Skocz do zawartości

Marek:D

Modelarz
  • Postów

    1 036
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi opublikowane przez Marek:D

  1. Marek:D napisał/a:

    Być może jest tak przelany, że wali benzyną z gaźnika

     

    Ale przeciez tak duze przelanie odbiloby sie na pracy silnika, a wiec daloby sie natychmiast rozpoznac.

    Masz rację Jarku, w tym wypadku silnik by się dusił i gasł. Pawle jak masz odkręcone śruby regulacyjne? Tak orientacyjnie podam, że mam L na 1.25 i H na 1.75(albo odwrotnie). Paliwko najszybciej uciekałoby przy świecy, albo przy gaźniku może być dziurka(pęknięcia korpusu silnika raczej odrzucam). Z drugiej strony, jakby uciekało gaźnikiem, to praca mogłaby być nierówna. Najlepiej wyczyścić wszystkie elementy na sucho i dać popracować silnikowi, jeśli gdzieś paliwo ucieka, na pewno będzie widać.
  2. Co prawda mam młodszego brata DLE-55(DL-50v2), ale też dziwi mnie takie spalanie :shock: Ja mam zbiornik 500ml, tankuję do pełna i po 13-minutowym locie 3D, gdzie silnika nie oszczędzam zostaje mi 250-200ml benzyny w zbiorniku. Być może jest tak przelany, że wali benzyną z gaźnika, albo gdzieś mieszanka ucieka.

  3. Z tymi włóknami balsy zgodzę się Łukaszem. Zawsze tylko czysto teoretycznie słyszałem o wytrzymałości wzdłuż i w poprzek włókien, ale nie zdawałem sobie sprawy jaka to kolosalna różnica w praktyce. Na uczelni robiliśmy próbę ściskania(która jest proporcjonalna do rozciągania) wzdłuż i w poprzek włókien. Nie chciałem wierzyć, że różnica jest tak kolosalna - przy dobrym ułożeniu włókien siła wynosiła 17,2N, a przy niekorzystnym jedynie 1,8N. Ciekawa konstrukcja, choć ja bym starał się lekko przesunąć dźwigary w tył. Ceownik powinien zdać egzamin, będzie prostszy w montażu do dwuteownika, a wytrzymałością aż tak bardzo nie odbiegnie. Gdyby jednak były chęci to zrobienie jak Łukasz proponuje nadałoby na pewno lepszej pancerności skrzydłom. Podglądam i czekam na dalsze postępy :) Życzę powodzenia. A z ciekawości zapytam pod jaki napęd modelik jest projektowany?

  4. Na 10s nigdy nie osiągniecie tej wagi a przez to właściwości prawie jak modelu depronowego z aeromusicalu z hali będą troszkę gorsze.

    Witam Jacku, bardzo fajnie, że ktoś się wypowiedział na ten temat z pewnym już doświadczeniem. Troszkę do końca nie zgodzę się z Twoją wypowiedzią, bo kombinujemy 10s, 2200mAh(waga identyko jak 6s 4000mAh), mniejszy pobór prądu a co za tym idzie wystarczy mniejsza pojemność akumulatora. Po prostu cały czas rozważamy w poszukiwaniu złotego środka. Możesz Jacku podać firmę i parametry akumulatora i regulatora?
  5. Z tymi większymi pakietami napęd weźmie 80A?

    Nie tyle z pakietami co ze śmigłami. Z kV to nie taka prosta sprawa, trzeba dobrać takie, żeby mieć możliwość regulowania amperażu odpowiednimi śmigłami pasującymi do modelu. Super braina też rozważałem, ale jeszcze za mało wiem o różnicach między nimi, wiem, że Krzysiek(elektryki_rc) chwalił braina. Może się wypowie na ten temat w tym temacie :D. Myślę, że przy 20/10 może max szarpnąć 60-70A, tak orientacyjnie. Daje to (przy 70) 2,5kW mocy na wejściu, na wyjściu niech będzie z 2,2 to i tak będzie szatan. Ja mimo wszystko zaryzykuję pojemność 2200(2600), kV 236. Przy 245 na 20/8 będziesz miał ciut więcej mocy, myślę, że do Twojego modelu taki napęd byłby ok. W razie czegoś dasz 20/10 albo 20/11, będzie świetny model do akrobacji precyzyjnej, ale i fikołki też pokręcisz. Pojemność daj 3000, myślę, że to taki złoty środek, powinieneś przy 20/8 mieć ok 8-9 minut lotu, na większych 6-7 za to model będzie miał powera. Ciężko mi doradzać Ci jedynie na podstawie tego co wyczytałem, bo praktyki w tym nie mam. Może wyprzedzę Cię z oblotem to podzielę się wrażeniami i zrobimy testy na hamowni.
  6. A może 3000-3300mAh jekieś 200g więcej a będzie można dłużej polatać no i może w przyszłości do 2metrówki napęd styknie.

    Co myślicie o tym zestawie? http://www.electricwingma...p-10s-5320.aspx

    Albo taniej:

    Silnik proponowany przez Roberta w innym temacie Turnigy Aerodrive SK3 - 6354-245kv i do tego TURNIGY Sentilon100A HV 5-12S BESC (Ver4)

    Regulator podany przez Ciebie ma dużo złych recenzji, ja celuję w K-Force 120A 5-12s.

     

    Z tą pojemnością to niegłupi pomysł, zawsze dłużej polatasz, a jak będzie miał kopa to będzie jeszcze lepiej. Tyle że pamiętaj, że przy amperażu ok 80 długo nie polatasz. Ja celowałbym też w kV 235-245. Myślę, że wezmę 235, do tego 20/8 i powinno być ok, jak pisał Darek w temacie o silniku. W razie małej mocy wrzuci się 20/10 i będzie szybciej zasuwać. Co do kV przemyśl dokładnie jakie największe śmigło można wsadzić do Twego Yaczka, ja przy kV 235 docelowo dałbym 20/8, jak zabraknie mocy to może i 22/10 wlazłoby do silnika. 20/8 jest tylko APC, ale mam też zamiar przetestować fialę do elektryka 20/10 i ewentualnie 22/10.

  7. Jak planowałem zakup tego modelu to planowałem też, że zrobię go na 6s ale po dyskusji w tym temacie zacząłem brać pod uwagę 10s. Za napędem na pakiet 6-cio celowy przemawia w moim przypadku to, że mam ładowarkę Hyperion Duo(ładuję dwa pakiety do 6s naraz) a z 10s czas ładowania znacznie się wydłuży.

    Idealnym rozwiązaniem jest dobór silnika pod 8s. Ja zastosowałem 6 i jestem zadowolony z wagi, właściwości jednak brakuje dynamiki i szybkości w powietrzu nawet na pełnej mocy model nie nabiera dużej szybkości więc nie ma mowy o agresywnych beczkach zwrotach.Wszystko dzieje się dużo wolniej niż przy napędzie 8s.Większa masa modelu i wyższe obroty śmigła zmieniają go bestię.

    Nie tylko Ty masz problem Łukaszu z doborem napędu :) Z Radkiem zgadzam się, choć nie do końca. Też myślałem o 6s(wiadomo, szybsze ładowanie - nie trzeba łączyć 2 pakietów, bo podstawowe ładowarki obsługują 6s), ale chyba 10s jest lepszym wyjściem.

    Pakiety 6s byłyby żyłowane, regulator i silnik miałyby amperaż koło 100.

    A jaka różnica jest między 8s i 10s? W jednym i drugim przypadku trzeba łączyć pakiety 2x4s lub 2x5s, więc ładowanie będzie w podobnym czasie.

    Po drugie przy 10s masz mniejszy amperaż, co myślę, że lepiej wpłynęłoby na żywotność silnika, regulatora i akumulatorów. Przy mocy ok 2kW pobór prądu wynosiłby ok 50-60A(gdzie większość silników przy tym amperażu osiąga maksymalną sprawność). Waga 2 aku 5s 2200 40c jest porównywalna do 6s 4000mAh i powinna wystarczyć na podobny czas lotu.

    Pakiety 8s to po prostu większy amperaż(co za tym idzie większa pojemność aku i większy potrzebny prąd ładowania). Cena wszystkiego jest porównywalna. Przy 10s mamy ten +, że jeśli zbraknie nam mocy możemy dać troszkę większe śmigło i powinno być ok.

    Model wygląda na przemyślany, szkoda, że nie widziałem jego możliwości na własne oczy.

  8. utopia - mam taką a nie inną opinię o nanotechach i to nie tylko ja. Kolega z wa-wy z którym widziałem się na pikniku lata 3D śmigłowcami i potwierdza że nanotechy padają po 1 sezonie podczas gdy rhino dalej się trzymają

     

    Przyznaję że kilka razy zdarzyło mi się zejść poniżej 3.3v ale przy innych akumulatorach to nie miało znaczenia. Więc albo nano są bardzo na to czułe albo powód ich małej żywotności jest inny.

    Czyli co odradzacie nanotechy? Zastanawiałem się też nad zwykłymi turnigy 4000mAh 6s 30(albo 40)C, taniej by wyszły i można zamówić z Niemiec. Rhino niestety mają za mały prąd rozładowania i byłyby na styk.

  9. Marek, czy masz jakieś doświadczenie z dużymi elektrykami (chodzi o napęd)?

    Jak wyżej pisałem, że nie mam i stąd moje pytania.

     

    Brałem pod uwagę chińskie regulatory mające nieskażone opinie, myślę, że nie powinny mnie zawieść. Ewentualnie myślałem o Castlu 100A. Gdybym jednak zdecydował się na ten regulator:

    http://hobbyking.com/hobbyking/store/__8921__TURNIGY_K_Force_120A_HV_OPTO_5_12S_Brushless_ESC.html

    miałbym też możliwość wykorzystania go w większych zespołach napędowych.

     

    Co do silnika zastanawiam się nad propozycją Wojtka - Arrowind Red Rock 4030/06 kv 380 zasilanie 3-8S waga 430g. Przy 6s i śmigle 20/8 powinno ciągnąć 90A, w porywach 100, co powinno mnie usatysfakcjonować. Model z wyposażeniem mam zamiar zmieścić poniżej 4kg, czy się uda, niestety nie mam pojęcia, bo to pierwszy model tej skali. Przed użyciem silnika mam zamiar sprawdzić jakość przyklejenia magnesów, bo te często lubią odpadać w chińskich silnikach. Wtedy sam bym je dodatkowo podoklejał na wiertarce stołowej i powinno być ok.

     

    Następnie akumulatory. Turnigy nano-tech widziałem u nas na lotnisku i są bardzo dobre. Inne akumulatory z chin po 3 sezonach "napuchły", ale ludzie nadal na nich latają. Moim zdaniem grunt to kupić akumulatory, które prądowo nie będą pracowały na styk(pobór prądu jednostki), a będą miały zapas amperażu. Ładować mam zamiar prądem 0,5-1c, oczywiście z balanserem. Do latania kupię 3 pakiety, które będą ładowane w domu. Nie mam zamiaru robić tego na lotnisku, bo już nie jeden raz pośpiech mnie gubił. Biorąc 2 modele na lotnisko, można zrobić 3 loty elektrykiem i min. 3 benzyną, co mnie w zupełności satysfakcjonuje - jak dla mnie ponad 2-3 loty jednym modelem stają się bardzo męczące. Akumulatory będą miały 6s 4000mAh i 35 bądź 45c. Przy poborze prądu 90-100A max powinny dobrze współpracować z jednostką napędową

    Marek chyba lepiej jak wejdziesz w pakiety 6s i regiel do 12s. Będziesz mógł wtedy to wykorzystać w przyszłości do jakiegoś modelu 2m.

    Mam ten sam problem co ty i chyba się zdecyduję właśnie na 6s.

    Do czego będziesz wkładał tą elektrownie - Yaczek GB?

    Skłaniałbym się nad 6s, bo byłoby taniej i szybciej. Nie mam na razie zamiaru kupna nowej ładowarki, bo same koszty napędu i wykończenia modelu dostatecznie mnie "wykończą"(a raczej mój portfel). Elektrownia ma zasilać akrobata, którego obecnie buduję - coś w stylu Thundera 3D krilla.

    Uważam ,że większe znaczenie ma nie ładowanie wielkimi prądami lecz rozładowywanie ich większymi niż przewiduje producent.

    Większymi? Czy miałeś na myśli zapas akumulatora, przykładowo przy prądach w modelu max 100A chwilowych Twój akumulator dawałby spokojnie 120A prądu ciągłego...
  10. Robercie, planuję pakiety 6s, co naładuje moja ładowarka. Przy 8 celach myślę, że po prostu dam 2x4s lub kupię pakiety 6s i dołożę szeregowo 2s i wyjdzie 8. Nie wiem tylko czy 6s+2s nie będzie gorsze od 2x4s. Teoretycznie nie powinno być problemu.

    Mam ładowarke do 6S więc jedynie max zasilanie to 2 x 5S

    Poprawka. 2x6s czyli 12. Na 12 celach możesz zasilać już konkretne zespoły napędowe - odpowiedniki benzyniaków 50cm i chyba więcej...

     

    Dzięki bardzo za ten kalkulator. Taki napęd to jednak nie małe koszty, myślałem, że będzie taniej...

  11. Dzięki wielkie za podpowiedzi. Klamka nie zapadła, ale raczej będzie to silnik ok 370-380kv i do tego 6 cel+śmigło 20/8. Macie może jakieś chytre kalkulatory, na których możnaby sprawdzić jak taki napęd zachowa się przy 8s? Biorę jeszcze pod uwagę silnik z HK SK 320kv z 8 celkami i 20/8(bądź troszkę większym). Powinno być miodzio i mocy również nie powinno brakować. Zakup silnika zależy trochę od kieszeni - jeśli uczelnia nie pożałuje w tym roku na stypendia naukowe to może szarpnę się na ściągnięcie z Niemiec axi/hackera. Jeśli byłby ktoś tak uprzejmy i znający się na tych wynalazkach kalkulatorowych do moich konfiguracji i mi to sprawdził to byłbym ogromnie wdzięczny.

  12. A nie lepiej czeska Mega z przekładnią Axona?

    Jak już wyżej pisałem to duży silnik, który kupuję pierwszy raz, więc to co mówisz sprowadza się do minimum. Byłbym wdzięczny, gdybyś podał konkretny silnik, konkretną przekładnię, jakie zasilanie dedykowane do tego napędu, gdzie można kupić owy silnik i jaką moc na nim uzyskam.
  13. Witam serdecznie.

    Jako, że na przyszły sezon trzeba ulotnić elektryka, więc powoli zaczynam kompletować wyposażenie. Założenia były takie:

     

    regiel ok 100A(prawdopodobnie z HK 120A K-force)

     

    aku 6s 4000mAh 35c(turnigy nano-tech)

     

    silnik pod śmigło 20/8(kv 370-380).

     

    Docelowo miał iść SK - 5065 380kv. Niestety wycofali go ze sprzedaży na rzecz nowszych wersji sk - niestety brakuje silnika o pasującym mi kv. Jest podobny, ale moc osiągnąłbym na 8s i śmigle 20/10 bądź większym, a nie bardzo mi leży dodatkowa waga(i nie uśmiecha mi się ładowanie 2x4s - co przy 3 pakietach daje 6 ładowań). Dodatkowo nie wiem jakie śmigło byłoby dla niego najlepsze i ile możnaby z niego wycisnąć. Nie znam się za bardzo na kalkulatorach do elektryków, bardziej polegałbym na waszym doświadczeniu. Jest to mój pierwszy elektryk tej wielkości i chcę dokładnie przemyśleć zakup wyposażenia. Zaczynam się zastanawiać nad AXI 5320/18 GOLD LINE, niestety cena jest trochę zaporowa. Czy widzicie jakieś rozwiązanie dla mnie? Moc osiągalna jak pisałem ok 2KW, ewentualnie jestem w stanie zgodzić się na 8s, jeśli będzie lepszy zapas mocy. Śmigło minimum 20 cali, max 22. Takie będą najlepsze do mojego modelu z działu 3D.

    Macie może namiary na sklep, gdzie można kupić ww AXI najtaniej?

    Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

  14. Wyszła właśnie nowa podobno lepsza seria silników TURNIGY SK3 może coś dopasujesz.

    Sęk w tym, że nie ma jeszcze za bardzo żadnych opinii i w opisie podają maksymalny amperaż, który niby wytrzymuje silnik i nie można go przekroczyć. Trochę to dziwne, poza tym wszystkie dedykowane są pod 8-10 cel(te które mocą mnie interesują) i na 6 może być troszkę słabo(jeśli nie można przekroczyć tego amperażu).

  15. Serwa cyfrowe 4x Align DS610 (Savox SC-1258TG robiony dla ALIGN)

    Mogę potwierdzić, że savoxy są równie głośne(nie tyle podczas samego wychylenia, po prostu strasznie piszczą).

    Pytam o wyposażenie, bo chińczycy chyba zaprzestali produkcję SK 50-65 380kv, na stronie HK nie ma dostępnych żadnych silników z tej serii i z obawy zaczynam się nawet rozglądać za czymś innym w rozsądnej cenie(niestety słabo mi to wychodzi).

  16. Ja swojego DLa-50(v2) docierałem na 100% syntetyku motul 800 do wyczynowych motocykli 2T. Na początek stosunek oleju 1:30, później 1:45. Silnik chodzi już piąty rok, moc identyczna jak zaraz po zakupie. Żadnego nagaru na tłoku, wszystko wręcz idealnie. Proponuję zrobić tak jak jest napisane na stronie Jakuba, na pewno będzie bezpieczniej. Na oleju nie radzę oszczędzać, ja kupiłem bańkę 1l za 60(80) zł i starczy mi jeszcze na 3-4 lata, więc to wydatek na długi okres czasu.

  17. a nie myslales nad tlumikiem od chinczyka?

    Myślałem nad nim Łukaszu, właśnie pod niego wszystko projektowałem. Zastanawiałem się tylko nad jakością i to dało mi dużo do zastanowienia. Ktoś w moim wątku nawet pisał, że tłumik od chińczyka zmieni tylko dźwięk. Ja widziałem też takie w SDShobby i jest to chyba to samo. Robiłeś jakieś porównanie mocy tego tłumika względem zwykłej puszki(chodzi mi o dokładne pomiary np. obrotomierzem)? Aha i ostatnie pytanie. Czy stroiłeś tłumik przycinając kolanko? Skracałeś je w ogóle podczas mocowania?

     

    http://www.sdshobby.net/canister-muffler-sets-for-da50-dle55-eme55-4060cc-engine-p-607.html

     

    Opis jest trochę zawiły co do średnicy, ale wnioskuję, że jest większa na zgrubieniach do mocowania...

  18. Zwykły tłumik puszka/pitss czy jak kto woli to najgorsza opcja w zasadzie to nie tłumik a ZAPORA OGNIOWA, najgorszy canister będzie lepszy od puszkowego badziewia.

    Nawet przy nie dostrojonym układzie kolanko-canister uzyskasz wyższe obroty niż na puszce no i ciszej zestaw pracuje.

    Dzięki Darku za wyjaśnienia. Teraz czekam na komentarze w sprawie jakości owej czeskiej firmy...
  19. Witam.

    Jako, że w swoim modelu specjalnie zrobiłem tunel pod tłumik canister, a latam na zwykłym pittsie, chciałem spróbować tłumika z wyższej półki. KS trochę mi nie pasuje, bo w modelu mocowanie tłumika mam pod średnicę 60mm, a KS robi 55(przebudowa niestety nie wchodzi w grę). Znalazłem właśnie JMB, który pasuje wymiarami do mojej komory i tu pytanie, czy ktoś miał styczność z tłumikami owej firmy? Są warte swojej ceny? Czy nie zawracać sobie głowy canistrem i dalej latać na puszce... Doda on troszkę mocy silnikowi? Bo masę na pewno - liczyłem ok. 200-250g.

  20. Na żarówce nie poleci.

    Bzdura. Podaj powody dlaczego?

     

    Pytanie było czy model można przystosować... Po mojemu trzebaby przerobić mocowanie domku pod silnik 4(2)-sówowy - gruntowna zmiana pierwszej wręgi i wzmocnienie jej mocowania. Poza tym nie widzę przeszkód w przystosowaniu modelu do napędu spalinowego. Model jest bardzo lekki i zaprojektowany pod silnik elektryczny, co nie znaczy, że nie można zastosować w nim silnika żarowego. Twoja odpowiedź Maćku jest nieuzasadniona i moim zdaniem kompletnie bez sensu. Rozumiem gdybyś miał identyczny model i tak twierdził, wtedy zwrócę honor. Być może producent przewidział mocowanie pod silnik spalinowy i raczej takie pytanie byłoby na miejscu, skierowane do użytkownika modelu - Radka.

  21. Problem tylko w tym, że tego typu snapy nie za bardzo się do silników nadają. Tam jest zawsze sporo kurzu. O ile końcówki nylonowe się prawie nie do zdarcia, to te mosiężne główki wycierają się niemiłosiernie i snap się potrafi rozłączyć w locie.

    Kiedyś musiałem przez to latać ponad 10 minut Mustangiem .60 z silnikiem .91 na całym gazie... :devil:

    Aż się prosi ponakręcać tu te zwykłe, blaszane...

    Kwazio, a długo użytkowałeś swój model? Ja w swoim benzynowym mam przelatany prawie cały sezon i nie mam problemów. Dużo osób stosuje snapy kulowe z powodzeniem. Ja osobiście mam firmy MP Jet i sprawdzają się wyśmienicie. Na zwykłych blaszanych miałem luzy...
  22. W kadłubie masz sporo miejsca więc możesz zamocowa krzywkę;do jej dolnego końca idzie popychacz z serwa, a od górnego idzie popychacz do dźwigni przepustnicy silnika .

    Irek zapewne miał na myśli albo drut w kształcie literki Z, albo dźwignię kątową. Gdybyś miał chwilkę czasu to radziłbym to przerobić, albo na dźwigni kątowej, albo dać bliżej serwo. Uwierz, że jest duża różnica w sterowaniu linką, a popychaczem na sztywno. Tak najkrócej mówiąc ja w poprzednim modelu(z linką) miałem problem, bo po gazowaniu nie zawsze wracał na te same obroty - czasem niższe, czasem wyższe. Linka nie gwarantowała pełnej precyzji, chociaż miała ok 25cm i była w linii prostej. U Ciebie nie jest w linii więc radzę zmianę na tym etapie, bo później może być trudniej. Poza tym proponuję przegub kulowy przy silniku - bolec snapa(u Ciebie możliwe, że linka) przecierały się od drgań. Nie wytarły mi się całkowicie, ale mogły być problemy. Ponadto zamocowanie sztywne gwarantuje Ci zawsze pełną kontrolę, bo gdyby sprężyna nawaliła to byłaby kiszka...
  23. akie sposoby sterowania gazem i ssaniem stosujecie kiedy serwo gazu jest niżej od dżwigni gazu o ok 6 cm a odległość nie jest zbyt duża ok 10 cm ?

    Ssanie pokazywałem Ci w wątku o głównych zasadach na temat silników benzynowych. Niektórzy robią to na serwo, ja twierdzę, że moje rozwiązanie jest tańsze, mniej awaryjne i równie wygodne(nie licząc zbędnej masy serwa). Co do gazu to trudno powiedzieć, trzebaby zobaczyć, ja osobiście robiłem cięgno na linkę, ale teraz zrobiłem "na sztywno". Regulacja gazu jest precyzyjniejsza. Obydwa końce popychacza to snapy kulowe M2, a sam popychacz z pręta węglowego fi 3mm. sklejone na epoksyd, jeszcze nie miałem przykrych niespodzianek(odpukać).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.