Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 910
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. No i od tego trzeba było zacząć !!! I od tego filmu z prób na wodzie z różnymi śrubami - szybciej by wyszło - że tak powiem - szydło z worka !!
  2. W takim razie SZACUN że i tak dałeś radę te dwie łodzie zbudować ! Każdy kiedyś zaczynał i strzelał gafy, ale najważniejsze żeby się nie poddawać, czytać, słuchać, podpatrywać, budować ,próbować i korygować błędy ! W tej kolejności właśnie A ta duża łódka naprawdę fajnie wygląda i warto zawalczyć o to, żeby też fajnie pływała !! Trzymam kciuki za powodzenie operacji !! No i czekam na film z pływania po korektach !!! Ps. Jeden mój model latający przerabiałem dość znacznie chyba z cztery razy zanim poleciał tak jak chciałem ( są świadkowie tych operacji ), a potem latał jak po sznurku i lata do dzisiaj... Ale ja lubię poeksperymentować !
  3. Bo to jest inny typ śruby z zabierakiem "drive dog" - bez gwintu, otwór gładki, końcówka wału ma tylko gwint do dociśniecia śruby gwintowanym kołpakiem do zabieraka ! Poczytaj trochę o tym w necie !! Patrz na budowę śruby a nie na opis sprzedawcy w sklepie !!! Mówiłem już wyżej, że często opisy są błędne a odwracanie na wale nic nie zmieni w pracy śruby !!!
  4. Wszystko jasne ! Moja diagnoza jest niestety właściwa - masz lewe obroty silnika i założyłeś prawoobrotową śrubę mosiężną ! W tej konfiguracji pływanie tylko do tyłu niestety ! Dlatego na poprzedniej śrubie model pływał powoli ale do przodu a na tej wcale nie chce ! Przeczytaj posty #29 do #32 , przerób lekko wg. tych wskazań ( wydłużenie wału, zmiana kąta zaklinowania wału i LEWOSKRĘTNA ŚRUBA , taka jak pokazał Grzesiek i powinna popłynąć znacznie lepiej ! Ps. Po ""klangu silnika" słyszę, że od momentu pierwszego "zabrania" sprzęgła pozostało ci już chyba niewiele zakresu regulacji przepustnicy ....( no chyba, że nie wpakowałeś "booosta" Jeżeli tak, to sprawdza się to co pisał wyżej kol. AndrzejC i inni koledzy - jesteś mocno pod kreską z mocą napędu.Na początku kręci i wyje na luzie , a jak już sprzęgło załapie to jest przy końcu regulacji przepustnicy obrotów i zdycha pod obciążeniem. Może uda się trochę zmienić tą charakterystykę przez regulację na sprzęgle odśrodkowym - powinno wcześniej "łapać" abyś miał większy zakres regulacji napędu aby pod obciążeniem rozpędzić łajbę ! Trzeba poeksperymentować !!
  5. I tak to powinno wyglądać od du...ups przepraszam rufy strony !! Przy lewych obrotach wału napędowego ( patrząc od rufy do dzioba , czyli PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZÓWEK ZEGARA ) - ze śrubą prawoskrętną do przodu nigdy nie popłyniesz niestety, co najwyżej do tyłu albo będziesz stał w miejscu ! I odwracanie tej samej śruby na wale o 180 stopni też tu nie pomoże !!!! Na śrubie pokazanej przez Grześka tak to powinno wyglądać prawidłowo ( szkic poniżej) ! Tak na moje oko, jak dasz właściwą śrubę, wydłużysz wał napędowy tak aby śruba była te 10 % długości łodzi za pawężą i pod właściwym katem to zaczniesz przynajmniej pływać "niby ślizgowo" tak jak na twojej pierwszej, mniejszej łodzi ! Powodzenia !!
  6. Przemek - W KTÓRĄ STRONĘ KRĘCI SIĘ W KOŃCU TEN WAŁ PATRZĄC OD RUFY W KIERUNKU DZIOBU ??? ZGODNIE CZY PRZECIWNIE DO KIERUNKU RUCHU WSKAZÓWEK ZEGARA ?? CZY TA ŚRUBA NIE PRACUJE WSTECZ ??? PIERWSZA POKAZANA PRZEZ CIEBIE ŚRUBA FI 75 MM MIAŁA PRZECIWNY KIERUNEK OBROTÓW - ŁODKA WTEDY WOLNO, ALE PŁYNĘŁA ! ZMIENIŁEŚ KIERUNEK OBROTÓW SILNIKA , DAŁEŚ PRZEKŁADNIĘ NAWROTNĄ ??? Mi to wygląda tak, jakby silnik patrząc od rufy w kierunku dziobu kręcił się PRZECIWNIE DO KIERUNKU RUCHU WSKAZÓWEK ZEGARA ( widać trochę na sprzęgle ale może to złudzenie optyczne) , śruba w związku z tym pracuje na biegu wstecznym ( JEST NIEWŁAŚCIWA DLA TEGO KIERUNKU OBROTU WAŁU I OBRACANIE JEJ O 180 STOPNI NIC NIE DA !!!) a strumień zaśrubowy odbija się od pawęży , pryska wodą po oczach I NIE CIĄGNIE ( układ sił równoważy się wzajemnie, łódka stoi) ! Nie płynie wstecz , bo śruba jest za blisko pawęży , jest zakryta przez obrys kadłuba i brak jej ciągu strumienia zaśrubowego który zamienia się po odbiciu od pawęży w fontannę !! Postaw model na stojaku , odpal silnik i zrób film na śrubę jak powoli dodajesz gazu i śruba zaczyna się obracać - wtedy dopiero uwierzę jak jest naprawdę !!! Inaczej nigdy się nie dogadamy niestety.... Ps. Opieranie się na opisach sprzedawców jest często mylące jeżeli chodzi o kierunek pracy "prawy" lub"lewy". Producenci też różnie do tego podchodzą , choćby firma Raboesch ... a taka śrubę teraz chyba założyłeś !
  7. Jeszcze trochę teorii jeżeli chodzi o rozróżnienie pływania wypornościowego i ślizgowego - bo może tu jest nieporozumienie ! Do pływania wypornościowego - wolnego ( w zakresie z grubsza 3- 12 węzłów np modele statków handlowych , parowców, holowników, barek, motorówek rekreacyjnych itp) - potrzeba zdecydowanie mniej mocy niż do pływania w ślizgu ! Przy chęci pływaniu "w slizgu" do "wyjścia na redan" potrzebna jest moc znacznie większa, po wejściu w ślizg zapotrzebowanie na moc spada . Tu w ślizgu płynie "Zielona" i "Pomarańczowa" Michała ( napęd ok 4500 W ) a tu "wypornościowo" holownik "Halny" ( napęd ok 300 W) kolegi Janusza "Jamyka" Różnica w mocy napędu jak 15 :1 jest widoczna bez problemu !! Na przykładzie dużych jednostek: jacht żaglowy o długości ok 6 m do pływania ( wypornościowego) np. na kanale potrzebuje silnika pomocniczego o mocy ok 4 kM, podobnej długości jacht motorowy do pływania w ślizgu potrzebuje przynajmniej ze 120 kM.....
  8. Przemek - odwrócenie śruby o 180 stopni nic nie daje - dalej działa podobnie ( kierunek obrotów !!) , tylko gorzej z uwagi na ustawienie profilu łopatki ! Niżej masz zależności wymiarowe łodzi - Twoją trzeba by przerobić aby mogła popływać...Silnik do przodu w okolice luku przedniego, wał jak na rysunku poniżej... itd ... Dla napędu półzanurzonego wygląda to jeszcze inaczej, tak jak pisze Michał... Zobacz jak daleko za rufę wyprowadzona jest śruba w jego łodzi i jakie jest jej ustawienie w stosunku do kadłuba !
  9. hmmm.... poza wszystkim - z tych śrub które pokazałeś na fotkach, o ile dobrze widzę jedna śruba jest prawa a druga lewa .... Skoro nie zmieniłeś kierunku obrotu wału to i na tej drugiej nie popłynie, chyba ze "na wsteczu" .....
  10. Myślę że powinieneś porozmawiać np. na PW z kolegą mike217 - autorem TEGO wątku (no i poczytać, szczególnie wpis #1 i #29) : http://pfmrc.eu/index.php/topic/69888-seaducer-1000mm/page-2 On zajmuje się dużymi modelami ślizgów i jest czynnym zawodnikiem ze sporym doświadczeniem i sukcesami na zawodach. Ale i tak jak na model Twoja łódka jest dość znacznych rozmiarów , więc żeby pływała w sposób satysfakcjonujący będzie potrzebowała sporej mocy i obrotów... Jak Michał kiedyś nam tu relacjonował, jedna z jego łódek - krótsza od Twojej prawie o 500 mm - miała "pod maską" prawie 5 kW , obroty śruby sporo powyżej 20 000 i inny sposób wyprowadzenia napędu .... A na śrubach zna się na pewno i w tej sprawie jemu bym uwierzył ! Powodzenia w zmaganiach z oporna materią !
  11. Diesla fajnie w Arturze słychać !! Ja walczyłem z porządkami w warsztacie na działce .....kiedyś też to trzeba zrobić .....
  12. Mały tuning balastu ODYSEYA - jutro popływamy !! Przeszpachlowany, przeszlifowany, psiknięty i do dojrzewalni na drzewo ! Kadłub z poprawionym ramieniem windy żaglowej już czeka !
  13. Ładny profil żagla - łódeczka fajnie pływa, gratulacje !
  14. Fajnie, szkoda tylko że wiatru mało.....
  15. Sebastian - w to nie wątpiłem nawet przez chwilę obserwując tą relację - ale tak sobie tylko gadam !! Mniej doświadczonym modelarzom jednak bym na początku kariery nie polecał takich manewrów !
  16. Cięcie poszycia na taką skalę jak dla mnie trochę ryzykowne, ale jak dobrze wklejone na żywicę to nie powinno przeciekać i osłabiać kadłuba ... Ale jak to się mówi - kto nie ryzykuje, ten kawioru szampanem nie popija !!! Dobrze zalaminuj od środka !! Trzymam kciuki !!
  17. Kolega Adrian sfilmował pływanie airbota z drona ! Dzieki !! https://www.youtube.com/watch?v=plxL1wEQhIM
  18. OOOO !! A jednak jeszcze ktoś żyje na forum !!! Faktycznie chłodniej !!! Kontynuuje schładzanie !!!
  19. Ale i tak Kaziu "Fly Emirates" jak dla mnie ......
  20. Dzisiaj testy Jamykowego jachciku "Fly Emirates" po tuningu steru, balastu i żagla - pływa elegancko !! Trochę wiało więc można było sprawdzić możliwości jednostki ! Kilka fotek i film poniżej !!
  21. Dzisiaj nad Bydgoszczą dobra termika - szybownicy łapią kominy i kręcą wysokość !! Daaaawno tego nad miastem nie widziałem ! Fotka z mojego balkonu, w powietrzu są trzy szybowce - najlepiej kliknąć w zdjęcie i je powiększyć - trzeba się wpatrzyć bo latają wysoko !!! Na pierwszym zdjęciu szybowiec prosto nad wieżą , biały punkt w połowie wysokości zdjęcia prawie na wysokości widocznej połówki księżyca ... Na ostatnim zdjęciu szybowiec lekko poniżej czterech małych , poziomo ustawionych chmurek z ich prawej strony , nad wieżą..... ( jeden z trzech krążących, reszta "się wtopiła" w niebo...)
  22. Mówiłem że Janusz ster na glancko wyliże !! Niepotrzebnie się Michał martwiłeś !!!
  23. Zależy jak szybko to będzie pływało ! Jeżeli szybko i ślizgowo to można dać w dnie , pod kątem umożliwiającym wymuszony przepływ wody, jeżeli wypornościowo i wolno, to trzeba dać za śrubą aby jej praca wymuszała pompowanie. Przy wypornościowym i wolnym pływaniu skuteczniejsza jest jednak pompa wody .... Poza tym z tego schematycznego rysunku naprawdę trudno coś skutecznie doradzić - trzeba pokazać zdjęcie tego kadłuba ! Na zdjęciach poniżej lokalizacja chwytów wody w dwóch ślizgach - jeden przy wyjściu wału przed śrubą, drugi w okolicach steru za śrubą ! To tylko przykłady - nie wiemy jak wygląda naprawdę Twój kadłub więc nie ma gwarancji że zadziała !! Co do wylotu - zawsze nad linią wodną, aby była optyczna kontrola działania chłodzenia ( wypływ wody z wylotu chłodzenia podczas pływania) !! Powodzenia w eksperymentach ! Ps. Dzięki uprzejmości kolegi Adriana załączam nakręcone przez niego z drona filmy z pływania na pikniku motorowodnym przy barce Ella w Brdyujściu . drugi film i trzeci film !
  24. Testy, próby stoczniowe, szkolenie załogi, drobne poprawki - normalka !!! Ale na wodzie już stoi !!!
  25. Pewnie tak założył bo wytrzymać nie mógł - a po nocach będzie go "pieścił" i na glanc wyliże !!! Ster fabryczny i po tuningu przed laminowaniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.