-
Postów
1 169 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez GiulioN
-
Ja na wszystkich moich regulatorach programuję najwyższe wartości odcięcia, najczęściej jest to 3,2V/celę, ale w którymś regulatorze miałem nawet 3,5V/celę
-
Nie jest obojętne, zapomniałem o tym. Pakiet 4-celowy 4,8V
-
Pakiet NiMh o pojemności 500-1500mAh. Co do ładowarki to mogę polecić Redox Alpha
-
Musicie być tacy? Zamiast pomóc to "wujek Google ci pomoże". Ja zawsze jak ładuję pakiet to ustawiam na ładowarce cykl rozładuj=>naładuj. Jeśli chodzi o ładowanie to ustawiam prąd 0,1C, przykładowo pojemność 3000mAh to ładuję 0,3A
-
Jasne, że za ciasno, dlatego w szóstym locie na hali rozbiłem Quasara. Ale jest już odnowiony i gotowy do lotu
-
Z tego co widzę, to na razie nie ma zbytnio czego tam kupić
-
Bardzo dobrze się sprawdza nie tylko w akrobatkach. Można też tego używać w ESA-ch czy nawet przy delikatnym miksie w szybowcach. Jeśli model podczas żylety ściąga w stronę podwozia, przechyla go i trzeba kontrować drążkami, można go zmiksować aby nie trzeba było ruszać wszystkimi drążkami
-
Zestaw to można kupić i tutaj http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=13087
-
Zakończenie sezonu 2011 w Nowym Targu
GiulioN odpowiedział(a) na Wojtass_nt temat w Filmy modelarskie
Też fakt. U nas w modelarni było takie pseudozakończenie dwa tygodnie temu, zebraliśmy wszystkich i lataliśmy kilka godzin. Ale mimo tego, dalej latamy -
Jak dla mnie mikser lotek/klapolotek z SW (ster do góry, lotki w dół i odwrotnie) jest dobrym pomysłem. Ja używam tego w modelach na dwór. Model latał jakoś niezbyt akrobacyjnie nawet na maks. wychyleniach, a po takim miksie zawraca w miejscu
-
Zakończenie sezonu 2011 w Nowym Targu
GiulioN odpowiedział(a) na Wojtass_nt temat w Filmy modelarskie
Dokładnie. Po co komu zakończenie sezonu jak się lata cały rok? -
Wiem, widziałem wielokrotnie takie akcje w wykonaniu moich "uczniów" nawet na zawodach. Z modelami nic się wtedy nie działo. Jedynie jak mocno przygrzmoci to coś mu się urwie czy złamie, ale łatwo da się naprawić
-
Ja na Bird Of Time się napaliłem niecały rok temu, z tym, że na KIT-a. Jednak inne pomysły na modele stłumiły to nieco. Model dalej mi się podoba, ale mam kilka innych rozpoczętych projektów.
-
Ja znalazłem plany tylko do wersji Mini http://static.rcgroups.net/forums/attachments/1/2/3/5/1/a2490063-178-Mini%20Bird%20Plan%20small.jpg
-
Wiesz co, ja niezbyt jestem za montowaniem silnika w Pelikanie... Dodatkowa masa w postaci silnika, regulatora itp. zwiększy, chociaż niezbyt dużo obciążenie powierzchni, co się przełoży na mniejszą doskonałość i troszkę większą prędkość. Wieżyczka z silnikiem jeszcze dołoży opór+masę, co jeszcze pogorszy osiągi modelu. Co prawda, ułatwi to eksploatację modelu, gdyż nie trzeba będzie biegać z holem. Jeśli jednak byś chciał koniecznie montować silnik, to zamontuj go do odpowiednio przygotowanej, pierwszej wręgi kadłuba (wzmocnionej np. można zalaminować ją obustronnie tkaniną szklaną, gdyż to jest balsa, a gołe drewno może tego nie wytrzymać) bez przyklejania tego "kloca" balsowego jako nosa/dziobu do niej. Jeśli chodzi o naukę, to jak pisałem wcześniej, latały nimi z holu dzieciaki niezbyt zaawansowane, które po jeszcze nieskończonej nauce latania EasyStarami u mnie "doszkalały" się nimi. Modele były mocno bite, gdyż dwa razy przed startem z holu rodzice dzieciaków zapomnieli włączyć modele, po pionowym wbiciu w ziemię roztrzaskany tylko kawałek natarcia, co było naprawione następnego dnia w 15min+pokrycie z powrotem tego kawałka konstrukcji japonką i porysowany owy "kloc" balsowy na nosie/dziobie modelu. Podsumowując, modele dobre do nauki i bardzo odporne na uszkodzenia, ale jednak lepiej wykonać kilka lotów Betą lub EasyStarem przed lataniem nimi.
-
Mi z holu 150m udało się latać poza zawodami 7-8min łapiąc lekką termikę (model ledwo co się podnosił)
-
Najlepiej napisać zamiast poszukać czy spróbować pomóc. Ja szukałem i znalazłem takie "cuś": http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3551874
-
Nie wiem co to za model nr 1., ale latałem Pelikanem, oraz startowały nimi na zawodach dzieciaki niezbyt zaawansowane w lataniu, jednak trochę umiejące latać. Model Pelikan jest bardzo dobry, wytrzymuje holowania i mocne uderzenia w ziemię, mimo balsowej konstrukcji i braku kesonu w skrzydłach, ale wznios i uszy nie za bardzo powodują, że model sam się stabilizuje. jest też drugie "ale": z tego co widzę, masz 16 lat, w przyszłym roku będziesz miał 17, więc na zawodach F3J/M nie wystartujesz, będziesz za stary na tą klasę, a za młody na seniora.
-
A co, jeśli u mnie był silnik Pelikan 180W (dokładnie jaki to silnik nie pamiętam)+regiel 30A Trixx+ pakiet Pelikan 1100mah 26C 3S naładowany do pełna?
-
Nie jesteś niestety jedyny, który ma takie problemy. Ja w silniku do akrobata 3D i do halówki miałem podobne problemy, nie wiem co było przyczyną, jeden silnik poszedł razem z regulatorem do znajomego elektronika, a drugi po zmianie regulatora działa
-
Ktoś prezentował na forum wiedźmę, więc zapewne będzie nią straszył
-
RWD-5 W. Schier
GiulioN odpowiedział(a) na GiulioN temat w Konwersje spalin na elektryki i elektryczne "giganty"
robertus to nie deproniak by skazoo :wink: Krzyś2 myślałem o takim sposobie, ale jeszcze trzeba to przemyśleć i poszukać dalej -
A może jakiś temat co do dokończenia, oklejenia, oblatania itp.?
-
A może tak po prostu przestać używać firewall (przez pierwsze dni, ba miesiące nie wiedziałem co to jest) i zastąpić to wyrażeniem "wręga silnikowa"?
-
Ja przez rok utopiłem coś koło 1900zł, a na następny rok nie będę liczył, zwłaszcza, że buduję RWD i jeszcze mam kilka modeli do wyposażenia, także lepiej nie. Ja nie muszę stosować żadnych wykrętów, moi rodzice wiedzą o wszystkich kosztach modeli. Tylko znajomi jak się pytają ile na to wydaję to wychodzą im gały
