Skocz do zawartości

mayster8405

Modelarz
  • Postów

    997
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez mayster8405

  1. Krzysztof ten kadłub jest dużo lepszy od trójpunkta i napęd śmiglowy by tu zdał egzamini oraz stery kierunkowe. Myślę że jednak zmiana śmigła na mniejsze i zmniejszenie wysokość baldachimku byłoby wskazane, jesli na tyle kadłub jest szeroki a chodzi tu o ciasność skrętów..Będzie tak samo jak u Franciszka.
  2. Ladnie to chodzi i łódka ma potencjał !! Miałem napisać wcześniej abyś się pobawił przemieszczaniem pakitu ku tyłowi jeśli to możliwe, bo środek wyporu powinien być od połowy kadłuba w tył.Wychodzi ładnie w ślizg ,ale przy wytracaniu szybkości od razu "ryje"? I ten pakiet !?, 2200 mAh byłby lepszy o odciążył rufę. Powinna być poprawa.Kadłub tworzy jakby prostokątną skrzynkę i chlapie wodą, a może byś jeszcze dokleił płytki w kształcie klina??? po bokach części rufowej na kilkanaście centymetrów z lekkim kątem dodatnim przy dnie.Zwiększyło by to powierzchnię części rufowej a kąt ułatwił wyjście z wody. Wiesz jaką masz łodkę i więcej widzisz jej zachowania a to co piszę być może pomoże. Mój kolego, winowajcą nie są wodorosty, lecz woda z pływaków pryskająca na śmigło!?
  3. Właśnie spróbuj!, i jak masz inne śmigla wypróbuj na wodzie.KV dla mnie za małe, może mniejsze śmiglo i większy skok pomoże.Pakiet jest "byczy", czy 3S nie byłby lepszy?
  4. Krzysztof, obejrzałem filmik i wydaje mi się, że model zachowuje się jak łódka wypornościowa a ten napęd nie pozwala modelowi wyjść w ślizg. Wg mnie, nic nie zmieniaj w modelu bo problemem może być silnik+ śmigło. Podaj ile to wszystko waży i jaki masz silnik/ kv , moc, pakiet/. Tu jest chyba klucz. Z pierwszego postu jak się przyglądam, to typowy trójpunkt/ po wejściu w ślizg ma tylko trzy powierzchnie zmoczone/.Na początku silnik ma trochę ciężko .ale po pokonaniu oporów i wyjściu w ślizg już ma z górki. Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie płetwy sterowej, bo pracuje w wodzie. Trzeba wykombinować jakiś mocniejszy silnik z dużym kv, mniejsze śmigło z dużym skokiem i jeszcze zejść z wysokością wieżyczki dla polepszenia stabilności. Może coś w tym rodzaju lub podobny, ma blisko 400W. https://sklep.modelarnia.pl/p14157,silnik-bezszczotkowy-1840kv-gt2812-05-emax.html Takie są moje spostrzeżenia.
  5. Nie ma sprawy, jak tylko Mirek zechce służę rysunkami/ tylko adresik?. PZDR
  6. Krzysztof, skoro Twój temat i prosileś o wyjaśnienia stworzyłem plany mojego modelu w 1:1 oraz rozrysowane wręgi.Rysunek wykonany przy pomocy przyrządów kreślarskich czyli może mieć minimalne niedokładności ale obrabiając go programem wyjdzie lala. Plany są w rzucie bocznym i górnym oraz rozrysowałem wręgi. Model ma długość 74.5cm, szerokość 260cm i wysokości 8.1 cm. Jeśli reflektujesz to podaj mi adres na priv lub też telefon, a ja Ci wyślę plany, a jak się da to też elementy pędnika które mi zostały. Mnie już nie są potrzebne bo już nie wrócę do pływadełek. A tak, ciekawostka którą się gdzies na forum chwaliłem, mianowicie model ślizgu Notre Dam który sobie zrobilem a następnie podarowalem koledze bo był" napalony" na niego .Niestety słomiany zapał spowodował że modelik podupadł nie wykonując żądnej próby pływania i wrócił ponownie do mnie. NotreDameWeb.zip
  7. Pędnik laminowany z tkaniny szklanej a w wewnętrz tkaninka węglowa, reszta elenentów odlewanych w foremkach silikonowych klejem "Distal".Nie mam już całego kpl-u chociażby foremki na odlanie sruby wraz z wałem jednoczeście.Może zdjęcia pomogą. Srednica robocza turbiny nie 24 lecz 28m/m.Wylot dyszy sterującej 22m/m , natomiast śruba ma 26.5m/m , grubość 16m/m, wałek średnicy 3m/m w dlawicy 5m/m z obu stron były panewki chyba to był brąz lub silikon.W dławicy był otworek na smar.Tyle mogę powiedzieć. Jeśli chodzi o zabudowę turbiny w modelu wykonywałem kartonowe wzorniki na jej wpust w dno i rufę którego klejenie wykonałem Distalem. Element kierownicy strugi mocowany od zewnętrz rufy czterema śrubkami. Niestety nie mam gotowego pędnika gdyż były zamontowane w modelach. W jednym egzemplażu wlot poboru wody był zaopatrzony w "ruszt" w postaci czterech " noży" z aluminiowych blaszek wzdłuż osi kadłuba zapobiegający zasysaniu wodorostów. Kolega mi mówił że ma jakieś filmy do podpatrzenia, formę modeluale obecnie jest w szpitalu i jak wyjdzie to się podzieli Acha , ważne aby łopaty śruby patrząc od jej czoła zakryły całą powierzchnię średnicy. Podobnie miałem w prawdziwym pędniku mojej łodzi służbowej, z tym że śruba była czerołopatowa. Może komuś zaświeci jakiś inny 'Pomysła" co pokazałem.
  8. Akurat miałem trochę czasu i zajrzałem w temat łódek. Zaciekawilo mnie ponownie, gdyż jakiś czas temu zajmowałem się łódkami projektowaniem i budową./ budowałem też motorówki i skutery wodne z prawdziwego zdażenia/. Były także modele z napędem śmigłowym ale środek ciężkości, jego wysokie usytuowanie nie zadawalało mnie.Przeszedłem na modele typu ślizgowego i głębokim V oraz typu katamaran. Katamarany napędzane były śrubami dwułopatkowymi / śednica sruby= średnicy wirnika silnika PERMAX 400-600/ a modele ślizgowe śrubą i turbinką. Wraz z kolegą opracowałem kadłub modelu ślizgowego 600x230 i od razu formę z której wykonano kilka odbitek.Rufa była przystosowana do napędu śrubowego a także pod napęd strumieniowy. Kadłub sprawował się znakomicie pomimo jego wagi/ odbitki były wykonane przez gości którzy produkowali fotele tramwajowe żywica + cięte szkło/.Ale kadłuby były nie do rozbicia. Niestety plany gdzieś przepadły- czas .Kilka modeli wykonano w dwu wersjach śruby i strugowody. Turbinka wykonana była w całości przezemnie a także foremniki. Obecnie tylko to mi pozostało.Srednica wewnętrzna pędnika to 24m/m. Pędnik nie posiadał rewersora. Zdjęcia pokazują części składowe pędnika. Okazał się bardzo sprawny i nie ustępował fabrycznym ,ale muszę się przyznać że się na nich wzorowałem/ śruba i sterownica strugi/. Być może kolega przeczyta temat, coś dorzuci, jakieś zdjęcia. a może ma jeszcze plany .
  9. Dzisiejsze latanie bylo super, model przy pakiecie 2S 1100mAh ale zmianie na śmigło APC 6x5.5" dostał życia? akurat 3S nie zabrałem. A oto rezultaty; Jakość filmów nie poraża, ale na kompie jest super. W sumie model lata wspaniale, pomimo że sterowanie odbywa się tylko lotkami wysokości.
  10. Nie tak dawno wyciąłem kadłub z XPS do mojego skrzydełka Wisel. Model będzie napędzany silnikiem 2204/2300, a czy coś z tego będzie, okaże się? Materiał to 3 centymetrowy XPS obłożony 5-ką tegoż samego.Po obróbce kadłub potraktowałem dwoma warstwami fizeliny krawieckiej / lużno poukładane włókniny polimerowe/ na rozrzedzony klej polimerowy. Samo układanie i pokrywanie nie nastręcza kłopotów. Po kilku dniach tworzy się mocna i co ważne lekka skorupa. Przed "laminowaniem" wzmocniłem przód kadłuba sklejkowym łożem pod silnik. Już po wyschnięciu kadłuba usunąłem wewnętrz niepotrzebny materiał zostawiając warstwę 5m/m na bokach i ok 8-miu na spodzie oraz więcej w części przedniej.Pomimo tego myślę że kadłub wytrzyma dużo. Zrezygnowałem z maty i żywicy dla próby innej " technologii". Ja jestem zadowolony- może ktoś spróbuje tej metody.?
  11. Film z oblotu skrzydełka jest i jak pisałem wcześniej , z takim modelem się trzeba oswoić . Loty nie wypadły po mojej myśli, nie mogłem ustawić wychylenia lotek i model latał różnie. https://www.youtube.com/watch?v=BgUGCG6vOgI Któryś z kolei lot skończył się wylądowaniem modelu na ogródkach działkowych i nie miałem możliwości na jego sterowanie.Myślałem że już stracilem model bezpowrotnie lecz na drugi dzień model ściągnął z drzewa działkowicz.Niestety model już nie nadawał się do latania. Już wcześniej coś podejrzewałem ale nie mogłem dojść z centrowaniem serwa.W trakcie rozbiórki "gratów" okazało się, że jedno serwo się zacina i to mogła być przyczyna takich lotów. Trudno, jakieś doświadczenie jest!?
  12. Być może szczęście sprawiło, że model siadł na pupę przy niedużej prędkości pod wiatr z wyłączonym silnikiem z niedużej wysokości i o dziwo przeciągnięcia nie miałem.. Jak wcześniej pisałem, warunki wietrzne nie były dla tego modelu i było kilka krótkich lotów, no i emocje. Marku na razie taka moja odpowiedz? Modelik już lata na pakiecie 2S Zippi 500mAh/25C i nie mam w planie dać temu modelowi większego pakietu. Prawdę mówiąc "wożę " się modelami typu motoszybowiec, parkflayer, trochę delty deproniaste, czyli w sumie nie szybkimi i do opanowania co nie znaczy że tak chcę latać. Skrzydełko Crack będzie sposobem na oswojenie się z prędkością i zbieranie doświadczenia, oczywiście z uwagami kolegów. Będzie dobra pogoda, to się wszystko wyjaśni, czy zrobię sobie ulepszony drugi egzemplarz czy coś innego podobnego.
  13. Panowie, w modelu zastosowałem silnik 2204/2300 i kv nie zmienię, silnik dedykowany jest do śmigieł 5-6" i ciąg ponad 400gram w porównaniu z moimi 181 garamami. Nie wiidziałem poniżej 1800kv. Jedynym rozwiązaniem obecnie jest zastosowanie śmigiełka 5-cio calowego i skoku 3" bo innego już nie ma , lub też zrobić szacher i dać 4.5"x -..., poprostu zciąć mu sprawność. Nie zależy mi na prędkości ale aby był opanowalny. Teraz to tylko lot na 1/4 gazu. Nie pomyślałem, bo mam przewinięte dwa silniki tego typu i przeczuwam że ich kv jest mniejsze będą do innych. Zbiorę doświadczenia w trakcie lotu , dodam że skrzydło nie posiada żadnych zwichrzeń. Byłem motorowodniakiem, i w mojej szybkiej łodzi aby była szybka, stosowałem śruby dwułopatkowe o małej średnicy ale dużym skoku . W służbowej łodzi miałem śrubę większej średnicy lecz mniejszego skoku przez co była wolniejsza ale za to mocniejsza. Poddobnie wykonywałem śruby wg wykresu Jarka, więc chyba to samo. Józiu, model jak wiesz nie ma żadnych zwichrzeń, wychylenia były w granicy 10m/m,ale już poprawiłem na mniej, wychylenia wzrokowo są już minimalne.Sprawdzę to będę wiedział co było modelowi złe i co mu trzeba. Jeśli chodzi o CG, model szybuje i ląduję gładko!?
  14. O tym myślałem i Twoja wypowiedż mnie w tym utwierdziła.?Działam ,ale z dzisiejszych lotów nici!!!
  15. Szanowni koledzy, rady były trafne i część z nich zrealizowałem przed lotem a resztę zweryfikowało "życie-loty" Na pierwszy lot wybrałem nie najlepsze warunki wietrzne , już na "lotnisku" miałem dylemat lecieć- nie lecieć?, wiatr z lekkimi porywami a modelik to tylko 181 gram do lotu.W sumie ciekawość zwyciężyła. Loty nie najlepsze i pechowe, z jednej strony wiatr z drugiej moje niedbalstwo bo model stracił dobrą przerobioną antenkę.Ogólnie, model spisuje się bardzo dobrze i jestem zadowolony pomiomo filmiku z którego trzeba wyciągnąć wnioski. Wyjątek, i tu też pech, bo w ostatnim locie zapomniałem z emocji załączyć kamerkę a modelik pokazał że lata ładnie i ląduję ale trzeba poświęcić mu uwagę. Wyciągnąłem wnioski że trzeba dać mniejsze wychylenia jak sugerujecie w gr <10, lepsze serwa z dobrym centrowaniem, śmigło mniejsze do 5x4" ew 6X3" bo model faktycznie narywisty.D/R zrobione jak radziliście. W dobrą pogodę ponowię próby i pochwalę się efektami. Rady i krytyka mile widziane
  16. I oto myśl Andrzeju ,że też nie wpadłem na to!? ??.Lepszy bo w miarę alastyczny niż ta substancja twarda i krucha w odbiornikach z dwoma antenkami gdzie łatwo można ją nadłamać. Zasze niezawodny!?
  17. Nie tak dawno kolega podarował mi do mojej aparatury Fly Sky i6x czterokanałowy mini odbiornik. https://pl.aliexpress.com/item/32915633916.html Jest mały, waga znikoma, do małego i lekkiego modelu w sam raz ,bo można go włożyć w każdą wolną lukę. Z opisu jego zasięg to 300m.Z orygilalną antenką nie sprawdzałem zasięgu, bo od razu dla niego wykonałem antenkę z "pazurkiem" wg wskazówek naszego kolegi Maxiii.W modelu Su 37 sprawdziła się znakomicie a odlatywałem modelem na zbliżoną odległość. Niedawno dostałem drugą sztukę.Ale jak zauważyłem antenka łatwo się odpina , czy jest możliwość jej wlutowania na stałe?. Czy ktoś z kolegów może powiedzieć coś więcej o tym odbiorniku.
  18. Popychacze jednak poprawilem bo roboty nic, wychylenia ok 10 stopni i D/R jw. Pomimo pakieciku 2S modelik w domu, z pozycji pionowej chętnie startuje.Nie chcę szatana modelu, tylko chcę pobujać po niebie i trochę się nim nacieszyć Deltami latałem ale skrzydełkami jeszcze nie, nie wiem czy jest jakaś wielka różnica.
  19. Dzięki za radę. Popychacze do poprawy, a z lotkami zacznę od 10stopni. Model ładnie się wyważył to bynajmniej z tym nie będzie kłopotów. Jeszcze raz dzięki?
  20. Marku, model jeszcze nie latał?. Myślałem o małych wychyleniach do 20 stopni , ale gdzieś czytałem, że jest wskazane aby lotka w dół miała wychylenie mniejsze niż do góry.Czy jest to prawda ?, czy zrobić wychylenie jednakowe. 20 stopni na początek to dużo , czy mało???
  21. Jakiś czas temu oglądając Yu Tube ,spodobało mi się skrzydełko Crack Wing rozpiętości 750m/m. Model nie jest specjalnie drogi ,ale postanowiłem wykonać go sam z dostępnych materiałów które miałem w domu.Dokładne plany modelu / kopia/ wykonał dla mnie nasz kolega Bob Roy /plany nie do upubliczniania/. Materiałem jest depron Diall 6m/m zaprasowany folią od Marka Rokowskiego i kolorowa taśma przylepna. Klej to Uchu -Por. W modelu zastosowałem stopień KMF dla usztywnienia skrzydła oraz pręty węglowe 2.5x 06m/m. Wyposażenie modelu to; silnik 2204/2400kv, śmigło 6x4.5", regulator 12A, serwa SG 90,pakiet Zippy 2S 500mAh,odbiornik FS2A 4CH Fly Sky. W sumie gotowy do lotu model waży tylko 181gram. Jak będzie latał okarze się w najbliższych dniach.
  22. Józiu, nie powiem już dokladnie bo model mam na wsi,ale graty będą mieć ok65gram / pakiet 30, 2serwa 10gr, silnik Park 250 10gram,odbiornik 4gr, regiel ok10gr/. Ten silnik jest przeznaczony do modelu 170 gr/ acro/ i 330 sport. Jeśli pamiętam powierzchnia płata chyba 10.4dcm2 ,kompletny waży ok 200gram, śmigło 6x3.5". Tak prawdę mówiąc , nie myślałem na obliczeniach , gdyż miałem gotowe plany, tylko nieznacznie je powiększyłem i budowany model nie różnił się zbytnio od użytych materiałów.
  23. Maciej pisałem, teraz jest okazja i przedstawienie filmiku mojego Marabu-tka Modelik ma już kilka lotów z efektem jw, że jest lekki nie lubi wiatru bo natura robi z nim co chce. Ale podłoże mu pomagało z wylądowaniem cało- dreszczyk emocji był!!!!!! Dwa kanały / pion i poziom/ w zupełności mu wystarczają.?
  24. Od pażdziernika ubiegłego roku,/ mój drugi/ SU 37 złożony, przeleżał w piwnicy aż do dzisiaj. Jakoś o nim zapomniałe,? Dzięki temu że posiadam już kamerkę na głowę, nie muszę nikogo prosić o pomoc i przedstawic mój model. Pogoda dzisiaj z rana była w miarę spokojna i pokusilem się go oblatać.Model posiada tylko dzielony ster wysokości i ustawiony na deltę z wychyleniami po 2cm. Na początek dałem pakiet 2S/1100mAh, śmigło 3 łopatkowe 6X4", silnik 2212/2200kv, regielek 20A. Pierwszy lot i dusza na ramieniu- niepotrzebnie!? Teraz wiem już, że mogę dać mu większy pakiet, tzn 3S/1000mAh i dostanie większej prędkości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.