Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Odpowiedzi opublikowane przez kesto

  1.  Tak sobie myślę , żeby jakiś  projekt wspólnie zrealizowaćJ.

    Jędrek coś wspomina o Iskierce. Idzie długa zima.

    Jak skończę Zlina, to trzeba będzie znaleźć sobie jakieś nowe zajęcie. A może masz jakiś  pomysł na inny model?

     

    Iskierka, to bardzo sympatyczny samolocik. O wspólnym projekcie nie myślałem, bo moje umiejętności i warsztat daleko odbiegają od Twoich i Jędrka realizacji. Pewnie dlatego Andrzej niczego mi nie proponował. :)

  2. Kserowałem żeberka u siebie w pracy i okazało się , że ksero daje niewielkie , ale jednak powiększenie.

    Piotr

    No to powinni kserować co miesiąc listy płac :D .

    A tak na poważnie, skoro już powiększyłeś na ksero wszystkie żeberka, to może zrób tak z całym planem i nie będziesz musiał nic wyrzucać ani kupować.

    Po prostu zrobisz trochę większy model.

  3. Bartek sorry, ale jak gość zaczyna mówić o rozcieńczaniu żywicy spirytusem, to jest już dla mnie skreślony. :P

    D...pa, a nie fachowiec. :D Jeśli to dajesz za przykład... to odpuście sobie jakiekolwiek laminowanie.

  4. Mieliłem ostatnio ten temat, czytałem,  rozmawiałem z doświadczonymi Kolegami i wyszło, że do ok. 2m warbirda powerbox jest inwestycją niekonieczną. ;)

    Potwierdzam.

    No chyba że, chcesz mieć typowy przerost formy nad treścią...bo kto bogatemu zabroni? :)

  5. Bartek, gdzieś czytałem ale nie pamiętam gdzie. Coś mi się kołacze, że pisał o tym Piotr Piechowski wiele już lat temu ale głowy nie dam. Było nie było modelarz doświadczony i uznany. Natomiast od strony naukowej czyli aerodynamicznej tematu nie zgłębiałem. Nie czułem potrzeby. Rozumiem że zagadnienie ważne dla ludzi chcących akurat na Clarku Y zbudować jakąś poważną, pracochłonną i kosztowną makietę. Może też być tak, że zupełnie coś pomyliłem. Albo że np. lubi klapy w dorosłym lotnictwie a w miniaturze już nie. Albo odwrotnie. Ostatecznie po to jest to forum żebyśmy prostowali nawzajem swoje pokręcone ścieżki gdybań, domysłów i rzeczy li tylko zasłyszanych.

     

    Ja co prawda nie jestem modelarzem doświadczonym i uznanym, ale mój RWD-22 lata na profilu Clark Y i posiada klapy oraz lotki. Latając modelem nie zauważyłem żadnych niepokojących zjawisk związanych z działaniem którejkolwiek z wymienionych części płatowca. Lotki działają prawidłowo, a na klapach wyraźnie zwalnia i nie ma tendencji do przepadania lub zwijania się w korkociąg. Ale jak napisałem na wstępie - nie jestem modelarzem doświadczonym i uznanym, więc mogę się mylić :P:)

  6. Zostałem zaproszony wraz z modelem RWD-22 przez Towarzystwo Historyczne MDLot. do wzięcia udziału w Pikniku Historycznym "Lotniczy Puck", który odbył się w dniach 17-19.07 w Pucku w byłej bazie Morskiego Dywizjonu Lotniczego.

    28.09.został wyemitowany program z cyklu "Było, nie minęło" z tej imprezy. Jest trochę o RWD-22 od 9.17.

    http://vod.tvp.pl/audycje/historia/bylo-nie-minelo/wideo/28092015-2100/21541919

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.