Skocz do zawartości

dyra63

Modelarz
  • Postów

    755
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez dyra63

  1. Witam. W ostatnim czasie powalczyłem z okolicą podszybia przedniego i tylnego za pilotem,aby przystąpić do wykonania ramy oszklenia przedniego wiatrochronu .Z Waszą pomocą udało mi się to wykonać ,choć były problemy i trochę siwych włosów przybyło.W dalszej kolejności będę pracował przy przesuwnej części środkowej .Wrzucam kilka zdjęć i to na razie tyle.Pozdrawiam Adam.
  2. dyra63

    Spacewalker

    Kolejny piękny model powstaje -gratulacje!. Panie Czesławie odnośnie odpuszczania blaszki aluminiowej-sposób z szybkim ostudzeniem w 100 % załapał.,teraz mogę modelować wklęsłe elementy przykładając blaszkę do modelu i dociskając paznokciem kształtuję dokładnie profil- "to je to" - jeszcze raz dzięki za pomoc.
  3. Witam! Spróbuję ,jeszcze raz może rzeczywiście za mało odpuściłem - nie schładzałem szybko w wodzie tylko zostawiłem do swobodnego ostygnięcia tak jak odpuszcza się elementy stalowe .Człowiek całe życie się uczy `- widzę ,że rośnie kolejny piękny model-kurcze kiedy Pan -to robi?Pozdrawiam i dziękuję za cenne uwagi-Adam z Rybnika.
  4. Panie Czesławie-zrobiłem bardzo podobnie -ponieważ potrzebuję ukształtować tylko niewielkie elementy-wyciąłem i podgrzałem je nad palnikiem kuchenki gazowej, blacha zrobiła się plastyczna.Udało mi się wyprofilować elementy przedniej ramki kabiny ,ale nie jestem zadowolony z efektu - mimo ,iż blacha jest miękka,trudno ją wygiąć jednocześnie w kilku płaszczyznach-będę niektóre elementy profilował z blachy miedzianej 0,4mm-powinno być lepiej. Pozdrawiam i gratuluję pięknego modelu Jaka .
  5. Witam! Filmik z YT pokazujący w praktyce jak to wygląda -też mnie to czeka muszę wykonać kilka tysięcy -jeszcze nie próbowałem- z tego co widziałem jest to chyba najpopularniejsza metoda.Modelarze stosują różne końcówki i wszyscy piszą ,że trzeba poeksperymentować zanim osiągnie się zadowalające rezultaty. Istnieją również imitacje nitów płaskich naklejanych.Pozdrawiam Adam.
  6. Panie Lucjanie, dziękuję za miłe słowa, ja również śledziłem budowę Messerka i podziwiałem szczegóły na modelu, odwzorowanie struktury pokrycia.Lubię dłubać przy modelu czasami sam zapędzam się w tzw ."kozi róg "do granicy zdrowego rozsądku z szczegółami ale tak mam, budowę modelu planuję na kilka lat ponieważ do tego czasu muszę nabyć odpowiedni doświadczenie w lataniu- bo z tym to nie ma najlepiej.Jeszcze ze trzy ,cztery modele uklepię zanim odważę się wystartować Zerem.Kleje wypróbuję już niedługo. Dziękuję również Arkowi za informacje na temat odpuszczania aluminium - spróbuje.Pozdrawiam Adam. Panie Mariuszu dzięki -w razie potrzeby będę wiedział gdzie " uderzyć".
  7. Może być zwykłe mydło, czy jest to jakieś specjalne do tego celu-bo powiem szczerze, że słyszałem coś o wyginaniu aluminium ,ale nigdy tego jeszcze osobiście nie robiłem?
  8. Nie potrzebuje dużych arkuszy ,może tym palnikiem będzie wystarczająco ,tylko w przedniej owiewce blachy będą wyginane w kilku płaszczyznach -wygląda ta mniej więcej tak:chodzi głównie o dolną krawędź.
  9. Dzięki za info ,ale te 500 stopni to jakoś nie przychodzi mi do głowy w czym -piekarnik daje do 250 -chyba ,że jakiś piec przemysłowy ?
  10. Witam! Mam znajomego w skupie złomu i tam czasami przywożony jest materiał z drukarni-większość w formacie około 490x370 z "traktorem" jak do igłówek grubość na suwmiarce pokazuje 0,12 ,ale mam i arkusz grubszy około 0,25- z jednej strony czyste z drugiej można coś poczytać.Dzięki za info w sprawie kleju porozglądam się.Pozdrawiam Adam .
  11. Dzięki.Jeszcze dzisiaj w międzyczasie pobawiłem się w tapicera.Pozdrawiam Adam.
  12. Witam kolegów modelarzy . W dalszym ciągu dłubię przy Zerosie .Ostatnio skończyłem statecznik poziomy i wróciłem do okolic kabiny.Chcę zakończyć ten rejon modelu -wykonałem przednią zdejmowaną osłonę karabinów oraz osłonę głowy pilota z anteną oraz podstawę celownika w rejonie przedniej części kabiny.Czekam na nity żywiczne aby to skończyć na gotowo.W dalszej części na warsztat pójdzie sama kabinka -będzie podzielona -tak aby środkowa część była funkcjonalna -przesuwna.Rama szkielet kabiny będzie naklejona z pasków blachy introligatorskiej-i w związku z tym mam pytanie na jakim kleju to wykonać aby trzymał i nie zniszczył pleksy - CA chyba odpada -myślę o Distalu ?
  13. Tak ,ale z tych 22 kg -blisko 6 to dwucylindrowy silnik KOLM o mocy około 12 KM ,który pociągnął by i wrota ze stodoły i to z fajnym dźwiękiem
  14. Może coś w tym stylu -nic innego nie przychodzi mi do łba
  15. Nie wiem,ale wydaje mi się iż po drugiej stronie steru jest drugie cięgno .
  16. Witam. Rzeczywiście wygląda to nieciekawie.Gdyby był tylko pojedynczy popychacz -to jeszcze by to jakoś wyglądało.Te drugie cięgno z zieloną koszulką termokurczliwą to do sterowania kółka ogonowego ?.Może przenieść napęd kółka szybciej od popychacza do wnętrza pod tą osłonkę - z jednym popychaczem już byłoby lepiej ,dodatkowo można go trochę obudować a widełki(snap) pomalować pod kolor.Ten snap też chyba nie ma za solidny-model jest chyba duży . Pozdrawiam Adam.
  17. Fajny model ,tylko strasznie długi bowden do sterowania przepustnicą.Serwo bardzo oddalone -chyba, że ze względu na wyważenie.
  18. Witam. U mnie jest to wykonane w sposób jaki został opracowany przez F.Zirolliego - oś obrotu steru jest jednocześnie osią skrętu koła.Poniżej kilka fotek -przepraszam za ich nie najlepszą jakość.Ostatnie zdjęcie to napęd steru kierunku w oryginalnym Zero.Pozdrawiam Adam.
  19. Witam . Panie Henryku zastosowałem Ezy Kote do pokrycia tkaniną 25 gr przedniej części maski w budowanym Zero,po przeczytaniu postu napisanego przez Pana-uprzednio nawet nie wiedziałem ,że takie coś istnieje.Najpierw zagruntowałem delikatnie tym preparatem po odczekaniu 30 minut położyłem tkaninę 25 gr ( jest bardzo podatna na rozchodzenie faktury-trzeba delikatnie się z nią obchodzić)- następnie nasączyłem Ezy Kote.Po godzinie można było przecinać papierem ściernym obrys.Na koniec jeszcze raz przemalowałem preparatem całą powierzchnię po uprzednim delikatnym przeszlifowaniu papierem "500"- uzyskałem fajną gładką powierzchnię Jak dla mnie bomba-bez upierdliwego zapachu żywicy,szybko schnie a pędzel umyłem pod bieżącą wodą.Co do wytrzymałości to nie wiem,laminatów to chyba na bazie Ezy Kote nie można robić ,ale na pokrycie środek bardzo dobry.Pozdrawiam Adam.
  20. Witam. Na YTubie znalazłem fajny filmik - może już widziałeś,jak nie to spora zachęta do tego duuużego wyzwania.Życzę powodzenia i wytrwałości. http://youtu.be/6Fy0LTBftFU
  21. Powiększyłem do skali 1-1 rzut silnika z linku -powinno się zmieścić na styk - silnik ma trochę mało mocy poniżej 5 KM - ale dziękuję za info.
  22. Witam Panie Henryku. Miałbym prośbę odnośnie silnika który ,chce Pan zastosować .Ponieważ ,od dłuższego czasu rozglądam się nad silnikiem dwucylindrowym do mojego Zera ,ale takim aby w najszerszym miejscu z nałożonymi fajkami nie przekroczył 250 mm ( średnica osłony). Niestety większość z będących na rynku przekracza ten wymiar ,a nie chcę aby wystające fajki psuły wygląd modelu .Silnik który Pan posiada ma wymiar 186 mm rozstawu bez świec czyli jest o około 20 mm ciaśniejszy niż inne i może razem z nałożonymi fajkami zmieści się w 250.Prosiłbym ,żeby kiedyś przy okazji zmierzyć rozstaw- byłbym wdzięczny .Pozdrawiam Adam.
  23. dyra63

    Cessna 195 1:5

    Witam. Cieszę się ,że zdjęcia będą przydatne -pozdrawiam i kibicuję.
  24. "Clin" f-my Henkel na alkoholu pojemnik z spryskiwaczem-nawet przyjemnie pachnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.