-
Postów
216 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Treść opublikowana przez silesia_system
-
Planujemy dwa spotkania szybowników u nas na śląsku ostani weekend czerwca i połowa września. W zeszłym roku organizowane na szybko spotkanie a mimo to całkiem fajnie wyszło. Szerokość pasa nie pozwala na zorganizowanie zawodów ale długość 250m jest wystarczająca dla każdego modelu
-
Raciborskie Stowarzyszenie Lotnicze- modelarze
silesia_system odpowiedział(a) na modelpiotrek temat w Południe
Rany jak się przed siebie mocniej wypuścisz to już masz model w Czechach -
Zdecydowanie serwo w ogonie dopilnuj by luzów jak najmniej było szczególnie na wysokości.
-
HS485HB napędza wszystkie stery u mnie w Kobuzie od wielu lat. Polecam
-
Quantum - czyli trochę mniejsza F5Jtka
silesia_system odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Motoszybowce
Ok dzięki za odpowiedz czekam na rozwój sytuacji qrcze coś masz pecha do zakupów. -
Quantum - czyli trochę mniejsza F5Jtka
silesia_system odpowiedział(a) na Patryk Sokol temat w Motoszybowce
Piotrze a poinformowałeś producenta o problemie i nie dostałeś odpowiedzi czy najpierw wrzucasz na forum ? -
Cześć u nas nie ale widziałem go w locie parę razy w Czechach a nawet sam miałem go kiedyś kupić ale ktoś mnie ubiegł. Model jak na 3m lata bardzo poprawnie ogólnie polecam.
-
Zapraszamy skontaktuj się najlepiej z Frankiem ?
-
Gościnie zawsze każdy członek innego klubu ale problem jest zawsze z tymi nie zrzeszonymi nigdzie. Wiesz jak jest latam przecież tylko tym czy siamtym w dodatku tylko czasami to dlaczego w tym czy innym klubie mam płacić składki na lotnisko przecież niebo jest dla wszystkich. ?
-
Zdecydowanie tak
-
Oj tam Oj tam dobre marnowanie czasu jak jest dobre to nie jest złe Jestem weekendowym lataczem i trochę czasu mi zajmuje poznanie i wyczucie modelu dlatego też zmiany wprowadzam powoli. Podniesiony spływ około 1mm w górę jest w planie ale raczej jako opcja dla zabaw z akrobacyjnym zabarwieniem choć zapewne też zostanie pomierzony. Nie jestem zwolennikiem a wręcz przeciwnikiem miksowania sterowania ale przetestowana opcja miksowania wysokości do całego spływu dała świetne efekty w starym Jantarze F5J. Będzie to zapewne pierwszy temat przerabiany na wiosnę, czy mi to w tym modelu spasuje polatamy zobaczymy. Jestem chyba inny bo nie potrafię latać np z bardzo popularnym w makietach szybowców miksem lotki ogon. Patryk zaproszenie na testy cały czas aktualne musisz przyjechać ocenić czy lata jak liczyłeś a przypadkiem tak wyszło że w przyszłym roku pobawię się i potestuję też Twoje "magiczne" liczenie. Maciej latał i widać było że zadowolony jest z poświęconego czasu przy realizacji projektu. Sam przyznał że nie miał ostatnio zbyt wielu okazji by potrzymać radio w rękach ale właśnie na trybie termika doświadczył że model łagodny jak baranek W temacie Muchy standard muszę zgłosić się do kolegi Krzyśka z Wa-wy ma muchę w 1:1 to trzeba by się na jakieś latanie porównanie umówić ?
-
Podsumowanie pierwszego sezonu i wylatane jak na razie ustawienia modelu. Po 14 latach latania na Pitlab'owym wariometrze i 10 latach z Futabą 12FG przyszedł czas na odświeżenie sprzętu. Nie przepadam za zmianami szczególnie w sprawdzonych rozwiązaniach ale czasami trzeba lub wypada nadążać za ogarniającą nas technologią Po ponad 20 latach doświadczeń Futabą no może z małą przerwą na JR3810 postanowiłem zostać na tym systemie. GP14 zostało ponownie zaprogramowane z radiem 18SZ i odbiornikiem R7014SB. Następcą SkyAssistant został https://www.sm-modellbau.de/GPS-Logger-2-und-Zubehoer . Wspiera większość systemów na rynku i posiada praktycznie zestaw wszystkich czujników potrzebnych w szybowcu. Maciek przewidział na etapie składnia kadłuba możliwość zakładania rurki TEK i teraz była okazja do wykorzystania tej instalacji. [ Obecnie SM-modellbau przygotowuje aktualizację firmware która umożliwi dodatkowo odczytywanie prędkości z rurki TEK ] Mając już jako takie wyczucie modelu przy ustawieniu spływu w neutrum zacząłem eksperymentować z ustawieniem klapolotek sprawdzając w czasie lotu wstępnie parametry. Ostatnie dwa dni lotne listopada postanowiłem polatać dla sprawdzenia jak naprawdę prezentują się parametry modelu. Model obciążenie 100g/dm2 , środek ciężkości 138mm Pomiary dały średnie wartości: cały spływ w pozycji 0 [ prędkość 72km/h opadanie 0,8m/s ] klapa 3,5mm / lotka wew. 3mm / lotka zewn. 2,5mm [ prędkość 54 km/h opadanie 0,55-0,6m/s ] Doskonałość modelu około 25-27 wiec można w miarę bezpiecznie zapuścić się w poszukiwaniu termiki dość daleko nawet mając 100m wysokości. Dużą zaletą tego modelu jest dość neutralne zachowanie w krążeniu szczególnie przy silniejszym wietrze / model nie zatrzymuje się pod wiatr co przy modelach na klasycznych profilach popularnej serii HQ często ma miejsce. Planuję jeszcze kiedyś powtórzyć pomiary bladym świtem przy maksymalnie bezwietrznej pogodzie i na nowym firmware wariometru. Gdyby kotoś z ciekawości i dla zabawy chciałbym wpaść do nas i zrobić razem pomiary swojego szybowca to zapraszam! Z dodatkowych funkcji używam ustawienia lotki 3mm klapy 5mm przy tych wartościach model lepiej zachowuje się na holu za Morawą z silnikiem ZDZ80cm3. W zimę planuję popracować nad trochę makietowym wyposażeniem kabiny, wymienić mylarowe fartuchy na skrzydłach i zainstalować hamulec na kole. Jako ciekawostka dane z pętli na filmiku powyżej prędkość maksymalna przed wprowadzenim do pętli 189 km/h średnica pętli 70m maksymalne przeciążenie 4,5G Do zobaczenia na lotnisku !
-
Świetne wspominki z sezonu i lotnisko lubiące szybowce ? Nie latacie nic za holówką?
-
No i prawie po pierwszym lotnym sezonie z GP14. Postaram się w najbliższym czasie napisać jakieś podsumowanie co i jak udało mi się poustawiać. Na początek mały filmik z ostatniego tygodnia.
-
FMS MDM-1 FOX 2300mm
silesia_system odpowiedział(a) na AKocjan temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Najtaniej fox z topmodel https://www.lindinger.at/en/airplanes/models/gliders/topmodel-fox-mdm-1-deluxe-4-0m-arf-glider Reszta modeli to z reguły powyżej 2000€ Jeśli planujesz elektryfikować to ten mały swift i fox z posta powyżej myślę że dają się jeszcze w rozsądnej kwocie napędzić. -
FMS MDM-1 FOX 2300mm
silesia_system odpowiedział(a) na AKocjan temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Arku w tej kwocie to z nowych modeli które wiemy jak latają to chyba tylko dwie konstrukcje obie czeskie : Swift z topmodel http://www.nastik.pl/swift-314m-p-1863.html lub http://www.nastik.pl/swift-373m-p-3586.html drugi ma wyłącznie dłuższe skrzydła przy tym samym kadłubie Fox z reicharda http://www.reichard.cz/en/models/gliders/long-fox/ tu trochę fotek oryginału https://www.wildbergair.com/photos/airports/Austria/LOLS/20190824/20190824_5648.htm Swift lepiej sprawdzi się typowo w akrobacji a Fox potrafi zaskoczyć wkręcając w termikę [ reichard trochę przesadził z wzniosem w tym modelu ale dobrze rozpędzony potrafi zrobić parę beczek nad pasem w przelocie ] Minusem tych modeli jest ich rozmiar i masa. Jakieś 10 lat temu latało na naszych lotniskach trochę 4m foxów również czeskiej producji i jeśli nie zostały porozbijane to jest szansa że leżą zapomniane na półkach i może da się wyrwać takiego w cenie jakiej piszesz. Taki 4 metrowy fox o wadze 9-10 kg potrafi już dać trochę zabawy w rozkładanie energii po niebie. -
FMS MDM-1 FOX 2300mm
silesia_system odpowiedział(a) na AKocjan temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Hej, panowie nie wiedziałem że jest aż tylu miłośników akrobacji szybowcowej na forum;) Przyznać no mi się który może się podzielić doświadczeniem w lataniu makietą szybowca akrobacyjnego z ciężkimi i lekkimi skrzydłami. Chętnie bym może raz i ja podyskutował. Arku szybowców akrobacyjnych na rynku jest dość trochę tylko zależy od jakiego pułapu cenowego chcesz startować lub się zamknąć. -
FMS MDM-1 FOX 2300mm
silesia_system odpowiedział(a) na AKocjan temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
-
Cześć, standard na 110mm a potem to już pod siebie
-
Podobno nie wypada pisać posta pod postem ale co mi tam Moje GP14 wylatało 37 lotów i poznajemy się coraz lepiej. Dostało nawet resztę naklejek Podczas weekendowych lotów w czeskim Jeseniku przydażył mi się jeden z takich lotów które na długo zostają w pamięci. Pierwszy start i wysoki hol ponad 500m a po wyczepieniu vario złowrogo sygnalizowało duże opadanie więc zacząłem zwiedzać okolicę oblatując praktycznie cały obszar lotniska. Dawno nie miałem takiej sytuacji żeby wszędzie tak cisnęło w dół. Znajmy Czech Mirek podszedł do mnie widząc sytuację i słysząc odgłosy z varia. „Leć na krawędź lini drzew” niedaleko strefy podejścia do lądowania prawdziwych szybowców posłusznie odleciałem około 100m wysokości i daleko od siebie, o coś złapało dwa kółka i koniec, znowu na dół. Zrezygnowany wracając wzdłuż zbliżających się wierzchołków drzew układam sobie w głowie podejście do lądowania [ trudno trafiłem na takie warunki zdarza się ]. Pogodzony z sytuacją wykonuję trzeci zakręt przed lądowaniem a tu jakby trochę zabrało wiec postanowiłem zrobić kółko. Z tyłu usłyszałem tylko głośne wołanie Mirka Toć Toć / krąż krąż i faktycznie ostrożnie żeby utrzymać się w ciasnym ale bezpiecznym zakręcie udało mi się wycentrować komin. Pełne skupienie palce wbite w drążki starałem się utrzymać w tym jak najdłużej. Podciągnąłem się tym kominie do prawie 400m i chwila relaksu. Odleciałem dalej od siebie tracąc wysokość ale dałem odpocząć kciukom i karkowi który już zaczął drętwieć. Tam już załapałem się na następny komin który ciągnął do góry jak szalony. Na 700m mój wzrok i sylwetka modelu zaczynają sygnalizować że trzeba przerwać to wspinanie. Następne kilkanaście minut bawię się hamulcami uciekając od noszenia. Momentami lecąc na pełnych hamulcach muszę dokładać pełnych klap z domiksowaną wysokością by przerwać wznoszenie bez nadmiernego rozpędzania modelu.Wczoraj przypomniało mi się że warto zobaczyć zapis tego lotu z wariometru wiec pierwszy raz w tym roku podłączałem moje vario pitlaba pod komputer. Poniżej zamieszczam wykres jak to wyglądało Od przyszłego tygodnia GP14 będzie na nowo programowane i zaczynam zabawę z używaniem całego spływu jako klap. PS. Dla miłośników lekkich modeli, obciążenie modelu wynosi 100g/dm2 i mniejsze nie będzie a nawet bez klap model świetnie radzi sobie w krążeniu na 50m.
-
Franek jak zawsze czujny Model z miesięcznym poślizgiem udało mi się na szczęście oblatać przed wyjazdem do Jeżowa , poniżej kilka dodatkowych fotek i filmik startu i lądowania już w Jeżowie. Nie udało się kolegom nakłonić mnie do zamontowania menagera zasilania ale do zrobienia listy napięć już tak. [ ta czarna skrzynka z oznaczeniem GP14 / rozwinę skrót Gołąbek Paweł 14 kanałów zajęte ? ] Loty na górze szybowcowej w Jeżowie utwierdziły mnie że montaż hamulców w tym modelu to dobry wybór, choć nie było to proste przy tak małej grubości profilu. Zapewne butterfly w też wystarcza ale hamulce zdecydowanie pomagają na trudniejszym terenie lub warunkach. Co do własności lotnych to zadowolenie wzrasta z każdym lotem Bardzo duży zakres prędkości pomino dopiero wstępnych ustawień. Pełne i sprawne zaprogramowanie pracy spływem to wiele lotów i testów co jest przyjemnym wyzwaniem. Kierunek tej pracy już mi kolega Patryk podczas rozmów telefonicznych wyznaczył a głównie zakresy w jakich się poruszać. Model doskonale "ślizga" się na przelocie i lot na drugą stronę lotniska trwa moment bez znacznej utraty wysokości co ważne nie zatrzymuje się pod wiatr. Planuję zrobić trochę doświadczeń z loggerem to wrzucę konkretne dane. Masa modelu to obecnie 11500g co przy powierzchni 115dm daje dokładnie 100g/dm2 i jest to dolna granica tego modelu. Koledzy z Austrii latają z modelami dociążonymi do 13500g i nie mogą się nadziwić że przy takim obciążeniu ten model można bezpiecznie zwolnić. Teraz będzie czas na dopracowanie detali kabiny oraz resztę naklejek. Jeszcze raz dziękuję kolegom z Gwarka którzy pomogli w zakresie drukowania i frezowania moich zachcianek Maciek, Patryk świetna robota !!! IMG_3100.mp4 IMG_3173.mp4
-
Witajcie! Minęło kilka dni od powrotu z tego wspaniałego wypadu i trzeba by to jakoś podsumować. Wielkie podziękowania należą się dla całej ekipy z modelarni w Jeżowie Sudeckim za gościnę oraz organizację tego spotkania. Wizyta w izbie pamięci góry szybowcowej oraz ich modelarni zrobiła na nas ogromne wrażenie a przedstawienie historii tego wspaniałego miejsca pokazało jak wielka w nich pasja i przywiązanie do tego miejsca. Szkoda tylko że tak piękny hangar na szczycie popada w ruinę, może nie sam budynek ale jego wnętrza. Trzymamy kciuki by udało się zdobyć modelarzom choć część powierzchni w tym kultowym dla szybownictwa obiekcie. Mamy nadzieję że te kilka makiet szybowców które z nami pojechały natchną miejscowych na latanie modelami w skali. Pogoda dopisała znaczna część stałej ekipy spotykającej się od kilkunastu lat na Żarze również. Jestem przekonany że impreza ta wpadnie do naszego stałego kalendarza spotkań!
-
Zaprzeczam kierownikiem jest Krzysiek to on wybrał i przygotował do pracy maszynę. Zresztą nie tylko kosiarkę ale ogarnął i załatwił cały teren. Kawał dobrej i potrzebnej roboty !!!
-
Zamontuj hak i wpadnij polatać za holówką
-
Trochę drgnęło w temacie GP14, Serwo steru kierunku zamontowane trochę inaczej niż przewidział producent [ zastosowanie własnego podwozia i sposobu amortyzacji wymogło pionową pozycję serwa ] W związku z wystarczającą ilością miejsca postanowiłem w ogonie zastosować pełnowymiarowe serwo, wiem wiem niepotrzebna masa na ogonie ale jakoś nie mam zaufania szczególnie do małych silników w płaskich serwomechanizmach. Ramka powstała przez sklejenie trzech elementów wykonanych z obustronnie węglem zalaminowanej płytki herexowej. Tu wielkie podziękowania dla kolegi Romka za wycięcie wszelakich części na swoim piwnicznym CNC [ sam zrobił i uruchomił całkiem sprawną maszynkę która wyręcza nasze nie zawsze zgrabne dłonie ] Czekając na elementy podwozia rozpocząłem pracę przy skrzydłach. Otwory pod dźwignie IDS zrobione w tym tygodniu jest szansa że serwa zostaną zamontowane!
