Skocz do zawartości

Konrad_P

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 068
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Odpowiedzi opublikowane przez Konrad_P

  1. Faktycznie w tego typu modelach czyli drukowankach czy piankowcach to tego typu rozwiązanie jest do przyjęcie ale mi bardziej chodziło o takie trochę większe, hmm bardziej klasyczne, modele konstrukcyjne czy laminatowe. Tam takiego rozwiązanie nie powinno się stosować.

  2. 6 minut temu, robertus napisał:

    Jedyne co, to można sobie wypełnić formularz w domu.

    A to akurat to świetny pomysł.

    Jak przyszedłem na swoje szczepienie to w kolejce stało cirka 100-150 osób, czarny tłum. Kolejka wewnątrz dziedzińca szpitala 3x zakręcona a reszta stała na ulicy w ogonku. Zabrakło właśnie ankiet i duża część szła bez wypełnionej. Na szczęście każdy wchodził do lekarza na wywiad i to on pomagał wypełniać.

    Stanąłem jako jeden z ostatnich o 17 a wyszedłem o dziwo o 17.15. Szło to niesamowicie sprawnie, byłem w szoku.

      

    • Lubię to 1
  3. 57 minut temu, Shock napisał:

    Dobre zioło nigdy nie jest złe ?

     

    A propo szczepienia to trzeba jakoś szczegolnie się przygotować ? 

    Mit by wziąć coś rozrzedzajacego krew to bajka czy faktycznie .

    Bajki i to straszne. 

    Nie nie bierz, nic nie kombinuj bo to najczęściej ma skutki odwrotne. 

    Idziesz po lekkim posiłku i się szczepisz. Od organizmu będzie zależało czy będziesz miał lekki stan podgorączkowy czy przejdziesz szczepienie bezobjawowo a nie od jakichś tam preparatu. 

    Pamiętaj że jeśli pacjent dostaje zakrzepicę to nie 5min po zaszczepieniu tylko 2-3 tygodnie po szczepieniu więc to jest bezsens brać przed szczepieniem. 

  4. Przemek no właśnie że wyszedł mi popychacz i zresztą nie tylko mi jak słyszałem na lotnisku od kilku chłopaków właśnie z baryłki.

    Tak klej na pewno poprawie właściwości tego rozwiązania, ale nie mów mi, że te dwa druty w jednej baryłce to rozwiązanie dobre.:)

    Zdecydowanie powinien jeden drut być krótszy i przylutowany (sklejony jak kto woli) do tego pierwszego a w baryłce jak już to tylko jeden tak jak w tym pierwszym serwie. A co do snapa to tylko przy serwie z drugiej na "Z" lub "L"

     

  5. To są beczułki i to jest bardzo słabe rozwiązanie. Nie polecam. Zwykły snap jest dużo lepszy.

    EDIT

    A już te dwa popychacze wepchnięte do jednej beczułki to proszenie się katastrofę. To nie tak się robi, dla mnie to czysta amatorszczyzna.

     

    • Lubię to 1
  6. UWAGA ZAWODY

     

    W dniach 25-27 czerwca lub 2-4 lipca 2021 roku odbędzie się zgrupowanie Kadry Narodowej połączone z zawodami typu OPEN w F5J.

    Zawody odbędą się w Jaworze - Starym na miejscu jak w zeszłym roku. Lokalizacja Google maps 51.077431, 16.149475.

    Uwaga kadrowicze: dla kadrowiczów obecność jest obowiązkowa.

     

    W tej chwili są dwa terminy ponieważ dopiero po 22 maja będę wiedział dokładnie czy Hotel(Bursa) w Jaworze będzie czynna i czy będą wolne pokoje. Ponadto musi być termin rezerwowy w razie złej pogody. Łąka będzie przygotowana tak jak w zeszłym roku na dwa kierunki.

     

    Wpisowe (startowe) dla zawodników chcących wziąć udział w zawodach to 90zł. Do tego dodatkowo będzie można zamówić obiad podobnie jak w zeszłym roku. W tej chwili jeszcze nie znam ceny ale myślę, że trzeba liczyć około 35 zł/za dwa obiady bez popitki. Jak ustalę dokładnie skąd będziemy zamawiali to wówczas podam już dokładną cenę oraz menu, choć tu nie należy się spodziewać cudów. Schabowy lub kotlet z kurczaka.:)

     

    I na koniec jeszcze ważna sprawa. Zawody się odbędą tylko w tedy gdy liczba zgłoszonych zawodników przekroczy 20 osób. W przeciwnym wypadku będzie to zwykłe zgrupowanie kadrowiczów którzy będą sobie latać na swoje gadaczki.

     

    Rejestracja będzie poprzez maila rejestracja (na) f5j.pl   Proszę o podanie Nazwiska i Imienia i jak ktoś posiada licencję to proszę podać również numer Licencji Sportowej

    Myślę, że liczba zgłoszeń nie przekroczy 40 osób ale to będzie graniczna ilość zgłoszeń do zawodów.

     

    Będę na bieżąco informował jeśli coś się zmieni.

     

    PS

    Oczywiście to (na) proszę zamienić na @ i pisać wszystko bez spacji. 

     

    • Lubię to 4
  7. Marcin wydawałoby się, że skłon silnika jest duży ale z doświadczenia w lataniu skrzydełkami powiem, że jest zdecydowanie za mały. Jestem podobnego zdania, odnośnie zaklinowania statecznika, jak Witek. Skoro bez silnika dobrze szybuje to tylko skłonem oraz ewentualnie głębokością regulowałbym lot na silniku. 

    Marcin idziesz gdzieś na górkę lub hałdę, masz niedaleko do hałdy na której robią chłopaki zawody F3F, rzucasz z ręki i dopiero powoli włączasz silnik. Myślę, że tylko eksperymentalnie będziesz w stanie dobrać odpowiedni skłon oraz kompensację głębokością.

    To jest na tyle rzadka konstrukcja, że nie ma z byt wiele doświadczeń w śród modelarzy, no ale tu mogę się mylić.

  8. Panowie koniec z tymi przepychankami. Przypominam, że to wątek o zaszczepionych oraz ich reakcjach na szczepionkę.

    Wiem, że szczepienia budzą emocję ale te proszę trzymać przy sobie. 

    Każdy następny post nie związany z zaszczepieniem i reakcją organizmu na tą szczepionkę będzie  skasowany. Ponadto kilka powyższych postów nic nie wnoszących do dyskusji zostaną przeniesione do wątku hmmm nie pamiętam którego ale se przypomnę.

     

    • Dzięki 2
  9. 2 godziny temu, Patryk Sokol napisał:

     

    Takie są najlepsze! Każdy robi to co mu się podoba, a nie to co musi!

    Napisałem, ze nie będzie ;)

    No, a czemu nie możesz zmniejszyć odrobiny siły nośnej oddając ster wysokości?

    Przecież jak oddasz ster wysokości, to siła nośna spada, a model się rozpędza, żeby ten spadek wyrównać.

     

    I właśnie ten detal powoduje, ze nie można tego zostawić aż tak łopatologicznie niestety i trochę teorii trzeba wnieść, żeby oblatujący miał pojęcie co się dzieje.

     

    Klapy nie są więc po to żeby zwiększyć/zmniejszyć siłę nośną, bo to samo osiągniesz wachlując sterem wysokości. Klapy są po to, żeby skrzydło lepiej pracowało w tym zakresie siły nośnej, w który je SW wrzuci.

    Nie trzeba było tak od razu. :) Zgadzam się całkowicie. 

    Teraz tylko z praktyki. Podnosząc spływ do góry wydaje mi się, że opadanie jest mniejsze niż jak oddam sam ster wysokości. Ale to już jest moje subiektywne odczucie. 

  10. Panowie strasznie teoretyzujecie. Cx, Cz i jakieś tam stosunki bezpłciowe.  ;)

    W czasie latanie nikogo to nie interesuje i nikt nie będzie wyciągał pierwiastków z tych stosunków tylko po to żeby się przekonać czy to pomoże czy nie pomoże. :)

    Sorry Patryk ale miało byś łopatologicznie a nie naukowo.:D

     

    Podnosząc spływ do góry zwiększamy prędkość modelu oraz zmniejszamy odrobinę siłę nośną. Robi się to tylko po to żeby:

    1. Wyrwać się ze strefy duszenia.

    2. Jak najszybciej dolecieć do strefy z noszeniem.

    3. Utrzymać model w czasie silnego wiatru tak aby nie leciał ogonem do tyłu.

    4. W czasie silnego wiatru o dziwo krążenie na podniesionym spływie daje większe efekty niż bez podniesienia spływu no ale zależy to od szybowca.

     

    Po podniesieniu spływu modele potrafią przelecieć bez znacznego obniżenia lotu nawet 300-400m i nie mówimy tu o locie na wysokości 500m tylko maksymalnie 100-150m. 

    Oczywiście nie da się tego osiągnąć modelem z dużym obciążeniem powierzchni nośnej. Ja pisze to w odniesieniu do modeli termicznych bo tylko w takich przypadkach ma to sens. Jak model szybowca ma obciążenie 100g/dm2 lub więcej to takie sztuczki nie są mu potrzebne. 

     

     

  11. 6 minut temu, Market napisał:

    Czy ktoś mógłby zatem wytłumaczyć mi łopatologicznie jaki jest zysk z takiego zabiegu?

    Przecież to banalnie proste. 

    10, 20 , 30, 50 czy 100 m dalej jest termika i to co opadliśmy zaraz bez problemu nadrobimy.

  12. 1 minutę temu, Shock napisał:

    Przecież niedawno oficjalnie wypowiadano się w mediach że szczepionki będą łączone

    Z tego co wiem Niemcy już od początku kwietnia łączą Astrę z Pfaizerem. Tak więc byłbym spokojny ale zadzwonić i zapytać się czy to nie pomyłka zawsze można bo nic nie kosztuje.

  13. Tak są. Właśnie niedawno spotkałem już regulatory Blheli_32 z BECem ale na 5,5V. Mi te 5,5V do niczego się nie przyda więc nie zapamiętałem sobie które to modele miały w sobie BECa. Oczywiście już nie ważą 5-8g tylko odpowiedni więcej ale i tak są bardzo lekkie.

    Teraz nie mogę ich znaleźć ale jak szukałem dla siebie to na pewno widziałem. 

     

     

  14. Troche nie rozumiem pytania.

    Nie da się latać bez odbiornika tak samo (chyba) nie da się latać bez ECS z silnikiem elektrycznym.

     

    We wszystkich modelach mam zamontowane tego typu regulatory do tego dokładam 10A BEC Castlle. Kabelek sygnałowy + GND z regulatora wpinam do odbiornika a kabelek z BECa (+) i (-) też wpinam do odbiornika do wolnego kanału. Ponieważ latam na Futabie więc z regulatora kabelek żółty i czarny przychodzi do kanału 3 a z BEC w moim przypadku do 8 kanału.

     

     

  15. Latam na Blheli_32 od dwóch sezonów. Mam te odbiorniki we wszystkich swoich modelach. Oczywiście, że odbiornik działa prawidłowo. Zaprogramować się go klasycznie nie da tylko poprzez FC ale działa potem rewelacyjnie. Oczywiście zasilanie samego odbiornika trzeba dać z BECa. Z Blheli_32 bierzemy tylko sygnał i GND. Tu trzeba dać tylko przewód do odbiornika z PPM i GND. Reszta z BECa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.