Skocz do zawartości

Stearman

Modelarz
  • Postów

    403
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Stearman

  1. Prace projektowe posuwają się mozolnie... Pomysł jest taki by część centralną z podwoziem i skomplikowanym wlotem powietrza wydrukować na drukarce 3D i pomalować żywicą dla gładkości powierzchni. Powinno wyglądać świetnie, a jak wyjdzie z masą... zobaczymy. To co na różowo ma być wydrukowane... będzie tam zamontowane chowane podwozie i rurkowe dźwigary dla umocowani skrzydeł. Skrzydła zrobię chyba oddzielane dla ułatwienia transportu. Wlot powietrza (B) jest otwarty i powinien zasysać powietrze, które uwolni się w otworze w ostatnim drukowanym elemencie zapewniając "zasysanie" powietrza z kadłuba (A) i chłodzenie elektroniki.
  2. Do tej pory nie wyważałem śmigieł bo o tym chyba piszesz? Zakładałem jak leci... ale może przy tak dużym 15x8 trzeba wyważać? Tak czy inaczej trudno zrobić samemu śmigło i z racji ekonomii jesteśmy skazani na kupno gotowych.
  3. Przeprojektowałem skrzydło. Kąt zaklinowania dałem +1.5 stopnia. W strefie centralnej bez zwichrzenia. W drugiej strefie skrzydło ma zwichrzenie -2 stopnie (do dołu). Wydaje się sensowne? ?
  4. Śmigło jakie dobrałem do napędu na bazie obliczeń eCalc to 15x8 dwułopatowe. Najlepsze zamienniki to 3-łopatowe 14x8 lub 4-łopatowe 13x8, a ich ceny już są wyższe. Masz jednak rację.. kupienie dwóch śmigieł 2-łopatowych i robienie samodzielnie 4-łopatowego, opłaca się tylko dla makiet lub jak nie da się bezpiecznie startować i lądować. Póki co najbardziej ekonomiczna jest wiara w szczęście i wymiana na nowe. Cena śmigła APC 15x8 to koszt 36zł... (na dziś dostępne w Polsce od ręki) to nie mało. Może ktoś znalazł jakieś alternatywne źródło zakupu śmigieł?
  5. No to wydaje się proste. Z dwóch śmigieł podwójnych robię jedno poczwórne. Zazwyczaj kołpak ma średnicę o wiele większą niż Piasta śmigła, więc jest sporo miejsca na zrobienie większej piasty. Taki mam pomysł i jeśli to będzie konieczne albo interesujące to opracuje się technologie. Złożyć w szablonie cztery łopaty, skręcić pierścieniami i zalać wszystko żywica tworząc nową pastę. U mnie jest dwułopatowe 15x8 ile to będzie przy czterech łopatach? 13x8?
  6. I wszystko jasne, czeka mnie trochę projektowania, ale na pewno warto ?
  7. Dzięki, o to mi chodziło, tego potrzebowałem. Prawie wszystko rozumiem, ale możesz rozjaśnić mi to zwichrzenie...? U nasady i na końcu płata mam profil NACA 2015. Zaklinowuje skrzydło (nasadę) pod kątem +1.5 stopnia. Jeśli dobrze rozumiem, zwichrzenie skrzydła polega na równomiernej zmianie kąta cięciwy profilu tak by profil końcowy miał +2 stopnie zwichrzenia (skręcenia) względem nasady czyli 3.5 stopnia względem poziomu? Jak na poniższym rysunku - to zwichrzenie dodatnie. Czy dobrze zrozumiałem opisane przez Ciebie zwichrzenie? Który punkt przyjmuje się jako oś skręcenia profilu końcówki w stosunku do profilu nasady? Krawędź/punkt spływu? 1/3 cięciwy? Postaram się opanować. Fakt śmigło 15x8 to olbrzym i tylko kilka centymetrów od ziemi. Inne rozwiązanie to kupienie gotowego zamiennika 4-łopatowego, albo zrobić coś samemu złożyć z dwóch śmigieł jedno 4-łopatowe.... Ogólnie niestandardowe śmigła są drogie i w małym wyborze... W przypadku 4-łopatowego to byłoby śmigło 13x8?
  8. Jarek, skrzydła będą bez zwichrzenia na 0 stopni. Chciałem zaszpachlować wgniecenia i dziury powstałe przy budowie. Potem farba i folia... fakt, powierzchnia wtedy nie będzie idealna ale gładka i "foliowa". Bez szczegółów aerodynamicznych rozumiem, że na gładkiej powierzchni załamuje się przepływ i model przepada? Do lądowania będę używał klap, może one pomogą obniżyć prędkość lądowania i stabilność... co do zakrętów to nie wiem co mogę zrobić? Co prawda skrzydeł nie zrobiłem jeszcze, ale stery są już wykonane na 0 stopni.
  9. Mam nadzieję, że jakoś będzie latał, bo teraz to już ciężko będzie mi zmienić proporcje ? Walczę dalej z usterzeniem. Wkleiłem usztywnienie statecznika pionowego i sam statecznik. Dodałem czerwoną diodę symulującą światło pozycyjne. Jeszcze ster kierunku, ale chyba już z górki Marku, masz jakąś konkretną szpachlę jakiej używasz? Zdjęcia, nazwa....? Tak by przy szlifowaniu struktura jednomiernie się ścierała, bo teraz mam tak, że klej ściera się powoli, a styrodur dookoła bardziej i czasem tylko pogarszam sprawę. Przede mną wykończenie usterzenia więc chciałbym użyć czegoś sprawdzonego.
  10. Mam taką przeźroczystą... tylko czy malować piankę spałem i potem obłożyć folią czy pierw folia A potem farba? Tak wg skali mi wyszły.
  11. Kolejny dzień walki z usterzeniem. Czas na ster kierunku. W pierwszej kolejności rozciąłem przygotówkę i oddzieliłem statecznik od steru kierunku.... Dopasowałem kształt do usterzenia poziomego i usztywnienia statecznika pionowego. Tak to będzie wyglądało... wszystko trzeba skleić i usterzenie gotowe. Nadal nie wiem czy folia i malowanie, czy odwrotnie malowanie i oklejanie taśmą pakową?
  12. Prace nad usterzeniem posuwają się powoli. Dwie połówki steru wysokości musiałem usztywnić i połączyć jakimś łącznikiem. Wybrałem rozwiązanie łamiąc rurkę węglową fi3x1 i wzmacniając ją cyjakiem. Jednocześnie będzie to wzmocnienie i łącznik. Po wklejeniu wzmocnienia wyszło całkiem sztywne. Jeszcze tylko zawiasy.... I usterzenie gotowe.... Przyznam, że z braku wprawy płaty doznały kilku wgnieceń... Czy macie jakiś patent na wgniecenia w styrodurze, jakąś "szpachlę" do wykończenia powierzchni przed pokryciem? Normalnie zalewam taki otwór/wgniecenie Soudalem 66, ale on jest o wiele twardszy niż xps i ciężko się obrabia i marnie sprawdza się jako "szpachla" W wolnej chwili wyciąłem kolejne dwa segmenty kadłuba.... Trochę je podszlifuję i gotowe.. W jednym będzie tylna goleń podwozia, ale musze ją jeszcze zaprojektować. Planuję stałą, niechowaną goleń tylną ze skrętem przez bowden od serwa kierunku.
  13. U mnie siłowniki otwierają się na 90 stopni i takie mi pasują bez przeróbek. Po pełnym otwarciu golenie są rozchylone nieznacznie.
  14. Dwa siłowniki, po 48g każdy... ale chyba to standard.
  15. Przyszły siłowniki chowanego podwozia... prosto z Chin po 3 miesiącach.... Ciężkie, ale powinny pasować.... Sporo jeszcze projektowania....
  16. Dalsze prace nad usterzeniem... Wykonałem gniazdo na obsadę stateczników w ogonowej części kadłuba i przymierzyłem.... pasuje jak ulał Wkleję ją później w to miejsce już z zamontowanym usterzeniem. Sama obsada...
  17. Możesz polecić jakiś konkretny Motip, akrylowy? Zdjęcie pojemnika?
  18. Chciałbym pomalować model... malować przed położeniem folii czy po pokryciu modelu folią?
  19. Prace trwają nad usterzeniem tylnym... Założenie jest takie, że w końcową część kadłuba (szary element) wklejam gniazdo stateczników (różowy), a w gniazdo statecznik poziomy na nim bazujący A potem statecznik pionowy ze m usztywniającym. Cały element dokleję potem do kadłuba. Obrobiłem statecznik poziomy i wydrukowałem gniazdo. Skleiłem gniazdo i tak to wygląda Statecznik i ster wysokości będą miały usztywnienia z rurki węglowej fi3x1.3. Oba płaty steru połączę, nie wiem jakimś drutem w kształcie V.... Mam kilka pytań, może ktoś pamięta takie zagadnienia i podeśle linki do odpowiednich postów: #1. Wklejanie zawiasów 16x32 ze sztyftem - macie jakiś patent na wklejenie ich prosto (by osie sztyftów były zgodne). Wystarczy lekko przesunąć je i już ster chodzi "ciężko" . #2. Pokrycie. XPS jak wiadomo jest sam w sobie twardy, ale mało odporny na wgniecenia i zarysowania. Ostatni model kryłem pasami zwykłej taśmy pakowej i żelazkiem, ale może jest jakiś lepszy sposób? Folia reklamowa? Okleina samochodowa? Przyznam, że próbowałem pomalować model przed oklejeniem, ale zużyłem chyba ze 2 spaye akrylowe i jakoś tak słabo pokryło. Może pomalować model sama żywicą epoxy? #3. Dochodzę do etapu rozrysowania skrzydeł... rozpiętość 1400mm i tak z Waszego doświadczenia... w jednym kawałku czy skrzydło dzielone? Niby logistycznie 1400mm jeszcze sie jakoś zmieści do malucha, ale.... Mam w głowie te wszystkie kabelki do podłączenia - na każdą połówkę: serwo lotek, serwo klap, serwo podwozia, oświetlenie x 2 skrzydła... Druga opcja to skrzydło w całości (1400mm) i może w jego centralnej części umieścić odbiornik z podłączeniami. Wtedy zostaje tylko po zainstalowaniu skrzydeł podłączyć serwo kierunku, serwo wysokości i oświetlenie ogona i światło lądowania. Jak to wychodzi w praktyce?
  20. Dzięki.. biorę się do roboty ? Zobaczymy jak wyjdzie.
  21. Robert... przemówiło do mnie to co napisałeś i to jest kierunek w jakim chciałbym podążać ? zwłaszcza jeśli poparte jest to praktyką. Wiele modeli styropianowych o podobnych rozmiarach ma znikome wzmocnienia, a latają całkiem nieźle. Masę do startu 2300g raczej traktowałem jako maksymalną, a wszystko co mniej będzie miłym zaskoczeniem. Oczywiście z uwagi na chowane podwozie i podstawowe akrobacje musi mieć odpowiednią sztywność. Najchętniej usterzenie tylne zrobiłbym z jednym dźwigarem w sterze wysokości - węglowa rurka fi3x2, obie połówki steru wysokości bez wewnętrznego usztywnienia tylko XPS + pokrycie, spięte łącznikiem z drutu fi1.5mm. Ster kierunku wzmocniony od spodu w miejscu dźwigni serwa i w części centralnej węglowa rurka fi3x2, ster kierunku bez wewnętrznych usztywnień. Czy kadłub wzdłuż usztywniałeś listewkami czy wystarczył sam XPS - mam wrażenie, że sam XPS daje bardzo stabilną i wytrzymałą konstrukcję? Tak to by wyglądało w przekroju steru poziomego.
  22. Kompromis - Rozwiązanie poprawne konstrukcyjnie versus prostota technologii wykonania. Sławku, rozumiem o co Ci chodzi i masz zupełna rację. Oczywiście szukamy sztywności wydłuż płata statecznika i wzdłuż steru. Tu najlepszym sposobem jest wklejenie wzmocnienia dłuższym bokiem przekroju prostopadle do cięciwy, ale.... no właśnie.... ale... kompromis.... Chciałbym pozostawić nie naruszą powierzchnię płata co powoduje, że jedyną powierzchnią do ingerencji są płaszczyzna podziału steru statecznik-ster (miejsce zawiasów) oraz nadasa płata. Zawiasy zabierają mi 16mm od płaszczyzny podziału. Przy technice wycinania gorącym drutem łatwo mogę zrobić nacięcie na głębokość 22mm od płaszczyzny podziału i wstawić w nią zawiasy i głębiej listewkę 6x2. Niestety listewka ustawiona jest w niekorzystnym kierunku i w odległości 16mm od najwłaściwszego miejsca - podziału płata. Pozostaje po 16mm szczeliny z każdej strony podziału (zajętej przez zawiasy) której sztywność zapewniają tylko zawiasy. Jak poniżej. Zalewając wszystko klejem "puchnącym" SOUDAL 66A powinno wypełnić szczelinę i usztywnić wszystko.... WYSTARCZAJĄCO? Pytam bo może ktoś to przetrenował i brnę za bardzo w kompromis? Może wcale nie dawać wzmocnień? Ze swojej strony dodam, że kompromis nie wynika z mojego lenistwa, ale z założeń projektu.... maksymalnie prosta konstrukcja i nakład pracy budowy. ? Dzięki? to rozumiem.... Ad 1. "model może nie chcieć latać prosto" - czyli co będzie niestabilny w locie poziomym i może "myszkować" w płaszczyźnie pionowej lecąc cały czas góra-dół w zależności od korekcji pilota na stery i pilot musi cały czas korygować wychylenia steru wysokości by lot był poziomy - czy będzie miał tendencję do wychyleń na boki? Ad 2. "zdecydowanie większe prędkości" - z grubsza w całym zakresie lotu czy w odniesieniu do określonych faz, lądowanie, start, prędkość przelotowa? Po prostu konstrukcyjnie łatwiej mi zmienić kąt natarcia sterów niż skrzydła. Projekt jest otwarty. Możemy także zaprojektować rozwiązanie pozwalające zmieniać kąt natarcia statecznika i sprawdzić w praktyce różne ustawienia jeśli warto?
  23. Witam, czytałem te posty... I stąd wybór NACA2415 ? Nie chciałbym wchodzić w dywagacje aerodynamiczne, dla mnie to za dużo naukowej wiedzy... chylę czoła przed kolegami i ich wyliczeniami, wierzę im i doceniam, aczkolwiek pogubiłem się... Dla mnie proszę o esencję wiedzy praktycznej z lotów: 1. Czym "grozi" ustawienie kąta zaklinowania skrzydła i statecznika na 0 stopni? 2. Jaka jest różnica między zaklinowaniem skrzydła na 0 a statecznika na -1.5 stopnia wersus zaklinowania skrzydła na +1.5 stopnia a statecznika na 0 stopni?
  24. Rysunek... wart czasem tysiąc słów Jako, że nie mam dużego doświadczenia w pracy z wycinaniem XPS dla wprawy zacząłem konstrukcję od.... końca i na pierwszy ogień robię usterzenie tylne. Usterzenie będzie wycięte z XPS gorącym drutem, docięte nożem do odpowiedniego kształtu i wygładzone papierem. Osadzenie sterów wydrukowane na drukarce 3D wklejone w rdzeń XPS dające możliwość odkręcenia sterów i wymiany w razie konieczności po kraksie... Patrzyłem na inne konstrukcje i nie chce przesadzać, że sztywnością... Ster wysokości będzie miał podstawowe wzmocnienie na dolnym zawiasie (#2) i szpilkę usztywniającą (#1) oraz 3 zawiasy. Ster kierunku z jednym usztywnieniem w stateczniku - listewka 6x2 na całej rozpiętości. Obie sekcje sterów po 2 zawiasy każda, połączone łącznikiem jeszcze nie wiem jakim... Tak mniej więcej wyglądać będzie połówka steru wysokości. Wzdłuż cięciwy statecznika wykonane jest nacięcie, na końcu którego wklejona jest listewka 6x2. W nacięcie wklejone będą zawiasy. Nie wiem czy w samym sterze też nie wkleić w ten sam sposób listewki dla usztywnienia... a może same zawiasy wystarczą? Taki miałby być przekrój steru wysokości z dwiema listewkami usztywniającymi. Są rozwiązania modeli styropianowych gdzie nie ma żadnych usztywnień w usterzeniu i latają... zawiasy to sprasowany przecieniony styropian... i lata... Może przesadzam z tymi usztywnieniami...?
  25. Oczywiście, jeśli są przesłanki wynikające z Twojego doświadczenia to chętnie wysłucham.. dobrych rad nigdy za wiele... i na spokojnie, nie muszę poznać całej teorii, ale jeśli z jakiś względów lepiej dać inne kąty to jakie i dlaczego? Kąt od cięciwy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.