Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 922
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. Jak przystało na maszynę bojową nieźle "zapyla" przy całej naprzód - !!!
  2. Jeśli mogę to też wyrażę moje zdanie na ten temat - może wzbudzę tym kontrowersje, ale tak po prostu myślę i takie są moje doświadczenia. Nie każdy ma zacięcie do budowania od zera modeli wszelkiej maści, często kręci go samo pływanie , latanie lub jazda ! Czasem brak umiejętności, warsztatu, narzędzi, doświadczeń, materiałów lub po prostu czasu ,etc. ..... Wejście w budowę modelu od zera na takim etapie prowadzi często do błędów, zniechęcenia i porzucenia tematu w zupełności - a szkoda !! Może właśnie zakup jakiegoś "gotowca", zabawa nim, popływanie lub polatanie, zdobycie pewnych doświadczeń i po prostu trochę "radochy" z tematu pobudzi zapaleńca do dalszego poszukiwania i spowoduje rozwój pasji ? Modele wszelkiej technologii, maści i autoramentu buduję już z 50 lat , pływające oraz latające i mnie to nadal sprawia przyjemność, ale sam długotrwały proces produkcyjny ....- nie każdemu musi ! Ja uważam, że na początek czasami warto zacząć od gotowca , nabyć pewnych doświadczeń , spróbować, podszkolić się trochę, poczytać, podpatrzyć sprawdzić czy mi to pasuje i dopiero potem podjąć jakieś decyzje o budowie ! Są dość dobrze pływające gotowe modele , wymagające tylko zamontowania wyposażenia lub gotowe RTR-y ,np. Victoria f-my Thunder Tiger ( jest nawet międzynarodowa klasa regatowa tych jednostek i poważne zawody z rankingiem sterników) i wiele informacji w necie i You Tube jak je udoskonalić i podrasować dla chętnych . Daje to możliwość spłynięcia na wodę praktycznie po jednym - dwóch dniach, bez dłubania tygodniami w warsztacie bez gwarancji powodzenia. A jak się spodoba - to już inna bajka, wtedy można udoskonalać posiadany model, podrasowywać, trymować, udoskonalać, eksperymentować z żaglami lub zacząć przygodę z miniaturowym szkutnictwem na poważnie i zbudować coś od początku według sprawdzonych planów !! albo takie https://www.gimmik.net/Modele_zaglowek_RC,k,199,881.html choćby bardzo ładnie pływający i niekłopotliwy Orion z radiem 2,4 GHz ( sprawdzałem osobiście na modelu kolegi który tak właśnie zaczynał, a teraz ma już sporo innych modeli ... ) którego można zabrać w stanie złożonym do bagażnika samochodu na wekend nad wodą lub działkę.... Popływa nawet w stawie lub basenie ogrodowym gdzie można poćwiczyć manewrówkę , zwroty i operowanie żaglami ! Zdobyte tak doświadczenia na pewno nie zaszkodzą ! A potem regaty .... Pozdrowienia i powodzenia w poszukiwaniach właściwego dla CIEBIE Jakubie rozwiązania - warto to przemyśleć !
  3. Ciekawy film - budowa i składanie lotniczego silnika rotacyjnego Clerget ( latały w angielskich Sopwithach podczas I wojny światowej). Warto obejrzeć ! a tu oryginały w akcji ! i pracujące "na żywo" modelarskie rotacyjne cudo w skali 1/4 oraz kilka innych, nie mniej pięknych silników lotniczych !!!!
  4. Faktycznie, trochę balastu na rufie mu nie zaszkodzi !! Szybkość też imponująca ! A poza tym "full wypas" !! Jeszcze raz GRATULACJE RYSZARD !!
  5. Korci mnie jeszcze coś takiego ...... Od dawna ..... https://www.youtube.com/watch?v=4Mfq3fafHwk
  6. Ostatnio dużo pływaliśmy spalinowo-parowo-elektrycznie,ślizgowo i wypornościowo ! Teraz żagle czas zacząć - przedsezonowe przygotowania do pływania !! "ODYSEY" REWITALIZACJA !! Podrasowałem balast i zmieniłem układ wybierania szotów grota - teraz elegancko można wybrać "na ostrym" !!
  7. Piękne wykonanie, piękny model - gratulacje Ryszard ! Ostatnio trochę cichcem, cichcem, ale do celu dobił !!! Pozdrowienia i przyjemności w pływaniu - zapraszamy do Bydgoszczy na wspólne rejsy !! Ps. Chyba teraz Ty dałeś mi "kopa na zapęd" żeby bocznokołowca kończyć !!!
  8. Jak widzę , obrabiarka do operacji wybrana prawidłowo !! Panewek wyjdzie całe stado !!
  9. Można dołożyć dodatkowe koło zębate o większej ilości zębów połączone korbowodem z wałem korbowym na silniku - można tak przelożeniem regulować kąt obrotu klapki ! Jak chcesz to narysuje o co chodzi !☺ Wtedy będzie zupełnie bez sprężyny, czyli tak - koło zębate Z2 na wale klapki,koło zębate Z1 o większej ilości zębów napędzane korbowodem , zazębione z kołem klapki Z2 o mniejszej ilości zębów , korbowód napędzający kolo zębate Z1 z wykorbienia na wale silnika. . Ps Klapka nadal wykonuje ruchy wahające tyle że bez sprężyn i dodatkowego obciażania silnika - nie obraca się dookoła osi !!
  10. Pływanie na pikniku motorowodnym w klubie "MORS" w Bydgoszczy - Brdyujściu ! Tropchę wiecej TU : http://pfmrc.eu/index.php/topic/46400-p%C5%82ywanie-bydgoszcz-i-okolice/page-145?do=findComment&comment=712535
  11. Jeszcze parę fotek z pikniku w Brdyujściu odnalezionych w zakamarkach cyberprzestrzeni ! ...oraz lekko już historyczne , ale za to superp miarowe narzędzie Janusza "Jamyka" wraz z nowymi żaglami do łódki !!
  12. Jak widać w różnych lokalizacjach i na różnych imprezach wszyscy się doskonale nad wodą bawili !! I modelarstwo szkutnicze było popularyzowane !!! I o to chodzi !
  13. Michał - podeślij organizatorom linka do naszej relacji i również podziękuj w naszym imieniu za super zabawę i gościnne przyjęcie !! Ps ! Michał - poza tym dziękuję za bezcenny ładunek znaleziony w "Bałtyku" !! SPRAWDZA SIĘ !!
  14. Coś z filmów - inni teź kręcili więc pewnie coś wstawią ! Na poprzednim festynie zatopili Smyka, teraz on w odwecie chciał zatopić mnie !! Ale "wańka-wstańka" Kukorelli poradził sobie z lekką pomocą ! Teraz tylko muszę go "skroić" z OC za wgnioty i szkody moralne za "wykopyrtnięcie" mojego Kukorella !!! i coś jeszcze dla dzieciaków !
  15. Piknik BARDZOOOO UDAAAANY , frekwencja dopisała, zarówno pływających jak i oglądających ! Miłe towarzystwo, ładna woda, po pływaniu konkursy i kiełbaski z grila ! Popływali, pogadali, pobawili się - WARTO BYŁO PRZYJECHAĆ !! Kilka moich fotek z imprezy, filmy potem, jak się wgrają i ja odparuję bo upał był solidny - schudłem ( ale nadrobiłem na kiełbaskach ....) !!
  16. Ja wiem że TY wiesz !!! Inni koledzy mogą już nawet nie znać tego wynalazku - dlatego wstawiłem fotki i filmy ! Fajnie się nim pływa żeby trochę powariować na wodzie !! Dzisiaj wariujemy TU !!!!
  17. ŚMIGAMY !!! STARY ALE JARY !
  18. PIKNIK MOTOROWODNY Widzimy się o 10.00 na przystani jak wyżej - BARKA ELLA UL.WITEBSKA ! Przyjemności ! DZISIAJ !!!
  19. "Glanckie" kolanka ! Od pneumatyki ?
  20. Widzimy się o 10 na przystani jak wyżej ! Przyjemności ! 17 czerwca to NIEDZIELA - coby się komuś nie pomyliło że to jutro .....
  21. PRZYPOMINAM WSZYSTKIM ZAINTERESOWANYM O PIKNIKU MOTOROWODNYM W KLUBIE MORS W NIEDZIELĘ 17.06.2018 O GODZINIE 10.00 W BRDYUJŚCIU NA ULICY WITEBSKIEJ - BARKA ELLA !!! SZYKOWAĆ KLAMOTY !!! Stoły do modeli zgodnie z informacją od Michała przygotuje nam organizator !!
  22. Darek - po Twoich dokonaniach widzę, że będzie to niebawem i NA PEWNO !!
  23. Nie do końca jest to prawdą niestety ! Buduję modele z napędem parowym i trzeba tu rozdzielić dwie sprawy - wylot pary przepracowanej z silnika parowego co jest widoczne ale niekoniecznie tak, jak wszyscy sobie to wyobrażają czyli kominem buchając " puff, pufff, ...puff " i wylot spalin z paleniska kotła wytwarzającego parę ! Często spaliny "modelarskie" są niewidoczne zbytnio z uwagi na wykorzystywany przez nas gaz propan-butan lub alkohol służący do ogrzewania kotła ! Najlepszy, "klimatyczny" dym byłby ze spalania węgla ( czarny i tłusty) jak w oryginałach ale to medium w modelach pływających jest raczej rzadko wykorzystywane ! Trzeba więc włączyć dodatkowe dymienie ze specjalnej wytwornicy podającej olej dymny do paleniska kotła !! Natomiast para przepracowana w małych maszynach parowych też niestety często "nie wspólpracuje" z modelarzem i "nie pufa a cyka " , bo maszyny modelarskie pracują z większą szybkością obrotową jak ich dorośli odpowiednicy i wydalają mniejsze ilości pary !! Ponadto para z maszyny kierowana jest do skraplacza gdzie jest w większości kondensowana i tylko jej część wychodzi na zewnątrz ! Zjawisko dobrze widać np. na filmie z "parówką" tu : Jak widać - dymu z komina nie widać - parę wylotową z boku widać !! Nie jest to więc zjawisko "zagregowane" chociaż można to zrobić kierując wylot pary w komin !! Nie odda to jednak w pełni "dużego realu" ! Jest to sprawa dość złożona , trudno uzyskać oczekiwany efekt dymienia i zawsze trzeba trochę pokombinować !
  24. Dobre - tłumaczenie przyswajam do stosowania !!!
  25. Pewnie ma, ale tu służbowo przyjechał i chwała mu za to, że z sobą model przywiózł do polatania dla rekreacji ! Jurek , tak głośno o tym międzynarodowym nie gadaj, bo zaraz płoty postawią , strefę wprowadzą i przepustki wypiszą tak jak na Biedaszkowie ....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.