grzegor

Ja tam RWD nie widzę. Ale ten I-16 z dwoma kabinami ciekawy. Bardziej za polski akcent moglibyśmy uznać tego MiGa z 3.34 bo może to LIM a te produkowano w Polsce. Tą straszną ludzką gębę w Aichi zauważyłeś? Na szczycie lewej goleni podwozia ( tej ułamanej ) .

Te skrzydła takie jakieś nie jak od Fokkera i te dwa otwory na okapotowaniu silnika też podejrzane. Może jakiś Japoniec? Mi to trochę przypomina Aichi D3-A1 Val.

Nieźle. Czasem latam w pobliżu ptaków - bocianów ( ich to raczej nie podejrzewałbym ), wron a nawet często na terytorium błotniaka łąkowego ale na razie spokojnie walk nie było .

Obawiam się że urzędników wcale nie interesują fora. Oni robią prawo pod siebie aby im było wygodniej i nikt im nic nie zarzucił.

Niestety ja czegoś takiego nie widzę u siebie na aparaturze. Jakbym miał spowolnienie to by problem z puchnięciem prawie znikł.

A czy można zrobić spowolnienie serw przy 2 pozycyjnym przełączniku?

Acha. Do samego płynnego opuszczania by się to nadało, ale jak bym miał 3 położeniowe przełączniki to bym je wolał.

Jeśli taka jest możliwość to ciekawie by było. A jakby klapy do góry prostopadle się dało to by były hamulce jak się patrzy ! A czym napęd wtedy sterować?

Zobaczcie co znalazłem - https://www.youtube.com/watch?v=ut-x3O_QiiA . Mocno go przyatakowali .

Bardzo fajnie powoli opuszczają się te klapy - to ograniczy efekt nagłego podnoszenia dzioba. Myślę że właśnie dzięki wolnym klapom Twoje lądowania z wypuszczonymi będą o wiele mniej problemowe i przyjemniejsze. Poza tym ten trój położeniowy przełącznik otwiera przed Tobą dodatkowe możliwości. Gdybyś ustawił klapy nie wysunięte na środkowym położeniu to mógłbyś pokusić się o ustawienie położenia do góry ( na początku o parę stopni dosłownie - żeby maszyny nie rozwalić jak coś pójdzie nie tak, co na części skrzydła stworzyło by profil zbliżony do samostatecznego - teoretycznie ). Profil taki sprawia że szybowiec powinien być bardziej odporny na silniejszy wiatr i w ogóle bardziej stabilny. Jeśli mógłbym coś zasugerować to nie miksuj na razie nic tylko zobacz jak zachowuje się na 1 i na 2 stopniu wypuszczenia klap. Ja sprawdzałem to na wysokości około 50 m. Moja Gama ze względu na to że klapy opuszczają się szybko ( niecałe 0,5 sek ) w skrajne dolne położenie zadziera dzioba mocno i robi kilka pompek góra dół także korekta wysokością w dół jest konieczna oczywiście od razu w momencie pierwszej próby zadarcia dzioba ( ale nie miksowanie tylko normalnie drążkiem bo jak już przestanie pompować to leci prawidłowo i już nie zadziera ). Na moje oko to puchnięcie jest spowodowane tym że nadmiar siły nośnej powstaje tu w bardzo krótkim czasie i jest silniejszy od momentu próbującego obrócić dziób w dół kiedy powstaje opór od opuszczonych klap. Dlatego do samego lądowania o wiele lepsze byłyby hamulce wysuwające się prostopadle ze skrzydła bo od hamulców siły nośnej nie przybywa. Klapy wzmocniłem taśmą do zawiasów bo tam się dało ją zastosować na górnej powierzchni skrzydła.

Spotkanie z Antkiem - https://www.youtube.com/watch?v=ON8wmspYIvk . Model to nieco ponad 200 gramowy FlyLite Great Planes.

Klej CA Joker średni. Za pięknie to nie wygląda ale mocno się trzyma. Ja to wkleję zawiasy dopiero jak puści oryginalna pianka.

Super klimaty.

Wklejałem na CA Joker średnim. Trzyma mocno i pianka dobrze go znosi. Poza silnikiem takim jak u mnie to rzeczywiście jakaś wersja eksportowa albo moja była przedpotopowa. Te gniazda do wpięcia serw pod skrzydłami, zapięcie kabiny, listwa ze sklejki na serwa w kabinie - jestem w szoku.

Tu inne próby - https://www.youtube.com/watch?v=mi9eP6ugN40 Przy mocniejszym wietrze - https://www.youtube.com/watch?v=npqlVqgoJsE

Próby akrobacyjne z Gamą. Zbyt dynamiczne wprowadzenie do korka i spaprane wyprowadzenie ( krzywo - z lotką ), sam korek ładny i przyjemny. Zawieszona pętla i parę w miarę dobrych. Przeciągnięcie na ostrym wznoszeniu a miała być próba ślizgu na ogon. Takie tam wygibasy. - https://www.youtube.com/watch?v=HqOLoB5Rpo8 . Kamera 75 g. Ciężkawa ale jeszcze ujdzie.

Jeden Kolega w dziale silnikowym wyjaśnił mi rzecz: C - outruner, 28 - 35 wymiary silnika - ciekawe czym ten sam silnik masz w tej wersji na eksport?

To dobrze.

Przyczyna jest prosta u mnie. Wszystko co mam do tej pory ( pakiety i regulatory ) jest na T. Więc najprościej na ten moment mi te dwa akumulatory które planuję zakupić podłączyć przez adapter. Kiedyś może jak pozmieniam regulatory ( wtedy zrobię przejściówki w odwrotną stronę - jeśli jeszcze baterie Redoksy 1800 3S 30C będą na chodzie ) to przejdę całkiem na XT60. Mi pasuje właśnie 3S. Duża jest strata prądu na takiej krótkiej przejściówce?

Zdecydowałem się na ten - https://www.akumulatoryrc.pl/pl/p/SLS-Quantum-1300mAh-3S1P-11%2C1V-40C80C/548 i zastosuję po porostu adapter z XT60 na T. Jaki radzisz adapter ten całkiem krótki czy dłuższy? Mi się krótki bardziej widzi.

Dzięki cenna informacja bo taki 45A też może być kiedyś przydatny do nieco większego motoszybowca.

Dzięki.

Wracając do regulatorów. Co sądzicie o reglach Redox i ZTW ?

Na zestawowym silniku szybowca Pelikan Gama mam kartkę z takim napisem - C 28 - 35, kv 1000. O ile wiem co to kv tak zastanawiam się nad tym C co oznacza. Znalazłem co prawda na internetach że C to Cogging czyli jakieś skoki szarpnięcia na silniku podczas pracy. Tylko nie wiem czy o to Pelikanom chodziło jak to pisali na kartce na silniku, czy może C to typ silnika silnika - Outrunner a jeśli tak to co oznaczają liczby 28-35 ( wymiary czy coś innego )?

Co pisze u Ciebie na silniku ? Bo u mnie jest coś takiego C 28 - 35, kv 1000. O ile wiem co to kv tak zastanawiam się nad tym C co oznacza - czy to samo co w akumulatorach czy coś innego. Znalazłem co prawda na internetach że C to Cogging czyli jakieś skoki szarpnięcia na silniku podczas pracy. Tylko nie wiem czy o to Pelikanom chodziło jak to pisali na kartce na silniku. Czy może C to typ silnika silnika - Outrunner a jeśli tak to co oznaczają liczby 28-35. Być może są to wymiary silnika ale pewności nie mam.