Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 556
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. 27 minut temu, witold_pi napisał:

    Jarek zostawiam tego tdi ka dla Ciebie twardzielu ...

    Czekamy na okazanie go na forum forum ?

     

    On mi NIE jest do niczego potrzebny ( wiesz ze poza silnikami ENYA nie zbieram innych ) .

    Bede na 100% walczyl o ENYE Diesel jak sie pojawi ( pojawia sie tak rzadko , jak Laser Diesel )?

    Dam znac , jak znajde , bedziesz mogl mi "pokibicowac" 

     

    Co to za Rusek ? 

     

     

    561_276753216.jpg

  2. 12 minut temu, losko_rafal napisał:

    Takie coś dzisiaj znowu przyszło. Dodam, że moje źródełko już wyschło ?, bo nasz forumowy cichy kolega kupił wszystko?

     

     

    Masz teraz tyle , ze mozesz bez oleju latac ?

     

     

    2 godziny temu, MASK napisał:

    No ale możesz to jeszcze naprawić, chyba, że znów wymiękasz :D

     

    Witek "miękiszon" ??? ?

  3. 6 minut temu, Market napisał:

    że mam te szczepienia gdzieś  .Cierpliwie i spokojnie czy jednak wdeptać chwasta w ziemię?

     

    Ja tez mam gdzies . Gdzies w szpitalu i gdzies w przychodni ? 

    Andrzej , wiesz przeciez ze jak sie wdepcze w ziemie to odrosnie . Wyrwac trzeba , wyrwac !!!

    Walcze z mleczami na trawniku , wiec znam to z autopsji.

  4. Godzinę temu, witold_pi napisał:

    Pewnie właściciel chodzi w skórze na gazie ? cena 799 euroków!

     

    Uuuuu ! Z pol roku temu byl taki nowy za 360 EUR . Szkoda ze nie wiedzielam ze szukasz.

    Myslaem ze Lasery to TYLKO Bynek ?

     

    Jak chcesz to jest TO za 230 + przesylka :

     

     

    102_-967710222.jpg

  5. 1 godzinę temu, Viper napisał:

    A środki antykoncepcyjne + bycie białą kobietą i załapanie się do grupy posiadającej te wspomniane wyżej straszne białka, to już zwielokrotnianie ryzyka.

     

    W pewnych krajach faktycznie  "bycie białą kobietą to już zwielokrotnianie ryzyka"

     

    Nic dodac nic ujac ?

  6. 17 minut temu, Patryk Sokol napisał:

    Ale na forum już to nie przejdzie, prawda?

     

    Wszystko zalezy od "zrodla"  Patryk ?

    Jak ja to napisze to nie przejdzie , ale jak zalacze link ( 1376 stron ) z NASA , to juz czesc uwierzy ?

    P.S. link moze byc na inny temat . I tak nikt nie zacznie czytac widzac ilosc i ten zawily techniczny slang..

  7. 10 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

    OK, na ten temat można mieć opinię, albo własne zdanie :D

     

    Zdaje sobie sprawe o "zdrowosci" pietruszki , ale moje jej niejedzenie wiaze sie z pewnym wydarzeniem w przedszkolu ( to chyba jedyne co z przedszkola pamietam ) . Jadlem wiec sobie rosolek ( oczywiscie z pietruszka ) i w pewnym momencie rozgryzlem grubsza czesc galazki . Rozszedl sie w moich ustach ( i nozdrzach ) jej zapach . zrobilo mi sie jakos "nieswojo" i caly rosolek przez to zwymiotowalem z powrotem do talerzyka. Od tego czasu zapach ( szczegolnie krojonej , gdy uwalnia ona swoje aromaty ) natki , dziala na mnie wrecz odpychajaco. Nigdy tego w doroslym zyciu nie przezwyciezylem. Nie mam ZADNYCH problemow z kolendra ( jest u nas w kazdym sklepie ) , ale pietruszke omijam ( swieza ) . Robiac rosol , zawsze wrzuce i korzen i "wiechec" . Taka wygotowana na mnie nie dziala . Tylko swieza natka !!!  W Polsce problemem jest zamawianie dan w restauracjach , bo od ZAWSZE bylem nauczony mowic BEZ PIETRUSZKI PROSZE , a i tak w 30% przypadkow kelner zapominal to powtorzyc w kuchni. No i pozniej to wybieranie z zupy ,  skrobanie z ziemniakow lub grzebanie w sosikach  ?

    Koniec OT . 

     

     

    11 godzin temu, d9Jacek napisał:

    Jarku, to błąd....młoda .Natka zawsze miała dobry wpływ na korzeń ??

     

    Natka jest na korzen passe . Teraz na korzen bierze sie Pfizera ?

  8. 58 minut temu, Kropka napisał:

    Media mainstreamowe indukują i podnoszą zarówno strach, majtają nastrojami od bandy do bandy i wywołują podziały w społeczeństwie.

     

    Tutaj zgodze sie z Toba w 200% !  W Szwecji mimo wiadomej sytuacji na poczatku , nie poswiecono Covidowi jednej tysiecznej czasu jaki poswiecono mu w Polsce. Bylo krotko , zwiezle i profesjonalnie . Politycy sie w ogole w to nie wtracali ( nie oni sa od pandemii ITP

    historii ) . Po 3-5 min. w dzienniku i dwa razy w tygodniu rozmowa z gosciem ( najczesciej wirusolodzy i tym podobni specjalisci ) . Paskow grozy u nas nie ma , a i miny dziennikarze maja duzo mniej "grobowe". Zadnej paniki , tylko pelen spokoj i prosba o zastosowanie ZALECEN specjalistow w zyciu codziennym. 

    Gdybym nie sluchal radia i nie ogladal TV z internetem , to dlugo bym nie wiedzial , ze cos sie na swiecie dzieje ...... 

     

    7 minut temu, samolocik napisał:

    więcej osób myje ręce przed opuszczeniem toalety publicznej i pójściem do sklepu aby sobie pomacać artykuły, które potem inni kupują...

     

    Po toalecie to ja zawsze mylem , ale jak kupie czeresnie , to chocby je dotykal na straganie pracownik elektrowni w Czarnobylu , to i tak zjem zanim dowioze do domu . Za stary jestem zeby z tym walczyc ?

    • Lubię to 1
  9. 1 godzinę temu, Atomizer napisał:

    Wiesz co kolego ! Miałem kilka lat temu poważny wypadek motocyklem z nie swojej winy... po 4 dniach sam wypisałem się ze szpitala bo miałem dość obsługi i tak niskiego poziomu ! Sam zmieniałem sobie opatrunki. Kilka miesięcy wracałem do zdrowia, a zostały tylko blizny . Po żadnych lekarzach i rehabilitacjach nie latałem...

     

    Czasem nie wierze w to , co tutaj czytam ?

     

    Z tego co tutaj piszesz , to podejrzewam ze jechales bez kasku jak miales ten wypadek , bo jesli jechales w kasku i piszesz to co piszesz to juz nie wiem CO podejrzewac  !

     

  10. 21 minut temu, Atomizer napisał:

    Nie będę pisał gdzie, ale raz mnie wataha podchmielonych bandziorków napadła

     

    Teraz rozumiem . Myslalem ze chodzisz na imrezy gdzie bija abstynentow ?

    Takie watahy atakuja WSZYSTKICH , wiec to moze nie tak , ze bija tylko niepjacych.

  11. Godzinę temu, Atomizer napisał:

    Nic innego jak będą atakować, dyskryminować wyśmiewać, namawiać, dokuczać itp. a nawet w skrajnych przypadkach może dochodzić do rękoczynów. Z życia wzięte.

     

    Mozesz napisac GDZIE Ty chodzisz na takie imprezy ??? Bylem kiedys niezlym imprezowiczem ( z tych pijacych na imprezach ), ale NIGDY , ale to NIGDY nie przyszlo mi ( ani moim znajomym )  do glowy , aby bic niepijacych .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.