



-
Postów
258 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Quant
-
Może ktoś coś konkretnego polecić? Najlepiej z tych co na Allegro są dostępne? Wybór jest tak duży że właściwie nie wiadomo co kupić.
-
Su-26 2,26m z Hobby King
Quant odpowiedział(a) na Tomek temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Witaj Tomku - to ja mam jedno pytanie rozważając wszystkie za i przeciw - czy dzisiaj kupiłbyś model jeszcze raz? -
Su-26 2,26m z Hobby King
Quant odpowiedział(a) na Tomek temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Jak laminujesz domek na silnik - po prostu na około żywica + mata szklana? Mam chyba podobny problem ze sklejką z HK strasznie słabiutka. A te kątowniki do przedłużenia to w którym miejscu? Może jakieś zdjęcie? -
Dzięki wpisywałem w allegro ale coś mi nie wychodziło a tu kilka ofert
-
Może ktoś podpowie gdzie i jaką kupić elektryczną piłę włosową do sklejki? Niby kupujemy modele gotowe, ale czasem trzeba coś naprawić, wyciąć itp.
-
Czemu nie kupileś w UK? I pytanie do Adama - ten pas startowy na trawniku to co to jest? Beton, tartan czy coś jeszcze innego?
-
Czyli tak od 180 cm to tylko benzynka. Z powyższego wynika również że 180 cm to też na chwilkę i najlepiej zacząć od 220 cm ale tu już koszty są niemałe... Eh chyba zostane przy 150cm dopuki się nie nauczę latać, ale z drugiej strony kusi coś wiekszego.
-
TAk jest myśle o 6s lub 2x po 3s połączone ze sobą
-
No tak - ja też preferuje te tańsze akumulatory bo w najgorszym razie polatam na nich sezon i nie będzie szkoda, a jak się uda to dwa i bez żalu kupie nowe. Ale mam jeszcze jedno pytanie. Czy latasz też f3m? Jeśli tak to napisz, czy zasadne jest robić model 180cm jako elektryk? Oczywiście alternatywą jest benzyna. Wielu ludzi uważa że od 180cm to już tylko silnik benzynowy. U nas już wiosna ale na razie wieje i leje więc czekam na poprawę pogody.
-
Nie szukam nowych technologii tylko głośno się zastanawiam czy w ciągu tych 2 lat modele i ich wyposażenie jest mniej więcej takie samo. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi, na pewno skorzystam z tych informacji i porad a umiejętności czyli ćwiczenie to podstawa.
-
OK czy mógłbyś więc polecić coś co jest teraz w sklepach do kupienia? Ja znalazłem np coś takiego http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__34486__Extra_330_Balsa_Plug_and_Fly_1500mm_for_6s_w_Motor_ESC_MG_Servo_NL_Warehouse_.html ale waga do lotu 3kg albo coś takiego http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__29930__Extra_260_1372mm_40e_class_3D_Scale_ARF_NL_Warehouse_.html trochę mniejsze ale waga 2.2kg. Generalnie ciężko teraz znaleźć model około 150cm
-
Ten wątek jest mi znany ale jest to temat z 2010 roku i pytanie czy od tamtego czasu coś się zmieniło technologicznie i czy modele są te same. Z drugiej strony tego akurat modelu Haikonga nigdzie nie ma w sklepach. Trzeba będzie poszukać chyba coś innego.
-
Tak chodzi mi o "rasowego" akrobata - klasa około 150cm bo później koszty rosną jak napisałeś lawinowo albo do kwadratu. Szkoda ze sprzedałeś bo pewnie bym się zainteresował. To jeszcze poproszę o informacje o o tym co było w środku zamontowane. Myślę że bateria 4S powinna wystarczyć a serwa hmmm tu pytanie 5kg? Czy te modele ktoś jeszcze sprzedaje nowe?
-
Pytanie jest do doświadczonych modelarzy którzy latają modelami o mniej więcej takiej rozpiętości. Ponieważ ostatni taki wątek jest chyba sprzed 2 lat więc chciałbym zapytać o poradę odnośnie akrobata elektryka około 150-160 może nawet 180cm rozpiętości. 2 lata być może sprawiły że w tej chwili dostępne są modele których wcześniej nie było. Więc krótko - co w trawie piszczy! Czekam na sugestie i opinie bo wiosna chyba jednak będzie niedługo, a model ma być bardzo mobilny i budżetowy tak aby na lotnisku mając chwilę czasu polatać. Pozdrawiam wszystkich czytających a szczególnie tych co coś napiszą.
-
To może przyczepkę na samolot? U nas widziałem jak niektórzy maja specjalne przyczepy i tam wkładają co mają i nawet tego nie rozpakowują w domu. Oczywiście najlepszy jest hangar ale nie wszędzie jest. Ciekawe jak długo zajmuje budowa takiego kadłuba? Z elektrykami to jest jak mówisz - wszyscy mnie namawiają na benzynę ale na razie czystość i niezawodność sprawiają że pozostaje przy elektrykach może trochę mniejszych ale za to szybkość startu od przyjazdu na lotnisko to czasem kilka minut a przy benzynie tak się nie da. Oczywiście cierpi na tym czas lotu. Za to mając nawet godzinkę można wykonać kilka lotów w trakcie dnia. Niestety F3A w wersji zawodniczej dla mnie jeszcze jest za trudne więc i modele mniejsze i jakby mniej zawodnicze. Ale może kiedyś... Ale na wiosnę i tak czekam ze swoim GadFly, który lata na 4S A silnik i aku bardzo firmowe ? Pozdrawiam
-
To jeszcze zapytam, czy używanie takich pakietów 10C jest uzasadnione? - pewnie tak. Sam posiadam model około 150cm ale tam wystarczą akumulatory 4S / 3.0 To chyba nie idzie liniowo rozpiętość do potrzebnej mocy. Nawet zastanawiałem się czy model 180cm ekonomiczniej jest na prąd czy benzynę. Cenowo w zakupie wychodzi podobnie. Napisz jeszcze jak wygląda połączenie kadłuba bo jest to ciekawy pomysł może kiedyś się przyda a na zdjęciach nie bardzo to widać. Ech wiosny to już chyba nie będzie znowu śnieg...
-
No tak nie doczytałem - w UK to może nie ma śniegu u nas dzisiaj jeszcze dopadało... Chciałbym jeszcze dopytać jak dokładnie wygląda ten patent ze składanym kadłubem bo faktycznie problem transportu jest przy takim modelu. Ale to chyba tylko przy laminowanych kadłubach. Rozumiem również że zawody kwietniowe to też są w UK - a już myślałem że gdzieś tu blisko i pojadę pooglądać ten model.... 9 pakietów robi wrażenie ale w F3a to już na benzynie chyba nikt nie lata. Ciekawe czy cena za pakietu do radości latania jest na plusie. Aż muszę sprawdzić jak to wygląda cenowo... Pozdrawiam z zimnego Tarnowa
-
Jaka wyszła waga do lotu i jak długo można polatać na takim dużym akumulatorze? Jaki silnik? A z zawodami 14 kwietnia to hmmm chyba na śniegu będą A tak właściwie to co daje ta delta?
-
Kiedyś znalazłem w internecie program F3A Klub P-05 zrobiony w PPT nawet z polskim opisem. Bardzo ładne i czytelne obrazki. Niestety rozpłynął się w nicość... Może ktoś ma w swoich zbiorach ten plik? Nie musi być dokładnie ten ale chodzi o wersję KLUB.
-
Tak myślałem - trzeba jednak szukać jakiś silnik 30-33cm nie ma lekko...
-
Czy taki silnik wystarczy do modelu YAK54 YAK55 lub podobny 180cm? Wydaje się że może być trochę słaby. http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__9615__RCG_26cc_Gas_engine_w_CD_Ignition_2_6HP_1_95kw.html
-
Jaka duża te extra do tej benzyny 20ccm?
-
Bardzo dziękuje Marku za odpowiedź. No wreszcie ktoś powiedział o co tu naprawdę chodzi cyt: od tej wielkości modelu (220) zaczyna się normalne i prawdziwe latanie. Jednak jak napisałem wcześniej przejście z wielkości 150cm na 220 może być kłopotliwe ze względu na inne latanie. Ponieważ nie latałem wcześniej tak dużym modelem nie licząc bardzo dawno temu jakimś modelem z silnikiem żarowym ( same kłopoty szczególnie z transportem w samochodzie i niestety wszechobecnym olejem) tak teraz nie chciałbym aby mój pierwszy lot 220 trwał kilka sekund. 220 ma jeszcze jedną wadę transport choć jest to ostatni model który mieści się jeszcze chyba do samochodu. Silnik żarowy oczywiście odpada ze względu na koszty eksploatacji. Przeliczyłem bardzo szybko wagę i cenę przypadkowego napędu 30ccm + paliwo +zbiornik+bateria 2s + 20l paliwa/sezon i wyszło mi około 2000g i około 1660 zł. Taki sam napęd elektryczny: silnik +reg+3 x bateria 10s co dało około 1935g - koszt na sezon 1974zł nie licząc ładowarki i 15-20 minut lotu na 3 bateriach. Zakładam że w drugim sezonie baterie do wymiany. Może sie mylę ale wychodzi to przy tej wielkości jednak drożej, wagowo podobnie. Ale problem jest taki, że nie mam gdzie spróbować 180 i 220cm. Szkoda że Łódź jest tak daleko... Ech trudna to decyzja - już myślałem że ją podjąłem a tu masz - tekst który wywrócił wszystko do góry nogami. Dodam tylko że model z HK wyjdzie jeszcze taniej no może nie do końca tak dobrze wykonany jak GW. Np YAK 220 z HK wychodzi ok 1350zł No ale do wiosny jeszcze chwila właśnie dzisiaj nasypało 20cm śniegu(!) więc jeszcze pomyślę.
-
Na 50ccm przyjdzie czas - najpierw po kolei 30ccm w razie czego mniejsze straty... a różnica w cenie spora. Ktoś gdzieś napisał że należy latac takim samolotem, którego jak się rozbije to nie będzie wielka szkoda.
-
Su-26 2,26m z Hobby King
Quant odpowiedział(a) na Tomek temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Tomku - są jakieś postępy?