy i za ciezki. Caly komplet z zaplonem wazy troche ponizej 2kg. Silnik wyladowal w modelu pipera 2.8m. Lata fajnie, mocy jest spory zapas: Do tego co masz silnika najlepiej jakis klasyczny model o niesymetrycznym profilu (np. piper, albo spacewalker) o rozpietosci min. 2.4m. Cos gdzie masa napedu nie bedzie przeszkadzac. Odnosnie gaznika. Ten drugi kruciec to odplyw paliwa do zbiornika. Normalnie w kosie powinna byc jeszcze pompka reczna, ktora zasila sie gaznik przed rozruchem. Znacznie ulatwia sprawe jak w zbiorniku byla susza. Odnosnie samego przerabiania, jest to fajne z punktu widzenia samej frajdy zrobienia. Przy obecnej dostepnosci i cenie nowych silnikow modelarskich nie oplaca sie.
-
nagralem dzisiaj kilka ujec z sony z wyłączoną stabilizacja: Nie mam GP3 zeby zrobic porownanie i pewnie jej nie kupie bo cenowo jest dwa razy drozsza od Sony, na forach gopro pisza o problemach z komunikacja przez wifi a i jakosc obrazu jest dyskusyjna.
-
wiem co pisze i patrzac na material z gopro hero 2 i sony na 50 calowym telewizorze wciaz uwazam ze wygrywa sony… jvc nie oceniam bo jej nie mam i nie mam oryginalnych filmow z niej pochodzacych. Nie jestem sprzedawca sony ,nie mam swoich filmow na youtube, ale wystarczy popatrzec na jakiekolwiek porownanie i ocenic samemu : http://www.youtube.com/watch?v=CYsoz0rr11g nie oceniam kolorow, bo korekcje barwna mozna latwo zrobic w post produkcji, w gopro po prostu brakuje detalow, ostrosci, a z tym juz nic nie idzie zrobic.
-
Sony Action Cam HDR-AS15 bije na glowe jakosc GoPro Hero2, Hero 3 Silver a i w porownaniu do GoPro 3 Black nie ustepuje jak i czasem nie przewyzsza. Po update firmware sony kreci 1080/60klatek, ma tez opcje 720/120 klatek. Podglad przez wifi na ipadzie dziala praktycznie bez opoznien ( nie jak w gopro kilka sekund). Co lepsze to rowniez bardziej oplywowy ksztalt niz gopro i ostatnia sprawa to cena o polowe nizsza niz gopro. Gopro bylo dobre pare lat temu kiedy nie bylo konkurencji, teraz zostaja w tyle, maja tylko rozbudowany marketing.
-
Wyglada ze mam dokladnie taki sam model, u mnie siedzi silnik z kosy solo 40cm3, serwa wywalilem na ogon z racji popychaczy i wywazenia, zbiornik paliwa wyladowal w fotelu pilota ( doslownie ) bagnety sklejkowe wymienilem na duralowe a skrzydla sciagane sa przez sprezyne i haczyki w skrzydlach.