Skocz do zawartości

KrzysiekZ

Modelarz
  • Postów

    85
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KrzysiekZ

  1. Witaj

    Czy mogłybys mi powiedzieć ile kosztowałaby wysyłka modelu do Kielc (kurier) i czy byłaby możliwa dostawa do piątku (wyjeżdżam) ? Jaki jest profil

    skrzydła ? Pozdrawiam Krzysiek 

    1. Andrzej68IX

      Andrzej68IX

      Witaj Krzysiu

      Proszę napisz o jaki model pytasz. W tej chwili wróciłem z wczasów i się rozpakowuję,

      Pisz lepiej tu będzie szybciej andrzej959@go2.pl 

      Pozdrawiam

    2. Andrzej68IX

      Andrzej68IX

      Witam

      Jeżeli miało by to dojść do piątku do Kielc to muszę dzisiaj zacząć pakować i jutro wysłać. 

      Pozdrawiam

  2. Witaj Konrad

    chcialbym się zapytać czy orzeł , którego wystawiłeś do sprzedaży , ma skrzydła demontowane do transportu ?

    pozdrawiam Krzysiek 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. KrzysiekZ

      KrzysiekZ

      Witam, przepraszam że przeszkadzam ale ma jedno pytanie, jaki silnik użyłeś do napędu „orła” , interesuje mnie średnica jaką się w nim mieści i jakie śmigło ?

      dzięki za odpowiedź Krzysiek 

    3. Autsajder1983

      Autsajder1983

      Silnik o średnicy 28 mm 1200KV śmigło 9x5

    4. KrzysiekZ
  3. Witam Zrobiłem jakiś czas Agille z podwójnym wzniosem. Przez nieuwagę uszy podniosłem o 2 cm za dużo. Nie zauważyłem ze instrukcja była zastępcza ( starsi pewnie pamiętają dżem pomarańczowy z dyni w etykiecie zastępczej) rysunek techniczny wprowadził mnie trochę w błąd ale żeby nie było “mea culpa”! Sprawę skonsultowałam z Patrykiem , diagnoza będzie miało to wpływ na latanie ale nie koniecznie negatywny ?. Model oblatalem , bez problemów. Dzisiaj latałem w silniejszym wietrze no i tutaj duże zaskoczenie. Mimo ze lekki idzie pod wiatr jak przecinak! Myslalem ze z takim podwójnym wzniosem to będzie się sterował kierunkowo i w krążeniu samym sterem kierunku. Nic bardziej mylnego. Do prawidłowego ładnego zakrętu wymaga lotek. Ładnie krąży. Wg mnie jak F5j ka. Jeszcze wymaga to trochę regulacji trochę treningu. Może za mało mam klapy maksymalnie do dołu bo model mocna na nich zwalnia ale nie chce opadać ?. Generalnie to szybowiec ma duża doskonałość jak na taki model i pole penetracji.Termika dzisiaj była marna ale i tak pół dnia się pokiwalem. Reasumując , Patryk chapeau bas! Super miły model zaprojektowałeś. Dzieki ???
  4. Czesc Grzesiek na początek gratuluje samozaparcia i profesjonalnego podejścia. Troche żałuje że to nie wilga 35 z która łącza mnie cieplej wspomnienia i która widywać jeszcze można w aeroklubach .. no ale do rzeczy . Kupiłem kiedyś francuskie czasopismo Modele z opisem modelu Draco i pełnowymiarowym planie wykonawczym z balsy. Jest on wielkości twojego modelu. Jeśli byś chciał to podaj mi na priv swój adres majlowy prześle ci zdjęcia artykułu i planów. Plany pełnowymiarowe mogę ci wysłać z Polski do której przyjadę za 2 tygodnie. Mogę tez przetłumaczyć artykuł jeśli byś miał kłopot z francuskim ?Nie chce zamieszczać tych rzeczy tu w temacie dla wszystkich z uwagi na prawa autorskie. pozdrawiam Krzysiek
  5. Czesc Jesli to nie jest żart primaaprilisowy, to na Netflixie z cyklu niezwykle domy widziałem super odcinek o domu stworzonym z części boeninga 747. Może cię zainspiruje ....
  6. Jeżeli ktoś się interesuje historia techniki to bardzo polecam . Bez zastanawiania się „kiedy nam Warszawę odbudują „
  7. Witam fajny wątek szkoda ze zamarł. Pragnę dorzucić jedna z najlepszych książek , moim zdaniem oczywiście, o tematyce lotniczej. Wspomnienia pilota liniowego i wojennego. Cacuszko!
  8. Czesc Patryk, chciałbym poznać twoja opinie na temat modelu Vector z Arthobby. Co sądzisz o zastosowanym tam profilu skrzydła?

    pozdrawiam Krzysiek

  9. Witam, wiec dokładnie tak jak napisał Konrad, wszystko pięknie działa no może tylko małe sprostowanie, w MODĘ 1 dajemy J2 a nie J3 . Z każdym wgryzem w moja Futabe kocham ja coraz bardziej miłością czysta
  10. Wielkie dzięki Konrad! Teraz zaczynam walkę
  11. Witam, jak w temacie , może ktoś pomoże mi jak zaprogramować sterowanie silnika włącz / wyłącz oraz klap na manetce od sterowania silnikiem (kanał 3)? Używam futaby T14SG ale myśle ze w innych aparaturach jest podobnie. Z góry dziękuje za pomoc
  12. Adam przyłączam się do podziękowań. Bez twoich tekstów nie zaprogramował bym tego nadajnika. Wielkie Dzięki !!!
  13. Witam Po wgraniu nowego oprogramowania do mojego nadajnika T14SG, pojawily sie klopoty z wejsciem w mod testawania zasiegu i wylaczenia wysokiej czestotliwosci na czas programowania nadajnika. Dotkniecie klawisza RTN jednoczesnie z wlaczeniem nadajnika raz na pietnascie wlaczen przelaczalo aparature w ten tryb albo nie przelaczalo wcale. Przeszukalem wiele for na zagranicznych stronach z poradami ze "trzeba jednoczesnie wciskac 4 funkcje na manipulatorze " podczas wlaczenia( pomimo ze nie mamkciuka Yeti sprobowalem ), nic nie dalo. Nie pomogl tez servis Futaby ktory orzekl ze trzeba wymienic manipulator RTN podajac cene przekraczajaca wartosc aparatury. A funkcja testowania zasiegu jest uzywana przeze mnie na poczatku kazdego dnia lotnego wiec kicha.... Po wielu probach chyba znalazlem sposob ( przynajmniej u mnie ) : Trzeba szybko stukac a klawisz RTN (tak jak podczas zatwierdzania funkcji podczas programowania) i w tym czasie zalaczyc aparature. Dziala 4 razy na 5 wiec calkiem przyzwoity wynik.
  14. Polecial?
  15. Witaj Semp Gratuluje modelu! Mozesz powiedzic gdzie go kupiles? Z gory dziekuje Krzysiek
  16. Witam Od ponad 2 lat jestem w posiadaniu Falcona ale jakos "nie skladalo sie " zeby go ulotnic. Az wreszcie w poniedzialek "nadejszla wiekopomna chwila". Z wielka doza niesmialosci , patrzac na ten "fulllaminat" z blyszczacymi skrzydlami, zmontowalem wszystko na lotnisku, 6 rano , zywej duszy. Po "wnikliwym" sprawdzeniu , pelny gaz I w gore! Tak sie zlozylo ze w felworze startowej walki zalaczylem mu przy wyrzucie klapy......ciezko bylo, po qwarglu jaki mi model wycial nad glowa udalo mi sie go opanowac I wyrwac w gore. Uspokojeniu nerwow pierwsza proba szybowania.No tak "brzda wypluta" czyli hamulec silnika nie zalaczony...majestatycznie jak holenderski wiatrak przedefilowalem ponad lotniskiem myslac o tym ze karte programowania zostawilem w domu a to bagatela 1700 km..... W powietrzu, mimo krecacej sie "krajzegi" model szybuje ladnie, troche tepy na lotki, (czytajac relacje kolegow jaki to "waryjat" za bardzo zmniejszylem wychylenia - trzeba zwiekszyc), zero reakcji na ster kierunku...trudno... po zakrecie z wiatrem do ladowania , przecudny korek... na szczescie wysoko bylo I zdazylem wyprowadzic. Dotychczas latalem czeskimi modelami oraz "blejzykami" "jasinskimi" I te ciezko bylo zmusic do kora a I wychodzily z niego same. Przy Falconie trzeba sie pilnowac, ponizej 20 metrow dostateczna predkosc to podstawa, klapy pomogly wyladowac....uff caly!!! Wczoraj drugi dzien, znowu 6 rano na lotnisku, (wieczorem dzien wczesniej znalazlem w internecine zeskanowana instrukcje obslugi regulatora, nie wiem jak my dotychczas moglismy zyc bez tego netu!!!), I po "drazkologii" zalaczylem hamulec, lotki o zwiekszonym 2 razy wychyleniu, I w gore!!! Tym razm smigielko sie pieknie zlozylo, model szybuje jak marzenie tylko te zakrety jakies koslawe takie....zaraz zaraz ... ladowanie , sprawdzenie "dyferencjalu"....no tak!! Ja fafula zalaczyem go odwrotnie !!!Szybka zmiana , jest wiecej w gore niz w dol I od razu lepiej. Znowu w gore, proba ogonka , no cholera zupelnie nie reaguje na kierunek!!!! A nawet mam wrazenie ze zakrecajac w prawo ten dran leci w lewo! W lewo???? zaraz zaraz.....ladowanie, (calkiem zgrabne zreszta dzieki klapom) krotki rzut oka I wszystko jasne! Sprawdzilem czy wszystko sie wychyla przed startem, nie sprawdzilem w ktora strone...Nie lubie motylko, wyglada jak ogon przerabany siekiera, dotad nie wiem jak ustawic w nim mix wysokosci z gazem, no ale tutaj dalem ciala....zmiana w oprogramowaniu I w gore!!.......I co? Znalazlem sie w swiecie bajki Falcona!!!!!!!.. Czytajac relacje kolegow podejrzewalem ze moze to troche marketing kolezenstwa pana Kwarcinskiego,ze on niby taki fajny... ON NAPRAWDE JEST CUDNY!!!!! Lazi za reka jak acrobat, krazy przepieknie, do ladowania idzie jak boening pana Wrony (tez bez podwozia), po prostu milosc od drugiego wrazenia. Panie Leszku, czapka z glowy I wielkie dzieki , naprawde wspanialy model! Za dwa dni jade z przyjaciolmi na Mazury, zabieram oczywiscie mojego "JASZCZEMBIA" I cos mi sie wydaje ze jesli znajde tylko odpowiednia laczke to kijow ja tam nie pomocze I rybostanu Mazur nie uszczuple.... I jeszcze krotka charakterystyka wyposazenia: Lotki , klapy - turingy 777 ogon - futaba s3115 solnik Phazor 30, smiglo graupner 10x6 akumulator 2,2 mAh , 3 S Turingy srodek ciezkosci "tam gdzie wypadl" regulator Turingy 60 apmer kolorystyka bialo -czerwona oczywiscie (wszak mieszkam poza Polska wiec trzeba kraj promowac ) , wykonanie jak zwykle SUPER!!! troche tylko ta czerwona kabinka wyglada ja oko byka....no ala moze taka ma byc Krotko mowiac CUDNE LATADLO, koncze bo czas na lotnicho!! Krzysiek
  17. Czessc Sebastian Mam pytanie, gdzie bedziesz latal tym spitem? Tez mieszkam w Paryzu , mam kilka modeli i woze je do Polski zeby polatac. Szukam jakiegos miejsca kolo Paryza.... Pozdrawiam
  18. Pytanie do Jurka cZyNo, gdzie kupujesz te serwa kst? Maszjakies sprawdzone zrodlo? Z gory dziekuje za odpowiedz
  19. Witam W odbiorniku futaba mam zajete wszystkie kanaly.Jak podlaczyc zasilanie? Czy moge je podlaczyc rownolegle z zasilaniem dowolnego serwa?
  20. Pioterek moze troche obok tematu ale moglbys powiedziec jakie podwozie i gdzie kupiles do tego pieknego spita?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.