Shock

To jest konkretna propozycja Panowie !

Staszek nie rzuca słów na wiatr ,to konkretna osoba.

Nic tylko korzystać,ustalać,planować .

Ja jako stały bywalec Bobrownickich pikników mogę potwierdzić ich wysoki poziom,świetne lotnisko,organizację na wysokim poziomie.

Oby tylko nie skończyło się na pięknych ,pustych słowach ,deklaracjach czy wojnie o termin....

Co to, śnieg już na Mechelinkach ?

Znakomity filmik .

Też by tak człowiek chciał...

Korzystając dalej z kipiącej weny   postępy dalsze .

Skończone stateczniki, jedno skrzydło (do pokrycia balsą) ,drugie w budowie czyli nie jest źle .

Lotki jakoś się nie chcą układać .

Teraz na zakupy do sklepu po klepki balsy 2 mm (chyba że ktoś ma okazyjnie większą ilość to chętnie odkupię )

Dla tych co nie mają FB (np.ja) fragmenty tekstu .

Oczywiście ciąg dalszy naszego słynnego na forum producenta modelu Alpha z tego wątku

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/56673-alpha-f3f-w-oczekiwaniu-na-model/?hl=%2Balpha+%2Bf3f

Witaj na forum .

To słabo przyswajasz jego punkty ...

1. Każdy z członków forum zobowiązany jest bezwarunkowo podać następujące dane:
- imię
- wiek, datę urodzenia
- miejscowość pobytu ( zamieszkania)

Jaśniej ? .

Czytałeś regulamin ?

A ja wiem ?

A może tak wystarczy zaglądnąć w regulamin...

II. POWITALNIA.
Miejsce to przeznaczone jest do pierwszego "przywitania" się z innymi bywalcami forum, gdzie użytkownik pokrótce przedstawia swoją osobę, opisuje skrótowo dotychczasowe dokonania, doświadczenia i oczekiwania.

Małymi kroczkami do przodu .

Cześć .

Jak dymało ?

U nas bida ,od 2-4 m z przestojami   ale modele przewietrzone , po 3 loty zaliczone .

Stefan,to tak na wyrost ,gdyby nie inne rozpoczęte projekty i fascynacje np.zboczem to model  już by się wycinał.

Kto wie czy nie nastąpi to o wiele wcześniej niż emerytura (gruba sprawa,silniki x2 ,spory koszt ogólny...)

Tu nie sprawdza się brytyjskie powiedzenie piękny samolot pięknie lata

 

a moje marzenie ja wygram w totka to zbuduje to w wersji J

 

Krzysiek ,nie tylko Twoje marzenie .

Plany od Ziroliego ok. 3 m wersji mam na kompie a kolega ma je w skali 1:1 i kiedyś ,na bank ruszymy z budową ...emerytura    ?

http://www.eurekaaircraft.com/plan_kits/z-p-38.htm

Mnie bardziej podoba się srebrny ale nie mam pojęcia jak zrobić takie lustro

No comment

 

Czy moja ocena tego forum jest niesprawiedliwa ? Hmm... Na pewno subiektywna, choć jak widać nie tylko ja tak to odbieram. Sądzę, że dałoby się może coś tu polepszyć, choćby pokazanym sposobem.

 

 

Andrzej ,forum w mojej ocenie ma się całkiem dobrze ,chociaż w pewien sposób przechodzi naturalną ewolucję.

Powoli wygodnictwo,gotowe zestawy,brak czasu,rozwój innych form "modelarstwa" np. quadów powoduje że intensywność życia na forum ma charakter falowy ,wręcz powoli zanikają relacje z budowy modeli,ludziom nie chce się pisać oczywistych rzeczy czy wiecznie powtarzających się tematów.

Ale ludzie wciąż się rejestrują ,czytają to forum ,wielu powraca po latach,posiłkuje się przy swoich projektach.

"Starzy wyjadacze" są tu na okrągło z przymrużeniem oka patrząc na nowych ,napalonych modelarzy .I czasem udzielają dobrych porad by oni nie płacili "frycowego" no ale wiadomo jak to czasem się kończy...

Życie modelarza to powinna być najpierw rodzina ,praca,potem hobby ,forum .Tu nie ma listy obecności,powinno się tu przebywać z przyjemnością,wyciągać co najlepsze dla siebie .

Patrząc że jest tu 99% samców to i tak jest względnie spokojnie .Są czasem spinki,iskrzy ale to nieuniknione przy tylu charakterach.

Patrząc ogólnie na internet, dyskusje na na portalach, to włos się jeży ,tam jest dopiero hejt,wulgaryzm,idiotyzm np. posty pod artykułami w Onecie..

Nasze forum jest na tyle pilnowane i moderowane że można tu spokojnie funkcjonować,trzeba chcieć ! .

Znam wielu szanowanych modelarzy którzy wiedzą o forum ale wcale nie mają ochoty na bycie tu bo brak czasu ,bo nie mają ochoty na "chwalenie" się swoimi modelami, osiągnięciami ,bo być może nie potrafią się wpasować w naszą społeczność.

Stąd odeszło kilka osób które ze swoim ego nie mogło się tu odnaleźć,nie zostali odpowiednio zrozumiani ,odebrani i szerzą niechlubną opinię o forum -kij im w oko.Są też tacy co po prostu zostali usunięci bo przeginali .

Jak najbardziej jest .Odczuwam ogromną frajdę z latania jak odpowiednio wieje a nawet dość fajnie to wychodzi dzięki poradom i podpowiedziom bardziej doświadczonych 

Piotrek ,niema cennika...zestaw zakupiony na aukcji rok temu za ok. 1200 zł .Tanio,zważywszy na kabinę ,maskę,rurę węglową skrzydeł i całą galanterię w zestawie i rozmiar modelu .

Jak pisałem ,sporo zrobione wcześniej,teraz idzie już ślamazarnie .Relacja trochę zwolni na pewno...

A my sobie jutro,mała hałda .

Witaj na forum .

A nie ucho tylko statecznik pionowy i nie przez przypadek tylko celowo ale to ma być jako ciekawostka i niespodzianka.

A było to tak:

W piątek zamówiłem torbę i na tę okazję wypiłem x szklaneczek.

W sobotę przyszedł kolega Paweł i piłem

W niedzielę  zadzwoniła żona kolegi i oznajmiła, że jeżeli Paweł jeszcze jest u mnie to może już do domu nie wracać więc... pili my dalej.

W poniedziałek przyszedł po Pawła jego syn. Dosiadł się do stolika i przyniósł ze sobą zapas tego co my pili.

We wtorek przyszedł Tomek oglądnąć Jantara. Wrócił się do domu i przyszedł jeszcze raz, żeby nie było, że przychodzi z pustymi rękami.

W środę postanowiliśmy przeliczyć powierzchnie sterowe Jantara i wyznaczyć ich skuteczność. Wyszło, że ster kierunku powinien być o 5cm wyższy. Ponieważ nas to zasmuciło, postanowiliśmy smutki utopić w złotym trunku.

W czwartek postanowiliśmy rozciągnąć o te 5cm statecznik pionowy. Sukces postanowiliśmy opić.

Dzisiaj (piątek) przyszła torba i trzy czarownice oświadczyły, że jeżeli teraz mamy zamiar powtórzyć ten sam proces tylko w odwrotnej kolejności, coby statecznik się mieścił w torbie, to one zrobią tak, że wszystkie nasze modele zmieszczą się w tej jednej torbie.

Postanowiliśmy nie ryzykować, bo wszyscy w trójkę chcemy zobaczyć Jantara w locie.

Ponieważ decyzja czarownic mocno nas zestresowała, postanowiliśmy jutro się odstresować u Tomka w "modelarni"

 

P.S. Jakby co to na statecznik będzie zakładana fluorescencyjna skarpetka w kolorze czerwonym, aby gdy wracam wieczorem z lotniska coś mi w cztery litery nie wjechało.

No i to rozumiem ,łączenie przyjemności z pożytecznym .Wojtek jesteś Swój chłop ! .

A to jeszcze kilka fotek z archiwum

W zestawie oczywiście owiewki podwozia przykadłubowe oraz kilka fot z budowy kierunku

Ech ,ten Respect .Fajnie lata na 8 S .

Kapitalna muza ,fajna jakość,model daje czadu ...

Oczywiście Krzysiu każdy ma swoje priorytety .

Ja tam jestem przekrojowy od szybowców ,przez sporadyczne makiety do akrobatów. Wg mnie modelarstwo przy jednej klasie jest nudne...

Dzięki za opinię (tym bardziej uznanego modelarza), to motywuje do zejścia do piwnicy i dalszą budowę .

Jeszcze przymiarki do skrzydeł i na tą chwilę trzeba spiąć poślady , zakasać rękawy i do dalszej roboty.

Szablon do montażu skrzydeł i wstępnie ułożone żeberka.

Boguś ,niewątpliwie masz rację .Extra z Krilla w byłym ,moim malowaniu była idealnym modelem do focenia ,zawsze wzbudzała zainteresowanie ,ba ,została okrzyknięta nawet najładniejszym modelem pikniku.

No ale jak to mówią, nie szata zdobi człowieka więc i model mimo że wizualnie ładny nie do końca odpowiadał mi "wnętrzem" czy jak kto woli, jak latał. Nie latał źle, tylko nie tak jak ja chciałem lub nie potrafiłem.

Mam nadzieję że budowana Extra też Cię zainteresuje i zrobisz jej sesję (najwyżej w photoshopie )