grzegor
-
Postów
1 298 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez grzegor
-
Ja zaczynałem od tego. Ma już z 28 lat ale po małych naprawach i podmalowaniach nadal stoi w domu i straszy dzieci swoją zabytkowością. A no i oczywiście gratulacje dla całej Ekipy !
-
Polska wspaniala maszyna
grzegor odpowiedział(a) na Ziggy temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
To by się szybownik zdziwił jakby to było teraz ( present day ). Przeszkala się z wyciągarki na hol za samolotem a tu z liną podjeżdża P-11 . Normalnie prawnuczkom by opowiadali tą historię - kochany wnuczku to darło do góry jak trzy Wilgi na raz . A tak pytanie zupełnie na serio to ciekawa sprawa, są jakieś foty z tych holów Pejedenastki ? -
Ja kleiłem CA średnim też ( bez żadnych przyspieszaczy ). Tylko zalałem magnesy całe mocno również od góry klejem i lekko przeszlifowałem na równo po całkowitym wyschnięciu. W ten sposób między przyciągającymi się magnesami jest 0,5 mm warstwa CA - przyciągają się ale nie przyklejają się do siebie bezpośrednio. Trzyma jak zabetonowane.
-
No to Panowie jak zaczniecie Wilgami holować Piraty, Bociany czy Cobry to do dodatkowo przy okazji stworzycie grupę rekonstrukcji historycznej . Super.
-
Prawdę mówiąc nie wiem gdzie on teraz stoi. Film był zrobiony podczas prezentacji kilka lat temu zaraz po jego ukończeniu. Fajnie że zrobili coś takiego ( pomysł i wykonanie było pracowników a PZL użyczył miejsce i materiały ). Daje ten model jakiś pogląd jak ten bombowiec kiedyś wyglądał.
-
Model Łosia naturalnej wielkości. Szkoda że nie RC .
-
Nieważne że książka stara - w sprawach grawitacji jak dotąd nic nie udało się pozmieniać jak była za komuny tak nadal jest. Jakby Kolega potrzebował to mam bardzo dużo materiałów w plikach PDF również o meteoroligii. Poza tym polecam jako przedsmak coś takiego http://www.condorsoaring.com/ na długie zimowe wieczory. Bardzo udany symulator na PC.
-
Na razie zimno. Jak kto zgadnie to stawiam flaszkę pustą co ją wypiłem wczoraj.
-
Muszę się rozglądnąć za jakimś ubezpieczeniem to by coś polatał.
-
Byłem tam kiedyś u Was z dzieckami na zawodach szybowcowych w Lipcu popatrzeć. Fajne te makiety szybowców i innych latawców . Też bym koło Marcinki kiedy polatał.
-
Reprezentantka polski odnosi duże sukcesy w mało znanej dyscyplinie sportu. Nie widziałem o tym wzmianki w żadnej telewizji dlatego zamieszczam to co znalazłem na YouTube.
-
Dołączam się do gratulacji. Były wczoraj wysokie loty .
-
Jak polata wysoko to i za lodówkę może robić . Myślę że domownicy się nie domyślą gdzie te browce schował. Model piękny, szacun dla gości co takie maszyny Makiety robią.
-
Fajne - https://www.youtube.com/watch?v=ScyaFNVcMPY .
-
...
-
No to już nieco drastyczne . Jakby to się zdarzyło w Polsce to by człekowi przynajmniej podstawowe badania zrobili ( albo nawet EEG jakieś ) i oczywiście było by to podniesione na forum unijnym jako łamanie praw kotów do zachowania godności. Chyba trawa tutaj by nie wystarczyła .
-
Tam cynik od razu . Weekend idzie i atmosferę chciałem rozluźnić .
-
Ciekawe miejsca na wyjazdy z rodziną i modelem rc
grzegor odpowiedział(a) na pawelmolin temat w Hyde Park
Oczywiście jak z noclegiem to Bezmiechowa. Jest Hotel na miejscu. Nie jakoś przesadnie drogo. Można też przy odrobinie farta lub poprosić po prostu i przespać się w pokoju Pilota Tadeusza Góry - wiadomo. Jako dodatkowa atrakcja niedźwiedź. Miejsce jest niesamowite. Trzeba uważać na szybowce ( duże ) i nie palętać im się bo to niebezpieczne - informacje i telefon są przy wjeździe. Zwykle mocno ( czasem bardzo ) wieje. Przewyższenie nad doliną 200 metrów. I jeszcze Góry Pieprzowe, ludzie tam latają na żaglu jak wieje południe, mało miejsca do lądowania. Sam tam nie latałem ani nie nocowałem tylko zwiedzałem. Nocleg na przykład tu jest tuż obok klifu http://noclegisandomierz.eu/ . Niedaleko Sandomierz miasto obecnie znane z Ojca Mateusza - tylko trzeba się mieć na baczności bo tam trup ściele się gęsto. -
https://www.youtube.com/watch?v=0_9lRPKHwSU
-
https://www.youtube.com/watch?v=sZlsHmwdP9o .
-
Zawsze to jakaś odmiana od serc przebitych strzałą .
-
Cienie chmur - https://www.youtube.com/watch?v=9OcUmtYrEf8 .
-
Moje tylko sugestie: Najpierw użyj klap na 50 m i zobacz co szybowiec robi przez następne kilka sekund. Zrobi parę pompek jak nie zgasisz go na początku wysokością w dół ale potem już będzie leciał spokojnie. Sprawdź wszystko przy bezwietrznej pogodzie. Wiatr wypatrza spojrzenie na model w locie - Gama potrafi latać ślizgiem z mniej więcej 250 - 300 m bez wiatru 5 min https://www.youtube.com/watch?v=ZTDI-W_a-JM a z mocnym wiatrem niewiele ponad 2 min https://www.youtube.com/watch?v=npqlVqgoJsE&t=3s . Tu jeszcze wiatr umiarkowany https://www.youtube.com/watch?v=LGrWAP6pf8M . Nie wypuszczaj klap przed samym lądowaniem tylko na prostej wcześniej jak jest jeszcze wysoko w miarę. Jak ustawiłeś klapy, próbowałeś tych kombinacji różnych? Lądowanie na w filmie całkiem udane, przy tym jak się potrafi nieść Gama to prawie przy nodze.
-
Ale jaki to miałby być RWD ? Bo RWD-8 to miał bardziej ścięte skrzydła a poza tym, nie widzę tego dokładnie ale śmigło jakieś trójpłatowe czy coś. RWDziaki to raczej dwupłatowe śmigła. No ale ręki sobie nie dam odciąć za to śmigło. Trochę za słabo to wszystko widoczne. Po głębszym przeanalizowaniu przyznaję jednak że to może być RWD-8. Ta opadnięta klapa na prawym skrzydle ! Śmigło nie jest widoczne dobrze więc może być dwułopatowe.
-
Oczywiście przypadek, wada sprzętu, utrata zasięgu i tak dalej też wchodzą w grę. Mój najgorszy przypadek miał miejsce tylko i wyłącznie z mojej winy. Zgubiłem 200 gramowego slowflayera bo latałem późnym wieczorem. Co z tego że miałem oświetlenie jak zlało się ono z jakimiś latarniami czy innymi światłami i straciłem go z oczu. Odleciał w siną dal. Nikomu raczej nic nie zrobił bo był na wznoszeniu i wyłączyłem silnik jak go straciłem z oczu, a to lekkie jak piórko było i samo lądowało bez udziału pilota nawet. Ale szkoda kasy i w ogóle bo był bardzo fajny do nauki latania dla dzieci. Nauczyło mnie to że jak się jest ślepawy to nie latać w nocy nawet z oświetleniem.
