mayster8405

To narazie filmy aby, podpatrzeć , porównać, i przemyśleć.

,Czasza nowa jest uszta tylko olinowanie zrobić.

Nad eliptykiem trzeba pogłówkować.

Wracając do tego co pisałeś.Jest różnica między prawdziwymi skokami gdzie przed " imprezą" mają pełną informację meteo, jak wspomniałeś zrzucana jest sonda gdzie ma wyskoczyć skoczek i teren chyba to jest  bardzo ważne , a naszą zabawą.Pilot-skoczek nie wie jakie warunki panują tam w górze i bywa że dostanie się w noszenie i po ptakach.Jedyne co można tylko robić, to nie zaciągać hamulców lecz kołować aż się wyjdzie. Filmik któryś pokazuje że i na zawodach bywają takie sytuacje.Kwestia, nie doczytałem nigdzie z jakiej wysokości skoczek RC opuszcza wynosiciela.

Wraz z mioim VIP-em poleciał dzisiaj i ten modelik.Loty z wyrzutu wskazały że śodek ciężkości jest właściwy. Dla tego "puszka" wiaterek który przywiewał nie był sprzyjający, ale pewnie poszedł w górę.Widać było że lotki by mu się przydały bo przy skrętach wiatr po prostu go spychał z kursu.Ważne też że modelik sam pięknie szybuje i praktycznie sam ląduję z drobną pomocą steru wysokości.W sumie modelik wyszedł mi fajny, jestem z niego bardzo zadowolony i do moich umiejętności.Ale już mam wnioski na przyszłe modele; muszą być większe, cięższe oraz z pełnym sterowaniem. 

Podobnie jak przy VIP-ie, żadnych zdjęć lub filmu nie ma bo byłem sam jak palec.Ale będzie.

    Mój Vip poleciał i to jak!!!!Pogoda piękna, z rana za oknem spokojnie, więc na wsi będzie jeszcze lepiej.Poładowałem akumulatory i w drogę.

Na miejscu już tak nie było.Otwarty teren, spokojnie i co chwiłe podmuchy wiaterku z jednego wierunku.Lot modelu z wyrzutu bez silnika obiecujący.Mówię sobie ,raz kozie......., i model poszedł w powietrze.Pięknie idzie do przodu, więc zabawa lotkami, wysokością modelik posłuszny jak piesek.Ale jak przywiało, stawał się jakby za lekki,stawał.Lądowania bez stresu.Po kilku lotach, następne loty były już spokojniejsze.W pakiecie jeszcze zostało, ale postanowiłem że polatam sobie w spokojniejszych warunkach i wracam z całym modelem do domu.

W sumie jestem zadowolony, bez szkód /żadnej nawet dziórki na japonce/.

Używałem pakietu 2S 1300mAh, ze śmigłem składanym 7.5x4b, lot na pełnym zakresie obrotów.

Model nie był szybki i pozwalał na spokojne pilotowanie..Na pakiecie 3S na  próbach to już "huragan", ale to przyszłość.

    O taki model mi chodziło!!!

Nikogo nie zadowolę, gryż nie było nikogo kto by mi nagrał coś z lotów. jedynie zdjęcie na polu ale coś napewno będzie.

Dzięki za podpowiedz ale dałem sobie radę.Problem mam inny,zbindowałem dwa odbiorniki i teraz nie mogę znajść drugiego.Myślałem że to się odbędzie automatycznie po załączeniu odbiornika.Proszę o pomoc.

Tadeuszu , właśnie ten sposób zawiódł, podobnie jak u Marcina.Przed chwilą wróciłem z "lotów" i nawet nie poleciałem, wzbiłem się na pół matra, model zakręcił w lewo ale siadłem na kołach.Prawda, że tylko był UHU POR i nie stosowałem.Przylepiec taki mam, ale wogóle zrezygnuję z tej metody i będę stosował zawiaski z dyskietek.To mi bardziej przemawia za niezawodnością

Ale jeszcze jedna rzecz, model mój jest super lekki i byle wiaterek robi z nim co chce, musi być pogoda bezwietrzna.Odstawiam go także na póżniej.Mam kilka innych modeli.

Przeglądając pierwsze zdjęcie z postu 46, nie wiem czy mi się wydaje, ale lewy płat w stosunku do prawego jakby był wygięty natarciem w górę.Mój P-59 Partenavia jeszcze nie latała ale konstrukcja płata jest taka sama.Właśnie sprawdziłem czy płaty są równo wygięte.U mnie jest ok! Może to było powodem, taka jest moja sugestia.

Robota ruszyła z kopyta i tak już jestem prawie na finiszu.Okleiłem kadłub, wklejone jest już usterzenie poziome i pionowe.Po tej pracy włorzyłem luzem pakiet, odbiornik i ustaliłem położenie ramion serw  zaklejając zabezpieczenia popychaczy.Na teraz wygląda to tak;

Model mam gotowy, teraz będę pracował nad umiejscowieniem odbiornika a właściwie wyprowadzeniem anten abym przypadkowo ich nie urwał no i ten kat 90stopni. .Pakiet ma dużo miejsca na "podłodze i będzie wkładany od góry przyklejany na rzepa.

Trochę jego danych;

rozpiętość 1100m/m

 długość 770m/m

powierzchnia całkowita 20.5 dcm

obciążenie pow.od 19.31 do 20.19gr/dcm / zależne to jest  jaki pakiet będę stosował których waga waha się od 59-91gram/.

waga całego modelu ze wszystkim  z wjątkiem pakietu wynosi 324gramy 

waga                             wersja                          z najlżejszym                     382gramy

waga                             wersja                z najcięższym                    414gram

 silnik to E-max cf 2215/20  /185W/

regulator Redox 30A

akku, pasują mi 4-ry :  2S-1300 ,2S -1100, 3S-1000 i 2S-1800mAh

Smigło składane 7x6

wznios skrzydeł 3stopnie

zaklinowanie płata 1.5stopnia ,- statecznika 0

                        Silnika z 3S kręci niesamowicie i wydaje mi się że model będzie latał na minimalnym gazie.Na pół gazu model sam się unosił.

Jest wszystko ładnie, ale mam problem i prosiłbym o poradę, a mianowicie na ile poustawiać lotki i stery i jak w aparaturze ustawiać; czy przykładowo  wychylenie 30% odejmować od 100% czyli będzie 70%, czy poprostu wklikać 30 i zatwierdzićTo samo z silnikiem, chciałbym aby na pełnym wychyleniu drążka uzyskać 50% obrotów.

Przednią część kadłuba wzmocniłem po rogach  trójkątnymi listwami balsowymi na żywicę, uzyskując więcej mięska na szlifowanie części dziobowej i unieruchomienie wręgi silnikowej.

W trakcie dokładnego szlifowania stwierdziłem że kadłub wzdłużnie jest za mało sztywny, postanowiłem go wzmocnić balsą 1m/m od dołu i góry i jest już wszystko w porządku.Założyłem serwa, podocinałem na dokładnie bowdeny popychaczy i przykleiłem je na stałe.Model mam już gotowy do oklejenia.

 No i pierwsza przymiarka jak to wszystko będzie wyglądało.

Model piękny!!!! Zdjęcie ładnie ujęte i cień śmigła modyfikuje mu ładnie dziobek.Sam się zastanawiałem jak to zrobiłeś.Złudzenie!?

To co powstaje nie miało być modelem lecz dodatkiem do innego modelu, chodzi o skrzydła z lotkami.Postanowiłem że jednak będzie całkiem inny model.I tak wzorując się trochę na Józku 1100 i trochę TO-TO 0 buduję VIP-a.I tak po kelei, do wykonanego skrzydła / waga 91gram/

        temat lotki w płacie, wykonałem usterzenie poziome i pionowe

   Konstrukcyjnie jest to kanapka, czyli rdzeń depronowy oklejony balsą 1m/m i wzmocniony wokół listwami balsowymi 3x3m/m, jako zawiasy zastosowałem zawiasy poliestrowe.

  Kadłub zrobiony z desek balsowych średniej twardości 4m/m do okolicy spływu płata, a dalej kratownica z listewek balsowych 4x4.W modelu zastosowałem 3 wręgi,/ silnikową przy natarciu i spływie.

 Wszystko klejone UHU Hartem, a przegrodę silnika żywicą epoksydową. Zrobiłem przymiarkę silnika aby ustawić wykłony.Potem przyszła kolej na koszyczki serw usterzenia oraz przednia klapka do okablowania silnika i regolatora a następnie ustawienie bowdenów do popychaczy sterów.

Nie formować!!!! To dam przykład; zakupiłem pakiet 3S 1000mAh , 20-30C firmy HAIYIN.Po sprawdzeniu prosto z pudełka napięcia były kolejno 3.56, 3.85, 3.85 V.Aby go nie ładować do końca/bo nie był potrzebny od razu,/ przy pomocy STORAGE i oczywiście balansera chciałem go doładować do przechowania.Wyszło END i napięcia wyszły tak 3.72, 3.83 i 3.85 V.Wkurzyłem się i rozładowałem go ponownie rądem 0.2 A. Znowóż END i napięcia 3.19, 2.89, i 2.89 V.Następnie ponownie ładowanie z balanseren prądem 0.3A i tu już zaczęło się ładnie,napięcia szły sobie równiutko aż do końca, czyli 4.20 na celę i weszło pięknie 1088mAh.Jutro ponownie go rozładuję i naładuję jak podałem wcześniej i sprawdzę jak będzie.Zrobię to kilka razy.

Niektórzy koledzy po zakupie od razu pakują pakiet do modelu, i kłopot, bo któraś z cel pakietu dostała  po du...... i nie da się go naładować.

Jak tu wierzyć producentowi albo ile leżały w sklepie.

  Ja wolę jednak FORMOWAC , bynajmniej będę wiedział co i jak.

Modelik ładny!!!!!Ustaw mu małe wychylenia sterów.

"Dziwak"  jest super  i lata pięknie.

Na tym drugim filmie też go niosło,/chyba było jakieś słabe noszenie/ ale pilotka dała sobie radę i wyszła z opresji.. Lot prawie 2min.

 Wracając do poprzednich filmów doszedłem do wniosku że mieliście fatalne warunki tam w górze i jakieś dziadowskie duszenie w okolicy zabudowań.

Jednak najpierw wpasuj zawiasy, potem oklejaj, Po tym zawiaski łatwo i bezproblemowo wkleisz.Zawiasy w swoim robiłem z dyskietki, a ostatnio stosuję zawiaski polimerowe, są ok.

No nie.....

Otwarłem ten plik i jutro sobie dokładnie obejrzę.Na tę powierzchnię dałeś aż 30 cel, kąt zaklinowania masz w osi 0 stopni a na tipie -1stopień, SC w 33stopniach i bardzo skąpe olinowanie.Ale!, skoro masz już pocięte elementy poszyj to, bynajmniej nabierzesz wprawy.

Co do materiału ,jedynie można nabyć skytex 27g/m2 w Dudek Paragliding w Bydgoszczy, za 1mb. coś ok 50 zetek.

Daj mi ten plik na priv./plik SLE/

Podaj ten plik, przyjrzę się temu.Jego rozpiętość to 2.7m.!!!/ nie szerokość/. Chyba się pośpieszyleś!?.A jaki to materiał.

w tym linku masz latającą Baba-Jagę, pasuje!? Plany post nr 18

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=589329&page=2

Dzięki za podpowiedz, akurat mam po kilka od 350- 1300mAh, miejsca do wyważania od gromu.Do dodatkowego wyważania modelu od gumiarza załatwiłem sobie ciężarki  na kleju.

Skrzydełko jest już oklejone i gotowe do montażu w modelu.

 Jestem zadowolony z mojej roboty, ale przemyślałem, że skoro Yard Ace jest gotowy do lotu, dlaczego do tego płata nie dorobić reszty!? Po konsultacji z Te-Be, na  parametrach Józka 1100 /płat ma taką samą rozpiętość i cięciwę/ stworzyć do niego resztę, czyli usterzenie i nowy kadłub na wzór To-To 0.Dzisiaj siadłem i powstał nowy plan modelu

.Dysponuję  E-maxem 2215/15, serwami 9gram, regulatorem 30A,pakietem 3S 2200mAh i myślę żedo tego modelu zapasuje, ale to już na nowy temat.

Tak, są zabezpieczone, najpierw przemyłem specjalnym preparatem do styków, cała ta "beczka" jest przyklejona do listewki na CA, a UHU porem  aby  wtyki się nie rozłączyły.Zanim pokryję górę, jeszcze raz sprawdzę serwa.Krycie japonką to czysta przyjemność i nigdy mi nie sprawiało trudnośći, podobnie jak i ostatnio foliami.Japonka jest tania i łatwo naprawialna .

Dzięki za uznanie.

Jest niedziela, pogoda pod psem, więc zabrałem się do dalszej pracy nad płatem

Spód płata już pokryłem dwukolorową japonką i pomalowałem narazie  jednokrotnie.Osadziłem lotki i zabezpieczyłem klejem CA, gduż po pokryciu góry nie miałbym możliwości ich instalacji.

Na dzisiaj zakończę, bo zapach cellonu czują już sąsiedzi.

Marek, czy cały czas mówimy o 3S różnych pojemności, bo piszesz małe i duże ale nie o S...

Czy  dobrze rozumiem, mniejsze pakiety 3S ładuje.Jeśli jesteś pewny że pakiet jest dobry więc ktoś ci spuścił uszkodzoną ładoowarkę nie informując o felerze. Może się coś odlutowało w porcie gniazda do 3S w środku ładowarki..Może ktoś mocniejszy w tym temacie coś doradzi.