![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
![](https://pfmrc.eu/uploads/set_resources_1/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Autsajder1983
-
Postów
507 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Autsajder1983
-
-
A ja polecam Sopwith Pup. Podobno będzie 2 lżejsza wersja:)
-
Czasem nawet za blisko...
-
"przy maksymalnych obrotach coś stuka w silniku jakby łożyska"
Sprawdź magnesy w silniku.
Mógł się któryś odkleić
-
Pit - stop Michała:)
Szkoda że nie zrobiłem fotograficznej relacji z naprawy w 15 minut.
A niektórzy widząc model z wiszącą połówką skrzydła mówili ironicznie" A taki był ładny....."
Miny po 15 minutach - BEZCENNE
-
Już po zawodach
PZL 11C wykonała 2 loty bojowe zaliczając 3 cięcia i niestety na wskutek niefortunnego zderzenia z bliżej nieokreślonym modelem strefę.
Bliżej nieokreślony nie mógł kontynuować a PZL leciała dalej po lądowaniu okazało się, że pękło wzmocnienie skrzydła dlatego też był bardzo niestabilny przy tak porywistym wietrze.
Mysłę że jak na pierwsze bojowe loty samolocik się sprawdził i szczęśliwie powrócił do domu:)
Teraz może linie podziałowe trochę zabawy z psikadłem zobaczymy....
Kilka zdjęć z zawodów
Pogoda bardzo smutna pochmurna i wietrzna.
Przed startem:
Robercie miałeś rację ten kolorek za szary niestety.
W asyście PZL P11 C Michała:
Z pilotem oblatywaczem:)
-
Oj nie było tak źle 19 byłem:) ( I wojnie lepiej 4 miejsce)
Wiatr masakryczny gdyż nie wiał stale tylko były takie niespodziewajki:)
Ciekawe ile stref było w sumie:)
-
Uważaj na te regulatory.
Ja akurat miałem pecha i ultrona kilka razy przez niego rozwalałem.
Ostatni raz doszczętnie.
Sprawdź wtyczkę: U mnie kilka cienkich kabelków zwierało masę z sygnałem i d..................a.
-
Czyżby oblot jutro przed zawodami??
-
P11 gotowa do oblotu, który odbędzie się najprawdopodobniej w sobotę przed zawodami.
Markowi w tym roku oblot Pupa przed zawodami na Bemowie przyniósł szczęście.
Z tego co pamiętam zajął 6 miejsce.
Z wagą trochę słabo ale się mieszczę 391 - 393 gramów (w zależności od pakietu)a jeszcze oznakowanie i aerograf ale to już po zawodach.
Zdjęcia niebawem
Nie wytrzymałem i oblot zrobiłem:)
P11 jest bardzo zwrotna, byłem zaskoczony już na mniejszych wychyleniach znakomicie lata (trzeba dobrze ustawić dr aby niespodzianek nie było)
Start z kółek bez problemu (tylko jednak przydałby sie ster kierunku szczególnie przy starcie i lądowaniu.
Przy okazji sprawdzilem nową aparaturę Turnigy 9x z opragramowaniem er9x.
Posiedze jeszcze troche w domu nad ustawieniami, jutro rano przed zawodami kolejny oblot i DO BOJU!!!!!!
-
60 godzinna na ICM pokazuje niestety deszcz i wiatr.
Ale co tam walczyć trzeba.
Kurde jak dojdą nożyczki do Helmu przekroczy wagę
-
tylko jak to ciąć
-
Zgadzam sie w 100% z Wdowi.
To ma być zabawa a nie patrzenie każdemu na ręce i mierzenie modeli
Zresztą pomyślcie ile czasu zabrał by pomiar 30 zawodników często każdy ma po 2 lub więcej modeli.
60+ modeli pomierzyć poważyć... masakra. Z bardzo sprawnych zawodów gdzie modele są tylk ważone wychodza nudne sztucznie przeciągane w czasie zawowy.
Podejrzewam że nie wystarczyło by czasu aby w jeden dzień przeprowadzić takie zawody.
Nie dajmy sie ponieść niech będzie to wszystko "Electric SIMPLY Aircombat"
-
W "rzeczywistości" jest troche bardziej zielony:)
Zdjęcie robione w trudnych warunkach oświetleniowych.
Mam cały czas nadzieję, że dam rady na sobotę i P11 ujrzy światło dzinne.
Patrząc na listę zawodików widze że będą 3 P11:).
Może urządzić bitwę P11 kontra niemieckie maszyny??
link do sklepu:
http://www.napolskimniebie.pl/
tylko nie ma go jeszcze w ofercie jednak myślę że rozmowa z Markiem i P11c będzie dostępne.
-
Pozbierasz się dasz radę zobacz na "Helmuta" jak wyglądał a dzisiaj latał dziarsko tylko jakoś przeciwników nie było pochowali się przestraszeni lub też za kretami się uganiali??
Będziesz na zawodach w sobotę??
Jeśli z wawy jesteś to może jakiś trening "łagodny"
-
Ile za dużo wyszło mam też Pupa i może podpowiem na czym jeszcze zejść można:)
Szkoda aby tak ładny model na zawodach się nie pojawił.
Z drugiej strony szkoda go na zawody wiadomo jaki los większość spotyka:)
-
Już dawno się naprawił tylko teraz mało zapasu wagowego:)
-
-
Od Marka??
Ile Twoja waży i z jakim wyposażeniem??
-
Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad wykonaniem PZL P11C na potrzeby zawodów ESA.
Telefon do Marka, bardzo entuzjastyczne przyjęcie i kilka dni później Paczka była już u mnie:)
Zawartość paczki: (oczywiście jeszcze trochę cześć zapasowych było w postaci wycinków epp)
Dodatkowo Dostałem sporo fotek jak to wszystko ma wyglądać po złożeniu oraz bardzo dobre rysunki montażowe w formacie pdf do wydruku.
Bez problemu można wydrukować w skali 1:1 i wszystko sprawdzać
Kilka nadesłanych przez Marka fotek:
Zdjęcia z montażu kadłuba:
Serwo wysokości (HXT 900)
regulator oraz silnik:
ster wysokości:
elementy podwozia wykonane z pręta stalowego 1,5 mm oraz rurki mosiężnej 2,5x1,6 mm
kadłub przed malowaniem oraz umocowaniem podwozia
pomalowany kadłub z podwoziem oraz kółkami
Jeszcze skrzydełko i w górę.
Mam nadzieje że wyrobię się do zawodów w Warszawie (został mi jeszcze tydzień)
Na razie zostawię bez podziału blach po udanych oblotach a może i starcie w zawodach (muszę pilnować wagi ze względu na podwozie może być bardzo mały margines bezpieczeństwa).
Jeszcze zdjęcie skrzydełka
-
Mam nadzieję że zawody będą tak samo udane jak te ostatnie w Warszawie.
A to że nie PP jakoś mi nie przeszkadza dla mnie zabawa i atmosfera na zawodach najważniejsza:)
Na lotnisko mam 5 minut więc jeśli nic się nie zawali będę .
1 trening z pilotami z Artbem-u już za mną. Wysłużony FW -190 pseudonim "Helmut" przetrwał i nie przybyło mu dodatkowych gramów ( z zapasem marnie zostało 6 gramów do 400)
Kilka cięć na konto Helmuta doszło:)
Serdeczne podziękowania dla Jacka i innych Pilotów uczestniczących w treningu.
-
To pewnie widziałeś że powstały 3 zestawy:)
Premierę na zawodach (jeśli wszystko będzie ok) P11 będzie miało w Warszawie 15 września.
Zastanwaiam sie jak to latać będzie i jak z wyważeniem czy da radę czy trzeba będzie nosek doważyć.
Muszę skończyć koledze Fw i zabieram się za P11:)
-
Jasnowidz??
Chociaż z drugiej strony z takimi skrzydłami to dużego wyboru nie było.
-
Niedługo będę robił model z "połamanymi" skrzydełkami.
Nowa produkcja Marka (niedługo wątek na forum się pojawi)
Mam pytanie odnośnie wklejenia wzmocnień w skrzydła.
Masz jakąś specjalną technikę aby ułożyć pręty i zachować geometrię skrzydła??
Przy "normalnych skrzydłach sprawa prosta a tu ???
-
Po oblocie:
Lata znakomicie trochę kliknięć trymerami i bez problemowy oblot (pierwszy mój dwupłatowiec)
Próbowałem wprowadzić go w korek ciężko ciężko, to chyba ten nowy profil skrzydeł.
Muszę coś tylko z podwoziem pomyśleć gdyż pręty tylne aluminiowe po każdym lądowaniu wymagały prostowania.
Lądowania kończyły się efektownym koziołkiem:)
Dzięki Ci Marku za Pup'a:)
WWI jednopłat, ktoś lata?
w Modele ESA
Opublikowano
tak NPN