



-
Postów
1 132 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Ostatnia wygrana Granacik w dniu 20 Lipca 2022
Użytkownicy przyznają Granacik punkty reputacji!
Reputacja
272 ExcellentO Granacik
- Urodziny 10.11.1975
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Warszawa
-
Imię
Błażej
Ostatnie wizyty
9 247 wyświetleń profilu
-
Daj na wyjściu kondensator elektrolityczny tak z 2000-4000uF oraz przewody zasilające kilka zwojów na koraliku ferromagnetycznym i spokojnie można używać zasilacza z przetwornicą.
-
Tak też myślałem i poniekąd potwierdził to Przemek. Może niedługo pojawia się tanie serwa standard na 12V. Rynek nie lubi próżni. Temat nadal otwarty. Będę szukał ale jeśli ktoś znajdzie to proszę o info. Na horyzoncie pojawił się apdejt do samochodu w postaci rozrusznika elektrycznego który wymaga pakietu 3s także logicznym krokiem była by wymiana serw na nowe z wyższym napięciem. Zwłaszcza, że giganty 12V są od ręki w dobrej cenie. Andrzeju, chyba nie do końca wiesz o jakich autkach rozmawiamy. Skala 1:5 (do którego szukam serw) to już kawał bydlaka a i MT 1:8, którymi startowałem w zawodach, małe też nie są. Swoje ważą i potrzebują odpowiednio silnych serw. Silne serwa, zwłaszcza cyfrowe, to już duże prądy w obwodzie. A jak wiemy im wyższe napięcie to przy tej samej mocy płynie mniejszy prąd. Mniejszy prąd to mniejsze straty. Dla tego warto iść w serwa zasilane wyższymi napięciami. Moje doświadczenie modelarskie i zawodnicze mówi: nigdy więcej zasilania z NIMH i 6V w modelach samochodów! Serwa standard HV zasilane płynnie w zakresie 5-8,4V to istne zbawienie. Pakiet 2s LiJon można wycedzić poniżej 5V i wszystko nadal działa a sam pakiet nie ucierpi. Sprawdzone empirycznie. Jeśli się kable nie pourywają to masz gwarancję, że wszystko będzie działać prawidłowo. Nie ma po drodze miedzy pakietem a serwami żadnych wynalazków obniżających napięcie i mogących być przyczyną potencjalnych awarii. Do tego nie wykorzystasz całej pojemności pakietu 2s lijon/lipo jeśli masz ustawione 6V na wyjściu. Nawet z odbiornikami nie ma problemu bo już bardzo dużo może pracować z wyższymi napięciami. Pakiety LiJon są lżejsze, mają większą pojemność i prąd niż adekwatne nimh. Także same plusy. Wiem, że kiedyś jeździło się i na 4.8V ale ja już do tego nie wrócę. Na koniec porównanie serwa gigant z standard. Ogniwo dla skali.
-
Marnowanie cennej energii w podgrzewanie atmosfery i kolejny element do uszkodzenia. Tak BTW: ja nie szukam alternatywnych rozwiązań tylko konkretnie serw typu standard pracujących na napięciu w przedziale 7,5-12,6V za rozsądne pieniądze. Koniec kropka.
-
Trochę rzeźba. Nierówne rozładowanie pakietu. Niebezpieczne przy moich potrzebach. Wiem czym grozi utrata sterowania i zacięcie gazu w spaliniaku. We wszystkich moich modelach samochodów spalinowych 1:8 czy 1:10 przeszedłem za serwa HV i zasilanie bezpośrednio z pakietu 2s1p z nieśmiertelnych VTC6. Odpadły wszelkie problemy z prądem. Bez BEC'ów, UBEC'ów czy innych wynalazków. Nawet włącznika nie ma tylko pakiet ze złączem deansT. Teraz przyszła pora na pierwszą piątkę. Ponieważ chińskie serwa gigant na 3s są w całkiem dobrej cenie to szukałem mniejszego na te samo napięcie. Ale skończyło się na tym, że kupiłem nieco droższego giganta na 2s i tańszego standandarda na to samo napięcie. Przy zasilaniu 3s mógłby być pakiet 1p a tak będzie 2s2p. Co ciekawe taki pakiet będzie lżejszy od fabrycznego nimh z 5 ogniw SC a o 2 krotnie wyższej pojemności i dopuszczalnym prądzie nie wspominam. Chociaż te 50gram przy wadze modelu przekraczającej 10kg nic nie znaczy. Natomiast pakiet z lifepo nie zmieścił by się. Moje o odbiorniki Flysky w wersji z przetwornicą na pokładzie poszły by i na 4s. Ważne jest jaki kondensator jest na wejściu bo sam układ przetwornicy zniósł by więcej. W razie czego można zmienić kondka na inny o wyższym napięciu.
-
Krótkie pytanko: czy kojarzy ktoś serwa standard które można zasilać z pakietu 3s? Gigant są w dobrej cenie ale potrzebuje też standard. Jakieś tanie Chińczyki (<150pln) przede wszystkim bo coś tam znalazłem ale ceny zaporowe. Chce uprościć zasilanie i pominąć niepotrzebne przetwornice.
-
Zdalnie sterowany Smart 1:1
Granacik opublikował(a) temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Polecam kanał. -
Drukowany A10 - 40mm EDF
Granacik odpowiedział(a) na japim temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Piękna robota! To się wszystko z tymi szczegółami drukuje w trybie wazy? -
Będzie ktoś? Ja z Młodą właśnie jedziemy.
-
Za dokonania sportowe Pan Kawa powinien być na uroczystość odebrania nagrody wprowadzony w lektyce niesionej przez wierchuszkę AP. Z całym szacunkiem do pana Makuli to sfinansowanie podróży przez AP Panu Sebastianowi należy się jak psu zupa. A jak nie mają pieniędzy to ja wiem gdzie są.
-
-
Jest plan żeby z Młodą pojawić się na imprezie. Ale mam pytanko, czy macie jakieś godną polecenia miejscówkę do przekimania jedną, dwie noce w tej okolicy?
-
No to masz odpowiedz. Akumulator zdechł. Dla pewności sprawdź rozrusznik. Alternator zostawił bym w spokoju. Solidna masa miedzy silnikiem a budą też wskazana.
-
Stawiam na akumulator. Może mieć coś z mostkami miedzy celami albo jakiś oszukaniec. Jak jest takie napięcie na klemach pod czas jazdy to nie ma bata żeby się nie naładował. Miałem takie akumulatory, dość młode, które ładnie dało naładować ładowarką, znamionową pojemność dało się żarówką wypompować a nie miały siły kręcić rozrusznikiem. I to nie mógł być efekt zasiarczenia bo wtedy była by niższa wyczuwalnie pojemność. Po prostu fabryczne knoty. I to były niby dobre marki. Najczęściej takie problemy są jak się obciąża akumulator zbyt dużymi prądami, zwłaszcza pierwszy pik prądowy przy starcie rozrusznika. Nie wierzcie w to co na akumulatorach piszą. Dla ołowiu, jaki by nie był, to maksymalny prąd który nie degraduje płyt to 10C. Jak jest miejsce pod maską to warto wsadzić największy akumulator jaki się fizycznie zmieści. Sprawdź też rozrusznik czy nie ma jakichś problemów które mogły by powodować większy pobór prądu.
-
Też kupiłem jakiś czas temu ale jeszcze nie testowałem.
-
Ide po Tramal bo od samego patrzenia bolą mnie wszystkie stawy i kręgosłup..