



-
Postów
974 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Y/F-22
-
Jak mi powiesz w jaki sposób wymienisz sklejone skrzydło czy np. uszkodzony kadłub bez reszty to będziesz naprawdę wielki. Za 900 zł spokojnie, Turnigy 9x + turnigy accucell 6 to 500 zł w PL a połowę taniej w HK, EDF'a spokojnie znajdziesz za 400 zł.
-
Ale jakie części zamienne ? Sęk w tym, że do tego modelu zamiennych części nie znajdziesz ... bo to jednolita całość, wszystko jest sklejone na stałe ... do czasu aż nie przygrzmocisz. Co najwyżej znajdziesz zamienny napęd edf w zaporowej cenie albo serwa.
-
Co oznaczają oznaczenia przy śmigłach np. (8" x 4)
Y/F-22 odpowiedział(a) na adrian1515 temat w Od czego zacząć??
W pionerze masz wysokoobrotowy silnik, chyba, z tego co kojarzę więc i śmigło do takich zastosowań. Widać zresztą po wymiarach bo ma małą średnicę i większy skok. I nie kombinuj, śmigła są lewe i prawe, zrobione pod lewe lub prawe obroty, to po prostu widać bo mają albo napisy albo tak wyprofilowane łopatki. Kup parę śmigieł albo pooglądaj obrazki na necie i dojdziesz dlaczego tak a nie inaczej. -
Oj niezłe marzenia,do spełnienia co prawda ale tutaj skończy się tylko na dywagacjach. Wyjaśnij mi po kij Ci kolejna aparatura z zestawu RTF, kup Ty sobie porządny nadajnik (nie wiem jaki masz) a jak już umiesz latać to złóż jakiegoś akrobata EPP np. z Cyber-Fly czy podobne modele ESA. EDF'y są na HK całkiem tanie a paczka z EU idzie tydzień, nie pytaj tylko jak tam kupować bo wszystko jest na forum, pierwszy lepszy http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=31710 Coś takiego jak Ty napisałeś w 2 punkcie ... szykuj parę tysięcy, parę konkretnych ... a w sumie nie Ty szykuj tylko rodzice. Uwierz mi, że latanie edf'em (szczególnie tymi "no name" niskich lotów) nie jest łatwe to po pierwsze a po drugie często padają turbiny od wibracji lub piachu, mi się zatarł silnik w F-18 która była pierwszym edf'em ... pomijam, że na początku przygrzmociłem w zlodowaciały śnieg na poboczu i skrzydło znalazłem parę metrów dalej, latała jeszcze parę miesięcy sklejona żywicą. Nie idź dziwnymi drogami, zacznij od aparatury i ładowarki, jak już masz podstawowy sprzęt to potem bierz się za coś ciekawszego z epp np esę albo akrobata. Latać umiesz a nie wiesz w którą stronę śmigło ma się kręcić, akrobacje też umiesz a pytasz o takie pierdoły banalne, EDF albo akrobat w Twoich rękach to byłoby samo-zabójstwo.
-
Co oznaczają oznaczenia przy śmigłach np. (8" x 4)
Y/F-22 odpowiedział(a) na adrian1515 temat w Od czego zacząć??
Aby śmigło DOBRZE działało to musi się kręcić w tylko JEDNĄ poprawną stronę, popatrz na wirnik wiatraka komputerowego - raczej ciężko aby poprawnie dmuchał gdyby kręcił się w przeciwną stronę niż ta która jest określona przez producenta. Dlatego powstały śmigła prawo i lewoobrotowe, po prostu jedne służą do pracy w prawo a drugie w lewo np. w dwusilnikowych samolotach jeżeli ktoś ma focha aby wirniki kręciły się w przeciwne a nie w te same strony. Kierunek obrotów silnika zmieniasz sobie do woli zamieniając przewody, możesz sobie zrobić jak Ci pasuje. Śmigło ma swoje strony tzn. przód i tył, widać to po profilu łopatek ale i także po napisach, możesz np. prawoobrotowe śmigło obrócić tyłem na przód (nie odwraca to ciągu) i także będzie działało ale znacznie gorzej. To są śmigła "prawe" http://www.sklep.modelarnia.pl/galerie/c/cbdb883820c944b3dc62031f3e4a95dc8420.jpg A to "lewe" http://www.nastik.pl/images/products/APC-E-Pusher.JPG?osCsid=0e699fa420adadd06b255d6eebba8394 Śmigło w twoim Pionerze jest PRAWE ponieważ zostało stworzone do działania w prawą stronę, to nawet widać po końcówce która jest niesymetrycznie zaokrąglona, na logikę. Podobnie koła w rowerze, mają swój bieżnik i napisy jak je zamontować w stosunku do kierunku jazdy aby było poprawnie, gdy je obrócisz to mogą po prostu gorzej pracować. -
No rozpaliłeś moje zmysły choć wkurzają mnie te a'la skrzydła, taki niesmak. Wiatrak powinien latać sam na wirniku a te płaty wprowadzają wrażenie takiej nijakiej maszyny choć rozumiem, że to w końcu jakaś pół-makieta i obrałeś za kierunek Ciervę C19 więc warto ją odwzorować tak dokładnie jak tylko się da. Muszę rozebrać swój to i może ja znajdę takową głowicę Jak chcesz rozwiązać sterowanie, będzie wirnikiem czy tylko stery ? Ciekawi mnie jak rozwiążesz to zagadnienie przy takiej głowicy, wydaje się także dość masywna i ciężka, ile to to waży tak na oko ? Czekam na struganie łopat, przy tym wymiarze będzie co oglądać a i wiele ciekawych rzeczy się zobaczy. Powodzenia.
-
A z Częstochowy ktoś się nie wybiera ? Bo chętnie bym się zabrał za odpowiednią opłatą jeżeli jest wolne miejsce w aucie, zawsze to bezpieczniej niż tłuc się samemu pkp lub polskim busem choć czuję, że tak będę musiał zrobić PLAN ZAWODÓW, MAPA POGLĄDOWA "CO, GDZIE, JAK" http://redbullairrace.ebilet.pl/
-
Ludzie, przeca to tylko quad - to nie motoszybowiec który potrafi pokonać po utracie zasięgu ogromny dystans (hehe, gość latał na lotnisku 4 km ode mnie, model mu uciekł i trafił do mnie, na podwórko jedynego aktywnego modelarza w okolicy, miał farta). Na załączonym motorkach to może pokonać trochę kilometrów ale zniszczenia są niewielkie więc sądzę, że po prostu ktoś latał i stracił orientację, popuszczał manetkę i model opadł sobie spokojnie na drzewa - w każdym razie ilu może być modelarzy w Zbąszynie lub okolicy ? Dziwi mnie jednak to, że jeżeli spadł w lesie to przy tych uszkodzeniach musiał naprawdę nieźle przeczesać drzewka - gdzie ślady czegokolwiek, liści, gałęzi, kurzu, brudu ? Nawet na śmigłach brak zielonych oznak roślin. Albo gość wali w bambuko albo musiał go bardzo dokładnie przeczyścić przed wystawieniem aukcji Gość wie, że dron, że quadrocopter, że płoza, że śmigła ale nie potrafi kurcze odpiąć pakietu ? Może i mam astygmatyzm ale pakiet nie wygląda mi na bułę. Powinna być opcja na allegro " zgłoś -> prawdopodobnie kradziony/znaleziony przedmiot -> uzasadnienie"
-
Jaki był tak mniej więcej wzrost prędkości w porównaniu do setupu fabrycznego (choćby procentowo na oko) ? Aktualne wyposażenie jest takie do "spokojnego" latania, w ogóle ten model nie chce zbyt szybko latać a próbowałem wiele razy z wiatrem na pełnym gazie pikować, nie zachwyciło mnie to. Nowe wyposażenie to większa waga, być może to go rozpędzi troszkę bardziej.
-
Jakby jeszcze ktoś nie był poinformowany http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1585293,1,katastrofa-samolotu-ze-skoczkami.read http://www.rmf24.pl/fakty/news-wypadek-samolotu-nie-zyje-11-osob,nId,1463494
-
Latające skrzydło 200cm (bardzo oświetlone)
Y/F-22 odpowiedział(a) na polpakpol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ok, możliwe. W każdym razie czekam także na film bo sam przymierzam się do skrzydła 2-2,5 metra a zastanawia mnie ile wyniesie wyposażenie i jak to się przełoży na właściwości lotne, raczej do fpv lub wożenia kamery. Chętnie zobaczę jak się sprawdza Twoje rozwiązanie. -
Latające skrzydło 200cm (bardzo oświetlone)
Y/F-22 odpowiedział(a) na polpakpol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
No to się nie doczekamy filmu, to tak jakby gotować a już zrobiony posiłek wywalić do śmieci - co komu po umiejętnościach kucharza jak nikt ich nie zasmakuje ? Mnie ciekawi JAK w latającym skrzydle z napędem pchającym można uszkodzić silnik. Już pomijam, że przy normalnym krecie gdy mamy napęd z przodu najczęściej krzywi się wał a rzadko kiedy pada łożysko czy odpadają magnesy, połowa ludzi latała z takimi silnikami z krzywymi wałkami a i z klejonymi magnesami czy padniętymi łożyskami. Przeciągnięte skrzydło ? Przecież przy tej wadze i wielkości to spadałoby jak kawałek tektury bez szans na większe uszkodzenia a tym bardziej na uszkodzenie silnika. Musiałoby chyba na wstecznym przywalić w konkretny głaz i to w dodatku centralnie silnikiem - realne ? -
Latające skrzydło 200cm (bardzo oświetlone)
Y/F-22 odpowiedział(a) na polpakpol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Te winglety to jak dla mnie przekombinowałeś, wystarczyło zrobić kanapkę tzn. depron oklejony z obu stron balsą. Bardziej wytrzymałe, prostsze no i chyba nawet wyszłoby lżej pomijając już estetykę. No i łatwiej obrobić w nich krawędź natarcia na półokrągłą bo te aktualne są dość kanciaste. Kąty silnika ustawiłbym na razie na zero, jakiekolwiek poprawki to dosłownie w przypadku skrzydła 2 piknięcia trymerem w celu podniesienia lotek w górę i tyle, jakby model rzeczywiście ostro nurkował lub zadzierał na silniku to wtedy możesz zmienić skłon. -
Namierzyłem jeszcze coś takiego, tak przy okazji postanowiłem wejść na tą aukcję : http://allegro.pl/kamera-sportowa-wodoodporna-wi-fi-full-hd-1080p-i4281310766.html Istotna jest też waga, nie pamiętam ile to było dla mojego overmaxa ale coś w granicach 80 gram. W końcu trzeba z tym także latać oprócz nagrywania na lądzie.
-
Ja kiedyś rozklejałem statecznik w Cessnie, sklejony na UHU Por. Również były tam wpusty a samo klejenie wykonane dość dobrze (kleju nie szczędzę). Ponacinałem miejsca klejenia skalpelem, po podważałem trochę a potem wpuściłem tam za pomocą strzykawki z igłą aceton. Nie zeżarł mi pianki (EPO) a klej puszczał, tak stopniowo nacinałem skalpelem coraz dalej, podważałem wykałaczkami, wpuszczałem aceton i po paru minutach cały statecznik odszedł bez problemu, po ponownym sklejeniu przez kolejnego właściciela nie było widać żadnych śladów (musiałem rozkleić do wysyłki).
-
9XR designem przypomina trochę chiński budżetowy prom kosmiczny ale funkcjonalność na duży plus. Mojej Turnigy 9x niedawno stuknęły 3 lata (oraz mojej Turnigy Accucell 6, zakupione razem), aktualnie coś mi się się stało z 3-pozycyjnym switchem, nie zawsze kontaktuje w najniższej pozycji ale wymiana to kwestia paru złotych. Aparatura używana średnio 10-15 godzin w miesiącu, rocznie wyjdzie 120-180, przez te 3 lata przepracowała przynajmniej te 450 godzin, latałem także na symulatorze a i sporo przepracowała podczas ustawiania modeli m.in. śmigłowców. Także polecam, jak się dba to wytrzyma i to długo, na razie nie zmieniałem software'u ale mam ochotę tego dokonać w najbliższym czasie, brakuje mi czasami paru opcji a do niektórych trzeba dochodzić na około ustawiając parę mikserów ( z tego co pamiętam to banalny problem - 2 serwa na klapy wpięte w 2 inne kanały odbiornika, chciałem mieć te klapy na 3 pozycyjnym switchu czyli górne-zero-dolne, ustawienie tego jest dość przekombinowane i bez instrukcji czy pomocy kogoś z forum nie dałbym rady).
-
A mnie ciekawi oprócz tego inna sprawa - śmigło wygląda na pchające tzn. jako pusher kręcący się prawo, przynajmniej tak sądzę choć zdjęcie tzn. perspektywa może przekłamywać. O ile to ząbkowanie jest krawędzią spływu, kij wie, może to natarcie Spójrzcie jednak na sam model, wydaje mi się, że widać gdzie ma wyrysowane lotki. Wygląda trochę jak odwrócone latające skrzydło. Skąd to taka ciekawostka, jest szerzej opisana ?
-
F/A-37 Talon - ze zmienną geometrią skrzydeł do przodu
Y/F-22 odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Używasz śmigła Master Airscrew ? Moim zdaniem pod względem uzyskanego ciągu wypadają trochę gorzej od GWS'ów przynajmniej jeżeli chodzi o te mniejsze rozmiary poniżej 9 cali bo większych nie testowałem, zawsze jakoś tak na MA model miał u mnie mniejszego cuga niż na GWS'ie. Może kwestia zmiany śmigła i trochę wzrośnie sprawność napędu ? -
Nagrywanie z powietrza, kamery i dyskusja na ich temat
Y/F-22 odpowiedział(a) na Y/F-22 temat w ABC - porady i pytania
Może uda zamieścić mi się krótki film z ogona, podskoczę tylko do kumpla aby mi zrobił upload na vimeo czy youtube. Na razie pokazać mogę screenshooty wyciągnięte z filmu, perspektywa całkiem fajna ale tutaj przydałby się jeszcze szerszy obiektyw od 120* bo w sumie tak to niewiele widać, udało mi się uszczelić ptaszka Fajnie wyglądają akrobacje z perspektywy ogona, polecam Są nowe wersje overmaxa, aktualnie w tej samej cenie co 2.0 (w sumie już go nie ma) jest Activcam 2.1 a i jest jakaś specjalna wersja Overmaxa do kręcenia ujęć z powietrza jednak kosztuje około 7 stów z tego co gdzieś podpatrzyłem. -
Czy ktoś wpadł na pomysł, zrealizował, mocowanie Mobiusa na głowie / czole ? Testowałem Overmaxa Activcam, można to zrobić w miarę komfortowo na fabrycznych uchwytach - wystarczy przelecieć się do pasmanterii po gumę o szerokości 4-5 cm , taką aby ładnie i wygodnie obejmowała głowę, i do fabrycznego uchwytu do kasku przykleić gąbkę aby czoło nie bolało, sam w sumie gumy nie szyłem a tylko przełożyłem przez podłużne otwory na pasek do mocowania do kasku i tyle, trzymało się bez problemu. Można sobie ustawić kąt nachylenia jaki kto pragnie, kamera się nie gibała a obraz był dobry. Co do mobiusa to widzę tylko coś w rodzaju łoża w kształcie " ___|====== " gdzie "=" to gumka do założenia na głowę. Teraz chciałbym kupić coś co pozwoli nagrywać z pozycji "oczu" , overmax był fajny ale jednak trochę za toporny jeżeli chodzi o nagrywanie niektórych czynności (być może kwestia samego uchwytu, gopro chyba dobrze leży na czole). Jeżeli da się coś takiego zrobić z Mobiusem to sprawa się rozwiąże bo miałbym kamerę i do modelu i do nagrywania z głowy.
-
Latające skrzydło 200cm (bardzo oświetlone)
Y/F-22 odpowiedział(a) na polpakpol temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Gość robi hurtowo te skrzydełka czy to tylko taki jeden egzemplarz ? Pytam ponieważ sam szukam czegoś takiego, na allegro widziałem rdzenie chyba max 1,6 metra a mi zależy na czymś powyżej 2 metrów rozpiętości, mam podobny problem do Twojego. -
Serio nie łatwiej podjechać do castoramy lub po prostu zamówić kątowniki a i nawet samą ramę ? Na HK są dość tanie, sama rama z kątowników to mniej babrania a i roboty też niewiele. Ta rama to prędzej czy później dokona autodestrukcji w locie coś tak czuję. Ile mniej więcej ten quad bezpiecznie podniesie ?
-
Mówisz o tej dużej klapie między statecznikami przed silnikiem czy o kabinie ? Czy może o tej uciętej klapce nad odbiornikiem ? Tą odciąłem, poukładałem kable, przykleiłem odbiornik na dwustronną taśmę i chwyciłem ją paroma kroplami CA tak aby można ją było zawsze oderwać bez większego psucia, w miejscu pionowego cięcia nakleiłem taśmę. Bo ta duża z tyłu to była u mnie wklejona na stałe, ledwo ją wyrwałem to się okazało, że to atrapa i pod nią była po prostu pianka kadłuba, tak jakby zrobili bezużyteczne wcięcie w kadłubie w które wkleili potem klapkę-atrapę. Myślałem, że pod nią będzie od razu regulator a po zerwaniu patrzę a tam kolejna warstwa pianki którą musiałem wyrąbać aby wydostać regulator. W instrukcji jest objaśnione wklejanie silnika wraz z uchwytem, u mnie to wszystko było już wklejone fabrycznie. Teraz się jeszcze przyjrzałem, tuż nad samym silnikiem jest jeszcze jedna klapka ale również fabrycznie wklejona i trzeba byłoby ją zrywać na siłę, zapewne będę musiał to zrobić. Wykonałem już z 15 lotów, silnik ma luzy ale mam nadzieję, że nie zwiększą się one jakoś drastycznie - na razie czuję coś pod palcami ale nie ma strachu, dziwi mnie to bo specjalnie wyważałem śmigło aby uniknąć takich nieprzyjemności.
-
Wracam do tematu, znalazłem coś takiego co w sumie potwierdza Wasze zdanie : http://www.zingerpropeller.com/_2_blade_.htm Także brałbym dwupłatowe 11x8. Tutaj jeszcze cytat z tego forum (tak na przyszłość) : Ewentualnie jeszcze myślałem nad 3-łopatowym, typowych 10x8 nie ma ale są takie w cenach w miarę do przełknięcia : http://www.sklep.rc-lipol.pl/pl/p/Smiglo-trojlopatowe-EMP-10x7-E/234 http://www.nastik.pl/master-airscrew-3blade-10x7-p-613.html?osCsid=380f487219aa851204ea2352974c66c7 Lub dociąć takie do odpowiedniego rozmiaru , może by się przyjęło choć to kombinowanie : http://www.sklep.rc-lipol.pl/pl/c/smigla-3-lopaty-11/122 http://www.nastik.pl/master-airscrew-3blade-11x8-p-1869.html?osCsid=380f487219aa851204ea2352974c66c7
-
ESC jest w tym samym miejscu ale we wnęce którą wyciąłem pod nim, teraz poza obrys wystaje tylko płytka radiatora, gdybym miał jeszcze pomarańczową taśmę to maskowanie wyszłoby idealnie. W moim radiu wszystkie EPA są zawsze na 100% ze 120% możliwych, dopiero gdy dałem 120% na kanał Throttle to silnik poszedł na pełnej mocy. Model dobrze wyważony, dobrze wytrymowany i w końcu w pełni poprawnie lata w całym zakresie swoich możliwości, jestem bardzo zadowolony z RadJeta i naprawdę go mocno polecam. Czy też macie lekkie luzy na silniku ? Tzn. teraz gdy chwytam za motorek to czuje, że lekko się on kolebie w swoim łożu ale tylko na boki, góra dół jest OK. Śmigło mam wyważone więc od wibracji raczej się to nie stało ale kurcze jak się tam dostać do tego motorka ? Jedyna śrubka to robaczek trzymający wałek do rotora ale z drugiej strony jest on na pewno zabezpieczony segerem, teraz szukam sposobu aby się dostać do śrubek które mocują silnik do wklejanego łoża.