



-
Postów
1 169 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez GiulioN
-
"Złote lata lotnictwa " 1929 Travel Air Mystery Sh
GiulioN odpowiedział(a) na Ryszard58 temat w Modele redukcyjne.
mr.jaro kolega Rysiek prezentuje i dokładnie opisuje swoje model na modelwork.pl, tutaj najwyraźniej uznał, że to niepotrzebne, bo mało który modelarz RC się też takimi modelami zajmuje? Model mi się podoba, jak zawsze bezbłędny. -
I jak Antku? Silnik zamontowany? Jakie wyniki prób?
-
Pawel_W no właśnie, powiedziałeś, a właściwie napisałeś to, o czym ja myślałem cały czas pilotując różne maszynki do 3D. Jak model jest jak gazeta, latam jak najbardziej precyzyjnie, dlatego napisałem w podpisie, że to F3P. Jak model lata szybciej, to lepiej się kręci 3D, model nie hamuje, łatwo rozpędzić w locie.Jeśli się spisze, będę jechał na mistrzostwa Polski Aermousicalu, ale ten model będzie tylko do konkurencji akrobacji precyzyjnej. Do Freestyle'u szykuję już nowy model. Simo ja też jestem ciekaw, nie mogę się doczekać soboty, zwłaszcza, że model mam gotowy od czerwca.
-
No, nie do treningu, ale tak żeby nie wychylać drążka albo rozpędzać modelu, zwłaszcza, że to halowiec. W Quasarze musiałem rozpędzać na pełnym gazie, aby zrobił żyletę, tak samo w innych modelach. Jak na razie tylko Mk34 się sprawdził na żylecie, ale to był krótki lot Dorobiłem popychacze lotek z serwem i dwóch lotek bezpośrednio ze sobą, ale na więcej roboty przy modelu brakło kleju :rotfl: i muszę czekać do soboty. Jeszcze jedno: nazwa modelu wzięła się od moich inicjałów
-
Pawel_W No to w takim razie CA tylko do napraw w czasie latania na hali. Tensora znam, ale chodziło mi o takiego "wieloryba" trójpłatowego z podwójnymi sterami na halę. Akrobacja... Da radę, ciężki nie jest, ma dużą powierzchnię, silnik ciągnie go aż miło a stery mają duże wychylenia i powierzchnie. lol1109 o to właśnie chodziło, bezproblemowa żyleta. Do tego jeszcze dochodzi wychylenie steru kierunku, które na EPA 125% wyszło mi 73stopnie!! :shock: Już to zmniejszyłem do 30 stopni, coby nie przesadzać. Planów nie ma, większość elementów oprócz skrzydeł i usterzenia poziomego była rysowana na "spontana" według własnego pomysłu bezpośrednio na depronie i od razu wycięta Instruktor, z którym się konsultowałem podczas projektowania modelu, powiedział, że jakkolwiek się go obróci, tak będzie leciał bez korekty. Coś w tym jest...
-
Witam, z racji, że w lutym rozbiłem Quasara, a bardzo mi brakowało latania na hali i możliwości lotów nożowych, w kwietniu zdecydowałem się zaprojektować model trójpłata na bazie sterów i skrzydeł od Mk34. Wyciąłem za pomocą urządzenia, które skonstruował AntekS z tatą 3x skrzydło i 2x statecznik poziomy+ster. Zmierzyłem rozstaw między płatami i pomnożyłem x2. Otrzymałem niezwykle dużą wysokość kadłuba, a co za tym idzie powierzchnię, która jak się okazało jest równa powierzchni płatów oryginalnego Mk34! Do tego należy jeszcze dodać powierzchnię rozpórek między płatami, które służą za generatory siły bocznej, a jest ich 6, 4 między płatami i 2 między statecznikami. Narysowałem malutki statecznik pionowy i duży ster kierunku. Potem przystąpiłem do najprzyjemniejszej fazy: sklejanie modelu. Kleiłem UHU-Por'em, więc wyszło trochę przyciężko. Na przyszłość w trosce o masę będę kleił CA do Styro. Model został sklejony, dostał "naciągi" w postaci prętów węglowych 1mm., a następnie podłużne, filigranowe w porównaniu z powierzchnią kadłuba, boczki. Jak wszystko trzymało się kupy, to wkleiłem kawałki depronu między boczki a kadłub pod kątem 45stopni, aby kadłub nie skręcał się w czasie lotu, zwłaszcza patrząc na mój styl latania. Wziąłem podwozie z Mk34, który u poprzedniego właściciela latał na dworze i wkleiłem je tak jak właśnie w Mk34. Model dostał dekoracje z folii Oracover Oralight i Carbon, a właściwie resztek, które mi zostały po budowie Pitts'a i motoszybowca. Wyposażenie to miało być pierwotnie 2x serwo 2,5g i 1x serwo 5g, silnik Emax2203 54W, odbiornik Minima6T, regiel 10A Wow-Wee nieprogramowalny i pakiety 350mAh 2S, które miałem. Silnik kupiłem,ale stracił dwie fazy podczas prób naziemnych, świadczy to o jakości wykonania przez fabrykę. Regiel mi się spalił, na serwa brakło kasy, Minimy nie idzie dostać w Polsce, jedynie pakiety, które miałem nie uległy zmianie. Model miał być skończony i oblatany w czasie wakacji (wiem, dziwny pomysł latać na hali w wakacje), ale się tego nie doczekał. Quasar został naprawiony i rozbity jeszcze raz, w międzyczasie dostałem od instruktora 75cm model Acro, do którego poszło wyposażenie z Quasara i latałem przed blokiem. Jednak coś ostatnio nie ma czas nawet wyjść przed blok, a jak czas jest to pogody nie ma, zwłaszcza na 200g model z EPP. Wobec powyższego znowu przełożyłem wyposażenie, tym razem do trójpłata, o którym mowa i stoi prawie gotowy na oblot, brakuje tylko popychaczy między lotkami, ale to się zrobi w najbliższy weekend. Model finalnie dostał takie wyposażenie -silnik Turnigy 2204-14T 19g -regiel Foxy/Pelikan R12-B 13g -pakiety jak pisałem wcześniej 24g -odbiornik Optima6 Lite 9g -serwa: 1x3,7g No Name na kierunek, 1xNo Name 5g na wysokość oraz 1xHS-55 8,5g na lotki. Serwa, jak i reszta sprzętu są ciężkie, ale nie stać mnie tymczasowo na inne. Masy całego modelu nie znam. Model miał zawiasy najpierw z taśmy, ale się odrywały,nawet po przeprasowaniu żelazkiem z termostatem ustawionym poniżej 1. kropki. Potem były z resztek folii Oralight. Też odłaziły, nie wyglądało to najlepiej. Zdenerwowałem się, odkleiłem wszystkie stery i ponaklejałem kawałki jakiegoś metalicznego opakowania na CA Styro, potem wszystkie stery wkleiłem i jest "git". Silnik dostał łoże ze sklejki "bananówki" wklejone na CA średni. To by było na tyle, mam nadzieję, że nie zamęczyłem was tekstem. Mam nadzieję, że w sobotę, podczas zajęć modelarni Pszów uda mi się go oblatać w sali widowiskowej MOK-u. To teraz fotki z "budowy" (ostrzegam że są już trochę nieaktualne, model dostał porcję nowych zdobień,wyposażenie na zdjęciach jest jeszcze stare,z okresu, gdy latałem jeszcze na 35mHz): Świeże fotki postaram się wrzucić na dniach. Będzie relacja i film z oblotu, a przynajmniej z którychś tam z kolei lotów. Z tego co wiem, to jest pierwszy model tego typu na świecie
-
Ja o tym samym pomyślałem. Jak widok był z dalsza nie było widać w ogóle wirnika ani nic z mechaniki. Poza tym, sądząc po ilości kraks, producenci części zamiennych zraobili trochę na nich
-
Racja. Napisałem tak z lenistwa, nie chciało mi się już pisać, że jedno było takie, drugie takie, a trzecie jeszcze inne. Ale wynik na APC 8x3,8 SF był taki sam jak na GWS 8x4,3
-
Nie ma prawa, tym bardziej że silnik bierze 7A na większym śmigle, a ty dajesz mniejsze, ale o dużo większym skoku. Czyli tak jakby na jedno wychodzi. Nawet jeśli będzie brał więcej niż 7A, regiel po prostu wyłączy silnik
-
Jak najbardziej prawidłowe. Tak się robi np. w pylonach, na starcie, przy mniejszych prędkościach duże wychylenia, przy dużych prędkościach wychylenia mniejsze
-
zamiennik silnika do moto szybowca alpha 1500
GiulioN odpowiedział(a) na spad temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
Latałem Alphą kolegi, na fabrycznym silniku zachowywała się najlepiej, potem silnik się zepsuł i został zmieniony na jakiś Turnigy 200W, ale to nie było to. Ja mogę polecić silnik Dualsky XM2830CA-10. Jest bardzo dobry, ale jednak nie spełnia warunku "tani". -
Ja też takie miałem, oprócz tego próbowałem na APC SF i jak pisałem wyżej na SF właśnie były najlepsze wyniki
-
Zgadzam się z tym, mamy osiem pakietów 2S 350mAh 24g firm Kokam, Rhino, FlightPower i Litestorm. Ten Kokam 3S 620mAh, o którym Antek pisał w pierwszym poście to był po prostu dlatego, że pierwszy lot bałem się zrobić aż z takim niedoborem mocy na 2S, tym bardziej, że hala była mała, a przed sceną, tam gdzie ja latałem, była widownia, a rzędy krzeseł na niej się wznosiły, tzn. 1. rząd na wysokości 1m ponad sceną, a np. 5. już na 3m. Potem już latałem na tych leciutkich 350mAh 2S Zarówno Antek, jak i ja nie będziemy już robić Mk34, więc nie będziemy bawić się w odchudzanie. Zajmiemy się po prostu innymi, jednopłatowymi modelami, tym razem Morback 3D. I w przypadku Morbacka zbudujemy po jednym, a potem ewentualnie będziemy się bawić w odchudzanie czego się da, ażurowania itp..W imieniu Antka wstawiam kilka zdjęć, gdyż on jeszcze nie posiadł tej umiejętności. Na tych zdjęciach widać, jak bardzo mały jest ten silnik:
-
Ładna robota, a i model ciekawy. Zasiadam na widowni.
-
RWD-5 W. Schier
GiulioN odpowiedział(a) na GiulioN temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
Zapadła decyzja -zrobię lotki jak Wojtek I. Zresztą konstrukcja skrzydła cała będzie jak u niego. Listewki na kratownice zostały kupione, ale nie zrobiłem wczoraj zbyt dużo -jedynie pionowe rozpórki kratownicy. Zdjęć na razie nie ma -
Ja też nie wiem, tym bardziej, że ciąg, jaki uzyskałem ze śmigłami 8x4,3 APC Elektro, APC SF, GWS HD i GWS SF wynosił około 250g (nie mierzone dokładnie, ale Quasar przyciężki -250g robił zawis na pełnej mocy w przypadku SF, a z HD w ogóle).W każdym razie silnik sprzedałem już Antkowi i on zamontuje go w modelu. Dzisiaj latałem ponownie jego modelem, na większej, ale mniejszej hali, tzn. hala była tym razem 30x25m, ale lataliśmy praktycznie tylko na przestrzeni 10x10m, gdyż była to sala widowiskowa w MOK-u Pszów (dziękuję dyrektorowi za udostępnienie) a większość miejsca to były miejsca na widowni. Była to próba przed jutrzejszą prezentacją modelarni przed władzami miasta. Niestety Antek nie ma jeszcze umiejętności, aby latać na tak małej przestrzeni, ale powoli go uczymy latać dosłownie koło nogi
-
Zgadzam się z tym, że napęd nie jest zbyt dobry, gdyż ten model ja oblatywałem. Ale mam już dla Antka silnik Emax GT2203 54W po połowie ceny,dlatego, że mi się nie sprawdził w trójpłacie. Do Mk34 będzie w sam raz. Silnik waży 15,6g. Modele się wycina fajnie. Tym urządzeniem ja również wycinałem modele i nie było problemów. Zważyliśmy model i okazało się że ma masę 170g, czyli 10g mniej niż ta, którą podałeś
-
22/42=~524 :rotfl:Czarujesz jak moja nauczycielka z j. polskiego. Z każdej liczby zrobi 4
-
Gratulacje! Teraz możesz nieco zmienić swój podpis
-
Właśnie ja też mam tego typu problem. Moje pakiety 350mAh mają prąd rozładowania (stały) 7A, chwilowy 8,75A i nie umiem znaleźć nic o dobrym ciągu aby napędzić halówki, ani akumulatora o dużym (jak na swoją wielkość -mniej niż 400mAh) prądzie rozładowania -12A
-
Nie ma za co :wink:
-
Su 29 Monster 3D od Sebarta
GiulioN odpowiedział(a) na jarkub temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Ja takie "cuś" widziałem w kilku akrobatkach F3A jak hamulce czy coś podobnego -
Nadawał by się. Depron? Nie wiem, ale raczej nie warto, to jest materiał dobry tylko na halówki. Balsę da się zalaminować tkaniną czy nawet rowingiem, co pisałem w moim wątku o Pitts'ie, jednak jak zalaminujesz tkaniną cały balsowy model wyjdzie strasznie ciężko
-
Zdecydowanie lepsza jest Lh285