



-
Postów
269 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez niziel
-
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Jarek daj spokój, ja też Ci niczego nie zarzucam broń Boże, nie zrozumieliśmy się i tyle. I bardzo Cię proszę, nie milcz i odzywaj się jak najczęściej, Twoje uwagi są bardzo cenne, i na pewno nie tylko ja z nich korzystam. Pozdrawiam Paweł -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Panowie, przyglądam się Waszej dyskusji i się nie odzywam, gdyż moja wiedza w temacie projektowania jachtów, jest znikoma, ale uważam że świetnie jest mieć dobre narzędzia do projektowa (programy), tylko trzeba sobie zadać pytanie, ile warto zainwestować pieniędzy w profesjonalne oprogramowanie aby zaprojektować sobie model żaglówki? Oczywiście wszystko zależy od zasobności portfela, ale bez przesady. No właśnie, ja chcę zbudować model jachtu jak najbardziej zbliżonego do oryginału, i aby jeszcze mógł dobrze zachowywać się na wodzie. Podkreślam, nie będzie on miał ambicji regatowych, ale pływajac ma zachowywac sie poprawnie i zachwycać właściciela i osoby go oglądające, tylko tyle. Doświadczyłem już tych wspaniałych doznań z moja Omega i to jest największa frajda. Panowie, Wasze uwagi, są dla mnie jako nowicjusza bezcenne i za to Wam bardzo dziękuję. Pozdrawiam Paweł -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Mirek, dziękuję Ci za odpowiedź i za przeskalowanie rysunków do skali modelu, ułatwi mi to zrozumienie. Ważne jest że mam wyznaczony środek wyporu, teraz będę mógł zająć się środkiem ciężkości balastu i jego „wpasowaniem” w kil jachtu. Nie pasuje mi jeszcze wartość wyporności, którą obliczył Twój program. Popraw mnie jeżeli „idę złą drogą”: program wyliczył wyporność jachtu 8,147t, natomiast dokumentacja podaje 7,20t, to spora rozbieżność, jak myślisz skąd ta rozbieżność i „komu wierzyć” ? bo przy takiej różnicy, to wyporność modelu byłaby spopro mniejsza, 5 kg, wydaje mi się dużo, ale to tylko moje wrażenie. Takielunek Tomku, zasiałeś mi nowe wątpliwości do do lini wodnej, ale nie będę się mądrzył, gdyż nie mam wystarczającej wiedzy w tym temacie, lecz myślę że pewniejszym będzie bazowanie się na planach. Ze zdjęć nie byłoby łatwo wyznaczyć precyzynie linie wodną, szczególnie jak sam mówisz, że 10 cm różnicy w realu, może dać aż tak dużą różnicę w wyporności. Ale to tylko moja, laika, opinia. Pozdrawiam Paweł -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Mirku, Próbowałem rozszyfrować i zrozumieć punkty naniesione na planie. Grzebałem gdzieś po sieci i znalazłem takie wyjaśnienia tych punktów, skoryguj proszę, jeśli jest coś nie tak (punkty w kolejności od dołu rysunku): 1 - =9,75 środek oporu bocznego dla wody (środek powierzchni bocznej, zanurzonej części kadłuba, powierzchnia zanurzona) (czy to jest środek wyporu kadłuba?) 2- Displ = 8,15 środek wyporności (co to za wartość: 8,15 - czy to jest wyporność kadłuba prawdziwego jachtu w m³ ???) 3- LCF = 5,65 środek linii wodnej, 4- KM = 2,39 wysokość metacentryczna 5- = 13,25 środek oporu bocznego dla wiatru (czy to jest środek oporu bocznego części wynurzonej kadłuba?) Rozumiem, że te podane na wykresie wartości, są dla prawdziwej jednostki, czy tak? I co one wyrażają, na przykład środek oporu bocznego =13,25 - co to za wartość?? Przepraszam, ale czy nie za bardzo przynudzam swoimi pytaniami? Chciałbym to jednak dobrze zrozumieć, bo jak obejrzałem sobie możliwości projektowania kadłuba w tym programie, to jestem pod wrażeniem możliwości, bardzo fajnie to wygląda. -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Dzieki, popracuję nad tym wieczorem w domu.? -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Mirku. Bardzo Ci dziękuję za rysunki. Czy mógłbyś mie wytłumaczyć, co oznaczają poszczególne skróty na rysunku: LCF, KM ..... i inne Nie rozumiem jeszcze na rzucie z boku, tej czerwonej krzywej, co ona wyznacza? Jakbyś mógł mi wyjaśnić jednostki, na przykład LCF= 5,65 i pozostałe, co to są za wartości? Przepraszam, pytania mogą być dla Cibie banalne, ale ja nistaty nie bardzo się w tych oznaczeniach orientuję. -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Masz rację, można się pokusić o wstępne oszacowanie masy modelu, wprawdzie będzie to wartość szacunkowa, ale będzie to stanowić jakiś punkt wyjścia do określenia masy balastu, na pewno spróbuję to oszacować. A co do planów, to buduję na podstawię planów konstrukcyjnych oryginalnej Vegi. Takielunek -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Serdeczne dzięki za pomoc, przesłałem rysunki na priw. -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
To fakt, ma prawie 2 razy większy ciężar właściwy, ale chyba nie łatwy w pozyskaniu, no i nie roztopisz go tak jak ołów. -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
I tak właśnie zamierzam zrobić. Wyznaczyć środki ciężkości kadłuba i balastu, to jest na etapie przygotowawczym jest jak najbardziej do zrobienia. Natomiast z obliczeniem ciężaru balastu będzie kłopot, ponieważ brakuje jednej niewiadomej, czyli ciężaru modelu, nie mam pojęcia jaki ciężar uzyskam, więc zakładając ciężar „mniej więcej”, taki sam wynik uzyskam. Z wyznaczeniem ciężaru balastu, chyba będę musiał poczekać jak powstanie kadłub i będzie go można obciążać na wodzie (w wannie) tak myślę. Do przeprowadzenia tych obliczeń, doskonale pomoże mi książka „Teoria i zasady projektowania modeli żaglowych” Mariana Dereżyckiego , którą podczas budowy Omegi dostałem od kolegi Mirka mjs. Książka z roku 1955, ale jest świetnie napisana i jest to super podręcznik. Przy okazji chciałbym polecić Wam książkę Tadeusza Sołtyka „Budowa jachtów”, postać jest Wam na pewno dobrze znana, twórca minn samolotu TS 11 Iskra. Projektował on również żaglówki i w tej książce jest o tym mowa, a powstała ona napisana jeszcze przed wojną, a wydał ją nie dawno jego syn. To też taki "prawie" podręcznik, a napisany fajnym przedwojennym językiem. Pozdrawiam Paweł -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Dokładnie tak, model ma być możliwie jak najbardziej zbliżony do redukcyjnego, więc o żadnych przesunięciach masztu, czy zmianie kształtów żagli, czy kadłuba (balastu) nie będzie mowy. Dużo już myślę o balaście i tu wbrew pozorom, są możliwości regulacji jego masy, czy małego przesunięcia wzdłużnego. Na początku założę określoną masę balastu, a w późniejszym czasie, mając gotowy kadłub i mogąc oszacować w dużym przybliżeniu masę całej łodzi, posadzę go na wodzie i będę wiedział czy muszę dołożyć balastu i ile, czy też go zmniejszyć, aby „usiadł” na swojej KLW. Balast można dołożyć w prosty sposób, dosypując go na stępce i co jest dodatkowym atutem, można go rozłożyć w miarę potrzeb, w kierunku dziobu lub rufy (naszkicowałem to na zdjęciu). A jeśli balast okaże się zbyt ciężki, to przed zamocowaniem go na stałe, można będzie „ulżyć” mu, nawiercając otwory, i tu również jest możliwość wyważenia wzdłużnego, wiercąc w przedniej lub tylnej części balastu. Taki mam „chytry” plan. W tym miejscu nasuwa się pytanie: jaką masę balastu przyjąć? Sięgnąłem do relacji z budowy jachtu El Draco, kolegi Andrzeja (Skipera), który to swoimi wymiarami (kadłuba) przypomina moją Vegę (Lc 970mm). El Draco: długość Lc : 1000 (mm) długość linii Lw : 700 szerokość B: 200 szerokość wodnicy Bw: 180 zanurzenie: 150 wyporność: 3000-3500 (cm^3) balast: 1500 g pow. żagli : 40 dm^2 Szkoda tylko że Andrzej chyba odłożył budowę modelu, ba relacja nie zakończyła się wodowaniem. Pozdrawiam Paweł -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Cześć. Dokumentację Vegi mam już skompletowaną, od tego zacząłem, ale dzięki. Zbieram również wszelkie fotografie, najchętniej te stare, ale tych jest mało. Obecnie pływające, pozostałe jednostki, są dość mocno poprzerabiane na przestrzeni lat, chyba njabardzie zbliżona do oryginału jest Cleo, ale pod wodą można zobaczyć przerobioną juz płetwę sterową. -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Vega to większe wyzwanie, ale chyba o to chodzi, wierzę że dam radę, zresztą mam tu wielu fachowców szkutników modelarzy, na których pomoc zawsze mogę liczyć, a przekonałem się o tym przy budowie Omegi, więc jestem spokojny?. A co do jachtów Vega, to zimą w Trzebieży dwie się remontowały Magnolia i Cleo, a Tytan przechodzi od dłuższego czasu gruntowny remont. Więksxość zgniła na lądzie, ale jeszcze kilka z nich po świecie pływa z 39 wyprodukowanych. Były również produkowane na export. -
Jacht typu VEGA
niziel odpowiedział(a) na niziel temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Pływałeś na VEDZE? A może masz jakieś fotki z tych rejsów? Zbieram wszystkie dostępne materiały. -
Witam serdecznie. Moja Omega już pływa i naprawdę sprawuje się bardzo dzielnie, co daje mi dużo frajdy, więc zacząłem myśleć o kolejnym modelu. Chcę tym razem zrobić model jachtu morskiego, kilowego, no i znów polskiej konstrukcji. Sporo rozglądałem się za jednostkami powstałymi po wojnie i wybór padł na jacht typu VEGA, projektu Ryszarda Langera i Kazimierza Michalskiego, produkowanego w Szczecińskiej Stoczni Jachtowej w latach 60-tych, o pięknej klasycznej linii (moim zdaniem). Tym razem na pewno większy nacisk położę na wagę modelu (skala 1:12), kadłub będzie z balsy pokrytej laminatem. Pozdrawiam Paweł
-
Witam wszystkich. Omega wróciła na wodę, były to próby jak będzie pływała z nowym balastem. Odlałem nowy, węższy i dłuższy, aby prawsunąć ciężar do tyłu i wyszło to całkiem nieźle. Wiatr był bardzo kapryśny, a przy brzegu, gdzie łódkę widać najlepiej prawie nie było go wcale, więc z oddali nie widziałem jak blisko jest do wlania się wody do kokpitu przy większych przechyłach, więc szybko reagowałm na większe przechyły. Dodam, że kokpit był suchy. Poczyniłem krótki filmik z pierwszych prób na wodzie. Pozdrawiam Paweł
-
Dziękuję Panowie za miłe słowa. Henryku, przyznam się szczerze, że zacząłem się właśnie zastanawiać nad taką właśnie "zabudową" kokpitu. Mam już przed oczami jak to mogłoby wyglądać, tylko trzeba wykonać szczeliny na wychodzący szot przy maszcie i schodzący od bomu do podłogi. Ten drugi na dodatek przemieszcza się wraz z bomem, ale myślę, że jest to do zrobienia i może nie zapewni to idealnej szczelności kokpitu, ale uniemożliwi szybkie jego zalanie prze większą falę w przechyle. zobaczymy.
-
Herkules C130 by Waldziu Zet i inni
niziel odpowiedział(a) na irek zet temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Ale maszyna, super, i jakie lądowanie. Gratulacje -
Witam po długiej przerwie. No i nadszedł czas zwodowania mojej Omegi. Pogoda była bardzo ładna, wiatr bardzo słaby, ale nie martwiło mnie to na początku. Niestety popełniłem błąd i balast mam przesunięty za bardzo do przodu w stosunku do środka ciężkości, widać lekkie przegłębienie na dziób, ale już to naprawiam, odleję nową bulbę, o mniejszej średnicy, ale za to dłuższą i ciężar przesunie się do tyłu, jest to do naprawienia. Przy pierwszym pływaniu doszło do splątania pod podłogą szotociągów i zablokowało mi serwo i zerwało bloczek na bomie. W domu pogrzebałem pod pokładem i zrobiłem zabezpieczenie, aby nie doszło więcej do kontaktu szotów ze szpulką windy. Po tych poprawkach, następnego dnia puściłem ją znowu na wodę, a wiatr już był dużo silniejszy i muszę przyznać że czasami miałem stracha, że przy przechyle weźmie wodę do kokpitu, ale nic takiego się nie stało, w kokpicie było suchutko. Oczywiście nie warto ryzykować pływania przy silnym wietrze, gdyż większa fala i większy przechył, może spowodować zalanie kokpitu, ale przy Łagodnych warunkach pogodowych, pływa bardzo fajnie, a długość miecza i ciężar balastu radzą sobie z podmuchami wiatru. Pozdrawiam zadowolony Paweł Wodowanie mojej Omegi zbiegło się z przypadającą w tym roku 80-tą rocznicą powstania tej konstrukcji......
-
ZIŁ-157 - czyli przeróbka KKRC CA-30
niziel odpowiedział(a) na JADAR62 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
No i doczekałem sie?. Gratuluję modelu, świetna robota! -
ZIŁ-157 - czyli przeróbka KKRC CA-30
niziel odpowiedział(a) na JADAR62 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Jest nadzieja na drugą stronę? -
Brałbym tą książkę, piękny dodatek do modelu.
-
-
No właśnie, jak wspomnialem łódka jest ciężka, więc musiałem pójść w kierunku dłuższego kilu, problem będzie na płytkiej wodzie i z podejściem do brzegu, łódki na Mazurach mają mniejsze zanurzenie ? Podkreślam, że dla mnie nie są ważne osiągi łodzi, istotnym jest aby osiągnąć w miarę możliwości dobrą stateczność.
-
Niestety, balastu większego dać nie mogę ponieważ nawet z tym już mam za duże zanurzenie i właśnie dlatego zrobiłem dłuższy miecz. Jak to zadziała, zobaczymy.