Skocz do zawartości

wapniak

Modelarz
  • Postów

    1 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez wapniak

  1. wapniak

    RC skydiving

    Tu jest tańsza, obetniesz kilka komór zewnętrznych i będzie spadochron... http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14284__HobbyKing_Paraglider_Parafoil_2_15m.html Pozdrawiam
  2. Myślałem,że chodzi Ci o przeszkody przy lądowaniu czyli badyle, trawa itp. Czyli o powierzchnię narażoną na spotkanie z nieoczekiwaną przeszkodą. Siły działania serwa są w kierunku równoległym do cięciwy skrzydła. Serwo pcha lub ciągnie lotkę z całą siłą uciągu serwa, nawet kilkaset gram. W poprzek czyli wzdłuż rozpiętości skrzydła działają siły bezwładności serwa, czyli powiedzmy 3 x ciężar serwa... No i pokołysałem serwem, wychodzi na to, że tak jak jest , jest dobrze, czyli znacznie sztywniej w kierunku działania siły serwa. Pozdrawiam
  3. Tak były wycięte otwory na serwa. Więc tak zrobiłem. Siła reakcji serwa działa w ten sposób na większą powierzchnię EPP. Więc to chyba korzystne rozwiązanie. Poza tym samolocik ma koła, więc najpierw to one się wyrwą...
  4. Witam. Dotarło dziś nowe wyposażenie do modelu. Trochę przez nie nabrał masy , i waży teraz 298 g. Model ma : Silnik http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=17592 Regulator http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=13430 Aku http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=18851 serwa http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7473 Parę słów o sprzęcie, silnik w tej konfiguracji ze śmigłem GWS 0840 ma około 100 g nadmiaru ciągu, mniej więcej w połowie pojemności akumulatora. Ze śmigłem GWS 0950 dostaje lekkiej zadyszki ( czyli sie grzeje) przy nieco większym ciągu. Optymalne byłoby śmigło 9x4 cale, ale takiego nie mam. Regulator jest super. Równa praca silnika , precyzyjna regulacja, pełen zakres drążka gazu aż po ostatni ząbek . Oczywiście po zaprogramowaniu nadajnika. Akumulator zimny po próbie wiszenia przez około dwie minuty. Serwa szybkie i precyzyjne, brak trochę siły ciągu na lotkach ( przy końcach wychyleń warczały) po zmniejszeniu wychyleń do 2/3 zachowują się O.K. Co drugi ząbek trymera (ECLIPSE 7 przerobiona na 2,4 GHz Corona DSSS) wyraźnie widoczny ruch sterów. Jak jutro dopisze pogoda , będzie oblot tego wynalazku. U innych dostawców występuje jako Mini Tempo 3D EPP ... Pozdrawiam.
  5. Parę fotek ( nowy post, bo parę dni minęło): http://www.fotosik.pl/u/wapniak100/album/1057806 Pozdrawiam.
  6. Witam. Poskładałem model jak w temacie: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=15302 I parę uwag, Model na gotowo z Emax CF 28-12, Aku 1300mAh 3 S 20C, regulatorem HK SS 20 A, serwa 4x turnigy 900, waży mniej więcej 500 g. Z tym ,że śc wypada jakieś 15 mm za skrajnym zalecanym. Czyli serwa sterów trzeba montować pod skrzydłem a nie w miejscach pod nie przeznaczonych przez producenta( to na jutro zajęcie). Na szczęście nie trzeba ciąć żadnej dziury, można wykorzystać na serwa tą od odbiornika, a regulator z aku dać pod Welcro. Ma to tę zaletę, że nie trzeba stosować przedłużek do kabli serw. To co widać na fotkach w HK na kadłubie to rurki 3 mm wklejone w dwóch rzędach i przyklejone do wręgi silnikowej. W skrzydłach od dołu wklejona rurka o kwadratowym przekroju 4x4 mm i wklejony w nią pręt fi 3 mm służący do połączenia obu części skrzydła. Całość sprawia wrażenie solidności. Wszystkie ruchome powierzchnie sterowe odciąłem i połączyłem na taśmę zbrojoną szkłem przyklejaną na ten klej: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=3822 jest rzadki i wydaje się do tego celu idealny. Nalewa się stróżkę wzdłuż krawędzi i rozsmarowuje palcem. Po chwili na przeschnięcie, przykleja się taśmę i gotowe. Fotki jutro. Edit: Fotki są tu: http://www.fotosik.pl/u/wapniak100/album/1057808 Pozdrawiam
  7. Zdjęcia będą, jak tylko przyjdzie paczka z HK z nowym (większym) silnikiem i regulatorem i to wszystko zmotam . Teraz model jest za lekki na przód, więc zamiast balastu włożę mocniejszy napęd.
  8. Witam. Model gotowy, pozostało tylko zaprogramowanie radia. Na gotowo ze sprzętem z pierwszego posta wyszło 1470 g, czyli dość ciężko, ale środek ciężkości jest tam, gdzie ma być, czyli 100-105 mm od natarcia skrzydła. Czyli, jeśli chciałoby się dać lżejszy silnik i aku , to serwa wysokości na ogonie dawać nie można, bo trzeba by przód doważać... Do lotów, to pewnie jeszcze trochę... Pozdrawiam
  9. Witam. Troszkę popracowałem nad samolocikiem i oto takie spostrzeżenia: Silnik ten z opisu na stronie HK jest za słaby. Może by i wystarczył do spokojnego latania, ale na pewno do 3D to za mało. Ledwo ledwo wystarcza na zawis na pełnym gazie tuż po naładowaniu Aku (800m Ah 2S 40C), po chwili nawet na to jest za słaby ze śmigłem GWS 0840. Serwa dedykowane czyli 6 g i owszem poruszają bez problemu sterem kierunku i wysokości, ale do lotek są o przynajmniej połowę za słabe. To zresztą tyczy się WSZYSTKICH zawiasów topionych bezpośrednio w EPP, a zwłaszcza ESA rodzimego wyrobu ( przetestowane)... Jeśli chcecie, aby model szedł za ręką, to niestety ten erzatz trzeba ciąć, i zastępować go zawiasem z samoprzylepnej foli najlepiej naklejanej na UHU POR. To działa(przetestowane). Poza tym samolocik ładny . Jak lata jeszcze nie wiem. Pozdrawiam
  10. Regulator będzie z tych tanich 60 Amperowych, wypróbowany w łódce, spokojnie ciągnął ponad 4 minuty przy prądzie ok 60 A... Jeśli silnik będzie za duży, to zastosuję Phasora 15/4 z regulatorem Yeti 40 A, w takim układzie aku będzie 2S, to taki leciwy już, ale ciągle sprawny zestaw... Chociaż jak się analizuje sprawność dużego motorka, to przy różnicy na wadze 60 g lepiej jest użyć silnik o większej masie i większej sprawności... Pozdrawiam
  11. Kilka dni temu dotarła do mnie ładowarka jak w tytule. Oczywiście z HK. Ładowarka jest zasilana z AC 240V lub DC 10-18 V czyli z Aku samochodowego. Przy pracy z AC ma tylko 120 W , a właściwie pokazuje wyświetlacz tylko 100. Która wartość jest prawdziwa jeszcze nie sprawdzałem. Z aku ma mieć 180 W. Prąd ład max to 10 A. Ładowarka dotarła do mnie uszkodzona. Nie działał wyświetlacz. Po otwarciu obudowy okazało się ,że jedna listwa zaciskowa od wyświetlacza nie jest dociśnięta do slotu. Po wciśnięciu jej na miejsce wszystko ożyło. Po naładowaniu aku 1300 mAh 3S wszystkie cele pokazały 4,18 V, czyli balansowanie jest dokładne.. Jak będzie dalej okaże się... Pozdrawiam. Ps. Dziwne, bo na stronie HK już jej nie ma...
  12. Witam. Jako że dziś Św. Mikołaja, to zapukał dziś do drzwi listonosz ... Przyniósł to: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__15159__SuperLight_Edge_540EP_3D_Kit_.html Model wygląda ładnie, tylko w komplecie są zbyt małe kółka moim zdaniem. Całość w foliach waży 860 g, netto wyjdzie pewnie ciut poniżej 800... Zamówiłem do niego chyba nieco za duży silnik http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=18122 ale nie myślałem,że model będzie taki lekki. Aku przyjechały takie: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=11947 Za free były akurat serwa 14 g z metalowymi przekładniami: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=17322 Ciąg dalszy nastąpi... Pozdrawiam.
  13. Witam. kilka dni temu przyszła przesyłka z jedynego słusznego sklepu :wink: z modelem z tytułu. Cóż by tu o nim napisać... Model wygląda lepiej niż na zdjęciach, kadłub z EPP 20 mm grubego z dwoma nakładkami po bokach, w które wklejone są już pręty węglowe , to samo tyczy sie łoża silnika i podwozia, góra kadłuba ładnie zaokrąglona, całość zgrabnie pomalowana. Skrzydła sklejone do kupy i wklejone dźwigary z węgla, profil dwuwypukły symetryczny, lotki z wytopionym w EPP zawiasem ( jak w typowych ESA) . Wszystkie otwory pod serwa 6g wycięte lub wytopione. Montaż to w zasadzie powtykanie części w odpowiednie dziurki i podlanie CA. Dziecinada w zasadzie. Całość z dedykowanym wyposażeniem i aku 800 mAh 2 S 40 C to niecałe 270g bez zainstalowanego podwozia ( które jest także w komplecie). Jak będzie latać dopiero się okaże, ale problemów nie przewiduję.
  14. Tu masz wszystko w temacie: http://www.modelteam.com.pl/porady_technika/budowa_eco400/eco400budowa.html
  15. Chodzi o tak zwany efekt naskórkowy. Prąd w.cz płynie po powierzchni przewodu. Kilka cienkich przewodów ma mniejsze straty od jednego grubego o tym samym przekroju. No i się lepiej układa na małych przekrojach rdzenia magnetycznego. Pozdrawiam
  16. No to proszę, z puszki lecha: Wystarczy kawałeczek odciąć i zastosować. Dla początkujących: to się tak wygina jak papier z małego modelarza, czyli przeciągając blaszkę na krawędzi nożyczek.
  17. No to może jeszcze parę słów na temat. Owinięcie ośki silnika w celu powiększenia jej średnicy drutem jest pomysłem średnim. Znacznie lepiej jest to zrobić odpowiednio grubym i długim pasemkiem blaszki, tak by na łączeniu była niewielka szczelina , wyciętym choćby z puszki jedynego słusznego napoju. Resztę załatwi stożek zacisku. Można też sobie pomóc kropelką kropelki czy czegoś w tym rodzaju. Natomiast lutowanie tego druta do osi silnika , a potem jeszcze piłowanie tego pilnikiem to już niestety całkowita paranoja. Nawet nie erzac. A dlaczego? Każdy , kto coś piłował pilnikiem na obrotach wie, że prędzej czy później wypiłuje coś o przekroju w kształcie tłoka silnika wankla, a ten jak powszechnie wiadomo, ma niewiele wspólnego z walcem. I tu mike 217 ma racje wyszydzając ten sposób "modelarzowania". Pozdrawiam
  18. Trudno mi się z tym stwierdzeniem zgodzić. Przeciążenia rzędu 200-300 % zwykle nie czynią żadnej krzywdy takim instrumentom, pod warunkiem, że nie trwają kilku czy kilkunastu godzin w warunkach skrajnie nie sprzyjających termicznie.... No i fajnie byłoby poznać rezystancję in-out takiego http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=10080 bo jeśli by się miało okazać, że jest to ładnych kilka miliomów, to jego przydatność może być dyskusyjna.
  19. Do pomiaru prądu należy używać bocznika, najwygodniej wybrać taki o rezystancji 1 mOm. Czyli 60 A 60 mV, 100 A 100 mV itd. itp. Wtedy spadek napięcia na boczniku można mierzyć najprostszymi miernikami cyfrowymi, i na zakresie 200 mV będzie miernik bezpośrednio pokazywał ampery do 200. Np taki bocznik http://allegro.pl/bocznik-60a-60-mv-4-i1617840057.html Na pewno wytrzyma on prąd kilkukrotnie większy przez krótki czas. W miejsca z gwintem od tych grubych śrub można wlutować odpowiednie konektory których używamy do aku i regli, i jest prosty tani i DOKŁADNY miernik prądu. Te mniejsze śruby są do podłączenia przewodów do woltomierza , te mogą być cienkie. Drugim woltomierzem mierzymy w tym samym czasie napięcie na wejściu regulatora i mamy komplet danych do sporządzania charakterysyk mocy. Jak łatwo się domyślić przy prądzie 100 A będzie spadek napięcia na takim boczniku 0,1 V , dlatego pomiar napięcia trzeba zrobić za bocznikiem , Opór kabli to zazwyczaj jest to kolejne kilka miliomów, czyli kolejne 0,2 -0,4 V spadku napięcia. Czyli razem może być różnica nawet 0,5 V miedzy zaciskami akumulatora i regulatora, a to znacznie zmienia wartość takich pomiarów. Używając długich kabli do pomiaru prądu wprowadza się znaczną rezystancję do obwodu pomiarowego, Prąd wychodzi nam mniejszy, niż potem w locie modelu, i silniki się palą...
  20. Trzeba pamiętać tylko o tym, aby amperomierz włączyć miedzy akumulator a regulator, a woltomierz jak najbliżej regulatora ( czyli za amperomierzem). No i dać grube kable amperomierza. Inaczej z pomiarów wyjdzie kaszana...
  21. wapniak

    Graupner MX 16s

    Przy podłączeniu dwóch serw do jednego kanału odbiornika (czyli przez kabel Y) nie da się zmienić kierunku działania jednego serwa drogą programowania nadajnika. Trzeba by w jednym serwie zamienić miejscami przewody silniczka i dwa skrajne przewody potencjometru.
  22. Uprzejmie proszę o nie rozpowszechnianie herezji na forum. :wink: Praca silnika bez śmigła jest jak najbardziej właściwa i na pewno nie grozi uszkodzeniem regulatora. Oczywiście dotyczy to sprawnych urządzeń jak i napięć przewidzianych przez producenta.
  23. No to może jeszcze dwa krótkie filmiki: Rój szerszeni: I rój bąków:
  24. Ja tam sie może i nie znam, ale te skrzydła to wyjdzie jedna wielka pokręcona lipa. Takie rzeczy skleja się na równej desce montażowej, z odpowiednio dobranymi listwami pod natarcie i spływ. Takie oklejanie taśmą tylko je pokręci.
  25. Eee, no bez przesady, ja wystrugałem ostatnio takiego 77 cm rozpiętości.Skrzydła i stateczniki z podwójnego depronu 6 mm a kadłub z trzech warstw, i lata jak diabli. Na zewnątrz oczywiście. Jest zresztą skromny filmik w temacie trenerek. Skrzydła i stateczniki "dźwigarowane" obustronnie po jednym pasku taśmą szklaną, bez żadnego węgla. Ale depron to chyba droga donikąd. Co twardsze lądowanie to klejenie silnika, a z tym na dworze trzeba zawsze sie liczyć. Czas chyba pomyśleć o EPP... Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.